

volume_six
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez volume_six
-
ojejku jak dłuuugo... aż w niedzielę :) zdążysz się stęsknić.
-
a kiedy żona wraca? :)
-
hmm nie wnikam co za rocznica, ale nie smuć się
-
a dlaczego już nie ma mojego prezentu? :(
-
a co, smutno Ci?
-
bywa... ale chyba nie dziś.
-
ciągle mi się zmienia. Teraz mu tylko smutno :(
-
moja buzia też tam była... :( nie jestem wpieniona na Ciebie, chce mi się spac i znowu jestem zła :]
-
widziałeś mnie! a w wannie to co?! : O :)
-
taa yhm... napewno ;(
-
skoro sam tego nie widzisz to mi przykro... :o hihi:D
-
ja się nie zgadzam... jestem jedyna i niepowtarzalna :O
-
v-6 na tym topicu już od dawna nikogo nie ma :) zostałam tylko ja i Filozof. dobranoc :)
-
no to już teraz napewno nie doświadczę tego... na bank.
-
pojąc sama coś o czym nie mam zielonego pojęcia to sztuka. :) powiesz mi kiedyś :P dobranoc.
-
Filozof - zdradź mi tajemnicę, no nie bądź taki jak zawszeeeeeeeeeee ;( v-6 - on chyba cały czas żałuje tego co zrobił, tłumaczył mi się i ja... jakby trochę rozumiem. tęsknię za nim. A Wy się pewnie pogodzicie.
-
ja jestem na na czarno, na czarno! tutaj jestem! haloo! :) porzuciła Cię żeby pewnie się pouczyc, poczytac lub wyszła gdzieś z przyjaciólkami. a ja już sama na zawsze ;(
-
mam nadzieję... póki co jestem załamana, ale to jeszcze świeża sprawa. Życzę wytrwałości.
-
no naprawdę nie... :) przecież masz żonę :D v-6 tak ten wątek był niestety o nim.
-
przecież Cię nie podrywam ;)
-
v-6 nie jesteśmy razem od piątku, ale powodem nie był brak częstego kontaktu itd. no niestety... :( znowu mi się przypomniało ;(
-
to nie jest szatański wynalazek... taka malutka perwersja tylko. :P
-
nie jestem łobuzem! :( :( nawet muchy bym nie skrzywdziła, a co dopiero leżącego kopac :P mogę ewentualnie użyc mojej tajnej broni :]
-
Wcale mi nie do śmiechu. Wcale, a wcale... :D
-
współczuję < głaszcze > :)