graminis

ja mam doła... byłam na rozmowie z szefem... buc z niego, że hej!!! tylko się wkur... porażka... teraz wiem jedno, od stycznia zęby w ścianę i bezpłątny wychowawczy!!!

he he he wiosna tak to jest z tymi kiblowo-rzygowymi ciążami ;-) inne typy lecą szybciej... ;-) he he he to nagroda za odgadnięcie !!! i gratule dla angelki

hejo dziewuszki... cichutko u nas :-( monitka się rozpisała... mniama buraczki!!! wpadniemy zimą popróbować!!! jolka ja niestety doświadczenie z dziećmi mam tylko trochę większe od zerowego i na małego iejadka nie znam sposobów ;-) a co do plamień to widzę, że jednak u mnie przy cerazette jeszcze nie jest najgorzej!!! buziam was wszystkie!!!

UWAGA UWAGA... KONKURS... CO SIĘ W TABELCE ZMIENIŁO????? ;-) STARAJĄCE SIĘ: ---NICK----------WIEK------------CYKL sta.------SPODŹ. @ 1] PINKI79.............30.........17.................22.10.2009 2]MOT..................27..........?..................15 .10.2009 3] REPETYTORIUM... 23..........nie ma staranek............ 4] voltowna84........24...........unknown........22.08.2009 5]Fafina...............29........15...6 BROMEK....10.10.2009 6] Sysunia33..........34...........nie ma staranek ........... 7]MIGOTKA05.........24........12..................6 -7.10.2009 BRZUSIOWATE MAMY [ w końcu ] NICK............. .ILOść ...........PŁEĆ...........T.C............TERMIN ................... .STARAń....................... ................... 2]Kasienka123....4................SYNEK..........40.. . .........29.09.09 3]DULA81..........3...............????????...........??? . . ..........24.10.09 4] tylko.............3...............SYNEK...........27........ . ...04.01.10 5]Iwona77.........4...............CÓRECZKA.......23. .. .........03.02.10 6]GABI_82.........18(PCO).......CÓRCIA??.......16.... .........15.03.10 7]PROMYK.........23..............???????............17.. ...........14.03.10 8]MIESIA* .........14..(PCO).....???????.............12..............0 5.04.10 9] kffiatki3.......15..............? ? ? ? ? ...........7.............18.05.2010 MAMUŚKI NICK...............IMIĘ.............DATA......WAGA....WZ ROST...PORÓD 1] INKA.............ROBERCIK......13.03.09......2850........52. ....CC 2] MONIA 382.....ADAŚ.............01.05.09......3600.......59......SN 3] NADZIEJKA.....ADRIANEK.......03.05.09......3820........56... ..SN 4] WIOSNA........JULIANEK.......06.05.09......3400........56... ...SN 5] DOROTKA83....JULIA...........27.06.09......3190........50... ...SN 6]AGA23.KRAK.....EMILKA.........04.07.09......2920...... ..54.......SN 7] GRAMINIS.......LENKA..........15.07.09......3370........55.. .....SN 8]NIUNIA 86.........MIKOŁAJ......03.08.09.....3960........54.......CC 9]DOMINICZKA87...ZOSIA.........08.08.09.....3970........ 54.......SN 10] NUSIA_LA....OLIWIEREK.....16.08.09......3620........54...... .SN 11] ANGELA24...MARTYNKA.......29.09.09.....3100........55........CC?

myszeńko czekam więc na dobre wieści :-) monitko problemy mają to do siebie, że prędzej czy później znikają ;-) wróciłam od mojej psiapsi :-( jedna krecha...

wiem monitko... maja męża w tym roku zabrała mnie w prezencie urodzinowym na ciuchowe zakupy ale to było przed urodzinkami a w dzień urodzin o mały włos i by zapomniał :-( tak to jest z tymi chłopami!!! a ty nie szukaj sobie powodów dla których nie możesz zajść tylk9o wierz mocno, że zajdzoesz... wiecie co... w pracy mam taką moją serduszkową psiapsiułkę... ona ma 11letniego syna i starają się o córcię :-) też już jest na skraju załamania... ma kilka lat starszego męża ona ma 33 lata i najpierw jego musiała przekonać do staranek a jak to się udało to ze staranek nici :-( dziś dzwoniła, że się spóźnia 2dni... kupiłam test i za pół godz jadę z wizytą ;-) jak mi wyszły 2 krechy to włąśnie ona kupiła mi test i też robiłam go w pracowniczym kibelku!!! mam nadzieję, że hostoria się powtórzy!!! mocno w to wierzę!!!

agula a to już 2gie szczepienie? płakała mniej niż 1wszym razem???

hejo... jolka buźki dla rafałka... płacze? pewnie tak biedulek... trzymajcie się!!! dressmaker jeszcze raz gratuluję dbaj o WAS!!! monitko ale weekendzior za tobą!!! a u nas było weekendowe katharsis ;-) cicha soboto-niedziela i wczoraj rozejm... faceci są z marsa... a w środę 3 rocznica ślubu... ciekawe czy pamięta te cyferki???

hejo!!! no gabi brzunio cud miód... angelku zobaczysz, że martynka będzie zdrowiuśka jak rybulka!!! pinki trzymamy za ciebie... repetko fajnie, że się odezwałaś, masz rację miesiula nic o cycochach nie pisała ;-) wiosenko... jak tam? trzymaj się dzielnie!!! fafinko uszy do góry (i dupka po każdym bzyku ;-) ) a my weekend miałyśmy milczący na kafe i cichą niedzielę z mężulem... ale już rozejm... w środę mamy 3 rocznicę... ciekawe czy jeszcze pamięta???

hejo hejo tychy masz po drodze... ja osobiście polecam z całego serducha!!! bez lekarza prowadzącego, bez kopert, bez prezencików :-)

witajcie... cichutko tu znowu :-( kalpeczku, najważniejsze, że jest praca i że ci się podoba... ja na pewno nie wróćę do pracy po macierzyńskim bo nie mam lenki z kim zostawić, zresztą nie chcę jej zostawiać... tylko problem kasy pojawi się pewnie prędzej niż myślę... i tego właśnie się boję... chciałabym coś robić... ale w domu...

pinki no to gratulacje!!! kffiatuszku strasznie się cieszę z tego Twojego pulsującego łebka szpilki!!! :-) angelku o bielsku słyszałam sporo dobrego... nie martw się!!! a może po drodze odwiedzisz tychy???

o rety aguś, biedulko!!! wybierz się dogina i to szybko!!! powiedz, czy ty wracasz po macierzyńskim do pracy??? bo ja właśnie mam zamiar coś kombinować, żeby nie wrócić a dorobić parę groszy w domu i nie musieć wbijać od stycznia zębów w ścianę w porze posiłków ;-)

znów wpadam na chwilkę... mnie te oferty urzędu raczej nie obejmą bo nie jestem bezrobotna... w grudniu mam wracać do pracy ale nie mam możliwości więc czeka mnie bezpłatny wychowawczy... dlatego tak kombinuję...

migoczesz migotko i dobre duszki są po twojej stronie :-) cofnij i zobacz jak było z nadziejką... i Tobie życzę takiego finału!!!

jestem znowu... od myślenia głowa mnie boli... najgorsze jest to, że tak naprawdę nie wiem co mogłabym robić w domu... a boję się, że jak się skończy macierzyński to wbijemy zęby w ścianę... szyć niestety nie umiem... i w sumie to do niczego nie mam uprawnień... myślałam, żeby zacząć jakiś kurs makijażystki albo stylizacji paznokci i tym sposobem dorobić trochę grosza w domu... nie wiem, już głupieję!!!

mam wrócić w grudniu ale nie wróce do pracy bo nie mam lenki z kim zostawić.. muszę tylko wykombinować jakiś sposób na zarobienie paru groszy w domu!!! ach... mykam na spacera bo mnie nosi!!!

kffiatki będzie dobrze, zobaczysz, ja już trzymam kciuki iczekam na wieści!!!! mykam na spacera bo mnie roznosi :-)

pinki no to masz mamuśkowe fluidki no i migotko dla ciebie też:

witajcie!!! dressmaker gratuluję!!! uwielbiam czytać fasokkowe nowiny!!! panimisiowa no widzisz co dziadkowie z patryśką potrafią zrobić... mi już się śni po nocach powrót do pracy i koniecznie muszę coś wykombinować!!! monia no to milutko i cieplutko!!! he he he skubaniec mówisz...??? to ja lecę do mojej skubanej córci bo czkawę dostała i krzyczy na mnie!!!

czasem zabawne a czasem to mleko płynące z cyca jeszcze podkręca atmosferę...

wiosenko nie potrafie powiedzieć jak bardzo ci wspólczuję... tulę cię mocno do serducha i modlę się za twojego tatkę :-( angelko trzymaj się i odpoczywaj... ani się nie obejrzysz jak przytulisz małą...

he he he podczas zbliżeń... na początku fontanna :-) a teraz zbliżamy się ;-) jak cyce są opróżnione ;-)

czuję dosłownie to samo co monia... cycusiowanie to rodzaj bliskości, intymnej... to coś co tylko ty możesz dać tej malutkiej istotce... to coś wyjątkowego co dostałaś od Boga... :-) i te oczka, które patrzą na ciebie i ciągle się dziwią... i ta łapka która próbuje cię złąpać... i to drobne ciałko wtulone w ciebie... fakt to racja, że latasz z cycem częściej i dziecko nie przesypia nocy tak jak po butelce... ale warto!!!

dyskomfort? nie... może trochę na początku... bo wydawało mi się że piersi są już tylko dla lenki... że już nie są moim atrybutem kobiecości... ale to chyba etap babybluesowy... teraz wiem że to ważne... wiesz jak to tworzy magiczną więź pomiędzy tobą a maluszkiem??? cudowne!!!