Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graminis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graminis

  1. nie wiem karinka... najlepiej po prostu idź na wizytę kontrolną ... :-) hejo fafinko kochana!!! ale tu cisza!!!
  2. fajnie, że Cię nowe kręci :-) to dobrze wróży :-) jak tam u Was efqa? mija?
  3. oj efqa bidulki :-( to masakra jest... :-( ale całe szczęście szybko mija :-) ale tu pustki... ja ostatnie dwa dni do pracy i urlop... w piątek mini przyjęcie urodzinowe dla lenki i w drogę :-)
  4. lilku masz rację :-) nie ma co się oglądać wstecz :-) a co do sukienek bombek to wbrew pozorom sporo potrafią ukryć :-) olawd... fajnie, że się odzywasz... pamiętaj, że po każdej burzy wychodzi słońce :-)
  5. absolutnie nie uraziłaś mnie niczym kochana... to było takie radosne oj mała kobitko :-) u nas dziś kiepska pogoda... niebo zachmurzone. jadę za chwilę po farbę bo wieczorkiem moja fryzjereczka podjedzie ufarbować mi łepetynę ;-)
  6. no nie wiem czy jewst szansa na wskoczenie na miejsce... w ogóle nie wiem o co kaman... wizytę u mojego ma w październiku... cóż... na codzień nie mam kłopotu... najwyżej będę musiała się obejść bez szaleństw :-(
  7. oj mała kobitko... :-) my wybieramy się nad morze od 19tego :-) co do trampoliny to niby udany zakup... niby bo dzięki niej okazało się, że jednak u mnie po porodzie nie jest już tak jak dawniej :-(
  8. pytam bo u mnie tak normalnie jest ok... myślałam, że nie mam problemu. no i kupiliśmy tramopilonę jak z leniutą skakałam to spoczko ale jak sobie sama poskakałam, żeby po prostu poćwiczyć to... kurcze... nie jest tak jak powinno być... :-( i się zastanawiam czy z tym w ogóle da się coś jeszcze zrobić?
  9. ale tu puściuchno :-( dziewuszki... chyba mam kłopota... jak jest u Was po porodzie z trzymaniem moczu? :-( :-( :-(
  10. dzadzurko bądź spokojna... w takich sytuacjach często wszystko rozwiązuje się samo :-) co tam dziś u Was...???
  11. pomarańczce zalecam udanie się do specjalisty ;-) misiaczki jaki masz teraz koloras na głowie?
  12. dzień dobry :-) jedziemy po trampolinę :-) ja dziś na popołudnie :-)
  13. sysku ale się cieszę że napisałaś... będę miała więcej odwagi, żeby skrobnąć :-)
  14. zmykam spać bo maluda się obudziła... idę się poprzytulać i pomarzyć o tym jak fajnie byłoby mieć drugą żabkę :-)
  15. poweim ci szczerze, że teraz mam większy komfort psychiczny o ile w tej branży można mówić o komforcie psychicznym... ale ciągle jeszcze dochodzą mnie sygnały z poprzedniej pracy... i jak pomyślę, że tam tkwiłam to szlag mnie trafia... a jak pomyślę ile czasu straciłam przez nich, ile miesięcy z życia mojego dziecka to... ach!!! marzę o normalnej robocie od dzwona do dzwona... o której nie będę musiała śnić po nocach!!!
  16. kalpek uwielbiam Cię za te Twoje pomysły :-) sara witaj... kurcze... jak to było... wrócić i dokończyć studia?
  17. hej pinkuś :-) jak się czujesz mauśku!!! wielkie gratki raz jeszcze :-) aż mi się przypomniał mój powrót na topik po porodzie :-) wspomnienia :-) aż się chce drugiego :-) fafinka :-) Ty wiesz :-)
  18. o kurcze... przez cały dzień ani słówka? :-( ja jestem... fatalny dzień w pracy :-( czasem mam ochotę to rzucić w cholerę... ale kasiura nie rośnie na drzewach ;-) ale ale... znalazłam trampolinę dla leniuty :-) mam prezent na urodzinki :-)
  19. he he he efqa psychopaci są wśród nas... ;-) idę spać... śpijcie słodko i bezpiecznie ;-)
  20. tylko wariaci mają siłę się przebić... inni mają skrupuły... ;-)
  21. właśnie to i mnie przeraża... powiem jedno... teraz żałuję, że wróciłam do pracy... straciłąm rok z życia mojego dziecka a zyskałam... no cóż, fakt, nowe doświadczenia i referencję ale też mnóstwo żalu i koszmary senne..
  22. hej kfiatuszku :-) ząby ząby ale jak już wyjdą to będzie na dłuższy czas spokój :-) ale nas dużo, ale gwar... dziewuszki helo!!!
  23. oj myszeńko :-) Ty tam się budź co świt i ciesz się życiem :-) a ja i tak wierzę, że ten z góry ześle wam mały cud :-) kalpeczku, kobitko :-) wy wiecie :-) efqa jak fajnie, że jesteś... powiem Ci, że ja też coraz częściej myślę o drugim... ale na razie to sfera planów :-)
  24. co za paskudna pogoda... myślałam, że chociaż tutaj ruch a tu cisza... jak się czujesz pinki... jak maluszek reaguje na te deszcze i burze?
×