Eli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Eli
-
Dzięki Jokas :) Własnie się zryczałam przy czytaniu maila od Ciebie. Strasznie drazliwa i placzliwa jestem.
-
Komu wysłas zdjecia po remoncie?
-
Buu, skasowało mi długasnego posta :( Po krótce- zdjecia z mieszkanka będa jak je zrobię. Moze dziś. Będa jeszcze zmiany bo planujemy kilka rzeczy dokupic ( np firanki- teraz mamy okna bez firanek chwilowo). Kamil od ponad 1,5 mies chodzi i spi bez pieluchy , bez wpadek. od 3 nocy zaczął się moczyć. Nie wiem co się dzieje. Przeziębienie? Odreagowuje remont, przeprowadzkę, wyjazd dziadkó na 2 tyg? No nie wiem. Dzis w nocy założe mu pieluchę i poczekam az mu przejdzie. A odkąd wrócilismy do domu wróził wielki apetyt:) U rodzicow nic nie chciał jesc. Teraz nadrabia.
-
Hmm, wczoraj przeprowadzilismy się do naszego mieszkanka :) Więc jest juz lepiej. I kamiś zaczął ładnie jeść. Najtrudniej było przed pogrzebem. Teraz juz emocje opadły i jakoś życie płynie dalej. Wiadomo- to mąz musi sie z tym bardziej teraz uporac niz ja. Urząd skarbowy- dziś zanisłam dokumenty i czekam co oni na to. Nie wiem, moze to koniec, a moze jeszcze będa nas ciągac. Jakoś powoli wychodzimy z problemow. Dziś zrobiłam porządek w dokumatach. od dawna mnie to męczyło i juz mi lepiej ;) Mały własnie wstał więc zjemy jakiś obiadek i moze przejedziemy się do parku.
-
http://www.edziecko.pl/przedszkolak/1,79345,4084848.html
-
Thefly i z tego wszytskiego przegapiłam. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Ci życzę :)
-
metoda Domana na allegro : w wyszukiwarkę wpisac \" met domana\" i wyskocza dwie pozycje za 24,50. Ja jestem zainteresowana inną droższą wersją a znaleźć ją mozna - po wejsciu na jedną z powyższych stron z ksiązkami za 24,50 i wybraniu opcji \"pokaż inne przedmioty sprzedajacego\". Kamiś też niebardzo mówi W jelsi jets na poczatku słowa zastępując ją głoską B, podobnie K na poczatku słowa zastępują głoską T ( tamijek). W srodku słowa używa normalnie.
-
http://www.allegro.pl/item230332513_naucz_swoje_dziecko_czytac_duzy_zestaw_doman.html
-
http://nauka.2p.pl/czytanie/teksty.html
-
Ciekawa jestem czy któraś z was bawi się ze swoim dzieckiem w naukę czytania metodą Domana? Jesli tak- czy dziecko jets zainteresowane i jakie sa efekty? opinie mam które próbowały: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=566&w=60319436 i materiały jakie znalazłam: http://www.allegro.pl/item229219752_naucz_swoje_dziecko_czytac_babystart_met_domana.html http://www.allegro.pl/item230970145_naucz_swoje_dziecko_czytac_start_met_domana.html
-
Miał nadciśnienie. Na nic sie nie leczył , nie chorował. Miał spokojną biurowa pracę, spokojne unormowane zycie. Tylko dieta straszna. Wstawał rano o wypijał mocną czarną kawę. Nic nie jadł do ok 16-tej. Wracał z pracy i jadł bardzo duzo . Około 21-ej szedł spac. Ja jadam od rana jak tylko się obudze az do momentu uśniecia. czasem nawet w nocy wstanę zjeść ;) Eh. Miesiac temu kupił sobie nowy samochód. Nie zdązył się nim nacieszyć. A żona została be zpracy z niespłaconym kredytem. Jutro jade na pogrzeb. Koszmarne mam dni. Kamil ilekroć widzi jak tata płacze to podchodzi do taty i się przytula. Czasem mówi do mnie np \" tata znów płacie, ciem przytulić, mogę?\" Smutne to wszystko. Do naszych problemów dochodza kolejne. Znów tak jak w pierwszej ciązy zaczyna mnie boleć ... nie umiem okreslic co. Mówię, ze to rwa kulszowa. Miałam to w pierwszej ciązy i zaraz po porodzie. W obu przypadkach praktycznie unieruchomiło mnie na 3 tygodnie. Prawie nie wstawałam. Teraz znów mi się zaczyna. mam nadzieję, że przejdzie. Boli mnie od wczoraj. A przeciez mam dwuletnie dziecko pod opieką. Mieszkanie do sprzątnięcia po remoncie ( nadal trwa) , obowiązki domowe , a moi rodzice wyjechali na 2 tygodnie. Mąz cały czas pracuje.
-
A u nas minęło półtorej miesiaca zupelnie bez pieluchy i zero wpadek. Pieluchy wylądowały dawno na dnie szafy. Mielismy dramatyczna noc. Zawsze śpię jak zabita a dziś obudziłam się ok 2.30 i nie mogłam spac. Ok 4 telefon. Teśc umiera. Strasznie się zdenerwowalismy. Cała sie trzęsłam. Inaczej usłyszeć . że ktoś nie żyje a inaczej krzyk, że lezy na podłodze i chyba nie oddycha... dzwonilismy na pogotowie. Nie cheili przyjąć wezwania bo to inne miasto.Nawrt pod 112 nie przyjeli. Teśc zmarł szybko. Prawdopodobnie zawał. Okropne przezycie. A my w samym środku remontu. Mieszkamy u moich rodziców. Urząd skarbowy czeka na wyjaśnienia ( zostało nam tylko 5 dni). I kupa innych problemów.
-
www.gif.gov.pl/wstrz_w_obrot.html Podobno wycofano tą szczepionkę. Nie mam tu książeczki zdrowia małego. Powiedzcie mi czy nasze dzieci były szczepione tą szczepionką? Jets obowiązkowa?
-
Dziewczyny mieszkam teraz u rodziców i nie mam dostepu do mojego komputera a wiec wielu danych. Wydaje mi się, ze przegapiłyśmy urodziny Thefly? Myle się?
-
Martwię się. kamilek nie chce wcale jeść. Nadal ma zmieniony głos. Smutno mi.
-
A ja jetsem zła, że moja tak chętnie przepisuje. Rozmawiałam z aptekarką- też była zdziwiona, że tak od razu antybiotyk i mówi, że na moi m miejscu by się wstrzymała. U mnie moja mama cały czas gada, że mały chory a ja nic nie robię i bla bla bla i w koncu wykupiłam. Ale złą jestem i myslę, że niepotrzebnie mu daję. Aaaa zapomniałam, chyba nie napisałam wam, że ta lekarka stwierdziła, że Kamil zezuje na oba oczy.W zyciu nie zauwazyłam u niego jakichkolwiek objawów. Zresztą nikt nigdy nie zauwazył. Również z lekarzy. Ale przejdę się do okulistki i zobacze co mi powie. Bilans dwulatka jeszcze przed nami. nawet nie wiem kiedy dokładnie trzeba sie na niego wybrac. Thefly a barman cham az sie w głowie nie mieści. Nie wyobrażam sobie aby się tak odezwac do kogokolwiek. Sądze, że traci duzo klientów.
-
Własnie bylismy u lekarza bo mały ma chrypkę. Infekcja gardła. I .. znowu antybiotyk. czy wasi elakarze tez tak ciągle antybuiotyki przepisują? Chyba jutro go pojde przepisze do innego i na razie antybiotyku nie dam. Nie podoba mi się , że ciągle antybiotyki mu zapisuje. Chyba mam odpowiedz dlaczego nie chce jesc. Mam dosc remontu choć zacżął się wczoraj. Chcę do siebie!
-
U nas bunt wygląda mniej wiecej tak, że mały stawia na swoim prezentujac postawę \" udowowdnię ci , że nie \" a ja \" udowodnię ci ze to zrobisz\" ;) Prosze o coś co jest w stanie zrobić i zawsze robił bez problemu a on NIE i koniec. Prosze namawiam, zachęcam, próbuję pomóc a on upracie NIE. Np nie chce sie rano przebrac, albo zjeść tylko zaczyna sie bawić. Więc mówię\" nie będziesz się bawił/ oglądał bajki/ nie pojdziesz na spacer/(itp)... dopóki sie nie ubierzesz/ nie zjesz/ nie sprzątniesz/ (itp) . Prosze namawiam, zachecam, próbuję w tej czynności pomóc a on uparcie NIE. Przed chwilką wstał z drzemki. Nie chciał się ubrac ( spał z goł ą pupą) , uparł się ze sie nie ubierze. Przy okazji bardzo chciał wyjsc na balkon wiec wynegocjowałam ze dopiero jak sie ubierze. Obyło się be zpłaczu. Teraz próbuje go nakarmić. Dwie łyźki i koniec. Od ok tygodnia tak jest. Prawie przestał jesc. Juz mu powiedziałam, że dopóki nie zje to nie pojdziemy na dwór do dzieci.
-
Jejku to u nas póki co (odpukać) nie ejst tak źle. Jeszcze mi się nigdy nie rzucił na podłogę z placzem, nie kopał, nie wlaił pięsciemi. Po prostu płacze jak czegoś chce i jets niegrzecnzy, uparty. Ale od wcozraj jets grzecnzy. Chciałabym aby teraz był bo i tak mam dosc swocih problemow. Byłam dzis w urzędzie skarbowym. Rozmawiałam z ta babką ktora pismo przysłala i pokazałam jej rózne dokumenty. Mówi, że to powinno wyjasnić sprawę ale jest wszczęte postępowanie i musze powypełniac duzo dokumentów i je złożyc w okreslonym terminie. Bzdurne to bo oprócz dochodów musze tam wpisac np nasze wydatki na ... jedzenie, ubrania, i tego typu głupoty! A skąd ja mam wiedziec ile 2004 roku wydalismy na jedzenie jak ja nie wiem ile wydalismy w poprzednim tygodniu czy chocby wczoraj :D Generalnie- musze to wszystko sobie wymyśleć chyba. A dokumenty trzeba trzymac 5 lat. Mi akurat za ten rok szlag trafił rozliczenie podatkowe. pech. Inne dokumenty na szczęscie mam.
-
Jeszcze tego nie czytałam ale znalazłam cos o buncie 2-u latka wieć wklejam. http://babyonline.pl/maluch_dwulatek_bunt_dwulatka.html
-
Aniu 30 Pokój dzielimy płytą kartonowo- gipsową ale w środku bez wypełnienia ( można zrobić z wypełnieniem , które wycisza- droższa wersja). Oba pokoje będą mieć okna bo u nas okno prawie na całej długości pokoju jest. W jednym pokoju będzie jedno okno a w drugim 2+ drzwi balkonowe. W sumie to przy oknie będzie wejście więc w tym z jedym oknem i tak będzie jasno. Węższy pokoik będzie miał szerokośc ok 2 metry na 4,5 , a szerszy chyba 3,5 na 4,5. Tak mi sie zdaje ;) Scianka jest cieniutka. Nie wiem dokładnie ale chyba koło 5- 7 cm. Jak będzie gotowe pocykam foty. na razie nie chcę tam przeszkadzac. Z tego co widze to jeden dzien roboty. Jak będziesz chciała jakies szczegóły to pytaj a ja podpytam męża i napisze :) Z tego co się orientuję cała impreza kosztuje nas 370 zł ( robocizna własna)
-
Celebre rozumiem Cię. U nas tez równie bywa. Mały spi w nowym łózeczku i poczatkowo był zachwycony. W sumie nadal chętnie w nim śpi ale czasem przespi calą noc bez problemu a czasem budzi sie i.. chce aby go trzymac, tzn siedziec przy nim i trzymac na nim rękę. Oczywiście nie jest to nam na rękę. Mój mąz zwykle siedzi z nim i go trzyma gdy mały sie zbudzi. Ja zwykle gdy się zbudzi podchodze do niego, daję mu się napić i mówię, że mama idzie spac , poczym się kladę. Często zasypia bez niczego. Czasem protestuje to mówię, że mama ma w brzuszku dzidzię i dzidzia tez chce spac. Czasem działa. Wyjatkiem jest , że nadal domaga się aby go trzymać i wtedy to chwilę robie. To małe dziecko, wyrosnie z tego. Tymbardziej, że wiem, że umie sam zasnąć, umie przespac noc a to, że czasem potrzebuje aby go potrzymac- jest do przezycia ;) Gdy zdarzyła mu się ostatnio jedna noc , że zrywał się z placzem co chwilę i mialam wrażenie, że cos go męczy ( budził sie ze słowami np \" boje pana\") to wzięłam go wyjątkowo do siebie i do rana spał spokojnie. Myslę, że chyba nic na siłę. Kamil spal z nami wiele miesięcy a mimo to chetnie poszedł spac na swoje i nie zamierza do nas wracać. Czasem nawet sama gdy się budzi mówię aby do nas przyszedl ale on chce spac na swoim łózeczku. Domaga się tylko aby przy nim posiedziec i go potrzymac. Ja mam dziś inny problem. Bardzo sie zdenerwowalam bo dostałam dziś informację z urzędu skarbowego , ze wszczeto postępowanie , że nie zgadzaja się nasze wydatki z dochodami w 2004 roku. Nigdy nie robilismy żadnych przekrętów a tu cos takiego. Sprawa wygląda bardzo poważnie.
-
U nas od kilku dni taki bunt nam Kamil urządza, że jestem u kresu sił. Nie do wytrzymania. Na wszystko NIE. Przestał jeść. wszystko wymusza placzem. Zrobił się okropny! Wczoraj usłyszałam od niego \" mama jest niedobra, a tata dobry\" Ryczałam z godzinę :( W sumie to chyba jeszcze sobie z tego powodu popłaczę bo mi jest strasznie smutno. Dziś robimy ściankę. Robimy ją w pokoju , który ma 25 metrów (5,5 na 4,5). Ale opcja sie zmieniła i duzy pokój dzielimy na pokój gościnny i naszą sypialnię a mały pokoik oddajemy Kamilowi. Ju ztam dziś spał. Dziś i jutro nocuję u rodziców. Przypuszczam, ż enie bedzie dorzemki bo kamil u nich nigdy nie chce spac i zawsze jeździlsimy do domu. Na pewno będzie cięzko bo kamil stawia na swoim a babcia rozpieszcza go na maksa i na wszytsko pozwala. NA WSZYSTKO! I ciągle są z tego powodu kłotnie bo ja na to nie pozwalam. Nie wiem jak wytrzymam najbliżesze dni i kiedy ssię będe odzywać. Smutno mi i cięzko.
-
Ania 30 nie będe prenumerowac książeczki. Choć brałam to pod uwagę. Postaram się kupowac na bierząco. A ankietę wypełniłam ale jeszcze nie wysłałam. A cerazette podobno sa bardzo bezpieczne . Ale tak do konca to chyba nigdy nie wiadomo. Wiele rzeczy jest \"bezpieczna\" a po latach okazuje się, że jakies tam badania zrobili i to czy tamto... Daj znać jak zrobisz test. U mnie w domu jutro i pojutrze mała rewolucja bo stawiamy scianke w dpokoju aby przedzielic pokój na pól. Kamil chyba wchodiz w okres buntu 2-u latka. Ostatnio strasznie stawia a swoim , zrobił sie placzliwy bo wciąz cos na mnie wymusza płaczem a ja nie zamierzam mu ustępowac i pozwalać rządzić wiec toczymy małą wojnę. A takie złote dziecko zawsze było. mam nadzieję, że szybko zrozumie, ze z mamą nie wygra ;)
-
doszedł :) Daawno nie widziałam Twojego synka. Bardzo sie zmienił :) Wydoroslał :) Pamiętam kiedys preferowałaś imię Stefanek a ostatnio piszesz zawsze Sebek. Poczytałam sobie wczoraj duuuzo o szczepionkach i az przerażenie bierze.