mfigielek

---ognik a jak u ciebie z tymi objawami co miałaś? dalej masz? u mnie sprawa sie ma tak: od 2 dni temp 37 (a wcześniej od 36,8-36,95) - ból piersi ogromny - śluzu jakby trochę mniej, gęsty biało-żółty alle zauważyłam że ma taki dziwny zapach, jakby taki kwaśny. po ty sobie przypomniałam, że kiedyś czytałam ze jakaś dziewczyna pisała że własnie miała taki zapach śłuzu na początku ciaży porówanywała go do zapachu amoniaku.

dzień dobry wszystkim:) znowu mi się udało pierwszej do was zaglądnąc. może dlatego że ostatnio bardziej reaguje na hałasy męża z rana, bo on wstaje pół godz przede mną.więc jak sie już obudzę to wstaje i dzięki temu mam czas do was jeszzzce zaglądnąć:) stwierdzam, że to się robi jak nałóg, żeby ledwo wstać z łóżka i do kompaa zaglądać:D no nic idę jeszcze ząbki wyszorować, jakiś makeup zrobić i zmykam do pracy. przypominam że dzisiaj środa popielcowa, jeśli dla kogoś coś to znaczy to nie ma dzisiaj żadnego podjadania słodyczy i pijaństwa! dzisiaj się umartwiamy, zresztą ja sobie postanowiłam że przez cały post nie wezmę alkoholu i słodyczy do buzi. To coś dla ciała, a dla duszy to jeszcze nie wymyśliłam.. no to pa kózki jak to mawia REa:)

---lola ja też miałam przed @ brązowe upławy jak brałam luteinę ---asik beta hcg to badanie hormonu który wzrasta radykalnie w ciązy. dlatego można dzieki temu badaniu wykryc najwczęsniej ciążę jeszcze przed @

no nic zagladne później. może ktoś jeszce będzie kto przeżył to co ja teraz musze znosić....

asik'' tempke mierzy się codziennie rano o tej samej porze w ustach pod językiem albo w pochwie. przez 5 min, dzien wcześniej należy sobie przygotowac strzepniety termometr blisko łóżka, żeby rano nie wstawać po niego. tuż przeed owulacją tempka spada,a w trakcie nastęuje wyraźny skok temp. jesli chodzi o obserwacje to oprócz tempki to trzeba obserwować też śłuz. wtedy zauważysz kiedy będziesz mieć owulke,

kate labo ognik jesteście/??? tak bym chciała z wami pogadać...:(

---Ognik twoje skurcze to jakby troche w pochwie?? bo nie wiem jak to opisać. to trwało tylko chwilkę, tak od środka bolało. a piersi to też, ogólnie pobolewają, ale chwilami to jakby chciało mi rozerwać promieniując pod pachy, zresztą pisalam na wczesniejszych stronach. no i ta temperatura, czy brać ją pod uwagę? to znaczy najbardziej zwracam uwagę na tą mierzoną rano (dziś 37), ale czy ta mierzona pod pachą też jest ważna??? (37,2-3)

nic by nie było może dziwnego w tej temp ,ale ja mam zawsze jak to się mówi - za niską temp i nawet jak jestem chora to nie mam gorączki. dlatego jest to dla mnie dosyć dziwne.

folik mierzę oczywiście rano w pochwie (zresztą to juz mój 18 cykl) o 6.30 i dzisiaj miałam 37. ale mierzę też po południu i zmierzyłam teraz mam 37,3. myślałam że żłe zmierzyłam i powtórzyłam i wyszła taka sama.

zaraz zmeirze tempke pod pacha, zobaczymy jaka dzisiaj bedzie. teraz tez czuje jakby mnie macica bolala, co jest do cholery?

folik kurczę, czuje się od owulacji fatalnie. coś wydaje mi się że znowu mi się coś pieprzy. cały czas mnie te piersi bolą, dzsiaj w pracy to miałam takie promieniowanie bólu, że czułam je prawie pod pachami. brzuch raz pobolewa raz nie. I tak jakoś mi gorąco było, pot mnie oblewał. może znowu te hormony szaleją. dzisiaj miałam najwyższa tempke rano 37st.

folik ale dzisiaj miałam piekny sen - byłam w początkowej ciąży, wodziałam zdjęcie usg i wiedziałam że to jest chłopiec:) top było takie realne, że jak się obudziłam to czułam jak się śmieję. cieżko to opisać... potem pomyślałam ze szkoda ze to tylko sen:(

rea ja znam działanie testów, bo już używalam. tylko zastanawiam się jak się odnieść do testu,który zrobiłam z ciekawości dzisiaj w 25dc, w którym wyszły 2 krechy, co prawda testowa trche bladsza. no i czy to normalne że się taka pojawiła testowa klika dni przed @, bo przecież LH jest wtedy najniższe, no nie?

dzięki ...:(

cholera cały dzień kozy plotkują,a jak potrzebuje rady to ich nie ma! Rea, Folik where are you?!

dziewczyny potrzbuję porady!! ale szybko! czy jak robicie testy owulacyjne to po owulacji pokazują sie wam 2 kreski, nawet jedna balada??? błagam powiedzcie, to ważne!!!

---ognik dziękuję za informację. na pewno jeszvze z twojego doświadczenia jeszcze skorzystam:) kate o co chodziło z tym moim czytaniem? bo nie bardzo zrozumiałam

ognik przepraszam, że cie męczę tymi moimi pytaniami, ale teraz masz największe doświadczenie z objawami ciąży. mogłabyś mi powiedzieć czy ta twoja tempka 37,2 cały czas się utrzymywała po skoku po owulce, czy dopiero po paru dniach wzrosła??

ognik to znaczy, że dobrze wypisałam @ na 1 marca?

kate może ty mi coś doradzisz do tych moich objawów?

kurczę, zawsze jak ja potrzebuję porady to nikkogo nie ma...:

ja liczyłam że między 18 a 19 dc, bo wtedy był skok wyraźniejszy no, ale śluz taki typowo płodny to już miałam od 14dc, więc już sama nie wiem. ---ognik ty też mierzyłaś tempkę, to znasz się na rzeczy, może ty mi doradziśz co?

dziewczyny, która mi doradzi, kiedy dokładnie miałam tą owu, bo wydaje mi się że obliczyłam ją za późno. moje obserwacje są takie: 10dc - 36,35 - śluz lekko rozciągliwy mętny 11dc - 36,35 - taki sam 12dc - 36,25 - taki sam 13dc - 36,4 - rozciągliwy bardziej przejrzysty i lekko śliski 14dc - 36,4 - rozciągliwy przejrzysty 15dc - 36,45 - taki sam 16dc - 36,4 - rozciągliwy obfity 17dc - 36,6 - taki sam (leciutkie kłucie w piersiach) 18dc - 36,45 - rozciągliwy przejrzysty obfity (to samo) 19dc - 36,7 - taki sam (większy ból piersi) 20dc - 36,75 - rozciągliwy mętny mało (wzrastający ból piersi) 21dc - 36, 9 - mętny mało (piersi bolą po bokach i dołem jakby zakwasy) 22dc - 36,8 - gęsty lepki mało (ból coraz większy, sutki wrażliwe lekko) 23dc - 36,95 - białawy rzadki więcej (BP) 24dc - 36,85 - białawy gęstszy wiecej

---pati mi raz @ się opóźniał 59 dni! i nawet jak dostałam na wywołanie podwójną dawkę progesteronu do mięśniowo (czyli to co ty masz jako duphaston tylko że dużo mniejsza dawkę) to i tak dopiero @ dostałam po 5 dniach także @ miałam po 62 dniach!! także głowa do góry, poczekaj jeszcze parę dni a potem idź do gina i niech ci wywołają i z głowy. po co się zamartwiac

dzień dobry kochane staraczki:) chociaż raz pierwsza miałam okazję Was przywitać hehe wpadłam tylko na chwilkę,bo zaraz jadę do pracy. ----pati - czekamy:) u mnie bez zmian cycochy dalej bolą jak oszalałe, brzuch też chwilami pobolewa, a tempka plasuje się między 36,8 a 36,95. no to tyle u mnie. odezwę się późnym popołudniem. miłego dzionka wam życzę:) pa