graminis

kalpeczku... trzymamy mocno!!! misiowa z adaśkiem trzymają w szpitalu... może dziś już wyjdą... my dziś zaczynamy 3 stopień wtajemniczenia na basenie... aja nie wiem czy się w strój wbiję bo po świętach jak tucznik wyglądam.. ;-)

gdzie terzeba szukać topiku... :-( masakra!!!! gdzie jesteście babeczki????

wtopa!!! to efqa miała urodzinki 4go :-)

myszeńko chyba to jakiś znak z tymi urodzinami ;-) ja mam urodzinki we wrześniu ;-) a w dzień w którym składałaś joli urodziła się chyba misiowa ???? kalpeczku co tam??? czekamy!!!! misiowa chyba jutro wychodzi z adaśkiem :-) adaśko.. chyba nasze topikowe imię :-) apropos adasiów... lilku!!!!!!!!!!

Adaś... urodził się o 17 :-) misiowa pisze, że poszło szybko i sprawnie... wagi jeszcze nie zna...

na razie telefon milczy więc misiowa albo odpoczywa albo trwa finał :-) kalpeczku więc czekam czekam czekam :-)

myszeńko nieźle... he he he nikt tak jak ty na @ nie czeka :-) czekam z Tob a oczywista i trzymam cholernie mocno za cd akcji :-)

klapeczku? daj znaczka!!! matko jakie napięcie!!! a pani misiowa w szpitalu... pojechała na ktg a okazuje się, że skurcze co 10min i ma rozwarcie... smsa dostałam o13 więc kto wie? może dzidziu już na świecie????

myszeńko kciuki masz oczywiście jak w banku :-) co do pierniczków to jedna partia lekko mi się spiekła :-( ale reszta pychotka!!! i naprawdę rewelacyjny przepis... nawet dla takiego "zdolniaka" jak ja ;-) przypomniałaś nasze topikowe uciekinierki ;-) co u was dziewczyny... miesiulku jak tam? uporaliście się z wodą? zdążyliście przed zimą? jak tati? co u juliano wiosenko? pinkuś ale mnie cieszą te wpisy o twoim brzusiu :-) migotko :-( dacie radę!!! serduchem z wami

"Spodziewaj się, że dziś wydarzy się coś dobrego, niezależnie od tego co było wczoraj... Obserwuj co się dzieje. Dziękuj. Otwórz ramiona, by przyjąc wszystkie cuda przeznaczone dla Ciebie! Wierz! Wierz w siebie. Wierz w tego, który wierzy w Ciebie. Wszystko jest możliwe, gdy wierzysz!!!" Szczęśliwego Nowego Roku Kochane!!! Madziarko Sto Lat!!! Gratuluję cudownej decyzji... Życzę Ci Kochana magicznych chwil u boku kochanego mężczyzny z Waszym prywatnym, małym cudem miłości przy boku :-) Bo

widzę, że cichuteńko u nas na topiku... ale odczytuję to jako dobry znak... radosne świętowanie z najbliższymi trwa :-) bierzcie ile się da :-) nasza leniutka już nie gorączkuje... więc zaczęło się brojenie, i chwała Bogu :-)

Wesołych Świąt Babeczki!!! Niech Wam się spełnią podserduszkowe marzenia :-) Masz rację angelko... zdrowa dzidzia... i nie potrzeba nic więcej!!! :-) cudownie czytać Wasze wpisy mamuśki!!! :-)

Radosnego śwętowania!!! Rodzinnego ciepełka... Przytulasków... Gwiazd spełniających marzenia... Wesołych świąt kochane!!! myszeńko pierniczki upiekłam :-) moniś i nawet struclę :-) dzięki za przepisy :-)

migotko no to nic tylko planować następną dzidzię :-) fajnie, że masz wparcie w mężu :-) kffiatuszku a co u nas? przygotowania? zależy jak spojrzeć... mamy prezenty i prawie całe zakupu ale mam tyły w domu :-( lenka chora - angina i nie mam jak zająć się przygotowaniami... bo mała się tuli i taki smutasek chodzi... dziś mam zamiar zrobić pierniczki... może się uda???

myszeńko dziś robię piernivczki... wiem trochu późno ale cóż... moniś z przepisu na struclę skorzystam... mam nadzieję, że nic nie skopię bo nigdy wcześniej strucli nie piekłam... ale jeść uwielbiam :-) panimisiowa!!!! buziolce dla patryśki!!!! sto lat!!! no i czekam na radsosne wieści :-) masz mój aktualny nr... prawda? od 505? moja mała żabka złapała anginę i męczy się biedulka z temperaturą :-(

ale się ruch zrobił... wprawdzie na chwilkę ale jesteście :-) cudnie!!!! myszko a ja bym chciała przepis na pierniczki :-) mam nadzieję, że do świąt zdążę :-) u nas na razie ciemny las... jestem w tyle z porządkami... choinki jeszcze nie mamy... no i prezentów nie mam dla maluchów... dla rodzicówi teściów robimy paczki słodyczowo kawowo alkoholowe ;-) dla rodzeństwa jakieś drobiazgi... wisiorki, kolczyki, dla braci gadżetowo - spinki do mankietów, wieszaczek na krawaty... tylko dzidzio mi zostało... zastanawiam się nad kuchnią dola małej... bo lubi mi w garach grzebać... wiem, że od chrzestnej dostanie kolczyki a od chrzestnego zestaw do sprzątania ;-) od babć pewnie będzie ciuchowo... więc my na pewno zabawkowo... nad chrześniakiem męża też się ciągle zastanawiam... znalazłam na allegro takie zestawy majsterkowicza a granicach 100-150zł... mo że coś takiego???

fafinko nie odchodź... czasem gdy czujesz, że nikt nie widzi twojego posta napisz drugi raz i trzeci... widzisz... ostatnio stronki powoli lecą.. rzadko ktoś zagląda... napisz co u ciebie i bądź spokojna i w nas znajdziesz oparcie... czasem dobrze wylać swoje żale... jest łatwiej.... lżej na serduchu!!! oj dziewuszki!!! gdzie wy się podziewacie!!! mamy nową dzidzię a tu tak spokojnie!!! piszcie co u was w tej przedświątecznej gonitwie!!!???

hejka!!! monia jak fajnie, że jesteś!!! jak to czy ktoś Cię pamięta??? ;-) o takich osobach jak Ty się nie zapomina!!! :-) my wigilię i święta od niepamiętnych czasów całe w domu... do teściów jedziemy na sylwestra i Nowy Rok... mam wałka z prezentami... mamy 2 maluchów , chłopcy 2,5roku... nie mam pomysłu... :-( zresztą nie wiem nawet co lence kupić... ostatnio oglądałam tańczącego teletubisia ale 150zł za zabawkę, która tylko się kiwa to jednak trochę dużo...

migotko prześliczna laurita :-)

myszeńko :) strasznie się cieszę!!!! olawd... uszy do góry!!! co się dzieje???

nareszcie jesteście!!! kffiatuszku... co mam Ci napisać... początki są trudne... al;e twarda jesteś... najważniejsze, że hanulkę zostawiasz w dobrych rękach... jeśli w tym obszarze będziesz miała spokój ducha to dasz radę na pewno!!! ja też wyłam pierwsze dni... i leniuta wyła a teraz.... nie chce ze mną wracać do domu od opiekunki tak jej tam dobrze :-) pinkuś pamiętam jak to było... niesamowite

myszeńko no to się zaczyna :-) super!!!! joluś ale baba z leneczki :-) gratki dla siostry!!!! u nas też zima na całego... pracuję w tym tyg do 21 i aż strach wracać... ślisko, zamiecie!!! masakra!!! ale lenka się cieszy bo śnieg :-) i sanki :-)

hej hej!!!! szukam was!!! znalazłam topik a was nie ma :-(

migotko ale czad :-) szykuj się szykuj i ciesz ile się da :-) dziewuszki gdzie jesteście... zaglądam i gdyby nie migotka to nie wiem czy topik możnaby było odnaleźć...

gab może to być rzygankowa ciąża :-( ale te mają finały w świetnej formie... :-) bądź spokojna!!! i bierz z życia ile się da!!! :-) mój małż od podstawowych typu morfologia i mocz, przez usg nerek i jamy brzusznej, do holtera... ogólnie chodzi poddenerwowany... stres stres stres... ciśnienie mu skacze jak sie okazuje i serducho nierówno pika... :-( mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży ...