graminis

uwaga uwaga żarłoczna gramka zbiera na bon do mcdonalda ;-) kliknijcie ;-) http://mcdonald3.tk/zlicz.php?id=101264

uwaga uwaga żarłoczna gramka zbiera na bon do mcdonalda ;-) kliknijcie ;-) http://mcdonald3.tk/zlicz.php?id=101264

i tu się z tobą zgadzam w stu procentach... jak spojrzysz w lustro i stwierdzisz co to za pszczurzyca to masz zły dzień i jak ktoś na ciebie spojrzy to myślisz, że się nabija z twojego wyglądu gdybyś jednak patrząć w lustro stwierdziła świetnie wyglądam to te same patrzące na ciebie oczy dawałąy by ci satysfakcję!!!

hejo strażniczki... fafinko dzięi... ważne, że chociaż przeczytałaś... dziewuszki jeśli możecie porozsyłąjcie ten apel do swoich znajomych na nk... może choć z 1% coś się uzbiera????

he he he nowe zasady z kodami no cóż... mam nadzieję, że się jeszcze puściej nie zrobi :-( lilku niby dużó wydatkó, sporo zamieszania ale ile radości!!! :-) obca... jesteś u siebie przecież... :-) każa z nas kiedyś miała, ma teraz albo mieć będzie ponownie takie same problemy... byłyśmy dla siebie wsparciem, jesteśmy i będziemy... a jeśłi tego nie czujeci kalpeczku i obca... to obiecuję, że będę się bardziej starać... :-) lenka dziś już energiczniejsza ale marudna i sporo jak na nią śpi... niestyety wrócił kaszel :-(

to historia ostatnich dwóch lat młodszego brata mojej koleżanki... www.imielin.slask.pl/strona/list_wojtek_owsianka.doc jeśli możesz, pomóż wpłacając pieniądze na konto fundacji lub jego konto osobiste: WOJCIECH OWSIANKA 20 1140 2017 0000 4402 1065 1083 LUB WYPEŁNIJ RUBRYCZKI W PIcie TO NIC NIE KOSZTUJE: 1.Nazwa OPP: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"; 2.KRS: 0000037904; 3."Informacje uzupełniające - cel 1%": Wojciech Owsianka

sarciu poprawka to nie koniec świata!!! dasz radę!!! mam do was apel dziewuszki: to historia ostatnich dwóch lat młodszego brata mojej koleżanki... www.imielin.slask.pl/strona/list_wojtek_owsianka.doc jeśli możesz, pomóż wpłacając pieniądze na konto fundacji lub jego konto osobiste: WOJCIECH OWSIANKA 20 1140 2017 0000 4402 1065 1083 LUB WYPEŁNIJ RUBRYCZKI W PIcie TO NIC NIE KOSZTUJE: 1.Nazwa OPP: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"; 2.KRS: 0000037904; 3."Informacje uzupełniające - cel 1%": Wojciech Owsianka

kalpeczku pewnie już sto razy pisałam tu o mojej znajomej która mimo braku przeciwskazań nie mogła zajść w ciążę... zdecydowali się z mężem na adopcję a po niecałym roku urodziło im się ich własne dziecko teraz mają dwójkę... nie mówię, że masz adoptować... przykład przytoczyłąm jako dowód na to jak silnie działa psychika... nie zawsze pozytywnie niestety... jesteś młoda... i tobie świat przyniesie spełnienie ,marzeń!!! :-)

no... już dawno takiego echa w tygodniu nie było :-(

ja też nie miałam badań na tokso... włąściwie miałam tylko te podstawowe... nic ponad to... no oprócz tych na cukier... lenka lepiej... 37, 9 :-( ale humor ma lepszy...

witajcie... lenuśka trochę lepiej... jedyne 37,9 :-( witaj panimisiowa... superseksowna bielizna została zastosowana przed walentynkami :-) mimo zwisów i obwisów zrobiła wrażenie... nie ma jak rękawiczki ;-) walentynki były kiepściutkie ale mąłżowi się oberwało i po walentynkach było winko i był romantyczny wieczór z zaskoczenia i wyznania i było cudownie!!!

dokładnie... tego jednego jedynego konkretnego fafinko!!! :-) lenka ciągle ma 38 :-( serce mi pęka jak patrzę na nią... taka smutna żabka... a ty się gabi nie martw... to normalny odruch, że zaczynają się stresory!!! :-)

małą co ty gadasz??? po dupsku dostaniesz!!! wczoraj mówiłaś, że do @ jeszcze 3 dni, czyli dziś jeszcze 2!!! kochana... za wcześnie... cierpliwości... mi w dzień @ wyszła słąba krecha... lenuśka ciągle gorączkuje, jest apatyczna, smutaska, postękuje... serce pęka :-(

lenka ma 38,5 gorączki... przelewa mi się przez ręcę... nie chce jeść, jest apatyczna... :-( w ogóle się nie uśmiecha... pediatra mówi, że to infekcja bakteryjna przez katar zalegający na zatokach :-( mamy antybiotyk i nadzieję, że szybko minie :-(

oj dziewuszki lenusia ma gorączkę... przelewa mi się przez ręcę... pediatra stwierdził, że to infekcja bakteryjna przez katar zalegający na zatokach... dostałą duomox... :-( mam nadzieję że szybko minie... nie chce nic jeść jest słabiutka i w ogóle się nie uśmiecha :-(

dziewczyny... co się dzieje??? nikogo nie ma??? :-(

dzień dobry!!! jesteście??? mała kobitko trzymam kciuki za 2 krechy na teściorze :-) patinko no to się obkupiłaś :-)

dzięki sonia... jolanto nie martw się :-) dzielna dziewczynka!!! :-) lenka dziś kończy 7 miesięcy i męczy się z tą cholerną gorączką... jutro do lekarza... obowiązkowo!!!

kffiatuszku!!! proszę nie latać tylko leżeć grzecznie :-) dzidzia już ciekawa co tam po drugiej stronie ale nie ma się po co spieszyć :-)

lilku cudnie... nie ma jak domek :-) przy dziecku to szczególnie ważne!!! :-)

no to na cerę mi się przyda ;-) oby mi tylko libido nie spadło... bo przy harmonecie miałąm zerowe :-(

nie bój się żabko... ja miałam sporo normę przekroczoną po obciążeniu a na czczo miałam w normie... przez to byłam w szpitaluy robili mi całodzienną obserwację poziomu cukru tzn badanie 2h po każdym posiłku i wyszło w normie :-) nie martw się!!!

miesiulku ja też tak miałam przy obciążeniu, a przy normalnym badaniu krwi wszystko było ok!!! i lenka zdrowiuśka!!! :-)

a ja tam nie mam nic przeciwko walentynkom,... tyle, że moja męża święta nie uznaje... no i nie dostałam róż ;-) byłam u gina z jajnikami "nie jest źle" krwawienia są przez rozregulowanie hormonalne... nie karmię więc podobno organizm się przygotowywuje do miesiączki... dostałam cilest... czy macie jakieś doświadczenia??? lenka ma 38,3 gorączki :-(

no ja po wizycie u gina... powiedział, że przez to że już nie karmię organizm się szykuje do miesiączki... dostałąm cilest... macie może jakieś doświadczenia z nimi???