graminis

ale to nie studia to studium!!! nie tragicznie ale chcę płącić za coś!!!

moniś kurcze już powoli wariacji dostaję... szkoły są w systemie zaocznym, zajęcia co 2 tyg... tyle, że szkoła też kosztuje, wydatek comiesięczny... o kurde czemu to wszystko takie trudne...

tamto 290 to 190....

http://www.zdz.pl/zdz_szkoly/fla_katowice/fla_kierunki.html a to?

ja chyba też zakupię laktator.. ręczny bo elektryczny się nie sprawdził... ciągle kombinuję nad tą szkołą... spore koszta, mam nadzieję, że się zwrócą... co myślicie o tej??? http://www.awangarda.edu.pl/galeria.php?id=65&limit=0

fafinka i herbatka z sokiem malinowym :-) no i szperam szperam... co myślicie o tej??? http://www.awangarda.edu.pl/galeria.php?id=65&limit=0

smacznego pinkuś!!! choćby mnie kroili to nie zrezygnuję... ale chcę dobrze wybrać szkołę... stąd wątpliwości!!!

a ja mam kosmetyczny mętlik w głóce i sen mi spędza z powiek!!!

kakusiu napisz mi co to za kurs... jak masz stronkę to będę wdzięczna, dla porównania... jakie były koszty???

sarciu tulę!!! myszeńko działajcie :-) pomarańczo a jaką konkretnie szkołę kończyła twoja córka???

witaj voltka ja też już z kawką... jakoś nie mogę spać...

pomarańczo tyle, że ja nie myślę, że po jednodniowym kursie pozjadam wszystkie rozumy i dam radę!!! chcę od czegoś zacząć a na forach kosmetycznych pytam o to jaki kurs mogą mi polecić doświadczone kosmetyczki i na jaką szkołę warto się zdecydować... wiadomo, że sam kurs nic mi nie da... nie otworzę po nim działąlności ale liznę chyba trochę wiedzy i będę mogłą zacząć "praktykować" na znajomych buźkach???

okazuje się że w polsce wszystkie kosmetyczki są po studiach (he he) no i taki laik jak ja może pomarzyć o zaistnieniu w branży...

hihihi skądś to znam :-) lence przeszło!!! teraz wyje tylko jak czegoś chce!!! ;-)

przejdzie jej ;-)

nevmila może wpadnij do swojego gina to cię uspokoi :-) myszeńko no to pobierz od mateuszka pozytywne fluidy :-) a ja ciągle w kropce... może jestem nienormalna... jak pytam o radę na forach kosmetycznych to staję się momentalnie obiektem kpin!!!

voltka brawo!!! gratuluję i najlepsiejszego życzę!!! mi też daleko do doskonałaościm i dlatego ten kurs, myślę też os studium kosmetycznym... ale jak na forach kosmetycznych proszę o radę to oczywiście laski mają z kogo kpić!!! angelku zobaczę jak to będzie z tym wychowawczym...

apropos sexu to powiem jedno... u mnie pipcia naruszona a seks... wielkie wow!!! kosmicznie... a muszę przyznać, że ja raczej z tych oziębłych ;-) szew pipciowy chyba odblokował moje libido ;-) a ja siedzę i myślę czy to na pewno ma sens, czy nie powinnam zamiast kursu zacząć naukę w jakiejś szkole kosmetycznej??? aaaa... ale siły mam gabi mnóstwo siły!!! nie chcę wracać nawet za rok do poprzedniej pracy a kosmetyką zawsze się fascynowałam :-) na rodzinne imprezy wszystkie buźki malowane moją ręką tylko ja zawsze jak kocmołuch bo swojej paszczy nie miałam czasu podrasować ;-)

hejo... kalpeczku tulę do serducha i przychylam się do moni :-) dbaj o siebie i pamiętaj, że lekarz jest po to, żeby Ci pomóc :-) diana trzymamy mocno... monitko myszko gdzie jesteś??? patinko trzymaj się dzielnie kochana i dbaj o siebie!!! monia nie wiem czy jest czego gratulować... znów mam wątpliwości... to kurs jednodniowy... koszt 6oozł boję się czy nie wyrzucę po prostu kasy w błoto... poszłabym do szkoły kosmetycznej ale nie wiem czy dam radę z małą.. ach... :-(

hejo... oszalałam... zapisałam się na kurs kosmetyczny... henna, regulacja, makijaż dzienny, wieczorowy, ślubny... jak coś na tym fachu zarobię właduję się też w pazurki :-)

hejo... oszalałam... zapisałam się na kurs kosmetyczny... henna, regulacja, makijaż dzienny, wieczorowy, ślubny... jak coś na tym fachu zarobię włąduję się też w pazurki :-) kolczyki póki co zostaną moją pasją ;-)

he he he i zaczęło się od optymistycznych rozmów o tłuszczyku!!! ja już kocham moją oponkę ;-) i słodycze :-) ale libido tez mi wzrosło więc wszyscy zadowoleni ;-) angelka cerazette jest właściwie dla karmiących, teoretycznie nie masz krwawienia bo bierzesz bez przerwy. ja mam plamienia 2dniowe co 2 tyg :-( ale da się znieść...

nevmila pięknie :-) śliczna beta :-) aluteczku fajnie, że jesteś,... he he ewelka co do umiejętności krawieckich jesteśmy na tym samym etapie ;-) sara... a wklejaj i 3razy jak chcesz :-)

zgadzam się z kakusią... szczęśliwa mam to szczęśliwe dziecko!!! ale paskudna pogoda, wyjść się z domu nie chce!!!

tym bardziej się oszczędzaj!!! w tę stronę testy raczej się nie mylą :-) dbaj o małą fasolkę :-)