Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graminis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graminis

  1. kesieńka nie bój się!!! karm póki możesz... jak poczujesz, że ma za mało to dołaczysz sztuczne.. ale to nie znaczy że będziesz musiała zrezygnować z cycusiowania!!!!
  2. taaa pierwszy sen ma długi... i jak o 5tej dostanie cyca to jeszcze do 8 pokima!!!
  3. jak chcą stówkę to jest to bezprawne!!! poród rodzinny jest bezpłatny!!! a szkoła rodzenia to wybór rodziców!!! ja poszłam żeby czuć się pewniej i nie żałuję!
  4. angelku co do spania to w ciągu dnia to są raczej drzemki niż sen... no chyba że w samochodzie lub na spacerze... wtedy pośpi dłużej... noc bez zmian... kładę ją ok 20!!! budzi się ok 2 i ok 5 na cyca!!!!
  5. miesiulka to zależy od szpitala. my chodziliśy do przyszpitalnej szkoły rodzenia ale szpital nie stawiał tego jako warunek porodu rodzinnego!!! było chyba 12 tematów każde spotkanie 25zł
  6. szkoła naprawdę -rewelacja!!! sale świetnie wyposażone, postawiono na konkrety !!! za mną 16 godziń ćwiczeń praktycznych robiłam henne z kakao na brwi, regulowałam brwi, robiłam prawdziwą henne na rzęsy, uczyłam się podstaw manicure...
  7. nawet jeśłi płacą tylko odsetki to warto skorzystać :-)
  8. o jak was dużó!!! gzrjcie się zdrowiejcie!!! a ty miesiula oszczędzaj się szczególnie!!! angelka ale masz fajnie z babcią... my pneumokoki na razie odpuszczamy... pomyślę znowu jak skończy pół roku... a w szkole rewelacja, jestem megazadowolona!!! a męża ma spisała się na medal!!! i to złoty!!!
  9. hejo dziewuszki!!! no to jestem... w szkole rewelacja... sale świetnie wyposażone, postawiono na konkrety !!! za mną 16 godziń ćwiczeń praktycznych :-) robiłam henne z kakao, regulowałam brwi, robiłam prawdziwą henne na rzęsy, uczyłam się podstaw manicure :-) a męża ma zaskoczła mnie ... poradził sobie świetnie... nie mogę wyjść z podziwu :-)
  10. hejo!!! miesiula olej ten wpis i nie stresuj się mamuśka!!!
  11. no to my liluś się cieszymy!!! a ty pij herbatusię i się nie przemęczaj!!! ja właśnie wciskam w małą niesmaczny bebilon...
  12. o rety moniś no to trzymam za drzemkę adaśka!!! i pij sobie tą mega kawę ja się dołączę z moją mini kawką!!! lilku... odezwij się... fakt... martwimy się... no nawet na nk cię nie wyhaczyłam :-(
  13. no isię sypną fasolinki!!! pinki to dobrze, że mąża twa pozytywnie nastawiona!!!
  14. monia to talent!!! uosobienie talentu!!! i to nie tylko krawieckiego ale przede wszystkim plastycznego!!! cudowne te rzeczy!!!! liluś przerwa na herbatkę!!!
  15. mam nadzieję dziewczyny... to będzie szybki kurs radzenia sobie z mleczkiem, kupą i krzykiem ;-)
  16. pinki ruszyłaś z kopyta!!! ja już trzymam kciuki za żółnierzy i jajeczko!!!
  17. bo liluś monitko jest śliczniej ;-) no właśnie lilku... masz jakieś wieści??? a co nowego u fasola adaśka??? myszeńko całuseczki... kalpeczku bidulko dalej zawalona fakturami??? moniś a ty skarbie znów tworzysz jakieś cuda??? dzięki tobie mamę zmotywowałam i właśnie szyje kurteczkę i butki panterkowe dla lenusi :-)
  18. wiesz jak jesteśmy we trójkę w domu to w sytuacjach kryzysowych lenka ląduje u mnie... dlatego się boję... co zrobi jak nie będzie miał jej komu oddać na czas "burzy"... poza tym dokarmianie tym sztucznym mleczkiem idzie na razie opornie bo małej nie smakuje ale nie mam wyjścia jak w cycusiu echo a nutramigen jeszcze gorszy to trzeba karmić tym co jest... ja potrafię poczekać aż wypije... pochodzić i znów dać butlę ale mija męża chciałaby żeby lenka wypiła od razu... szybko się zniechęca... a to przecież dziecko... kurcze... jest dobrym tatą, jak widzi że mi się kończy cierpliwość to sam ją bierze i usypia... ale co gdy zostanie sam... czy sobie poradzi... ja jestem jakaś obłedna... wydaje mi się, że ja wiem o niej najwięcej... a przecież też nauczyłam się od zera... o kurcze... straszny mam mętlik w głowie...
  19. kurcze martwię się właśnie... mała nigdy na tak długo nie zostawała beze mnie... mi się ciągle wydaje, że ze mną jej będzie najlepiej... że mam do niej najwięcej cierpliwości... że ją potrafię uspokoić... och... strasznie się boję jutra!!!
  20. fajnie fajnie... ja nie rezygnuję z cyca ale jak widać głodomorek chce więcej niż fabryka produkuje... nie martw się monitko też pewnie cycusiem wykarmisz a jak nie to znajdziesz dobre mleczko dla bobaska... większość moich zanjomych jedzie na nan... no chyba że dzieci mają skazę jak lenusia to nutramigen albo tak jak my bebilon pepti...
  21. o matko 7 kotów i piesiulek :-)
  22. monitko oby tak właśnie było jak kakusia pisze!!!] wiesz, że trzymamy mocno!!! hej kakusiu!!! lenka 2 razy dziennie dostaje bebilon... i już nie krzyczy... bo brzuszek pełny... wiadowmo, wieczorem zaczyna mieć ghumory ale to uważam za normalne... dziewczyny mam straszliwego stresora przed jutrem...
  23. gdzie jesteście???? śpicie??? pobudka!!!
  24. co to za spanie???? meldować mi się ładnie ;-)
×