Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MaJa86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MaJa86

  1. Witam \"ciężarówki\"w ten piekny poniedziałkowy poranek...:) Własnie wrociłam z badan masakra musiałam wstac o 6.30...(a teraz to dla mnie srodek nocy:))ale dałam rade do osrodka zawiozł mnie maz a pozniej wrociłam do domku pociagiem mam dosc dalekok ze stacji i na szczescie tesciu jechał i mnie wział po drodze przynajmniej zakupów nie musiałam targac...wogole to sie zdenerwowałam bo jutro swieto a u nas w sklepie NIE MAM MIESA....jedyne co było to zeberka(przynajmniej sie Grzes bedzie cieszył on uwielbia...gorzej ze mna:))a jutro to nie wiem co zrobie najwyzej pojade gdzies jak wroci maz:(oczywiscie tesciu nie omieszkał mnie wkurzyc bo sie przypiepszył ze chcemy dzrwi pod schody zamorowac i wybic w kotłowni...bo gdzie bedziemy trzymac ziemniaki...:)szaleniec a na co mi wory z ziemniakami dla nas kupuje 2 kg i mam na pare dni...ale tesciu to tesciu do czegos musiał sie przyjebac:)wogole to nie mam co robic wysprzatałam wszystko w sobote(NA MARNE BO KUZYN JEDNAK Z DZIEWCZYNA NIE PRZYJECHAŁ)ALE PRZYNAJMNIEKJ MOGE dzis poleniuchowac:)HAHA:)
  2. Witam w niedzile a raczej jej koniec,,,:) Filka masz racje bank PeKaO...:(szkoda gadac wczesniej był maz w BPHu i było wszytsko ok a teraz przejeli go pko i cigle jakies problemy... Mroweczki własnie najgorsze jest to ze trzeba tyle czekac prawie maz druga wypłate dostanie....a tu cały mmiesiac przed nami naszczescie mamy jeszcze jakies pieniazki wiec jakos to bedzie no i mam nadzije ze w koncu z ZUSU cos przyjdzie...fajnie by było:):):) Leggaly ja tez byłam dzis na rodzinnym obiadku u meza....heh przyjemnie jak nie trezba samemu gotowac:)Wogole to dawno dzinsow nie ubierałam i dzis musiałam na gumce zapiac:(hehe dobrze ze mam długi swetr i przykrywał....musze sie wybrac po spodnie ciazowe...brzusio coraz wiekszy:)A dzidzia w ten weekend jak wariuje...juz coraz mocniej.....SUPER UCZUCIE:) Ogolnie to mi niedobrze jakos chyba sie połoze...jutro rano jade oddac mocz i krew zrobic:(wiec trzeba wczesniej wstac...juz 10 i jeszcze tydzien i ide do lekarza nie wytrzymam chyba:)nawet maz juz wariuje i nie moze sie doczekac:)
  3. Hej dziewczyny odrazu widac ze weekend...:) Ja wykorystuje czas w ktorym jem sniadanko a potem mykam....do sprzatanka gotowanka...no i przyjezdza kuzyn z dziewczyna na ten długi weekend...:):(wiec mam troche roboty(mam nadzieje ze laska umie gotowac i nie bede sie musiala sama dla tylu osob meczyc;;;:( Ogolnie to miałam dzis straszny sen.....sniło mi sie ze moj maz mnie zdradza z taka blondynka kolezanka niby ze szkoły to było straszne popłakałam sie przez sen...:(:(a wczoraj zaopatrzyłam sie w prase typu: M jak Mama Rodzice(switeczny nr tylko 1zł zdziwiłam sie:) Mam dziecko Będe mamą I wyczytałam mnostwo ciekawych rzeczy np.o tych naszych SNACH WŁASNIE wiecie skad sie biora??:) Otoz:Nieswiadomie bardzo boimy sie tego co bedzie PORODU MACIERZYNSTWA CZY DAMY RADE....te nasze wszystkie leki sie kumuluja i przez to mamy bardzo dziwne nieraz straszne sny organizm w ten sposob odreagowuje....:) Wogole to wczoraj miałam taka przygode ze cała sie roztrzesłam: Wpłyneła na konto meza wypłata popłaciłam wszystkie rachunki,raty itd(płace sama przez internet)i tak na konie zostało 1090zł pojechalismy do bankomatu...i poszłam ja chciałam wybrac 1000zł wsadziłam karte wbiłam pin wpisałam kwote...czekam a tu napis:NIE MOZEMY ZREALIZOWAC TEJ TRANSAKCJI PRZYKRO NAM PROSZE SPROBOWAC POZNIEJ I ODEBRAC KARTE:)wziełam karte i poszłam(za mna stał facet i zdziwiłam sie bo podszedł tylko do bankomatu i odrazu odszedł i szybko odjechał my pojechalismy do innego i znowu wkładam karte wbijam pin...1000zł a tu napis:PRZYKRO NAM NIE MA DOSTEPNYCH SRODKOW mysle co?????jakim cudem????no i sprawdzam stan konta a tu 90zł:(llece do meza mowie mu pojechalismy szybko pod ten pierszy bankomat ale pisze tylko ze nieczynny???dziwne 5 minut temu był czynny... szybo pojechsalismy do banku poszedł maz(jego konto jest)ja czekałam w aucie zdenerwowana az sie popłakałam(cały zcas mialam przed oczami tamtego gosci pomyslalam ze jednak wypłaciło on je wzial i uciekł...w koncu to 1000zł troche kasy...i wiecie co ,maz przychodzi i mowi ze jest 5 osoba w ciagu ostatniej godz.ktorej sie to przytrafiło oczywiscie składałl reklamacje oi oddadza nam kase tylko trzeba czekac do miesiaca...a jak składał reklamacje to przyszło jeszcze 3 osoby...WIECIE JAK SIE PRZESTRASZYŁAM...naszczescie wszystko oki...ale mam taki uraz ze nmie wiem czy jeszcze kiedys wybiore pieniadze albo zaplace karta....:(EEeeeHHHhhhh
  4. Gosian super ze wszystko w porzadku ja tez cały czas biore luteine...wiec wiem jakie to meczace...:)jejku ja jeszcze tydzien i wreszcie zobacze moje malenstwo CHYBA ZWARIUJE NIEDOCZEKAM SIE:)
  5. No dziewczyny tak sie dzisiaj objadłam...na sniadanko kebab...a na kolacyjke pizza(ale juz mi sie chciało od dłuzszego czasu:)MhhMM:p Orzeszku współczuje aczkolwiek ja miałam juz raz rozcinane dziasło(przy wyrywaniu)i powiem ze nie jest tak zle trafiłam na dobrego chirurga wszystko sie zrosło super:)chociaz po zabiegu przez trzy dni z łuzka nie wstałam i miałam straszna goraczke...i bolało niestety...:( Leggaly ale Ci zazdroszcze z ta zgaga ja mam codziennie po wszystkim juz sie przyzwyczaiłam...chociaz po niektorych rzeczach mi sie bardzo nasila...czasami juz mam dosc:(Strasznie to meczace wiec masz szczescie ze nie miałas;) A co do męzulka to moj jest starszy o 4 latka(mama mi całe zycie powtarzała zebym sobie znalazła faceta starszego o min.3 lata...zeby dorownywał intelektualnie...hehehehe:):):) Swoja droga moja mama ma 43 a tata 46:P
  6. nio dziewczynki własnie wróciłam z wielkiego obzarstwa...EEhhHHeeHHKebab był pyszny:P Teraz biore sie za sprzatanko i obiadek dzis tylko zupka jarzynowa:) Ja mam hemoglobine 13.6...niby troche wysoka ale MAX jest 16 a lekarz mowił ze nie ma tragedii wiec sie nie martwie...:) Wogole to pogoda jest straszna ZIMNO...MOKRO...MGLISTO...BBbbRRrrr;(Okropienstwo poszłam bym najchetniej znowu spac:)ale to juz by była przesada:) Leggaly zdjecia DRAMAT az sie moj mąż przestraszył i sie mnie pyta Czy ta moja oliwka wystarczy...:):):)HEHE:)ale z brzusiem u mnie naprawde w porzadku...gorzej z piersiami:(Brzuchem sie nie martwie:) Jesli chodzi o bol to mam tak czasami zastanawiam sie ciagle czy to tak ma byc...???
  7. Włanie wstałam(nie sama telefon mnie obudził):) Dzwonił muj kuzyn ze mnie zabiera do Wieliczki jedzie cos załatwic i stwierdził ze zabierze swojego nienarodzonego chrzesniaka na KEBABA(w wieliczce sa najlepsze kebaby na swiecie:)KOCHANY JEST:) Wesolutka ale mi narobiłas smaka na sałatke....juz za mna chodzi od dłuzszego czsu miałam na wszystkich swietych zrobic ale nie wyszło...ale w ten weekend to juz napewno zrobie nie wytrzymama dłuzej:) Co do rodzenstwa to ja mam BRATA MŁODSZEGO 10 LAT...i za bardzo sie nie rozumiemy...troche za duza roznica wieku...on korzysta tylko bo mu odrabiam zadania czasem i kase odemnie wyciaga...ja niestety nie mam tak dobrze:) Mykam bo mi psiak skuczy bo jeszcze na polku nie był i mnie zaraz trafi z nim musze isc(znow w szlafroku ciekawe co sobie o mnie sasiedzi pomysla:)codzieninie koło południa w szlafroku psa wyprowadzam....:)
  8. Wesolutka oczywiscie ODEMNIE NAJLEPSZE ZYCZONKA USMIECHU I SŁONKA DUZO ZDROWKA DLA CIEBIE I DZIDZI I SZYBCIUTKIEGO BEZBOLESNEGO PORODU:) Martusiątko ja tez duzo pije poprostu az za duzo na noc musze miec picku obok łuzka (i jak ide w nocy siku to jak wracam to musze sie napic...)straszne mam pragnienie...:) Leggaly dzieki za pomoc z feminatalem widze ze jednak nie mam sie co martwic bo mam ten uniwersalny...:) WR miałam robione juz jakis czas temu...a toksoplazmozy jeszcze nie i własnie chyba poprosze o skierowanie bo mam psiaka w domu...chociaz najwiekszym zagrozeniem sa koty i surowe mieso...a z tym kontaktu nie miałam:) Co do kremow to ja sie cały czas smaruje oliwka bambino i na brzusiu zadnych rozstepow ale chyba jednak kuoie jakis kremik...;)
  9. aha byłabym zapomniała witaj MARTUSIĄTKO:)Dopisz sie do tabelki:) Swoja droga w szkole mialam kolezanke na ktora mowilismy własnie MARTUSIĄTKO;)
  10. Witam nie wiem co sie ze mna dzieje...wstałam jakies30min.temu...zareaz mąż wróci z pracy a ja w piżamie:):):)ale co tam w nocy nie mogłam spać śniły mi sie straszne głupoty...(razem z koleżanką MORDOWAŁYŚMY niewiernych facetów i wrzucałysmy do wielkiej przepaści...DRAMAT ale sny mam wlasnie jakies takie chore:( Co do płaczu to tez mi sie zdarza na M jak miłośc...:)wogole prawie na wszytskim i jak mi mąz nie chce wieczorem jechac po cos do sklepu to płacze;) Kwas foliowy brałam na dwa miesiące przed ciąża...i w sumie wczesniej przed poronieniem cały czas...teraz biore Feminatal tylko N taki mi lekarz przepisał?musze go zapytać czy sie nie pomylił skoro wy wszystkie bierzecie inny...:)
  11. no Leggaly zaszalałas...ale bardzo ci ładnie lepiej niz w czarnych.W blondzie tez było super ale jednak tak jest bardziej naturalnie...pozatym jakbys tak miala rozjasniac w ciazy...pomysl sobie nie za fajnie:)A tak masz teraz sliczne włoski...i brzusiu hehe:)kto by pomyslal ze sie kobiety tak beda cieszyc jak im BRZUCH bedzie rosl hehe:) Ja mam naturalne ciemny blond wczeniej mialam pasemka jasne....(zreszta widac na zdjeciach)jak zaszłam w ciaze zrobiłam sobie braz z delikatnymi pasemkami jasnymi i jestem bardzo zadowolona....nie widac tak odrostów i nie trzeba bedzie czesto robic farby)(w ciazy nie za zdrowo) Ja dzis wreszcie zrobie sesje foto mojej dzidzi a raczej jej mieszkanka hehe:)
  12. Jesli chodzi o ruchy to ostatnio zadko czuje...i nawet sie troche bałam ale dzis rano tak dzidzia szalała ze mi odrazu przeszły obawy...wydaje mi sie ze to jest tak ze jak juz zaczniesz czuc delikatnie...to wcale nie znaczy ze zaraz bedzie kopac jak piłkarz trzeba cierpliwosci...:) Ja juz sie nie moge doczekac USG takbym juz chciała miec zdjatko mojej kruszynki...co do płci to ja Wam mowie bedzie chłopak...TAK CZUJE nie to ze chce tylko wewnatrz tak czuje i nie potrafie tego wytłumaczyc...mysle ze to taki instynkt...a wy jak macie czujecie takie cos??a te z was ktore juz znaja płec???wiedziałyscie czy to było zaskoczenie???:)
  13. Co do kreseczki na brzusciu to ja jeszcze NIE MAM:)ale to nic przeciez moze sie wogole nie pojawic... Jesli chodzi o rozstepy to mam straszne na piersiach(z rozmiaru 75B juz sie zrobił 80D)A jeszcze przypuszczam urosna...i na wewnetrznej stronie ud mam straszne...takie małe ale az fioletowe nie wiem czemu bo wcale nie utyły mi nogi(uda)urusł tylko tyłek no i w pasie wiecej tłuszczyku jesli chodzi o brzuch to nie mam rozstepow jeszcze zadnych..smaruje tylko oliwka Bambino narazie i jest spoko...
  14. Witam wszystkie MAMUSIE:) Jesli chodzi o wage to uwazam ze jak sie zmobilizujemy t zrzucimy po ciazy(z maluchem jest tyle roboty ze nie ma czasu na obiadanie sie)Moja kuzynka była pulchna zawsze wazyła koło setki...pozniej zaszła w ciaze i wazyła grubo ponad setke a po porodzie tak sie zmobilizowała(dzidzius oczywiscie pomogł i karmienie piersia)ze teraz wazy 70kg i niezła laska...w porownaniu z tym co było:) A teraz z innej beczki wiecie co wczoraj zanlazłam....topik Zdjecia z porodu SZOK... I sie nie pochamowałam weszlam ogladnełam zdjecia...i jak dla mnie to spoko...(chociaz niektore byly straszne...najbardziej mnie zdenerwowały komentarze głupich BAB...że niogdy nie zadja w ciaze ze to dramat ze rodzaca kobieta wyglada jak maciora...EEeeHHhhh ZUPEŁNIE BEZ SENSU zdenerwowały mnie ...Głupie...
  15. Mróweczki faktycznie:)ze ja na to wczesniej nie wpadłam:(i sie zastanawiałam dlaczego dzidzia sie rusza zawsze jak ide spac:)myslalam ze jak sie ruszam to ona tez...:)Głupol ze mnie:):):) Rajjja nie przejmuj sie waga...ja wazyłam przed ciaza 69-70 przy 172cm teraz waze juz 80kg......:)i wogole sie tym nie przejmuje najwazniejsza jest dzidzia i chocbym miała przytyc jeszcze 30 kg.TRUDNO pozniej sie tym bedeprzejmowac wydaje mi sie ze ciaza to jest własnie ten CZAS kiedy mozna na wszytsko sobie pozwalac.... Własnie pochłaniam cały talerz frytek...a jest 23.30 i co tam:) a faktycznie wiekszac z Was dziewczynki to KRUSZYNKI:) Izabart brzusiu KOfffANY:)ja mam podobny jesli chodzi o wielkosc tylko troche mniej kształtny...(Twoj taki okraglutki:) Leggaly sliczna z Ciebie dziewczyna zarowno w wersji BLOND jak i BRĄZ:)Czekam z niecierpliwoscia na EFEKTY...:)i dziekuje za pozdrowionka:)BUZIAKI*
  16. No dziewczyny wreszcie znalazłam chwile bardzo zajecta byłam przez ten weekend:)i aż mi głupio że mnie tyle tematów omineło...;( po pierwsze z brzuchem mam tak samo jak wszystkie...boli po jakims wysiłku a najbardziej po kichnięciu:(wczesniej troche sie bałam bo nie wiedziałam czy to normalne ale juz mnie uspokoiłyscie:) INKA co do teściowej to ja mam chyba wyjątkowe szczescie bo z moja dogaduje sie lepiej niz z matka(a jest duzo starsza)za to z tesciem mam nie za ciekawie...jak sie dowiedzial o moich kłopotach z zusem zaczal mi prawic kazania ze to wszystko moja wina bo nie potrafie nic sobie dopilnowac a w dzisiejszych czasach to trzeba dbac o swoje...(nie wazne ze ja w niczym niezawiniłam)a ostatnio zaczal sie \"CZEPAĆ\" o ślub(mamy z mezem tylko cywilny)i on do mnie mowi ze jak to wyglada ze chce urodzic dziecko bez slubu i co ludzie powiedza...:)i ze mamy wziasc w grudniu koscielny bo on sie nie bedzie za nas wstydził....dostałam takiej agresji ze dramat bo planujemy koscielny ale za rok i gowno mnie obchodzi co beda gadac ludzie...ja mam meza i to w swietle prawa i mnie szlag trafia jak cos takliego słysze...DRAMAT...ostanio kłotnia była o to straszna powiedzialm ze jak mnie jeszczer bardziej wkurzy to wezmiemy koscielny i nawet nie bedzie o tym wiedzial:)EEEhhHHeeHH szkoda słow... I ja sie mam nie denerwowac??? wogole to poztanowilam ze jak juz bede znac płec to nikomu z mężem nie powiemy...a niech sie denerwuja to nasze malenstwo...oczywiscie wy bedziecie wiedziec pierwsze:) WITAJ raajjja:)
  17. Orzeszku przykro mi ze nie poznałas płci:(ja to sie boje ze jak pojde na to USG teraz to mi dzidza kawał zrobi i sie nie dowiem...
  18. Dzień dobry:)wszystkim:) no kawał o Jasiu niezły...:)ja włansie wstałam(ale miałam sen...)ale widze ze nie tylko ja mam takie dziwne sny...Mi sie ciagle snia dzieci...dzis w nocy mooja naljepsza przyjaciołka urodziła 30-raczki:):):)MASAKRAa ja byłam przy porodzie i ona zaczeła mnie błagac zebym nie rodziła naturalnie bo to ból straszny:) Teraz jem sobie sniadanko ale pasuje mi isc do sklepu a niechce mi sie strasznie i przypuszczam ze Grzesiek wroci a ja sie dalej nie wybiore...EEeeHHhhEEhh:( Co do wózeczkow to ja napewno nie kupie trzy kołowego jakos mi sie strasznie nie podobaja...x-landery sa fajne ale jeszcze jest czas łozeczko i wozek kupie dopiero przed rozwiazaniem(własciwie to rodzice kupia ja tylko wybieram hehe:)zarowno dla tesciow jak i dla moich rodzicow to bedzie PIERWSZY WNUK:)i sie kłoca kto kupi wozek...kłoca sie nawet o to kto sie bedzie zajmował malenstwem jak wroce do pracy...:)
  19. Mróweczki mojego kuzyna niunia miała ostatnio 3 urodziny i zammówił jej tort w kształcie...LALKI BARBIE...:)był fantastyczny....i nie trudny poprostu była kopuła w kształcie sukienki balowej i w to była wsadzona prawdziwa barbie(do połowy oczywiscie)szczerze nigdy takiego nmie widziałam:)i nawet nie tak trudno byłoo by samemu zrobic...CHYBA...tylko trzeba miec kolorki rózne i wogole....tylko bardzo czaso o pracochłonne:(
  20. Matyjasik Legally własnie akceptowałam:) Faktycznie teraz jakos tak fajniej mozemy sie o sobi ewiecej dowiedziec:)Pozdrawiam wszystkie NOWE znajome:)Buziak:* Teraz ide brac sie za ten obiad obiecalam ze bedzie na 13.00 ale tak sie z wami zasiedzialam ze nie ma szans zebym zdazyła...:( Ogolnie musze stwierdzic ze ciąża nam służy...JESTESMY CORAZ BARDZIEJ GENIALNE HeeHHeeHHee:)
  21. Orzeszku w domku juz mieszkamy...(nie budwalismy dostalismy od tesciow w stanie surowym i wykanczalismy wszystko...łacznie z podłaczami itd.ale warto było:)nie ma to jak mieszkac samemu:) A widze ze ktos z Twioch znajomych trafił w dziesiątke komentujac jedno z Twoich zdjec\"BĘDĄ Z TEGO DZIECI\"heHEHheh:p
  22. no i zaczynam wysyłac zaproszenia...HeHHhh:) Ja jestem Marzena Turecka(Habdas):) ZAPRASZAM:)
  23. No szalejecie...ja własnie zjadłam sniadanko i wstałam tez niedawno...jestem na L4 wiec leniuchuje ile sie da chociaz czasem mi sie strasznie nudzi i poszłabym do pracy...:) Zaraz biore sie za obiadek bo mój męzczyzna ma wolne(naprawia autko) takze musze wczesniej niz zwykle zrobic:)troszke posprzatam i chyba pojde z psiakiem na spacer popołudniu dawno nie bylam a przyda mi sie poprzebywac na swierzym powietrzu:)
  24. APPLE wiem coś o tym ja tez mam juz szczerze dosc tej luteiny...jakos juz lepiej łykac tabletke niz...moj maz sie juz wycwanil i jak ide do łazienki wiczor to mnie czesem prosi zebym nie brała jeszcze...:)hheehheale w ulotce pisze ze powinno sie przyjmowac do 20 tc wiec juz niedługo:) WESOLUTKA pociesze Cie bo nam sie tez autko zepsuło i tak 200zł...kosztowało nas naprawienie rozrusznika(własnie niedawno brat meza przywiozł naprawiony)i jeszcze jakies 300zł trzeba na chłodnice czy cos takiego...i mnie szlag juz trafia bo szkoda mi strasznie kasiorki na auto ale z drugiej strony wszedzie woze tyłek i nie mozna nie naprawiac...:( A jest koniec miesiaca a ja nie mam wciaz kasiorki bo nie wiem co z tym chorobowym...a pasuje mi przed sobota kupic jakies sopdenki(moj brzusio jest spory i nie moge sie wciskac w stare dzinsy)a nie pojde w dresie na cmentarz...EEhhhEEEhhh:)
  25. Co do ruchów to widze ze jednak sie nie pomyliłam bo u mnie tez BULGOTANKO i takie smieszne swedzenie nie do opisania...najczesciej wieczorkiem i dzis rano bylo całkiem intesywne...wstalam o siodmej a w koncu niedziela i sie pewnie dzidzia złosciła ze tak wczesnie hehe:) Ja brałam folik przed ciaza w sumie dwa miesiace po poronieniu i caly czas ale ostatnio gin powiedizal ze juz moge przestac i przepisal Feminatal(przeciez tam tez jest kwas foliowy)i z tego co wiem to najwiekszy wpływ ma on do 12 tc oprucz tego caly czas przyjmuje luteine dopochwowo dwa razy dziennie(nic mi niby nie jest ale lekarz woli dmuchac na zimne on twierdz ze troche za szybko ta druga ciaza:() i Aspargin(to jest lek ktory zazywa sie po roznego rodzaju zabiegach uzupełnia jakies tam niedobory(zabieg mialam w kwietniu to nie wiem po co to ale lekarzem nie jestem i ufam swojemu) Ogolnie to mam spory brzusiu przytylam juz 6 kg.w dzinsy sie zmiszcze ale troche mi ciasno i wole nie sciskac dzidzi dlatego chodze w bojówkach(kiedys kupiłam i były za duze a teraz w sam raz:)ogolnie siedze w domu i duzo wypoczywam wiec raczej w dresach prawie cały czas(najwygodniej) A teraz jestem na rybach z moim mezem i kuzynem(wspominalam ze jest u nas od paru dni)i cale szczescie ze mam zasieg bo jestesmy nad jakims jesiorkiem w srodku lasu i oni sobie łowia a ja siedze w samochodzie jakos mnie ryby nie ciesza zal mi bo przeciez po co je tak meczyc(bo oni łowia i wypuszczaja....TAKI RELAXja bardzo kocham zwierzatka i nie chce na to patrzec(nie wspomne juz o zywych obrzydliwych robakach co kupili w sklepie wyobrazcie sobie w sklepie spozywczym ktory ma takie gadzety i te robale w takich podełeczkach sa i panie ekspedietka je trzyma w chłodni z wedlinami....???ZWARIOWAŁAM JAK TO ZOBACZYŁAM Mdli mnie na widok surowego mięcha a co dopiero na widok obślizgłych robalów ŁEEEEEE;(
×