Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Renatinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Renatinka

  1. Dzis rano bylismy na pobraniu krwi - pobieraja z paluszka. Tydzien temu, jak mu pobierala babka, to tylko zaplakal przy wkluciu, a potem zasnal. Dzis trafila sie jakas niedouczona chyba pielegniara i nie dosc, ze trwalo to chyba 15 minut, to jeszcze nie mogla mu zebrac wystarczajaco duzo krwi z jednego paluszka i pobierala z drugiej reki tez. Maly tak plakal, ze az sie zanosil i nie mogl sie uspokoic. W domu polozylam sie z nim, przytulila i nawet przez sen zanosil sie placzem. Nie wyobrazam sobie, jak to bedzie jak w szpitalu podlacza mu kroplowki :(
  2. Czesc kochane! A ja siedze i rycze :( Robilismy dzis malemu badania. Bilirubina spadla, ale bardzo malutko: z 10 na 9,5, a norma jest do 1 :( Wiec pewnikiem czeka nas szpital. Tak bardzo sie tego boje. Teraz jest okres wszystkich gryp i innych chorobsk, wiec bardzo boje sie, ze do szpitala pojdziemy z bilirubina, a nabawimy sie gorszego swinstwa. Jutro rano do lekarza, zobaczymy, co powie.
  3. Misiaczka-- gratuluje slicznej corci. O bolu sie zapomina jak sie patrzy na te nasze skarby, prawda?? :) Dziewczyny, jesli chodzi o witaminki od 8 doby, to jest to witamina K. Przy karmieniu piersia trzeba dawac codziennie, bo mamy jej za malo. Nie trzeba jej podawac jak sie karmi butelka, bo w mleczkach modyfikowanych juz jest. My mamy te witaminki w malych kapsulkach - codziennie mala kapsulka trafia do malego pyszczka :) poza tym maly dostaje codziennie kropelke Vigantolu - jest to wit D3. Rumianella -- kochanie, mam nadzieje, ze jest choc troszke lepiej i juz tak nie cierpisz. A my jutro idziemy na pobranie krwi. Jaka ja mam nadzieje, ze ta paskudna bilirubina spada!!!!!!! Milego dzionka wszystkim zycze!
  4. Dziewczyny - czy Wasze dzieciaczki tez "wedruja" w lozeczkach? Ja klade malego na srodku, na jednym lub drugim boczku. Potem go znajduje na plecach, przekreconego o 90 stopni :) Wiercidupka moja kochana :)
  5. No to dziwnie, ze nie widzi przeszkod. Przeciez to ponad norme, mimo, ze niewiele. Wydaje mi sie,ze dobrze robisz przesuwajac szczepienie. No i mam jeszcze pytanko: wychodzicie na spacery jak jest taka pogoda jak dzisiaj, czyli jak pada deszcz?
  6. Hej Dagar! Jaki poziom bilirubiny ma Kornelka? My tez pewnie bedziemy musieli przesunac szczepienie. No trudno. Zdrowie maluszka najwazniejsze.
  7. Camisia – Podaje lapke :) moj maly glodomorek tez by od cyca nie odchodzil :) Srednio je co 3 h I naprawde duuuzo :) No i kupki tez duze, a podobno bilirubina wydala się wlasnie z kalem. Jeśli chodzi o pepuszek, to ja tez się zdenerwowałam pepuszkiem Filipka. Było tak jak u Ciebie – odpadl kikucik i saczyla się krew. Było tak przez kilka dnia, chyba 5. Teraz jest ok. Po prostu caly czas dokladnie przemywalam mu pepuszek w srodku, bo podobno najważniejsze jest, żeby usuwac skrzepy ze srodka. No i dzieki naszemu kochanemu forum nie sfixowalam ;) , bo się martwilam,czy wszystko jest ok., a dziewuszki mnie uspokoily. Jastro – powiem Ci, ze niezły numer z tych, co Cie strofowali. A co im do tego, jak karmisz swoje dziecko??? Nawet jeśli to by było dla twojej wygody, to to TWÓJ wybor. Jak mnie to drazni! Ze ludzie maja tupet wtrącać się i mowic, to rob tak, tego nie rob. Nie przejmuj się i ich olej! Rumianella – ciagle zapominalam napisac: twoja Laryska jest cudowna!!!!!! Jeśli chodzi o dziecko, to mam podobnie. Malo nosimy go na rekach i nie chcemy do tego przyzywczajac, bo i tak już czuje, ze mój kręgosłup odczuwa ten slodki ciezar :) Duzo się przytulaly i spedzamy czas na „rozmowach”, czyli maly lubi się nam przyglądać, no i odkryl moje wlosy, które chyba bardzo mu się spodobaly hihih Jak maly ma taki atak przy cycu, to go mocniej przytulam i glaskam po glowce, mowie szeptem. Jak krzyczy w łóżeczku, to robie tak jak Ty, albo podnosze go na chwilke, żeby się uspokoil i klade do łóżeczka. Wyglada mi to na to, ze teraz trwa walka w wladze: albo my, albo dzieci hi hi Agata -- my powiedzieliśmy dokladnie to samo rodzinie i znajomym. Trudno, może to i niemile, ale oni odwiedza, a my będziemy się meczyc z chorym maluszkiem. Naszego tez nadal katar trzyma. Jak to wyglada u Emilka – leci mu caly czas z nosa, czy po prostu „halasuje” mu gdzies w srodku? Jeśli chodzi o placz, to może to jednak kolka?? A może po prostu jest za bardzo zmeczony i nie może zasnąć? Ja zauważyłam, ze jeśli Filip za dlugo nie spi, to potem wlasnie tak placze i nie może się uspokoic i zasnąć. Kasia – nie martw się za mocno wodniakiem. Mój maly miał po urodzeniu i wchłonęły się jeszcze w szpitalu. Nie wyobrazam sobie jak masz mu podnosic jajeczka :) No a my nie wytrzymaliśmy 6 tygodni… I tak nas podziwiam za odczekanie 3 :)
  8. Kasia -- na pewno u Szymka jest juz ok z bilirubina. Nie zamartwiaj sie kochana! My sprawdzimy w czwartek, czy spada, czy nie. Mam nadzieje, ze tak :) Jesli chodzi o krostki, to naszemu tez sie pojawily 3 dni temu. Jak bylismy u lekarza, to powiedzial, ze mozna czekac, az samoprzejdzie, albo mozna na to uzywac Davercin - taki plyn do stosowania miejscowo. Kupilismy ten plyn, bo wygladalo na to,ze tych krostek robi sie coraz wiecej i coraz gorzej to wygladalo. Wczoraj posmarowalismy tym plynem i dzis jest o niebo lepiej. Wlasnie polozylam malego spac. Do tej pory bylo tak, ze jadl i odpadal juz przy cycu. zero problemow. Ostatnio sie jednak zmienilo i placze przy jedzeniu, marudzi i spac nie chce. Usypiam go ponad pol godziny, godzine. Ale teraz juz spi. No i mam pytanie: czy te dziewczyny, ktorych dzieci tez sie wyginaja przy cycu i placza - dajecie smoczki? Ja czesem daje i moze to od tego,..... Sama juz nie wiem
  9. Dorka -- ja az nie wierze, ze to naprawde bylo gdzies opublikowane!! Usmialam sie dzis z tego. To co? Skoro plesniawki, to i lewatywa :) Moj maly uwielbia lezec i przygladac sie roznym rzeczom. Kiedy wasze maluchy zaczely trzymac same wysoko glowke lezac na brzuszku? Moj maly trzyma ja juz mocno przez kilka sekund. Tak samo jak biore go do odbicia, to nie chce klasc glowy na moim ramieniu, tylko ja trzyma prosto. Nie wiem,czy to wszystko nie za wczesnie. Jutro konczy 3 tygodnie.
  10. Dorka -- a moze sproboj innego sposobu na plesniawki??? (Tak dla jaj oczywiscie) zalaczam cos, co znalazlam na necie. MASAKRA http://www.naobcasach.pl/forum/printview.php?t=6222&start=20&sid=2fe2ec4efcb9d04c154c049f32c57a63 Moj maly jakis niespokojny dzisiaj. Niby spi, ale sobie poplakuje przez sen. Nie wiem,co mu jest.
  11. Cos na wywolanie usmiechu :) Rozmawiają dwa noworodki: - Jaką masz płeć? - Nie wiem. - To podnieś kołderkę. - I, co? - Jesteś dziewczynką. - A skąd wiesz? - Bo masz różowe buciki. I na poczte wysylam zdjecie z malym golaskiem :)
  12. Jeszcze jedno: Filip tak robi, gdy jest bardzo zmeczony. Z reguly jest tak, ze odpycha piers, krzyknie sobie kilka razy, pada na cycka znowu i odlatuje :) Ja to nazywam ostatnim krzykiem przed zapadnieciem w sen :) Czasem jak go juz po jedzeniu poloze do lozeczka i prawie spi, to tez krzyknie kilka razy jakby go obdzierali ze skory, po czym odlatuje do krainy snow :)
  13. Lubila -- mi sie wydawalo, ze on tak robi, bo mam za duzo pokarmu i za szybko leci. Tobie sie wydaje, ze masz za malo i wolno leci :) Ja juz nic nie rozumiem :) :)
  14. Czesc kochane! Dzieki za wsparcie. Naprawde ciesze sie,ze was mam. Przystawiam malego czesto do piersi. Mam nadzieje,ze bilirubina spadnie sama i ze dadza nam spokoj :) Lubila -- moj maly robi ostatnio tak jak mowisz. Przyssysa :) sie do cyca, je i nagle odpycha sie raczkami i wrzeszczy, po czym znowu zassysa i jest wszystko ok. Tez nie wiem o co mu chodzi. U mnie problemem moze byc to,ze mam duzo pokarmu, bo az leci ze mnie. Jesli to nie jest powodem, to nie wiem,co jest. No i jeszcze nigdy nie dawalam mu z butelki.
  15. Czesc dziewuszki! Rzeczywiscie pustki, cisza i spokoj na tym naszym forum :( Kazda zajeta swoim skarbem :) Milej soboty! My wlasnie mykamy na spacer
  16. Dziewczyny! Dzieki za wsparcie! Bardzo sie martwie o malego, ale wierze, ze poziom bilirubiny spadnie choc troche i szpital nas ominie. Trzymajcie kciuki!
  17. :( jestem smutna. Bylismy dzis u pediatry i juz chcial nam wypisac skierowanie do szpitala. Maly dostawalby tam kroplowki na zbicie bilirubiny. Powiedzielismy mu jednak, ze naszym zdaniem zazolcenie schodzi powoli i dzieki temu dostalismy jeszcze jedna szanse. W czwartek powtorne pobranie krwi. Jesli bilirubina sama spadnie, to super. Jesli nie, to szpital nas czeka :(
  18. Moj maz nie dopuszcza mnie do kapania. Wzial to na siebie :) Ja tylko ubieram malego po kapieli. Jesli chodzi o przewijanie, to tez nie ma z tym problemu.
  19. Brzusiowa - co w zwiazku z ta zoltaczka? Byla naswietlana? Daj wiecej szczegolow :) No i dzieki za info o tych krostach. Nie wyglada to za ladnie, no ale coz.. Kasia444 -- skoro mamy te same pory karmnienia, to jak dzis bedziesz zasypiala z dzieckiem przy cycusiu o 4 rano, to pamietaj, ze 100 km dalej ja robie to samo hihih
  20. Hej! Kasia -- dzieki za pamiec. Podlamalam sie dzis troche. Mam wyniki i poziom bilirubiny to 10mg/dl. Jutro lece do lekarza i zobaczymy, co dalej. Boje sie, ze bedzie podobnie jak u Ciebie i kaze mi odstawic od piersi, a tego bym bardzo nie chciala. Jaki poziom mial Szymek i w ktorej dobie zycia?? Nas wypisali ze szpitala w 3 dobie i Filip nie mial zoltaczki. Mysle,ze teraz to moze byc ta postac przedluzona zwiazana z karmieniem piersia. Daj znac Kasia, jak to u Was dokladnie bylo, bo bardzo sie denerwuje. Camisia-- daj znac jak sytuacja z zoltaczka Hani. Poza tym mam drugi problem zwiazany z Filipkiem. Wysypalo mu dzis twarz czerwonymi kropkami. To chyba ten tradzik niemowlecy. Ma krostki na nosie, pod nosem, kolo ust i troche kolo oczu. Ktoras ma podobnie??
  21. Kocham Was dziewczyny! Wczoraj zrobilam tak jak mowilyscie: polozylam malego spac, swiatlo wylaczone - mam tylko taka malutka lampke, ktora wlacza sie jak jest ciemno, karmienia na lezaco - nawet oczu nie otworzyl, tylko jedno przewijanie i tez po ciemku, bo pierwszy raz zdarzyla sie noc bez kupki :) Super, super noc!! Nie chce zapeszac, ale takie noce chce miec kazdej nocy :) Polozylam go o 20.30, karmienie o 0.30, 4 i 7 :) CUDOWNIE :) Rano bylismy na pobraniu krwi. Pobrali mu z paluszka :( Ale byl dzielny!! O 14 wyniki, wiec czekam z niecierpliwoscia! Misiaczka - GRATULACJE!!!! Sliczne imie! Jak nie wiedzielismy, czy bedzie chlopak czy dziewczyna, to wybralismy imiona Kinga albo Hania dla coreczki :) No i my dzisiaj po pierwszym spacerku! Tyle,ze FIlipek grzecznie spal, a mamusia zmarzla :(
  22. Dorka -- podobno to normalne, ze dzieciaczkom rosna cycuszki :) To on naszych hormonow. Polozna mowila, zeby nic z tym nie robic. Moze tez sie pojawic wydzielina, ale z tym tez nic nie robic. Nieznajoma -- ja tez karmie o 19.30, ale moj maly nie przesypia calej nocy. Po kapieli jest tak wykonczony, ze je tylko troche, po godzinie budzi sie na kupke :) i cyca i wtedy spi 4 h. Potem 2 h chce gadac i dalej kima do rana z przerwa na cyca. Zazdroszcze Ci tych przespanych nocy... U nas prawdziwa zima. Napadalo duzo sniegu :(
  23. Czesc dziewczyny! Mnie tez wczoraj rozbawil tekst o rozciagnietym worze... hihih Poza tym moj synus odkryl do czego sluza struny glosowe i ze im wiecej decybeli, tym szybsza obsluga. Szczegolnie w nocy :) Nie wiem, czemu tak ma, ale jak przespi w nocy 4 h, to potem przez 2 nie chce mu sie spac. Krzyczy, zaczepia i po 2 h zasypia. W nocy karmie go po ciemku, ale na siedzaco. Dzis zrobie tak jak wy i bede go karmic na lezaco w nocy. Moze podziala. Ja dzis mialam pierwsze wychodne. Ale dziwnie sie czulam bez brzucha albo bez synka przy mnie :) Niby nic wielkiego, bo jakies zakupy w markecie i sklep dla dzieci, ale bylo mi to potrzebne, mimo tego,ze jak wychodzilam (synek zostal z M), to sie poryczalam. Ogolnie dzis bylo tak zimno, ze szok! Nie mialam sily wyjsc na dwor z synkiem, wiec tylko pospal w wozku przy otwartym balkonie. Jutro idziemy do laboratorium na pobranie krwi. Zobaczymy, jak tam bilirubinka.. Jesli chodzi o antykoncepcje, to tez chyba zdecydujemy sie na tabletki.
  24. Kasia K_Z -- to ja Ci chyba zazdroszcze. Moj maly dzisiaj, od 7 rano, zrobil 9 razy kupe!!! Ktora opcje bys wolala? ;)
  25. Nieznajoma -- ja mam dzis inny problem. Moj wamipir sutowy spi, a ja mam takie cycki twarde, ze juz sobie musialam sciagac, bo az boli. Ogolnie mam strasznie duzo pokarmu, leci jak z fontanny i czasem maly sie krztusi przy jedzeniu, bo nie daje rady na biezaco przelykac. Strasznie sie boje,zeby mi sie jakis zastoj nie zrobil..
×