mfigielek

Folik ja też uważam że wszystko zależy od Boga i dlatego trzeba wierzyć BO WIARA CZYMI CUDA! i nie wolno nam o tym zapominać Więc dziewczyny nie traccie nadziei!

Folik Do dzieła! to normalne że przy owulce ma się czasem plamienia I jeśli masz obfity śluz to wszystko wskazuje na to że to najlepszy czas na bzz

Dzsisiaj kończę 4 dzień @. No i wydaję mi że jeszzcze tak ze 2 dni będzie. Na ulotce pisze że przy cyklach 21-22 dniowych to trzeba zacząć ich używać od 6 dnia, a przy 23-24 od 7, potem już każdego dnia później. Wtedy jak miałam tyl;ko 19 dni@ to obliczyłam po wykresie że rzeczywiście owulka była 5 dnia już!

Więc koniec z końcem kupiłam dzisiaj testy owulacyjne!:) Tylko najgorsze jest to że nie wiem tearz jaką sobie wyliczyć śrerdnia cyklu.Bo za nim mi wykryli niby tego torbiela, to miałam regularne co 29-30 dni, potem miałam tą długasierną przerwę (62dc), co po tym musieli mi ten @ wywoływać, potem zaczęłam brać od połowy cyklu ten piep.. duphaston, po którym dostałam 27 dc @, a ostatni trwał tylko 19 dni i teraz nie wiem czy brać pod uwagę ten najkrótszy, czy ten przedostatni?? Dziewczyny doradźcie co mam zrobić, pleas!!

Kacha86 I Folik32 to już nasz 4 cykl starań... M_M też myślałam wcześniej żeby dać sobie spokój z tymi obserwacjami, mierzeniem tempki itp, ale potem stwierdziłam, że chyba bym mnie skręcało z ciekawości co tam się u mnie dzieje i czy jużc temp skoczyła czy nie. Potem bym jeszcze miała wyrzuty do siebie że coś przegapiłam najważniejszy dzień.

POCZEKALNIA-same fajne babki NICK.................WIEK......DATA plan. @..........TEST........CYKL Ziarenko lnu------------24-----------24.12-------------25.12--------- 5 Dziewczyna Bonda----33-----------08.01 -------------09.01---------2 Fermina30---------------30----------19.01-------------18 . 01--------- 6 mooncia-----------------22-----------20.01-------------1 9.01-----------2 Ognik80 -----------------28----------23.01------------ -- ?--------------1 Kacha 86 ---------------22-----------23.01----------------?---------- ---4 Folik32 ------------------32 ----------23.01 -------------24.01---------4 Celcia84-----------------24-----------25.01------------- -- ?------------12 Dosiaaa -----------------28-----------27.01----------------?-------- -----2 M_M.---------------------23-----------30.01------------ - 31.01--------1 Bombelek83-------------25-----------31.01--------------- ?-------------2 Mfigielek----------------24-----------01.02--------------03.02------------4 BRZUCHATKI NICK-----------------wiek ------ Tc---------Termin porodu-----płeć Kate79---------------30------------5-----------08.2009.- ---------- nitaanita------------23------------6-----------02.09.09 .---------- Angioletto-----------24------------4-----------09.09.09- ------- Sara_24--------------24------------5-----------08.09.09- ---------

hej dziwuchy powiedzcie mi coś o tych testach owulkowych, to naprawdę działa?

witam! pisze dopiero teaz bo miałam bardzo pracowity dzień U mnie mija 2 dzień okresu,więc nie czuje się najlepiej. z niecierpliwością czekam na jego koniec. tylko boję się że znowu będzie coś nie tak z tym moim cyklem,

no ja naraziemam przerwę, ale już nie mogę się doczekać, kiedy znowu zaczne ponowne starania, mam nadzieje tylko że te moje cykle w końcu się uspokoją i będę mogła na spokojnie planowac, bo narazie "na chybił trafił":)

witam Was Nowe staraczki!:)) Cieszę się że do nas dolączyłyście, im więcej tym raźniej::::))))))

hejo! wiecie co, normalnie zgłupieje z tego wszystkiego. Wszystko mi sie pieprzy. dzisiaj dostałam @, a jestem dopiero w 20 dc. No i rzeczywiście wychodzi na to że owulkę miałam 5-6 dc, więc na samej końcówce @ ostatniego. nigdy tak nie miałam. no ale chyba będę musiała się przestawić na starania ledwo po skończonym @. ferminko - piszesz że korzystasz z testów owul, napisz jak to działa i rzeczywiście mozna na tym polegać. Ile kosztują? może też bym skorzystała..

POCZEKALNIA-same fajne babki NICK.................WIEK......DATA plan. @..........TEST........CYKL Angioletto---------------24-------------7.01------------ -- 8.01----------1 Sara_24-----------------24------------27.12------------- -- -?------------1 M_M.---------------------23------------30.01------------ -- 31.01-------------1 Dziewczyna Bonda----33-----------08.01 ------------09.01-----------2 Folik32 ------------------32 ----------23.01 --------------24.01--------4 Dosiaaa -----------------28-----------27.01--------------?--------- -----2 Kacha 86 ---------------22-----------23.01----------------?---------- - --4 Mfigielek----------------24-----------05.01------------- 24.12----------4 Ziarenko lnu------------24-----------24.12------------25.12---------- 5 Fermina30---------------30----------19.01------------18. 01--------- 6 Celcia84-----------------24------------25.01------------ - ?-------------12 NASZE BRZUCHATKI NICK-----------------wiek ------ Tc---------Termin porodu-----płeć Kate79---------------30------------5-----------08.2009.- ---------- nitaanita------------23------------5------------08/09.09 .----------

kurde chwilę mnie tu nie ma, a tu takie wiadomości nowe Gratuluję!!!!!! Dajcie znać co poza tymi dwoma kreskami sie z wami dzieje Angioletto ty byłaś przecież strasznie chora, brałaś jakieś prochy??

moje drogie jak ttam po sylwestrze? poszalałyście trochę i odstresowały po tych codziennych rozmyślaniach i przeliczeniach? Ja miałam iprezkę w domu, było super.

angioletto tempkę to na stówę masz podwyższoną z chorubska A ja postanowiłam pójśc do innego gina. Ostatno pogadałam sobie z moją koleżanką i poleciła mi podobno b.dobrego lekarza, z którego wiele babek jest z niego naprawdę zadowolonych. Niestety będę musiała do niego dojeżdzać, no i oczywiście prywatnie. A może akurat sie opłaci, bo ta moja baba do której teraz chodzę to już mnie naprawdę wkurza. Jak mi przepisywała ten duphaston, to przynajmniej mogła mnie uprzedzić że po nim moga wystąpić objawy podobne do ciąży, a nie ja przez 2 tyg zachodzę w głowę co się ze mną dzieje i jeszcze robioę sobie niepotrzebnie nadzieje. A tak wogóle to oprócz zwykłego badania gin to jeszcze żadnych innych badań mi nie zrobiła. Nawet jak wróciłam z tego szpitala to nie sprawdziła co mi było i czy zaszły jakieś zmiany.Leczy na oślep. także jutro dzwonie i spróbuje się umówić na następny tydzień. A poza tym u mnie sychutko, nawet odrobinki śłuzu płodengo, więc pozostaje mi tylko czekać na @ i kolejny cykl. Teraz to muszę naprawdę sie obserwować już przy @, bo jak znowy będę mieć owulkę tak jak w tym cyklu, to musimy się sprężać::)))

kochane, poniewaz zbliża się Nowy Rok więc czas na kolejne postanowienia noworoczne a ja stwierdziłam że nie będę robić żdnych postanowień oprócz oczywiście jednego: za cel postawiamy sobie że w tym przyszłym roku będzie nas już trójka::))) A ja Wam z całego serca życzę tego smego i żeby to nastąpiło jak najszybciej! Angioletto kuruj się i niech cię mężuś ogrzewa:) pozdrowionka papa a innym życzę udanej zabawy sylwestrowej (u mnie w tym rok domówka ze znajomymi).

oczywiście z nowymi siłami::)))\Oby tylko wszystko mi się tam wyregulowało

hejoł Byłam przed chwila u gina. Przebadała mnie i powiedziala, że wszystko ok (oczywiście o ciąży nie było słowa, zressztą nawet się nie łudziłam). Poza tym mój organizm musi przyzwyczaić do hormonów i dlatego tak narazie reaguje i zbiera mi sie woda w piersiach. No i pomimo że jestem w 14 dniu cyklu to nie ma śladu śluzu płodnego. Jak jej powiedziałam, że taki miałam zarza po okresie, to że jest to b.prawdopodobne że owulkę miałam właśnie wtedy! Także ten cykl musimy chyba sobie już podarować i zacząc od następnego. No nic jakoś zleci, nabirzemy nowych sił i do dzieła:))

angioletto to zobacz czy ktoś odpowiedział na moje wołanie ze str 59.nikt... ale nie ma co, zbieram sie, idę do gina napisze co tam bylo wieczorem pa

niaanita 3mam kciuki i życzę powodzenia!!

hej dziołchy! Ja juz pomału dochodzę do siebie po tym szoku ostatnim. (tak apropos to nawe nie było z kim pogadać na forum o tym, a tak szukałam wsparcia:(( No ale Musze się wziąść w garść i brać do roboty. dzisiaj 14 dzień cyklu, powinny być płodne, ale jakoś po śluzie tego nie widać. Tempka mi wraca do normy, dzisiaj spadła do 36,7, ale cycuszki dalej naparzaja. wczoraj się naczytałam że po tym duphastonie to występują różne objawy, między innymi ból piersi i brzucha i w dodatku się tyje (mam nadzieję że to mnie przynajmniej nie dopadnie), czyli objawy ciążowe ale i tak idę dzisiaj do gina pogadać czy tak cąły czas się będę czuć przy tym leku (wogóle to mogła mnie uprzedzić o czymś takim). A ja tu przez wpadam w panikę i już wpajam sobie różne inne rzeczy.

Z tego doła to soboie zrobiłam tes, nawet nie wiem po co, bo przecież robiłam w zeszłą środę. Chyba sie łudzę niepotrzebnie... Jutro pewnie jak pójdę do mego gina to też nic ciekawgo mi nie powie. Ryczeć mi sie chce

Mówiła że nawet za bardzo sie nie starali, co ma być to będzie - myślała, a tu masz... A jęsli chodxi o mnie to oprócz wilekiego doła, to dalej cycochy bolą, żołądek jeszcze coś nawala, chwilami to nawet mnie mdli. Tempka 37,5, czyli standard.

byłam dzisiaj u sowjej b.dobrek przyjaciółki. Niedawno żeśmy się spotkały i też stwierdziła że chyba już by chciała dzidzię. Jest dłużej o rok ode mni po ślubie. Dzisiaj się spotykamy a ona mi mówi że jest w ciąży........ Na początku się strasznie ucieszyłam, ale jak wróciałm do domu to się poryczałam:(((((((((((

hej dziewczynki....:((( mam strasznego doła:((((((