Eli

Szkoda, że nikogo nie ma na forum. Jedynie z Thefly zesmy sobie pogadały :) Fajna stronka - o rozowju. Wiem, że każde dziecko rozwija sięw swoim tempie i nie warto się tymi danymi mocno kierowac. Ja tez tak uwazam. Ale warto miec jakiś punkt odniesienia. Polecam : http://www.dzieckook.pl/rozwoj/rozw_rozm_1-6.html#4

Karen Ka, 5 kropelek w okresie letnim to chyba strasznie duzo? a jakie krople dajesz?

Karen ka olej poprzednie strony i bądz z nami na bierząco bo tak to nigdy nie dotrzesz do aktualnej strony :) Pocenie sie podobno (!) może tez swiadczyc o przedawkowaniu witaminy d. Ale jak już pisałam odpowiedz na to pytanie dam nam tylko i wyłącznie wynik badania krwi albo moczu a nie jakikolwiek artkuł . Lekarze tez wydają opinie na podstwie pytania \" a podaje pani witaminę d? \" Koniec tematu. Mnie tak odprawiła. ( pytanie dotyczyło innego objawu krzywicy- odstające żeberka) Jesli zaś chodiz o pobieranie krwi to dziwi mnie, że wolicie aby dziecko miało pobieraną krwe z palca. Czy ja się mylę czy to pobieranie z palca nie jest własnie gorsze? Dosiwadczenia duzego w tym temacie nie posiadam, że z żyly to wkłucie i już krwe pobrana . Mylę się? Jak Kamil miał pobieraną krew w wieku 3 miesięcy to z paluszka. To było OKROPNE. Kuła mu ten paluszek kilka razy, nastepnie sciskała palec aby wycisnąć trochę krwi . Nie musze dodawac ze mały darł się w niebogłosy a całośc trwała z 5 minut! Ja bez namysłu wybrałabym z żyły. Paluszek był potem obolały i siny. Zresztą z włąsnego dziecinstwa strasznie xle wspominam pobieranie krwi z palca. Ania 30 podobno Vigantol jets lepszy niz dewikarp. Tak twierdzi moja lekarka. Nie wiem dlaczego lepszy. Miałam o vigantol i dewikarp. Postaram się dołączyc do was dziś na forum. Jokas nie mogę doczekac się zdjeć. Kamil tez ostatnio chce stawac na nózki ale nie sam. Jak go biore pod paszki to zaraz staje. I nie zdziwiłabym się jakby prędzej sam stanął niz usiadł. ;) Posadzony siedzi chwilę i to łądnie siedzi ale nie chce tego robić. Zaraz łapie się za mnie i chce na ręce. Musze mu dac interesująca zabwkę to posiedzi i się nią zajmie ale unika siedzenia a ja go nie zmuszam. Jak zacznie raczkowac to myslę ze sam usiądzie. Aaaa, zapomniałabym, mamy już 3 ąabki a ida jeszcze dwa. Dota , gonimy Was :) Idzie górna dwójka. Może za parę dni okaże się, że dołączy do niej druga dwójka?

Jokas ale fajnie :) Zdecydowanie wszystkich przebil na glowę :D http://www.poradnik.rodzinny.pl/prr/prr6.html http://www.sfd.pl/temat50728/ http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,56303,2149494.html a jako ciekawostka : http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,56303,2360686.html Dzieki dziewczyny za miłe słowa.

Ja tylko napisze, że Kamilowi się główka nie poci ani przy jedzeniu ani w żadnej innej sytuacji. Piszę, że jest to objaw niedoboru witaminy D nie żeby wam zrobić na złośc czy się mądzryć tylko czytałąm duuużo o witaminie d a zwłaszcza o przedawkowaniu i trochę się naczytałam. Wielokrotnie spotkalam się z informacja o poceniu się główki i poceniu w ogóle. Nie musicie się ze mną kłócić bo ja nie zamierzam się tu z nikim kłócić. To czy dziecko ma czy nie ma niedobor czy nadmiar mozna stwierdzić jedynie na podstawie wyników badań. Tyle. Flowers 24 ja tez spotkałam się z informacją, że pocenie sie główki występuję tez przy przedawkowaniu. Ale pojawiało się to głownie na forach. Nie przypomianm sobie abym wyczytala to w jakims artykule. Podobno objawy przedawkowania sa bardzo zbliżone do objawów niedoboru i dlatego najlepiej zrobić badania w przypadku watpliwości. Jesli tak jest faktycznie ( to info z wielu forum więc nie wiem) to i lekarz się może chyba pomylic? Tymbardziej, że oni wydają \"diagnoze \" w dużej mierze na podstawi wywiadu. Lekarzem nie ejstem. To co wyczytałam to wam przekazałam. Nie planuję się z nikim sprzeczać . czy mam dużo czasu? Jestem na wychowawczym, spędzam czas z dzieckiem. Jak mały spi a spi dużo to mam czas. Nie siedze przy komputerze bez przerwy bo mam tez wiadomo obowiązki domowe ale czesto lukam tu i skrobnę kilka zdań. Ps. Teraz trochę ode mnie odsapniecie . Przypuszczam, że macie mnie dośc wiec dam wam odpocząć. Pozdrawiam gorąco. Eli

Thefly no jak jest ciepło ubrany to nie jest obajw niedoboru tylko przegrzania. ;) Ja mówię o normalnych warunkach temperaturowych i normalnym ubieraniu. A zeby stwierdzić niedobór witaminy to nalezy zbadac jej poziom w organiźmie . Pocenie się głowki to czesto pierszy objaw krzywicy. Pocenie się dziecka przy prawidłowym ubieraniu w normalnej temperaturze nie jest rzeczą normalną. Czy też jesteś zlana potem? Jakiś czas temu skonczył mi się vigantol. Nie miałam recepty wiec mały nie dostawał witaminy D przez jakieś 6 dni. Natychmaist kupiłam Vigantol bo tak się strasznie zaczął pocić ( w tym główka). Przez 7 miesięcy mi się nie spocil a tu nagle zaczał pocić się bardzo mocno chociaż zawsze ubieram go lekko i teperatura była taka jak zawsze. Dwa dni przyjmowania witaminy i przestał się pocić. Od tamej chwili nigdy nie był spocony. Pocenie nie MUSI być objawem niedoboru ale jestto wysoce prawdopodobne i jesli jest niedobor witaminy to pocenie wystąpi na pewno. Thefly znaleźć Ci wiecej artykułów? ;)

Jokas, dzieci w tym wieku zwykle mówią sylabami . Jesli jednak Twój synek słyszy i nie ma niedosłuchu to bym się nie martwiła bo dzieci rozwijają się róznie. Mały regauje na hałas? W kazdym razie jesli chodiz o taki rozówj dziecka to ja w razie niepewnosci a takze z czystej ciekawosci siegam zawsze między innymi do tych stron ( polecam): http://www.lmm.pl/porady/karmienie/dziecko8.html http://dziecko.nestle.pl/od_narodzin_do_urodzin.asp http://www.babyboom.pl/niemowleta/rozwoj/miesiac_osmy_rozwoj_ruchowy.html Poczytaj , może tam znajdziesz odpowiedz. Zaś jesli chodzi o te objawy krzywicy i pocenie się główki to znalazłam artykuły z wzmainką o poceniu: Niestety tu akurat nie widze aby była mowa konkretnie o poceniu głowki podczas jedzenia ale wiem z całą pewnością , że to jeden z pierwszych objawów i postaram się znaleźć cos na ten temat w sieci. http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54938,1335556.html http://www.gotowanie.v9.pl/witaminy/kalcyferol.php http://www.potomek.pl/krzywica_free.html o poceniu konkretnie główki: http://www.dzieckook.pl/ePoradnik/index.php3?user=pediatra&sotm_id=2 ( pkt 4) http://www.twojmaluszek.pl/index.php?option=com_akobook&Itemid=0&startpage=5 ( Karolina)

Dziewczyny, pocąca się głowka to objaw niedoboru witaminy d prowadzącej do krzywicy. I z całą pewnosćia nie wynika z wysiłku przy ssaniu.

Fresja czy to na pewno ulewanie czy wymioty? ( Przy wuymiotach dziecko ma odruch wymiotny i wyraźnie się męczy )Bo jak wymiotuje i trwa to nadal to lepiej idz do lekarza. Tygrysicaaa ja byłam na czacie ale trudno sprawdzic czy działa jak sie jets tam samej ;)

http://www.polchat.pl/chat/?room=Dzidzie+z+pazdziernika+2005 czat założony przez Tygrysicę :) Dzięki Tygrysicaaa. Bede tam czesto bywać.

Tygrysicaa własnie wysłałam Ci wiadomosc na gg. Pozdrawiam. Oczywiscie , że Cię lubię :)

aaaa, a żółtko - ugotowalabym jajko na twardo ( koniecznie) i dodałabym roztare do zupki. Dobra zmykam bo widze, że ostatnio tylko ja tu pisuję i pewnie macie mnie po dziurki w nosie.

Ja myślę, że jesli chodzi o podniesienie kalorycznosci potrw to wystarczy ze zagęścisz nią zupkę lub danie w taki sam sposób jak zagęszcza sie sosy - przez dodanie jej do ugotowanej zupki . Wczesniej trzeba ją rozrobić z niewielką iloscią zupki aby nie powstały kluchy. Ja bym tak podala.

Ewunia 21 czekam na zdjęcia ;) Strasznie mnie dziwi, że kazała podawac mączne produkty bo mąka zawiera gluten. Ewunia moze skunsultuj to z innym lekarzem? Chodziło o zwyklą mąkę ?

Widziałyście mój ostatni suwaczek w stopce? Moje małżenstwo trwa 1000 dni :)

O żywieniu niemowąt. http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,56303,2725011.html http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54930,3259171.html http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54930,3167208.html http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54930,1334122.html

A u nas idą kolejne ząbki :) I juz mam odpowiedz czemu ostatnio nie chce spac, rzadziej jada i jets nadpobudliwy ;)

Agus jesli chodzi o słoczki to tak jak mówiłam ja do konca nie wierzę , że są złe. Chociaz prawda jest taka, że tego się nigdy nie dowiemy. A takie artykuły może pisac konkurencja prawda? Myślę, że bardziej wiarygodny byłby jakis test napisany po przeprowadzeniu badan na produktach WSZYSTKICH firm produkujących zywnosc dla niemowląt zrobiony przez kilka niezaleznych akredytowanych laboratoriów niż jakis artykuł napisany tylko o jednej firmie. I Pownny byc podane konkretne wyniki badan - jakie parametry zostały przekroczone itd. Poczatkowo pomyslalam ze chodiz o to, że w słoiczkach znajduje się jakas chemia albo produkt nie spelnia wymagan mikrobiologicznych, że surowce sa fatalnej jakosci, ale jakos mi się w to wiezryc nie chce. Jak jż mówiłam myślę, że byłaby ogromna afera i sprawa byłaby nagłośniona. jakos się robi programy o tym że w budlach z zapieknkami na jakichs rynkach sa nieprzestrzegane warunki sanitarne a nie mówioby się o ZYWNOSCI DLA NIEMOWLĄT wiekich firm? Poza tym gdyby jakas firma pokusilą się o nieprzestrzeganie norm i wykroczenia to konkurencja by ją natychmaist zniszczyła bo jaka matka kupiłaby wtedy po takiej aferze produkt dalej firmy? Sądzę, że ich laboratoria bardzo dokłądnie badają zarówno surowce użyte do produkcji, pólprodukt podczas produkcji jak i gotowy produkt koncowy. Taki produkt koncowy bada się tez w diu upływu daty waznosci. ( Na tej podstwie ustala się termin przydatnosci do spozycia). Poza tym firmy te mają wprowadzone systemy jakosci bo musza je miec i to jest obowiązek. Przy wprowadzonym sysemie jakosci Kazdy krok produkcji i dosłownie WSZystko jest szczegółowo zapisywane w dokumentacji i nie jets proto zrobic jakiś \"szacher macher\". Jesli zas chodzi o czytanie sklądu na słoiczku to ja robię to zawsze- z prostej przyczyny- gdyby się okazało, żemały na cos zareaguje źle muszę wiedziec co danego dnia zjadł. Olej rzepakowy to olej dobrej jakosci, skoro to zupka to musi miec jakis tłuszcz. Do wyboru mają inne oleje ( tez spotykane w składzie) masło , które zwykle dajemy w domowych obiadkach ale jakby dali do wszytskich słoiczków z zupkami czy daniami masło to automatycznie odpada im rzesza klientów- alergików. Sok winogronowy zauwązyłąm czesto dodają - fakt- nie wiem dlaczego, nie wymyslę- może dla urozmaicenia smaku po prostu? bo przeciez nie woda tylko sok....? Skrobia kukurydziana to pewnie dla zagęszczenia ale przyznam , że nie mam pewnosci. A co do mleka w proskzu to radze czytac s etykiety i unkac takiego produtktu ale jesli dziecko wykazyje reacje alergiczne na mleko i produkty mleczne. Nie chodiz o to, że zawzięcie bronię słoiczków, tylko o to, że ja patrze na to troche inaczej . Pracuję w laboratorium firmy produkującej zywnosc. I to nie w jakiej wielkiej firmie. Wiem jak to mniej wiecej wygląda. Takie skrzywienie zawodowe ;) Poszukam jakichs artykułów o słoiczkach , jak znajde cos godnego uwagi to od razu wrzucam tu linki. I obiecuję ze jak artykul będzie krytyczny to tez dam linka ; Trzymajcie się.

Megji no ta druga to niebardzo ;) Widze, że wybrałam zdecydowanie złą porę na ten czat bo wszystkie musiałysmy zaraz kąpac i się porochodziłysmy . Następnym razem poczatujemy po 21-ej. Co wy na to? Ale ciesze śę ze mnie nie olałyscie i się zjawilyście. :D Jakby cos to ja jeszcze tam jestem ;)

Dziewczyny czekam na was na czacie sztuka na wirtualnej.

Proponuje czat tematyczny \"sztuka\". Tam widze nikt nie bywa . ;)

Ewunia 21 nie chciałabym się mądrzyć ale w makaronie niestety tez jest gluten :( Wyślesz mi zdjęcia jeszcze raz? Nic do mnie niestety nie doszło. Megji jesli chodzi o czat to wchodzisz na ten adres co podałam wczesniej. Przed czatem uzgodnimy tu na który konkretnie czat wejdziemy. Klikasz sobie tam na dany czast i będziesz musiałą podac swój tymczasowy nick. Podamy swoje forumowe nicki zebysmy sie rozpoznały :D No i tam będziemy mogły pogadac. Zresztą sama zobaczysz. Masz moze gg? Jakbys miała problemy to do mnie zagadasz - 1614418 i bedę Cie instruowac. Mały poszedl spac. pewnie wstanei akurat na czat. Ale mam nadzieję ze się z męzem pobawi a mamie dadzą wolne :)

Megji napisze Ci na pocztę ok?

znów test . sorki ze zasmiecam.