Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Verus

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Verus


  1. Witam-nie moge wyzbyc sie nienawisci i wielkiego zalu do ojca mojego dziecka, z ktorym to juz nie jestem..Za kazdym razem gdy po raz setny wnosze wozek,dziecko, siatki -sama na 5 pietro w duszy przeklinam jego imie-tak bardzo go nienawidzac.Nigdy nikomu nie zyczylam smierci-jemu niejednokrotnie.nie sadzilam ,ze kiedykolwiek bylabym zdolna do tak brutalnych obelg jakie kierowalam do niego.Taa nienawisc styrasznie mnie niszczy-zjada moje serce,staram sie z kazdym dniem godzic z rzeczywistoscia i przyjmowac ja-odrzucajac ta nienawisc,jednak niestety me ludzkie -czesto silniejsze ode mnie emocje biora czesto gore.Zdazylo mi sie nawet ostatnio podniesc na niego reke co totalnie zalamalo mnie gdy odetchnelam po calym wydarzeniu.Zdarzylo sie to na ulicy-on uciekl........jak napisal po tem--"nie chcac sie klocic.." Czy ktoras z Was przezyla podobny koszmar?Jak uporac z sytuacja gdy namietna milosc zmienia sie w tak skrajne uczucie??? Jestem zrozpaczona


  2. Rzucilam palenie 11 miesiecy temu,a palilam 4 lata.to duzo biorac pod uwage,ze mam dopiero 18 lat.nie przytylam ani kilograma!!!:)jak wiemy papierosy przyspieszaja przemiane materii wiec dobrze w poczatkowej fazie rzucania pic specjalne herbatki no figure lub regulawit aby aby ja uregulowac.To dziala!gdy rzucalam wszystkim o tym trąbilam co na dobre mi wyszlo poniewaz glupio by bylo znowuzaczac:)a fajnie jest cos udowodnic innym.a ha jeszcze jedno:czesto rzulam gumę a gdy bylam w domciu i przychodzil moment ochoty na pecika robilam np 30 brzuszkow!same korzysci.teraz czje sie swietnie i nie boje sie o raka-to byla jedna z moich obsesji.tak wiec powodzenia Mile panie!!trzymam kciuki.pozdrawiam:):):
×