mersedes

o do liczenia kalorii to ja też już ich tak nie śledzę poprostu mniej więcej wiem co ile ma i na co je zamienić dziewczyny odłożyłam zelixę i przeszłam na termo line /szczerz to nie wiem jak to działa ,mam nadzeeje że nie psuje organizmu jak zela mój nowy laptocik się przydał,,leżę teraz w ciepłym wyrku i piszę uhhh jaka wygoda

boję się starości -serio, coraz cześciej myślę jak będę wyglądać

aha dziewczyny weszłam w naszą pocztę i wykasowałam te reklamy bezsensowne

no a mi jeszcze brakuje 2cm

właśnie czarnulka dawno cię nie było

błonnik się bierze pół godz przed jedzeniem żeby napęczniał i mniej się zjadło a ile bierzesz tych tabletek? ja mam błonnik z ananasem który się używa do 10 tab.dziennie,ja go regularnie nie biorę bo często zapominam ale jak nie zapomnę to 2 przed śniadaniem,3 przed obiadem,i 3 przed kolacją ale to stosuję w weekendy gdy mam słabą wolę lelulka-a co u ciebie już ci lepiej czy jeszcze odchorywowujesz?

hmmmm we foli powiadasz niech będzie ale i tak piekę na tłuszczu bo mój mężulek powiedział że nie będzie dietowac ale wiesz co spróbuję zrobić we foli może mu zasmakuje skoro zasmakowała rypka lub pierś na parze to czemu nie mięsko tylko bym musiała je doprawic dzień wcześniej żeby przeszło tygrysku pisz jak u ciebie dietowanie? ja dzisiaj kupuje laptopa używanego za 500zł bo mam ten zwykły komputer a ja lubię wieczorami posiedzieć ale niestety nie mogę bo marznę a tak sobie wezmę do wyrka laptopa i będę pisać nie ma on dużo tych wszystkich duperelek ale dla mnie wystarczy

ale dość często jem mięso pieczone chyba że robię na obiad pierś drobiową albo rybę to gotuję na parze ale nie lubię skrzydełek ani udek gotowanych na parze wiecie co bardzo polubiłam wasze płatki owsiane na wodzie ze szczyptą soli ale kiedyś dodałam łyzkę siemienia to aż mi się uniosło w gardle

nie nie jem na obiad często frytek,tak ogólnie to ziemniaków i sosów w ogóle nie jadam ale frytki karbowane są pyszne no i im ulegam ale wiem że często nie mogę

to może je tez przejdę na 1200,tylko nie wiem czy nie przytyję bo jak jestem teraz na 1000 i dołożę jedzonka baja co ty na to? moje menu dzisiejsze to śniad.1 skibka chleba pełnoziarnistego 2 śniad,jabłko obiad-pieczone skrzydełko z indyka,frytki 100g+kapusta kiszona gotowana podwieczorek zaraz płatki na wodzie kolacjakefir naturalny+2 jajka wiem wiem obiad zbyt kaloryczny

dilajla -jak sobię wyobrażę te wspaniałe krajobrazy które będziesz podziwiać to aż ci zazdroszczę ja muswzę też w tym roku odpocząć gdzies wyjechać zapomnieć o codzienności ,żadnych telefonów służbowych choćby na tydzień-no i skąpy strój bikini najlepiej różowy lub biały z cekinami i gorąca plaża-fajowo-no i moja gruba du..a-zeszłam na ziemię nie tak serio to sobie muszę zafundować odpoczynek w tym roku

dilajla-to ty mulatka po tym rocznym pobycie będziesz!fajnie masz tyle świata zwiedzisz,mnustwo wspomnień super kropa-baja mówi świętą prawdę ja też kiedyś zero śniadań a wieczorem wpierdalanko jak dziki koń a na dodatek spadaŁ cukier i pochłaniałm wszystko co miałam pod ręką,efektem jest moja waga teraz jem posiłki regularnie co 3godz i nie mam wilczego apatytu wieczorem,a jeżeli masz popołudniami taki apetyt to przed każdym posiłkiem wypij sobie szklanke wody-mi pomaga

aniulka=mam nadzieję że będzie trwały,bo co innego jakbym tylko brała tabletki które dają efekt jadłowstrętu i zero ćwiczeń to podejrzewam że efekt jo-jo murowany.pewnie mogłabym wziąść zelixe 15 tą silniejszą ale nie chcę iść na łatwiznę szybkiego spadku wagi.zelixa 10 mi wystarczy choć wiem że pilnować się muszę przy niej no i przymusowo ćwiczonka

macie racje- kiedyś miałam swój lumpik także wszystkie ciuch co mi nie zeszły na dzieci dałam im,no i co jakis czas daje słodycze to wszystko co mogę zrobić ale matka zawsze będzie matką co innego jakby się znęcali nad dziećmi a co do jedzonka 1 sniad,1 skibka pełnoziarnistego chleba z masłem 2,śniad.jabłko obiad kupek pomidorówki bez zabielania podwieczorek jabłko i 3 ciastka z ziaren(siemienie,orzeszki,rodzynki,płatki owsiane) kolacja płatki na wodzie 3 łyżki a teraz ide pocwiczyć 6w

może jest ze mnie cholera ale ja bym z takim facetem nie siedziała co mu w głowie picie,i zaliczanie wszystkiego co się rusza

wiecie co ja dzwoniąc do opieki nie miałabym na myśli o zabraniu dzieci tylko żeby pomogli im dając na przykład jakieś paczki żywnościowe,a z tego co wiem nie są bite ani znęcane,ale chodzi o to że matka nie kupuje im ubranek, no i wartościowszego jedzenia,tylko ma na myśli jak dogodzić pijącemu mężusiowi nie wiem już sama może nie będę się wtrącać,

dilajla-świeta prawda,ale czasami sobie myślę czy ja nie jestem przewrażliwiona kurcze jest u nas taka rodzina co dzieciaki biegają w cieniutkich kurtkach w mrozie,,osikane smarki im lecą i do lekarza nie chodzą a tu człowiek dba,pielęgnuje i zawsz coś,tam matka woli sobie zrobić włosy niż kupić dzieciakom coś na obiad,a zupę gotuje na smalcu aż szkoda takich dzieci,wiecie co nie raz mach ochotę zadzwonic do opieki żeby przyjżeli sie tej rodzince ale nie wiem czy dobrze bym zrobiła nie wiem mnie jak by nie było stać na jedzenie dla dzieci to bym wszystko zrobiła żeby nie chodziły głodne ,poszłabym do opieki żeby mi pomogli,ale nie ta babka nie pójdzie bo jej duma nie pozwala,mężusiowi piwka sobie jogurciki z ziarnami a dzieci zupę na smalcu lub na wodzie,mojaszwagierka mieszka po sąsiedzku z tą rodzinką to zawsze podrzucę jej reklamówkę ze słodyczami i im tam daje,chłopczyk będzie miał 4 lata w maju a nie umie mówić,ząbki ma tak starte,coś ma z klatką piersiową ale do lekarza matka nie pójdzie-nie aż mi się serce kraje jak piszę a wiecie jak mnie drażni jak moja mała żuci czekoladę na podłogę albo ciastko leży w łazience-od razu sobie myślę że inne dzieci tak nie mają aha byłam wczoraj odwiedzić szwagierkę jest 2 tygodnie po porodzie przytyła z 46kg do 66kg i wiecie co nie ma wiszącego przucha,zero skóry i jędrny brzuszek jak nastolatka-aż jej zazdroszczę

witam marion może lepiej żeby tym facetom spodnie się trzymały na tym co im urosnie na masz widok

baja -ja wiem że to od ekspertów zależy ale mi chodziło o coś innego-moralnego no wiecie bielizna sama na gołym ciele

zresztą -lelulka ja mam dzisiaj takiego powera że mogę poćwiczyć za ciebie też

lelula-idz się wygrzej i zdrowiej żebyś szybko do nas wróciła

witam kropka-wiesz co w3ysiłkowe to np. brzuszki, rozgrzewka aerobikowa w porządku,póżniej powinny być brzuszki a na konieć ćwiczonka aerobowe np steper,rowerek kropka ja tak od pażdziernika robiłam ok 1000ćwiczonek na brzuszek i tak szczerze mówiąc brzuszek się zmniejszył przez 3 mieś ok 6cm,poprostu nie można dużo ćwiczyć bo można mięśnie spalić,dziewczyny wiedzą że ja ćwiczyłam dziennie ok 2 godzin z tego 1 godz.to różngo rodzaju brzuszki mój błąd bo wysiłek nie może przekraczać na 1 partię mięśni 40min tak jest przy 6 weidera, ale to jest czas maxymalny,a w zwykłych ćwiczonkach poświęć sobie po 20 min na każdą partie ciała ,bo to nie jest tak że im dłużej ćwiczyć tym więcej spalasz ,najlepsze spalanie wydobywa się po ok 20 min.dlatego po rozgrzewce ćwiczymy wysiłkowe,bo pózniej spalanie ulega spowolnieniu no i tętno odpowiednie do spalania 220-wiek twój=190 przy takim tętnie jest max spalanie,jak będziesz miała większe tyętno to musisz zwolnioć ale wiesz co poćwicz jeszcze tydzień te brzuszki i proponuję zamienić je na 6 weidera wydaje mi się że są lepsze efekty i to w krótszym czasia. dziewczyny szóstka działa serio przez 2,5 tygodnia zleciało w pasie ok 5cm,dlatego nie mogę mieć przerwać to mi dzisiaj dało otuchy zmieniam stopkę tita a tak w ogólę to gratulacje nieżle ci ubyło cm w brzuszku mi się wydaję że na 1 śniadsanko powinnaś zjeść 2 skibki ciemnego chlebka,na drugir kefir+jabłko,obiad w porządku,podwieczorek cały jogurt truskawkowy 0%,a na kolację może ryba na parze+warztwka lub jakiś twarożek wiejski odtłuszczony od jedzonka to specem nie jestem ale ja bym w takiej kolejności jadła i pamiętaj przerwy między posiłkami ok 2 lub 3 godzin któraś z dziewczyn chyba lepiej się zna na meni-sorki ale nie pamiętam która znowu burdel mam w wpisie

A CO DO ĆWICZEŃ TO NAJLEPIEJ ROZGRZEWKA,ĆWICZENIA WYSIŁKOWE,ĆWICZENIA AEROBICZNE W TEJ KOLEJNOŚCI NAJL;EPIEJ SIĘ SPALA ODWROTNA KOLEJNOŚĆ DAJE INNE EFEKTY

kropa-z jedzonkiem róznie dziewczyny podały wcześniej meni na kilka dni ja większość byłam na 1000 kalorii,a nie dano na soutch beatch-którą zaczne od poniedziałku spowrotem ja na 1000 kalorii jadłam co miałmw domu pod ręką np 1 śniadanko ok 6.00-2 skibki chleba ciemnego z masłam i pomidorem,lub korniszonkiem,lub płatki z mlekiem,ja lubię mix np,jogurt naturalny+1 łyżka płatek owsianych,trochę babana,kilka rodzynek,1 łyżka siemienia lnianego 2 śniadanko ok 10.00 np jabłko,lub baban/lub jogurt obiad ok 13.00-mięsko z surówką(ja oduczyłam się jeść ziemniaków),lub ryba rybe jem tylko na parze+mrozone warzywa np,jarzyka co się kładzie do zupki ja wsxzystko wrzucam na parę i gotuję z rybką trochę wegety i pychotka rybki z warzywami możesz się najeść do syta,ale z mięskiem smażonym to uważaj,ja przeważnie jem malutki kawałek smażonego ponieważ niue lubię pałeczki lub skrzydeła gotowanego na parze,lub szklanka zupki jakieś tam możesz także na obiad wrzućić cycek drobiowy +warzywka na parę cycki lubie parowane podwieczorek ok 16.00 papryka konserweowa,lub jogurt kolacja ok 18.00 staram się jeść dużo wasrzyw+1 skibka ciemnego chleba owoce najlepiej jeść do południa a warzywa na okrągło pij dużo wody ok 1,5 litra,herbatki zielone,czerwone ,i kawę jak lubisz ja piję 2 dziennie ja podałam jadłospis taki jak ja lubię ale to kwestia gustu-ale wiesz o co chodzi ja np.ćwiczę kiedyś 2hdziennie teraz 1h-rozgrzewka,6w,na cycki ,rowerek stacjonarny aha mi się najlepiej ćwiczy pół godzinki po wypiciu kawki więcej mam siły,no i wyczytałam że największe spalanie tkanki tłuszczowej to przy pulsie 220-wiek(28 lat)=192 nie jest powiedziane że im szybierj tym lepie wcale nie bo jak się człowiek męczy to tylko wpływa na kondycję a spalanie ulega spowolnieniu,a największe spalanie jest po 20 min,wysiłku dlatego najlepiej się rozgrzać poskqakać z 20 min,i wtedy ćwiczyć,bo bez sensu ćwiczyć kiedy się nie spala jesoo ale mam burdel w wpisia ale sie połapiecie co nie? kropa-fajna sprawą jest niełączenie produktów-dieta niełączenia

tita poddałam się z dietą sb ale od poniedziałku ruszam od nowa,najlepiej mi idzie jek męża nie ma w domu on przyjeżdza ok 18.00 to mnie nie kusi już no i w dzień mogę podietować a wszystko legło w gruzach we wtorek jak myłam okna we firmie nieregularne jedzenie nie trzymanie godzin,a tak ogólnie i tek jestem z siebie dumna że nie kuszę się na jedzonko i z dietą sb też nie mam problemu także od poniedziałku ruszam od nowa nie chce mi się żyć-proszę abyś zaczerniła nick,zamieniła go np. na,, nowa ja,,(bo ten obecny napewno nie podnosi cię na duchu)i ruszaj z nami zapraszamy,większość z nas ruszała z większej wagi i efekty są raz mniejsze raz większe ale ogólnie cieszymy się ze spoadku wagi nie tylko swojej ale także koleżanek,także cycki do góry i do dzieła ale od dzisiaj nie od poniedziałku-zapraszamy dziewczyny będę zaglądać ods czasu do czasu bo ogarniam mieszkanko i muszę napalić w piecyku,ale będę na bierząco