graminis

no koniecznie domi :-) już się nie możemy doczekać twojego brzucholka!!!

he he he :-) wiosenko buziolki w brzuszek widzę, że u Ciebie pępuszek już zupełnie się wywrócił... mój narazie próbuje hi hi hi

aguś i tak będzie... wielka miłość się nie kończy :-) i mimo, że jest to tragiczne dla Was wydarzenie tchnie optymizmem i takim ciepłem serducha są szczęśliwi, są razem :-) witajcie kochane o świcie!!! i taka przypominajka... proszę o głosiki na Olivkę: http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1417&cat=nb

hejcia o świcie :-)

patinka lecz się czymś!!! miodek cytrynka cokolwiek... bo inaczej po dupce ;-P asik :-) tak się cieszę !!! gratulacje

wróciłam od gina... powiedział, że morfologia przyzwoita, że mam krew na zasadzie rozrzedzonej zupy ale nie mam schizować :-) serducho mojej maludy biło jak dzwon a maluda skakała i kopała całe badanie... usg za 3 tyg. muszę powtórzyć krzywą cukrową ale tym razem w szpitalu...

zastukałam puk puk... mała maludka przesyła cioci buziolki

julcia :-) ślicznie!!!

alutek dzięki za linka!!! miodzik teraz musisz być dla żoneczki podporą... dorota GRATULUJĘ :-) monia no i powiedział, że wszystko dobrze :-) patinko zadzwoniłam do męża i piszę... wyniki krwi gin nazwał przyzwoitymi :-) powiedział, że w ciąży krew jest jak rozrzedzona zupa... ;-P dostałąm przekaz do szpitala na powtórkę krzywej cukrowej... dziś nie było usg, słuchaliśmy serducha a maluda standardowo szalała... aż sie pan doktor zdziwił, że takie małe a takie żywotne :-)

to siedź sobie wygodnie... i zjedz zupkę... ja na 15 do gina. ciekawe co mi powie!!!???

biorę witaminsy... i staram się jeść warzywka... biorę elevit a tam jest sporo żelaza...

hejcia miesiu domi mam hemoglobinę też poniżej normy :-(

moniś pamiętaj, że Twoje samopoczucie jest sprawą priorytetową!!! połóż się!!! :-)

niby w przyszłośc monia ale ten ciężarny czas tak szybko leci... :-) masz rację trzeba brnąć przez ten świat!!! byle do przodu wbrew przeciwnościom losu...

aguś... wyrazy współczucia... :-( zbierz się w sobie i idź do gina kochana trzymam kciuki i serduchem jestem z Tobą

i dzięki kochana za pomoc z wynikami.

monia wiem, że to trudne i spadają na ciebie kolejne problemy... nie myśl o ojcu... myśl o sobie i swoich skarbach :-) nie będzie łatwo ale musisz mieć spokój!!!

loluś ja ci nie pomogę bo nie mierzyłam...

patinka widziałaś moje wyniki? co ty na to?

patinka kup syropek dla dzieciuf ;-P i pij... ja piłam stodal!!! a o olivkę zadbam dopóki moja skleroza nie zwycięży ;-P

dzięki... cieszę się, że wróciłaś do nas :-)

i przypominiajka z prośbą o głos na olivkę!!! http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1417&cat=nb

a tu przypominajka o głosie na olivkę... http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1417&cat=nb

hejcia sysuniu... a może Ty znasz się na wynikach badania krwi?

:-( nie ma Was :-(