Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graminis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graminis

  1. najlepszego kobity na ten "nasz dzień" tulipan lenkowy do wglądu na nk ;-) madziara no jasne, że pamiętamy!!! monitko ciężko mi coś doradzić... w tej kwestii nie mam doświadczenia... ale drożyzna... kalpek!!! ty to jesteś as!!!
  2. czekoladowyszejk... mnie też nigdy przy owu nie bolą jajniki... a skok temp też nie musi być znaczny... póki nie masz badań nie dołuj się... :-) a nawet jeśli to też nie ma co się dołować!!! trzeba działąć :-) monia!!! jesteś??? czy drzemka ;-) ???? panimisiowa... jak tam po wizycie!!! pisz szybciutko!!! mała kobitko :-( odezwij się!!! monitko tak się śmiałam z tej twojej samochodowej opowieści, że łzy mi leciały ;-) ale jazda!!! masz super męża :-)
  3. tak ale wiesz... ja nie domknęłam, on rozwalił a tata ma rozwalone auto :-(
  4. witaj czekoladowyszejk :-) oj dziewuszki... kit gdybym to ja rozwaliła te drzwi... ale ja je zamykałąm ale się nie domkły a mój brat wyjeżdżał jak zwykle pędem i tym sposobem wpadka na jego koncie za moim udziałem... a czułąm, że mam nie wjeżdżać do garażu :-( ach, szkoda gadać :-(
  5. drzwi do wymiany bo mój brat jedzie zawsze na pewniaka... nic nie sprawdza a jak wycofuje to na lusterkach... no i tym sposobem przyczyniłam się do tego... masakra!!! nienawidzę takich sytuacji!!!
  6. szkoda gadać :-( 2 tyg temu mój brat miał wypadek... rozwalił auto... wina nie jego ale auto do kasacji... na kasę z oc trzeba czekać bo tamten nie był ubezpieczony... tym sposobem wspomaga się autem ojca... dziś ja jechałąm z małą autem ojca... po mamę do pracy... wyjęłam małą i nie domknęłam drzwi... później tym autem jechał mój brat i te niedomknięte drzwi się otworzyły przy wyjeździe z garażu a on nie zauważył i tym sposobem kolejne auto uszkodzone... mam takie wyrzuty sumienia, że ręce mi się trzęsą...
  7. biedny maluszek... ucałuj martysię a ty fafinko trzytmaj się i nie odpuszczaj... ja miałam fatalne popołudnie :-( 2 tyg temu mój brat miał wypadek... rozwalił auto... wina nie jego ale auto do kasacji... na kasę z oc trzeba czekać bo tamten nie był ubezpieczony :-( dziś jechałąm z małą autem ojca... wyjęłam ją i nie domknęłam drzwi... później tym autem jechał mó brat i te niedomknięte drzwi się otworzyły przy wyjeździe z garażu a on nie zaueważył i tym sposobem kolejne auto uszkodzone... mam takie wyrzuty sumienia, że ręce mi się trz ęsą...
  8. jestem dziewuszki... fatalny miałam dzień... fatalny!!!
  9. he he he mój małż dziś ma popołudniówkę... to jest obiad dla mnie :-) ale on lubi makaronowe zapiekanki... tyle, że szpinak dla niego nie istnieje ;-)
  10. no i jak się pojawiłaś to chociaż ruch jakiś na forum :-) mniama... to ja się pakuję i lecimy z leną do was na obiadek :-) więc ten numer jest jedynym aktualnym... tamten do kosza :-) ja chyba zrobię makaron z serem i szpinakiem :-)
  11. o szit... zapomniałąm, że mam nowy numer :-) tak moniś to ja cię gnębiłąm ;-) fajnie, że jesteś!!! co się dzieje niedobrego???
  12. i znów dziś będą takie pustki??? :-(
  13. wiosenko to jak skończysz to wpadnij do mnie ;-) migotko wrażliwa nasza!!! trzymam kciuki za wyniki!!! hejo pinkuś!!!
  14. panimisiowa... trzymamy!!!
  15. trzecia :-) witam drogie panie!!!
  16. trzecia :-) witam drogie panie!!!
  17. no i zapomniałam o mojej pani misiowej :-) buzilki
  18. o megan... no to rzeczywiście... megamasakra :-) madzik ale dziś już nie masz usprawiedliweienia ;-) lilku trzymamy cały czas z lenką kciuki za adaśka!!!! mała kobitko.... monitko aloha... monia mam nadzieję, że jest ok... tylko jesteś zagoniona... myślę o Was!!! kalpeczku hop hop!!! myszko kochana a co tam u Was???
  19. no to bawcie się dobrze dziewczyny... lenka śpi mi już od ponad godziny... aż dziw...
  20. aga załapała zawiasa ;-) he he he witam!!! no widzisz pinki jak ja się pojawiam to wstrzymuję ruch...
  21. witam... ale ruch z rańca!!! brawo dziewuszki!!!
  22. lilku śpij słodko i zbieraj siły!!! ucałuj małą żabkę od cioci gramki... no nic... uciekam... mam nadzieję jutro tu z kimś poklikać...
  23. no to dobrej nocki... zmykam i ja... pogrążyć się w nieróbstwie ;-)
  24. lenka 2 tyg temu ważyła 8500... lenka też "nie czai" nie!!! tzn cwana jest!!!
  25. he he he wiosenko... a lenka to też... oprócz kostki istnieją kwiatki i ziemia w doniczkach... worki nawet te ze śmieciami... kartoniki, pudełka, telefony... piloty...
×