Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graminis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graminis

  1. może czuje, że w brzuszku temperatura bardziej jej sprzyja niż pogoda po drugiej stronie ;-)
  2. całuski mamuśku dla ciebie i juleczki
  3. dziś badanie moczu i krwi na przeciwciała bo mam rh - a męża rh + gin jutro!!!
  4. hej kalpeczku miałam poranny problem ;-) i musiałam sprawdzić w nieomylnym necie ;-) otóż, mało nasiusiałam do pojemniczka i zastanawiałam się czy jest sens wogóle jechać z tym do badania ale okazało się, że jednak jestem wielka bo było w sam raz ;-) ale jestem durna, co???
  5. dzięki kffiatku... straszliwie dobijające są te duchoty...
  6. u mnie? dobrze chyba... wypatruję porodowych zwiastunów ;-)
  7. hej jolka!!! jak samopoczucie?
  8. ooo... jeszcze nie wybiła... dwupaki czekają dalej :-)
  9. napisałam smsa do aguli i czekam na wieści od niej :-) może wybiła godzina zero???
  10. pamiętaj sysku, że masz jeszcze nas ;-) człowiek podświadomie boi się zmian, nawet tych teoretycznie "zmian na lepsze" ale trzeba podejmować ryzyko... zobaczysz... wszystko się unormuje i będziecie szczęśliwi... i pewnie wtedy coś się przylepi... czyjś brzuchol np ;-)
  11. monitka lilka a wy co? urlop od nas??? o nieładnie ;-)
  12. a tu link na tymusia :-) bo z tamtym jest problem :-) http://www.bobovita.com.pl/fotogaleria.php?m1=7&A=PHOTO&sys_id=21559&photosList=168
  13. dołączyć wypada z kawką :-) ja po badaniach... byłam rano z siuśkami i dla świętego spokoju powtórzyłam badanie na przeciwciała... wyniki jutro tak jak i zresztą wizyta u gina... wczoraj czułam twardnienie brzuchola takie silniejsze niż zwykle... może coś zaczyna się dziać??? niuńka... leci ten czas, leci :-) agula co tam??? czyżbyś się rozpakowywała?
  14. kakusia masz całkowitą rację...ten topic to wspomnienia, więzi przyjaźni, nie tylko puste pytania i odpowiedzi... a przez tą głupią atmosferę nawet nikolka boi się napisać o tym co ją trapi... zresztą jak dalej tak będzie wiało smutasami i chłodem to dziewczyny wpadną w deprechę od samego czytania... moniś... no to ciężki dzień przed tobą!!! co dobrego gotujesz? bo ja właśnie na dziś nie mam pomysłu... byłam z rańca z siuśkami do badania i powtórzyłam dla świętego spokoju badanie na przeciwciała...
  15. no i jestem pierwsza... oczywiście nie sama!!! w brzuszku Lucy :-) witajcie dziewuszki!!!
  16. he he he :-) jestem pierwsza :-) czekam na was :-)
  17. nad wodę... marzę o tym... a póki co moczę stópki pod prysznicem ;-) czuję się właściwie bez zmian.. ciągle mam obfitszy śluz ale bez krwi, mała wojuje wieczorami i przy twardnieniu brzucha boli mnie taki jeden punkt na brzucholu, nie wiem właściwie czemu... zaopatrzyłam się dziś w podkłady poporodowe na łóżko... i chyba dopakuje torbę!!! szczerze to myślę, że spokojnie do terminu dociągnę... zobaczymy co gin powie w czwartek... angelku... do wózka możesz wziąć rozłożony rożek... i małą podusię... ja kupiłam kocyk polarkowy, taki mięciutki bo moja mała przy upałach będzie poznawała świat...
  18. jaka atmosfera podniosła!!! :-) dziewuszki najważniejsze, że mamy siebie i wiemy, że możemy na siebie liczyć... mi np bardzo pomagają wasze słowa otuchy, rady... i najważniejsze, że w grupie siła!!! :-)
  19. witam dziewuszki!!! iwonko jeszcze raz najlepszego smutna... dasz radę!!!
  20. będzie na całe szczęście... chyba będę się czuła spokojniejsza mając go przy boku :-)
  21. tychy tychy tychy... postanowiłam juznic nie kombinować... zobaczyłam sobie porodówkę jeszcze raz... i jestem jak najbardziej za... jak źle trafię na położne to trudno... urodzić trzeba!!! a przecież męża będę miała od głaskania ;-)
  22. ależ proszę!!! polecam się na przyszłość!!! przywiozłaś mi tortu???
  23. kalpeczku :-) wyglądałaś bombowo :-)
×