skila
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez skila
-
na dzień dzisiejszy robię przygotowania do diety owocowo-warzywnej, a potem chcę wejść na głodówkę. Wiem jak nadwyrężyłam zwój organizm. Musi odpocząć. Razem z układem pokarmowym cierpi moja dusza. Chcę wierzyć, że będzie dobrze i uda mi się tak jak Wam;)
-
Dziękuję Wam! Nie jestem z Wrocławia. Znam diety o których mówicie-stosowałam je i wiem jakie są fajne. Niestety u mnie z upływem czasu poszło to za daleko... i miałam poczucie winy po każdym posiłku. Odżywiałam się nie przekraczając 700kcal, a każde danie miało niski IG, nie łączyłam białka z węglowodanami- jednocześnie. Nie jadłam serów, tłuszczy, mięsa, słodyczy itp. Na dzień dzisiejszy wiem, ze nie tknęłabym oliwy,śmietany, niczego co jest smażone albo prażone, gotowane. Lubię kiszone ogórki, kapustę, marchew, uwielbiam jabłka, jogurty naturalne, pełnoziarnisty chleb i orzechy- tylko w małych ilościach. I po tym nie miałabym poczucia winy, chyba. Nie traktuję diet jako wyrzeczenia, ale jako bilet do świetnego samopoczucia, lubię uczucie głodu...wiem, że to nienormalne. Ale ja od 10 lat nie potrafię jeść. Mam nadzieję, że kiedyś się nauczę. Dziś 1 raz od kilku tygodni miałam 90 min. trening. Poczułam się lepiej i zdałam sobie sprawę ile mam do zrzucenia. Odzyskuję ostrość widzenia.
-
Sprostowanie birę Euthyrox 25mg. Kawa-Nie takimi latami zbierałam tą masę, raczej latami ją zbijałam i z niewyjaśnionych do niedawna przyczyn ona powracała. Jeszcze rok temu byłam o 20 kg. lżejsza i wyglądałam super normalnie. Także rok-to nie lata. Cytryna Wawa- Ciąża to na pewno nie jest:) No chyba że ojcem miałoby być krzesło
-
Cytryna Wawa- wszystko byłoby fajnie,m gdybym ja jeszcze miała zrobione badania ft3 i ft4. Dzięki za słowa otuchy:) Może później sobie je zrobię. Dziewczyny jak się czułyście na początku- w pierwszych dniach brania Euthyroxu?? Ja jestem już po 3 dniu, biorę dawkę 50mg i żadnej różnicy nie odczuwam, może minimalnie jestem mniej ,,śnięta\'\' ale poza tym nic. Czy to się zmieni jeszcze w najbliższych dniach? Mam jeszcze jedno pytanie- od kilku miesięcy miewam napady żarłoczności na słodycze! Nigdy nie przepadałam za słodyczami, a teraz potrafię zjeść nawet 10 batonów snickers!!! To nienormalne, czego to może być objaw ??? Czy przy braniu Euthyroxu można stosować ocet jabłkowy, czy są jakieś przeciwwskazania??
-
Dcharyton- wygląda mi to na niedoczynność utajoną. Jak sama widzisz Twoje hormony szaleją i nie masz normy- poziom TSH to stała zmienna. Moim zdaniem to nienormalne, dla tego udaj się do dobrego lekarza, który Ci pomoże. I nie pozwól się zbyć gadaniem, że to lekko podwyższone TSH i nie trzeba nic z tym robić. Bo tak jak mówi Cytryna Wawa- powinnyśmy mieć TSH-1, bez takich skoków z góry na dół. Ja rok temu miałam TSH 2, 27 , po kilku miesiącach TSH- 6,86. Uważam,że to nienormalne, dla tego nie dam się zbyć głupim gadaniem, że to nic takiego. Bo wynik wynikiem a objawy są! Nie radzę sobie z otępieniem, sennością, puchnięciem, nadwagą i depresją. Bo z wypadającymi włosami, połamanymi paznokciami i bladą skóra mogłabym jeszcze normalnie żyć. I nie mam zamiaru dłużej cierpieć z powodu zaniedbań lekarzy. Lady_bird86- Twoja wypowiedź napawa optymizmem:)
-
pomocy!!! Od lat walczę z wagą, mimo młodego wieku. Choć przez połowę życia borykałam się z wypadającymi włosami, łamliwymi paznokciami( ciągłe diety+ sport i jo-jo), depresja i myśli samobójcze; to dopiero niedawno odkryłam, że mam niedoczynność tarczycy. Ale mój endo jest jakiś niedorobiony. Ciesze się że nie mam żadnych zmian i tarczyca nie jest powiększona. Zapisał mi Euthyrox 25, choć wolałabym Novothyral... Który z nich jest lepszy?? Bardzo zależy mi na powrocie do normalnej wagi:( Chciałabym znów mieć energię, móc się uczyć, ćwiczyć. A nie być wiecznie senna, odmóżdżona, gruba i zblazowana. Jedyne o czym myślę to zabić się,po prostu nie radze sobie z tym. Wstyd mi za siebie...