graminis

o rety jak smutasko... tak daleko trzeba szukać naszego topiku :-( panimisiowa... hm... ???? :-) patinko nie popadaj w paranoję... bądź spokojna!!! :-) lilkuś a fe grypsko... buźki noworoczne dla fasola adasia!!!

ale cichutko!!! lilku to dobrze, że jesteście szczęśliwi!!! pati a czemu dzidzia miałaby nie dotrwać? chcesz po dupie??? mamy pierwszego zęba!!!!!!!!!!

http://www.bobovita.com.pl/kartka/?h=3340778ce26fa58d5398eb0411205f91

http://www.bobovita.com.pl/kartka/?h=3340778ce26fa58d5398eb0411205f91

http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2222.swf to dla Was!!! ;-)

http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2222.swf to dla Was ;-)

ciotka syska a na kafe to już pogadać nie łaska ;-P stęskniłam się już za tobą!!! wiosenko my na razie dopiero próbujemy siedzieć na czymkolwiek... ;-) he he !!!

a my robimy mleczko :-) i mi lenka stuka w klawiaturę :-)

uff no to całę szczęście że julek i martysia już w formie!!! :-) my właśnie z lenusią do was klikamy :-)

he he he.... sylwestrowa szalona noc ;-) no w moim wypadku to może być szalona gdyby lenka nie zasnęła ;-)

hejo panimisiowa... no ja to nie bardzo mam się do czego szykować!!! sylwester raczej w domu no chyba, że od teściów nie wyjedziemy!!!

patinko jesteś po prostu osłąbiona... jak chodziłam na szkołę rodzenia to panie położne mówiły że w czasie całej ciąży w terminie @ trzeba się oszczędzać bo się jest w grupie ryzyka... więc leż, odpoczywaj i bądź spokojna!!! kalpeczku tak mi strasznie przykro... ale mimo tego kibicuję coraz mocniej i coraz mocniej wierzę, że brzuszek cię zaskoczy!!!

kochaniutkie!!! wesołego po świętach!!! i poświętach potrzebne jest szczęście, zdrowie i spełniające się marzenia!!! :-) życzę każdej tego czego pragnie najbardziej!!! mało mnie ostatnio bo było zamieszanie z wyjazdem świątecznym... teraz koczuję u teściów!!! kochane angelka składa wam ciepłe i serdeczne życzenia... niestety święta spędziły z martysią w szpitalu :-(

kochane najlepszego świątecznie!!! każdej spełnienia tego największego ukrytego głęboko marzenia!!! prawdziwie rodzinnej atmosfery i miłości moc!!! :-) pati :-) ale wigilijny cud :-)

portfel zakupiłam tacie w ubiegłym roku a perfumy kupił mamuśce mój brat... bo robił perfumowe prezenty... a ja ciągle z ręką w nocniku :-(

witam z rańca... u nas pada... ale deszcz niestety :-( co kupiłyście rodzicom na święta bo mam pustkę w głowie!!!

hejo... a nas powitał deszcz... śnieg się topi i atmosferę trafia szlag... ja nie mam jeszcze prezentów dla rodziców... masakra... najgorsze, że nie wiem co kupić...

hejo... no ja też mam to samo zdanie o fotkach... co w albumie to w albumie... :-) i fotki lenki staram się wywoływać... bo przez cyfrówki przepadła część naszych fotek ślubnych :-( ja włąśnie pichcę śniadanko... dokończę album i zabieram się za końcówkę przygotowań... choinkę musimy kupić... co roku mamy żywą :-) no i wybieram się jeszcze na małę zakupy... muszę kupić pstrągi bo jak karpia nie lubię :-) co dobrego robicie na wigilię???

a ja ciągle w proszku ale co tam... ważna atmosfera!!! właśnie kleję album lenki i słucham świątecznych hitów!!! to z dedykacją od żon dla mężów ;-) http://www.youtube.com/watch?v=ip-Ql5FQlhc&feature=related

hejo u nas też 17 a nawet 19 stopni na minusie... weekend spędziłąm w szkole i teraz już czekam na święta!!!

panimisiowa... ja kupiłam album i wklejam zdjęcia lenki i też się zastanawiam dlaczego to tak szybko mija!!!! wszystkiego co najlepsze dla Twojej księżniczki!!!

pinkuś ale wstręciucha jeszcze nie przyszła... prawda?

witam z rańca!!! co tu takie pustki??? zasypało was czy jak??? jejciu :-( biedna olivka ale pati nie obwiniaj się... czasem się tak po prostu dzieje!!! i nie masz gwarancji, że gdybyś stała obok to nic by się nie stało!!! dobrze, że wszystko się goi i mała wraca do formy :-) lilkuś ale pięknie napisałaś!!! ucałuj małe stópki adaśka!!! monia to ja twój kochanek!!! monitko a ty gdzie? aparat kupiony??? mała kobitko no ja niestety z trójmiasta nie jestem :-(

pinkuś rozumiem, że czekamy :-) i mam nadzieję, że nie na @ :-) kffiatuszku, cudnie!!! stuk puk dla maluszka!!!

tylko... już tak blisko... wszystko się może zdarzyć... pięknie wyglądasz z brzusiem :-) śledzę na nk!!! trzymam kciuki i życzę powodzenia!!!