Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graminis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graminis

  1. a chciałam ciuszki wysuszyć na słonku!!! :-( pogoda brrr... muszę jeszcze dokupić parę rzeczy... brakuje mi jeszcze jedenej koszuli do karmienia i cyckonoszy dla mlekodajek (mam tylko jeden) a podobno wskazane co najmniej 3... któraś ma jakąś wypróbowaną firmę z cyckonoszami w cenie niższej niż 100??? a i ręczniczki z kapturkiem dla małej bo mi umknęło...
  2. Lucy od wczoraj dostała jakiejś głupawki i kopie jak najęta!!! chodzę więc sobie z kwadratowym brzucholem ;-) no to cudnie, że glukozę masz na plus... :-)
  3. OLAWD... wysłałam ci zaproszonko na nk... mam nadzieję, że przyjmiesz :-)
  4. he he he :-) olawd słońce... nie wcięło!!! a minki twojego synusia :-) cudocudowne :-) lilku no fasol jest ogromniasty :-) i boski!!! brzusio zgrabnisty ale oczywiście wiem wiem... fasolinek mieszak w nim i powoli się rozpycha!!! idę powiesić ciuszki dzidziusiowe... dziś dzień pranka... szkoda tylko, że słonko uciekło i mamy deszcz :-(
  5. hejka ponownie... ja dziś wzięłam się za pranko tych 56 i 62 ;-) no i burza się zaczęła!!! co za pech... a takie było słonko!!! moje drogie clo-wiczki :-( przytulam mocno do brzucholka i kumuluję pozytywne wibracje dla Was... ale julek śmiga!!! koszykarz :-) miesiulku pozostaje mi życzyć ci zapomnienia się w poszukiwaniach pracy :-) i niech się dziej co chce :-) angelku jak samopoczucie???
  6. no i znów dobre wieści przeplatają się ze złymi... :-( super, że nasze maluszki topicowe zdrowiuśkie!!! brawo juleczku brawo adrianku!!! kffiatuszku :-( tym bardziej mocno przytulam do mojego brzuchola!!! a to dla was staraczki!!! dzięki za rady ubrankowe :-) czyli jak mam troszeńkę tych 56 to wystarczy... uff...
  7. macie rybki moje złote!!!!
  8. mamuśki pomocy... co z ubrankami... dużo miałyście 56??? czy raczej już 62???
  9. hej sysku :-) no taaak... już niedługo i będę miała tylko chwilki między karmieniem na kafe ;-) kurcze mam problema... mamuśki topicowe... pomocy... jak to jest z tymi ubrankami... jak maluszek rodzi się średnio ok 58cm to w rozmiarze ubranek 62 się utopi czy będą dobre???
  10. aluteczek Lucy ugłaskana a ja już zdrowieję... lilka już wklejam linka... wzór \"psiaki na kremowym tle\" he he he http://www.allegro.pl/item653543927_11_cz_posciel_90x120_mamo_tato_super_gratisy.html no i wzięłam jednak z tym kurzołapem - baldachimem ;-)
  11. julek is the best!!! :-) iwonko ale cudne uczucie... pamiętam jak dziś pierwsze stuk puki serduszka Lucy na monitorze :-) niedługo będziesz słuchała bicia serduszka!!! aguś... ja czekam na wieści od ciebie!!! my dziś z mężą od rana na zakupach :-) no i zrujnowaliśmy się ;-) pościel do łóżeczka zamówiona, pieluszki, chusteczki, gaziki, kremiki, puderki etc etc kupione... ja też się zaopatrzyłam w majciory jednorazowe, podkłady i wkładki laktacyjne... no i zamówiliśmy panele... montaż za 2 tyg... :-) musi być ślicznie na powitanie małej księżniczki!!!
  12. myszko kochana he he he, nieważne czy to nasienie czy śłuz... ważne, że działacie i to w takim związku :-) ale te chrzciny to mnie zwaliły z nóg... moje wesele było na 70 osób!!! lilko, no mam nadzieję, że dziś pstrykniesz fotki fasolowi w brzuszku!!! ile przytyłam? 8,5 kg... ale to pewnie przez rzygawki... monitko dziś robiłam zakupy... mam już wkładki laktacyjne, majciory flizelinowe, podłady poporodowe, no a z tych fajniejszych rzeczy... pieluszki rozmiar newborn, tetry, termometry, oliwki, kremiki, chusteczki etc etc... no i pościel zamówiona dla Lucy!!! :-)
  13. śpijcie dobrze gwiazdeczki :-) staraczki proszę się starać - szalonych nocy życzę :-) no i kolorowych snów!!! stymulujących pozytywne myślenie!!! buziole!!!
  14. dorotko czyli udany dzień za tobą!!! :-) he he he ja miałam tę niebywałą przyjemność kosztować napój glukozowy dwa razy... 50g i 75g... rewelka... teraz angelku tylko czekać zadowoalającego wyniku i zapominasz o glukozie ;-) pinki pewnie się wygrzewa... i mam nadzieję... strasznie cieszy z pewnej radosnej nowiny :-) fafinko biedulko :-( przytulam i łączę się w bólu... no ja aż takich przygód z zębem nie miałam... uff... nienawidzę dentysty!!!
  15. tylko się myszko nie przemęczaj... a ty kalpeczku generuj pozytywne myślenie... wiem, że jak się nie udaje... jest coraz ciężej... ale patrz ile pięknych rzeczy dookoła... i tylu ludzi dobrze ci życzy... spełni się sen... zobaczysz
  16. kalpek :-) i się spełni ten sen :-) lilka to fakt... ubranka wysuszone na słonku ładniej pachną i są takie inne... i przestań z tą maszkarą!!! już się tych waszych rocznicowych fotek nie mogę doczekać!!! myszko pracusiu nasz... jaka ty jesteś fotogeniczna!!! na fotkach aż bije od was szczęściem i miłością!!! takie przytulańskie fotki!!! mateuszek jest boski!!! ale wy przecudni!!! i to bez przesładzania!!! śliczna ty nasza kuchareczko!!!
  17. lilka wicie gniazdka to całkiem miły ciążowy objaw :-) ja już powoli zabieram się za pranie malunich ciuszków, prasowanko i pakowanko!!! został miesiąc a nie wiadomo czy nas Lucy nie zaskoczy??? chociaż podobno dziewczynki lubią posiedzieć dłużej... monitko, dobrze, że trafiłaś na specjalistkę do której na dodatek masz pełne zaufanie... bo to bardzo ważne!!! ja wiesz... jak zwykle... trzymam kciuki :-) z twoim nastawieniem i tym zarażającym uśmiechem jesteś już zwyciężczynią!!!
  18. angelku ty wrażliwcu :-) a cytrynki dodałaś do glukozki? ;-) ważne, że już po!!! życzę zadowalającego wyniku!!! a za życzonka nie dziękuj!!! po prostu dbaj, żeby się spełniły :-) ciężarówki!!!! gdzie was wcięło? opychacie się słodkościami???
  19. dzielny julek :-) mówisz mamusiu nowa sukienusia :-) wskakuj w nią i się fotografuj!!! nie wiemy co u nadziejki ale mamy nadzieję, że wszystko dobrze!!!
  20. no to zaczęły się tematy porodowe... ja już po obiadku i podobnie jak wy brzuchol kwadratowy jak się Lucy rozpycha... jako takich skurczy nie czuję... czasem coś mnie ukłuje w dole brzucha, czasem boli mnie podbrzusze tak jak na okres... ale ogólnie ok... gina mam dopiero 16.06, wtedy się dowiem co i jak z moją niunia i czy planuje szybszy skok czy raczej posiedzi dłużej... podobno dziewczynki lubią posiedzieć po terminie... ja przytyłam 8,5 kg ale jeszcze miesiąc przede mną!!!
  21. idę na słonko zjeść obiada, brakuje mi chyba świeżego powietrza...
  22. łap łap kffiatku i czekamy na wieści!!! kurcze... miesiąc... strasznie mi uciekają dni!!!
  23. trzymaj rękę na pulsie kffiatuszku!!! fluidki a u góry miało być "ja też dorotko"
  24. ja tedorotko jestem padnięta... ale to może uroki finiszu :-)
  25. lilka to i my zobaczymy twojego pięknego fasola :-)
×