graminis

no masakra jakaś!!!! niemogłam topiku znaleźć!!! wzywam was kobitki!!! :-)

hejo dziewuszki :-) joluś nie smutaj się!!! ale pamiętam doskonale tą huśtawkę nastrojów i ryczando :-) teraz wspominam z łezką w oku!!! :-) buziak dla ciebie!!! myszeńko jak wpadniesz do polski to każda by chętnie z tobą kawusię wychłeptałą!!! :-)

lilku ty to masz farta... masz na forum małą imienniczkę a teraz kolejna niuńka w twoje urodzinki :-) sto lat kochana!!!! patinko całusy i gratki!!! myszeńko ty wiesz jak mocno trzymam kciuki za powodzenie akcji :-)

oooo gabi :-) cmoki dla nadusi!!! lence też najbardziej podchodziła marchewa a teraz wcina wszystko!!! pinkuś będą będą!!! pęcherzyki jak malowanie!!!

ale jazda... fajna znajomość... ja mam męża z czata to wierzę też w przyjaźń internetową :-)

o rety.... do czego to dochodzi...??? kobiety pracujące przejmują stery? ;-) dziewuszyska niedobre!!!! wracać tu!!!!!! patinko co tam??? dziewczyny masz cudne!!! ślicznotki!!!

hej promyku... nie dziwię się, że zaglądasz tylko czasami... wykorzystuj czas z niuńkiem na maksa!!! :-) fafinko... jak jest już tak, że myślisz, że świat się kończy to zawsze pojawia się światełko :-) i u was tak będzie!!! migotko... remont nie zając a ręce małża do sprzątania się przydadzą!!!

ale ci moniś zazdroszczę wakacji... a u mnie w pracy sajgon... zostaję co dzień dłużej i już mam kurwicę... całę szczęście jak wracam to zapominam o wszystkim bo lenka już czeka :-) liluś witaj!!! czyli wy też już wyurlopowani :-) extra!!! :-)

ooo... są i zaginione mamuśki... jeszcze kilku brak ale są postępy!!! wiosenko!!! jak mój ulubieniec? aga co u emi? ale rosną te nasze babole!!! dorotko ale jesteście słodziaśne na fotkach!!! fafina relaks a skutki pojawią się same!!! cieszcie się sobą i odstawcie termometry i zegarki... wyrzuć kalendarz i odpoczywaj!!! pinki będziecie już niedługo brzuchatkami!!! jak się czegoś mocno pragnie to cały wszechświat pomaga spełnić marzenia :-) jestem serduchem z wami!!!

jesteście??? myszeńko no to rzeczywiście spora inwestycja ale w takich sytuacjach chyba nikt nie liczy kasy!!! po to są pieniądze, żeby spełniać marzenia a to coś więcej niż marzenie :-) lilku lilku!!! wiem, że adaśko cudny ale my tęsknimy!!! kurcze monia zaraź mnie tym pedantyzmem ;-) kalpeczku :-)

myszko strasznie się cieszę i wierzę, że anioły będą wam sprzyjać!!! jesteście piękną parą i nawet z fotek aż bije waszą miłością!!! dzidziusia wam życzę!!! :-) i ściskam kciuki ile sił!!! kalpeczku myślę, że to nie rozwiązanie!!! dlaczego chcesz się wymiksować??? :-) ty tu jesteś niezbędnie koniecznie potrzebna!!! hiszpańska krew siniorita!!!! a jak chcą cię straszyć przez nk to zablokuj i tyle!!! :-) nasza jesteś i już!!!! ;-)

oj fafinko i pewnie jak odpuścisz to zaskoczysz :-) tego ci życzę!!!

myszeńko... jesteście wyjątkowymi ludźmi... pisałam ci kiedyś coś na temat in vitro z "tamtej strony"... moje prywatne zdanie jest takie, że skoro ratuje się za pomocą przeszczepów i różnych skomplikowanych operacji ludzkie życie i mimo, że jest to robione sztucznie, z pomocą nauki...to jest to dobre... bo ludzie mogą cieszyć się dalej życiem... to danie życia małej istotce nawet z pomocą nauki i techniki też jest czymś dobrym!!!! ale uszanuję każdą twoją decyzję... podziwiam was!!! i jestem serduchem z wami!!! wasze anioły też :-) monia jak tam pogoda u was? mam nadzieję, że choć tym razem opady was ominęły..??? misiowa i ja wyczekuję z niecierpliwością twoich brzusiowych fotek!!! lilku co u was? dawno nie piszesz? jak nasz adaś? seniorita kalpek :-) młaaaa

co u was dziewuszki? ja cieszę się weekendem :-) dobrze, że mam wolne soboty!!! hurra!!! fafina daj znać co u ciebie??? migotko jakaś ty śliczota w tej ciąży!!! :-) mamuśki a wy co? strajk?

czyli hiszpankę nie tylko ja dostrzegłam ;-) misiowa popukaj maludzie od cioci!!!

jolka jesteś wielka... :-) no i pati przed tobą ta sama przygoda!!! kalpeczku takie hiszpańskie klimaty mi się włączyły jak cię zobaczyłam... cudna kiecucha... piękna Ty!!! zdjęcie z babcią wręcz malownicze!!! :-)

fafinko pinkuś ma rację... pożyjemy zobaczymy... :-)

jolauś jesteś wielka... i bardzo dzielna. ja wiem po urodzeniu lenki, ze mężuś był mi baaaardzo pomocny i bałabym się straszliwie rodzić sama... podziwiam!!! ucałuj stópki szymka!!! wyrozumiały synuś... daje mamusi wypocząć!!! a ty dbaj o siebie, jedz zdrowo i wracaj do sił!!!

o patinko tobie też już niewiele zostało!!! myszeńko podziwiam cię i szanuję twoją decyzję :-) i wiesz... też liczę na wasz prywatny cud :-) kalpeczku melduj się!!! monitko ty to już na niezłe baty zasłużyłaś!!! jak biznesik??? monia co u was? lepiej? mam nadzieję!!! jak poszukiwania pracy?

buziole dla hanulki! całe szczęście już po wszystkim :-) pinkuś fafina trzymam trzymam!!! buzile dla was wszystkich!

jolka gratuluję!!! witaj szymonku!!! ryczę :-) co za uczucie :-)

a co u nas??? byliśmy na weselu szwagra.. wi ęc weekend poza domem... w czwartek był roczkowy torcik :-) dziękujemy za pamięć i życzonka!!! ja ciągle czekam na urop i ciekawe kiedy się doczekam??? może wrzesień? w pracy zmiany i trochę stresu... ja to się za bardzo chyba przejmuję ale już taka jestem... po drodze kilka spięć z małżem... ale wyjaśniliśmy sobie kilka rzeczy i widać poprawę :-)

hejo!!! jestem jestem! byliśmy na weselu szwagra.. wi ęc weekend poza domem... w czwartek był roczkowy torcik :-) dzięujemy za pamięć i życzonka!!! migotko to fakt ślicznie wyglądasz!!! więc ta depresja to chyba ci się tylko napisała ;-) pinkuś całuseczki!!! fafinko ale działasz!!! trzymam za was dziewuszki!!! promyczku no kiedyś musiała przyjść... niestety :-( dorotko ale miałyście wakacje!!! ja ciągle czekam na urop i ciekawe kiedy się doczekam??? w pracy zmiany i trochę stresu... ja to się za bardzo chyba przejmuję ale już taka jestem...

myszeńko wpadlam zobaczyć co u ciebie! ja wierzę w twój szczęśliwy finał :-) jolka, pati... jak się czujecie? kalpeczku witaminizuj małża!!! :-) moniś... no ciężko z pracą jakiej potrzebujesz!!! ale za ciebie trzymam kcuiki!!! monitko!!! co to za mmilczenie!?? małakobitka fajnie, że jesteś! nevmila gratki!!! panimisiowa mam nadzieję, że upały nie mnożą rzyganek??? buźki w brzunio1!!!

hejo ja siedzę i wspominam! rok temu zwijałam się już ze skurczmi co 5min :-) jutro lenka skończy roczek... a mi się łzy cisną do oczu! migotko!!! jak najbardziej body!!! moja niuńka pomykała w body od początku!!! dorotko widziałam fotki! zadroszczę!!!