graminis

bingo :-) ale dziś czuję się lepiej!!! wczoraj spałam cały dzień :-) ale powoli zaczynam czuć się jak gruszka z betonem ;-P

ślicznie... malinki :-)

hejcia lola... pinki robaczku... zapodaj sobie herbatkę z miodkiem i cytrynka albo imbirem :-)

no to jeszcze raz... GR ATUACJE

wypoczywaj gwiazdeczko!!!

hejka z rańca!!! jak tam wasze nastroje? u mnie pada śnieg!!!

hejcia alutek!!! ewqa :-( moje wyrazy współczucia :-( kurcze jakie boskie te smerfiątka!!!

ja też... buziolki i miłego popołudnia dla wszystkich :-)

he he he :-) i niech będzie co chce... byle zdrowiuśkie i szczęśliwe :-)

ja na początku bardzo córcię chciałam. teraz modlę się, żeby tylko było zdrowe... ale tak kopie, że to facet chyba ;-P

ja czuję że to on :-) ale zobaczymy... zawsze miałam problemy z przeczuciami ;-P masz rację angela i tak się okaże w dniu porodu :-)

usg 9.04 i mam nadzieję się wreszcie dowiedzieć :-)

też bym popodglądała :-) ale z tym liczeniem to rebus... ja w tabelce wpisałam termin porodu z usg, z miesiączki wychodzi mi 11.07 więc to raptem 3dni... a gdzie te 2 tygodnie??? nie kumam ???

a myślałam, że są jakieś ogólnie przyjęte zasady w tej kwestii...????

no chyba wszystkie macie liczony wiek ciąży od ostatniej@... ??? można określić jeszcze na podstawie rozwoju płodu... wg usg... ale zwykle niewiele się to różni!!!

dulka, dbaj o siebie!!!

a sio pinkusiowe czarne myśli!!!!!!!!

owocnych łowów :-)

pinki... pozytywne wibracje niunia :-) synuś... cudnie... dominacja chłopów :-)

trzeba zrobić w głowie miejsce... jeśli wszystkie myśli ciągle krążą wokół jednego to w głowie mamy napięcie... mimowolnie towarzyszy nam stres... wiem, że to cholernie trudne... ale bądźcie w łóżku egoistkami... myślcie wyłącznie o swojej przyjemności a nie o tym, że przytulanka musi zaowocować... po wszystkim dupki w górę... i oczekiwanie... spokojne i radosne :-)

i ja, i ja!!!

nigdy nie robiłam testów owulki... musisz poczekać na jakąś specjalistkę w tej dziedzinie...

u mnie na stówę pomógł gin i obserwacja pęcherzyka przez usg :-)

trzeba się kochać i przede wszystkim czerpać z sexu przyjemność :-) bez zegarka, termometru w ręku i kalendarza na stoliku nocnym...

kurcze lilowa sama nie wiem... kupić i mieć pewność czy nie kupować i pójść na żywioł? ;-) misiaczki... no to masz...