Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graminis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graminis

  1. saro... każda z nas ma miliony wątpliwości... ja mimo teoretycznych przeciwskazań założyłam, że się uda!!! i udało się choć miałam chwile zwątpienia... tym bardziej, że mam nieregularne cykle i tak naprawdę sama do końca nie wiedziałam kiedy ta owulka ;-) ale udało się i wiem, że jeśli bardzo mocno się chce i jeszcze mocniej wierzy w to że się uda to... udaje się i twoja misja zakończy się sukcesem :-)
  2. WITAJ NIKOLKO... może twój samiec potrzebuje więcej czasu na przemyślenia? ja mam w domu obraźnika ;-) więc coś wiem o trudnych charakterach :-) będzie dobrze... wiesz, że "niespodziewajki" zdarzają się często? ;-) to na uspokojenie dla twojego serduszka... relaks... będzie dobrze!!! witaj panimisiowa!!! ja mam weekend raczej pracowity... chociaż hm... sobota w pracy, niedziela w łóżku dziś w pracy ale jutro znów nie dam się wypchać z wyrka przed południem :-) my z groszkiem lubimy ostatnio poleniuchować... ale zaczynamy już wstawać o świcie na siusiu... :-)
  3. mój szef na wyjeździe i ja podobno idę o 12 :-) hm... już marzę, żeby go poczuć :-) kiedy brzusio się powiększa? kurcze nie wiem kiedy musiałabym powiedzieć w pracy o groszku!!!
  4. macie rację odpuszczam! :-) ja już wariuję taka jestem niecierpliwa :-( zamiast dać groszkowi spokój to chcę go męczyć i stresować :-( dam sobie spokój z moimi schizami i poczekam... dzięki kochane
  5. wiosenko przynajmniej wiesz, że maluszek jest. ma charakterek i daje o sobie znać :-) a jak już się pojawi na świecie to będzie rekompensata dla twoich poświęceń :-) pinki, dzięki za wsparcie duchowe :-) a co myślicie o tej becie? robić drugą?
  6. dzidziuś lubi konkrety :-) nie ma jak lody na jesienne chłody ;-) patyczku kochany, dbaj o siebie, żebyś nam nie znikła :-) pinki, ja czuję się świetnie... tylko te bolące cycochy :-) czy już uwierzyłam? niby tak ale z niecierpliwością czekam na 20.11, żeby zobaczyć mojego groszka i może posłuchać serduszka? a przede wszystkim, żeby dowiedzieć się czegoś więcej... rozważam też wykonanie dla porównania jeszcze jednej bety :-)
  7. cześć pinki :-) łączę się z tobą w bólu :-) ale jutro pośpimy do południa a później jeszcze 3 dni (w porywach do 4) i znów wolne :-)
  8. witam dziewczynki :-) wiosenko jak twój mały facet? dał ci choć chwilę weekendowego wytchnienia? miesiu, moje objawy? hm? oprócz bolących piersi i płaczu na zawołanie to nie mam żadnych ;-) ja właśnie zaczęłam tydzień pracy... całe szczęście jutro wolne :-)
  9. dzień dobry kochane :-) Patinko , mata rewelacyjna!!! Też się nad taką zastanawiałam ostatnio (dla chrześniaka męża) a tu proszę za jakiś czas będziemy kupować dla naszej dzidzi :-) ciągle nie mogę w to uwierzyć... może to dlatego, że oprócz bolących piersi nie mam żadnych innych objawów a wizyta u gina na której teoretycznie mam się dowiedzieć czegoś więcej dopiero 20.11!!! smerfetko uważaj na siebie :-) nikolka, tak to już jest z facetami... ale nie martw się. im jest po prostu trudniej sobie wszystko poukładać niż nam :-) ja i tak wiem, że zafasolkujesz i to szybciej niż myślisz :-) witam nowe staraczki :-) i przesyłam fluidki dla starych i nowych :-) ####################################################### ####################################################### ###################################################### ###################################################### #####################################################:-)
  10. miesiu papataski!!! relaksuj się :-) wiosenko... no to facet jak nic... i to z charakterkiem :-)
  11. no trzymam za ciebie kciuki kochana, a właściwie za twoją walkę z mdłościami :-)
  12. dzięki za info :-) więc groszek się nie wścieknie jak w przeciągu 2 tygodni 2 razy będzie miał wizytę usg :-)
  13. moniś a co do witaminek to w tym prenatalu complex są też jakieś składniki które teoretycznie mają łagodzić mdłości... no ale pewnie ginek wie lepiej bo przecież każda z nas jest inna :-) trzymam za ciebie kciuki :-)
  14. nikolka!!!! ale się cieszę :-) teraz tylko czekać na zafasolkowanie :-) przytulanko i dupcia w górę ;-)
  15. no to dobry znak :-) trzeba nam dbać o chłopaków i pokazać im gdzie mają płynąć ;-)
  16. WIOSENKO TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE I ZDROWO :-) nieważne jakim sposobem, ważne, że maleństwo zdrowo przyjdzie na świat :-) aguś, to teraz ja się zaczynam martwić, bo miałam już usg i widziałam kropeczkę a za 2 tyg mam znowu mieć.... powiedziała mi, że kontrolować musi nie tylko rozwój fasolki ale też ewentualne pojawienie się cysty... kurcze... wariuję już z tego wszystkiego!
  17. kalpek będzie przytulanko chłopaki popłyną z nurtem śluzowej rzeki i będzie fasolinka... pamiętaj... dupa w górę ;-) ja też się martwiłam śluzem w tym ostatnim cyklu i mimo dupy w górzę chłopaki czasem wypływały... ale to pewnie te cianiasy ;-) twardziel dotarł do celu :-)
  18. angelka bawcie się dobrze!!! i pamiętaj... relax ;-) dzień dobry kochane!!! jest tu ktoś w ten mglisty sobotni poranek?? ja dziś niestety w pracy :-( i tak sobie myślę jak to jest z tym usg? zastanawia mnie dlaczego gin aguli nie chce zrobić wcześniej badania? hm... a może tak właśnie powinno być?
  19. witaj alutek? jesteś jeszcze czy odsypiasz \"koszmarną noc\"? :-) jak się czujesz? czokdi, przepraszam, że się wczoraj nawet nie pożegnałam ale od 15 za szybko się potoczył mój dzień... ewuś, mówisz, że to początek? ha ha :-) więc czekam co będzie dalej... moja męża wpadnie w depresję od tej mojej \"huśtawki nastrojów\" ;-) nikolka... pęknie, pęknie :-) na pewno!!! kalpek... już czuję tą fasolinkę w twoim brzusiu... :-) życzę owocnych staranek :-)
  20. uciekam do domku :-) do sklikania później :-)
  21. a więc to ty :-) więc już przyjmuję :-) dzięki
  22. boćków w tym roku ogólnie było dużo więc i do ciebie pewnie przyleci i będzie ta śłubna kicka w rozmiarze xxl ;-) voltowna sprawdz poczte... wysłałam ci linka do mojego profilu na nk :-) i... czekam na twoje zaprroszenie!!!
  23. wiesz czokdi to jest taki nieuzasadniony strach... w ogóle ostatnio jakaś wrażliwa się zrobiłam... wczoraj np jechałam do gina i utknęłam w korku. bałam się, że się spóźnię i z tej niemocy się poryczałam... kurcze szaleństwo :-)
  24. hej kamyczku... trzymaj się i zdrówka życzymy :-) miesia taaaaak głupoty to jest to ;-)
  25. ha ha ha z tą dupą w górze to chyba ma sens... :-) ja się przyznaję... uważałam żeby główki z ogonkami spłynęły bezpiecznie ;-) ewuś prenatal complex, ten który zalecił mi gin mają jod w składzie :-) ale dzięki za wskazówki... :-) wielkie dzięki!!!
×