mfigielek

------lola w twoim przypadku to kup sobie większą ilość tych testów i zacznij się testować zaraz jak skończysz @,bo masz narazie krótkie cykle, więc bardzo możliwe że owulka następuję niedługo po okresie. Więc testuj codziennie o tej samej porze (tylko nie rano z porannego moczu i dwie godz przed testowaniem nie należy pić dużej ilości płynów, bo mogą rozcieńczyć mocz). zasada jest taka: jedna kreska testowa - wynik negatywny dwie kreski, ale kreska testowa bledsza - wynik negatywny dwie kreski grube lub testowa ciemniejsza - test dodatni i w ciągu 24-36 godz nastąpi owulacja

no cześć dziewczynki:) czytam i widze że ktoś tu ma problem z testami:)

Doczytałam teraz, że gin ci kazał brać luetinę od 14 dc, ale skąd wie czy do tej pory owulacja już nastąpiła?? Ja sporo się oczytałam o luteinie zanim zaczęłam ją brać i wiem że powinno się ją wziąść po owulacji, bo jak się ja weźmie dużo wcześniej przed nią to ona niestety ją wstrzymuje.(Można ją wziąśc do 3 dni przed owulacją). Dlatego radziłabym ci dobrze się zaobserwować czy ta owulacja napewno już nastąpiła (możesz sobie kupić testy owulacyjne, które wykrywają skok hormonu LH 24-36 godz przed owulacją i w trakcie jej). Mi gin radził brać luteinę dopiero od 16 dc przez 10 2 razy dziennie, bo wtedy jest większa szansa że owulacja przeszła i nie ma ryzyka jej zablokowania. A jeśki dojdzie do zapłodnienia to luetina rozpulchnia macicę co daje dobre warunki do zagnieżdżenia się jajeczka.

------lola z tego wynika że dopóki bralaś luteine było ok do października a jak przerwałaś to dalej się rozlegulowało, więc albo było dla ciebie za krótki okres leczenia albo luteina nie działa na tyle żeby ci wyregulować cykl. A ile czasu kazal ci gin brać tą luteine teraz?? Mi sie cykl rozlegulował we wrześniu i też musiałam mieć wywoływany @, bo nie miałam go 56 dni. Od tego czasu brałam na początku duphaston doustnie ale niestety mi nie służył, więc gin mi zmienił na luteinę i teraz jest ok. W tym cyklu odstawiam luteine, bo chce sparwdzić czy mój organizm poradzi sobie sam. w sumie cieszę się bo tą luteinę brałam dopochwowo i przez to nie mogłam się obserwować bo to prgesteron (a on podwyższa temp) i zmienia śluz. a jeśli chodzi o tabelke to znajduje się ona na 151 str. musisz ją poprostu skopiować i się dopisać ręcznie tak jak piszesz swoją treść tekstu.

na pewno masz szanse bo przecież masz dopiero 26 lat. Jesteś tylko starsza o rok ode mnie, bo ja też w lipcu kończę 25 rż. a mój M w tym roku, tylko że w listopadzie 31 lat, więc jesteśmy praktycznie w identycznej sytuacji, wieć kochana nie załamuj sie. tytaj na forum sobie doardzamy i wspieramy się kiedy niestety po kolejnym staraniach przychodzi @. U mnie to juz 5 cykl starań i mam nadzieje że w tym roku nam sie uda, czego Wam również tego życzę. No to do 'zobaczenia' pa:) pisz kiedy masz czas i ochotę,

------lola Oczywiście serdecznie zapraszamy:) Wpisz się do naszej tabeleczki w odpowiednim miejscu, a z tego co pisałaś to wczoraj dostalaś @, więc jesteś z oczekującymi na owulację. jeśli chodzi o twoje dni płodne to narazie nie da się ich zabardzo wyliczyć dlatego że masz je niewyregulowane, bo jak piszesz to raz dostajesz @ 28 a raz 23. A od kiedy i przez ile czasu bierzesz tą luteinę? Bo ona powinna ci pomóc wyregulować cykle. Sposobem na wyczucie dni płodnych będą twoje obserwacje, przy nieregularnych cyklach pomocnaq jest obserwacja temperatury i śłuzu. Po tym możesz poznać kiedy sie zbliża owulacja.

no tak wszystkie się pospijały tym winskiem i pospadały hehe:)

A mi właśnie wstrętny @ się skończył (w końcu!) a płodne dni zaczynają siię w następnym tygodniu, a owulka w następny weekend wieć walentynki będą, że ho ho:)) muszę jeszcze tylko zakupiś testy owu żeby nie pzegapiś tej najwazniejszej chwili...

no cześć ja już wróciłam, więc chętnie się przyłączę do was i odrobinkę coś wypiję:)

-------folik nie mam tam konta, bo ja mam wlasne wykresy, tzn taki gotowy wzór wykresów które dostaam z poradni rodzinnej i mam w tym zeszycie już chyba z 17 prowadzonych cykli, dzień po dniu. wydaje mi się że to strata kasy, żeby tylko sobie móc zamiescic wlasne obserwacje. ja ze swoicj wykresów wiem dokadnie wszystko. a pamietak że to jest tylko komputer któru może ci wyliczyc szystko ale mechanicznie, taj jak te wszytskie kalkulatory dni plodnych, z których malo przy najmniej u mnie sie sprawdza, bo mnie nie ma to jak wlasna obserwacja.

-------folik to ta jak i u mnie też 5. ale to dziwne co piszesz bo jak mialas 2 krechy 22dc tzn ze byla ta owulka, yo @ powinnas dostac ok 36-38 dc. wiec może byla jednak troche poźniej, tak gdzies 29-30dc. a ile dni robilas testy owu

ale w tym cyklu stwierdzilam ze nie biore już nic, tzn zadnej luetiny. chce zobaczyc czy w końcu mi wszystko wrócilo do normy. bede się tylko dobrze obserwowac, tzn śuz, tempka i testy i do dziela:)

M_M jesli chodzi o hormony to ja już robilam badania na TSH i PRL, wiec coś tam mi zaczyna sprawdzać ten mój gin, ale wtedy co bylam u niego to kazal potem przyjśc za 2 m-ce i będziemy się dalej martwic. zobaczy te nasze wyniki (moje M też) i zadecyduje co dalej. miedzy czasie kaza się zaszcepic na żóltaczke,

mi też sie tak zdarzylo ze niedostawalam @ przez 56 dni. wtedy dostalam podwójną dawke progesteronu w zastrzyku. a i tak @ mi się pojawil po 6 dniach, czyli w 62 dc

moj gin też nawet nie wspmonial o monitoringu, bo wtedy jsak bylam u niego to byl moj dopiero 4. ale tak naprawde nie wiem na czym ten monitorung polega, czy to jest zwykle usg? tylko że przez kilka dni, czy jak?

a który to dzień cyklu u ciebie i ile się już spóźnia? wiecej niż te 10 dni co ostatnio mówilaś

------folik no i co z tym twoim @?

mieszkam 35 km od rzeszowa

klaudia a to tego to już najstarsi górale tego nie wiedzą, bo przytaulanko bylo co 2 dni po 2 dnia po owulacji w trakcie i po i nic z tego nie wyszlo, wiec trudno wuczuc o co w tym wszystkim chodzi...

lub najgorsza wersja, że następuje wzrost lh przy wzroscie pęchęrzyka, ale do owulacji nie dochodzi, więc tego szczytu lh nie ma. ale to można już zauważysz \przy regularnym mierzeniu temp rano. bo jeśli nie doszo do owulacji to i nie ma wzrostu temepratury

jest slaby niski - mialo byc

----nikulam to zmienia postać rzeczy jeśli zauważylaś że jest tak samo przez 3m-ce. może to oznaczać albo taką wadę testów, jeśli caluy czas używasz takich samych, albo poprostu rzeczywiście wystęuje owulka w tym czasie ale u ciebie ten poziom lh jest niewyr

---klaudia to moje pierwsze, więc wszytsko jedno byle zdrowe. testowalam się dopiero jeden cykl i to przy barniu luetiny, ale zauważyam jak na teście zaczęy sie pojawaić 2 krechy, które mialam do 4 dni. zaczelam testowac od 10 dnia do 20, żeby sprawdzić dokladnie kiedy mam największy skok

w każdym razie nie zaprzestawaj się testować aż zobaczysz te 2 krechy, a potem aż znikną, bpo moze tak być że niektórym kobietkom pojawiają się przez kilka dni, a niektórym tylko w przez chwilę, więc warto sie dobrze zaobserwować

a jaki masz śluz? plodny, tzn mokry, śliski i rozciągliwy? bo jeśli taj to nawet jak zaczniesz teraz przytulanko, to plemniki mają szansę przeżyć w takich warunkach nawet do kilku dni, więc nie zaszkodzi na pewno:)