volume_six

uuuła, pewnie długo się po tym zbierałeś :P

ciekawa historia :) czyżbyś był bardzo kobiecy? Albo pewnie jestes "przyjacielem wszystkich kobiet" jak mój były i już nie zauważają różnicy.

nie chciałabym, żeby nazywano mnie sexbombą. No ale ciesz się, ciesz...

tu wcale nie ma się z czego cieszyc. :O

wiedziałam... Wszyscy faceci są tacy sami i tylko jedno im w głowie. grr

większosc tak mówi :O

jasne, jasne... najlepiej zwalic wszystko na kobiety. Sami podrywacze, no po prostu świat schodzi na psy :(

najogólniej 'podrywanie' :)

hmm mam nadzieję, że byłeś grzeczny względem tych dorastających panienek :) żartuję :P Mój tata był żeglarzem, kieeedyś dawno temu :)

i oczywiście jak zapytam, gdzie nabyłeś doświadczenia itp., to mi nie odpowiesz... ;)

bo jak czytam co piszesz i jak odpisuję to naprawdę uśmiecham się do monitora :) Filozof - terapeuta :p

"ten kto wie za dużo musi ginąc" Ty wiesz za dużo i sam się przyznajesz, więc pytam czy giniesz :) heh, no serio nasze rozmowy dziś jakieś takie anemiczne i w ogóle :p

więc co, giniesz? :)

Ty też wiesz za dużo :P

eej, skąd wiesz? :) < wstydniś >

ja cała jestem skromna :D

no to jest nas dwoje :)

a widzisz... :) nie pytam czy udajesz normalnego tylko czy czujesz się normalny :)

uważasz się za normalnego człowieka? :)

każdy z nas ma coś z psychola :) i nie trzeba było się bac, fajnie tak 'przestac istniec' na jakiś tam czas, no ale jeśli to powodowało w Tobie lęk to rzeczywiście...

dlaczego bałeś się zasnąc?

podobno jak nie ma snów to jest się nieszczęśliwym/chorym/zmartwionym - nie potrzebne skreślic :) ja nie lubię ostatnio snów, bo w nich wszystko jest piękne. Jestem z nim i jestem szczęśliwa... najgorsze to obudzic się i zdac sobie sprawę, że to minęło bezpowrotnie. Wtedy nie mam siły wstac. :(

oo to masz fajnie :) teeeż bym tak chciała. A nie że zasypiam przy lampce, nie mogę zasnąc, a jak już zasnę to i tak się nigdy nie wyśpię :)

oo nieźle :) nawet nie sięgnę po to, nie jestem samobójcą :D

ok, dajesz... :P