Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

illuminanti

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez illuminanti

  1. oczywiście poza gonapeptylem łykam jeszcze encorton i folik
  2. ania0983 ja jestem na gonapeptylu od 21 dnia cyklu. miesiączka przyszła jak w zegarku czyli w mom przypadku 30 dc, ból brzucha był jak zawsze, trwała 4 dni. dziś tj 7dc nowego miałam lekkie plamienie rano.
  3. Cześć Dziewczyny, najpierw obiecałam sobie, że nie będę się nakręcać, odwiedzać forum itd ale wytrzymałam do dziś.... Jestem więc nowa wśród Was - pięknie witam i może trochę o sobie. Staramy się o maleństwo od 6 lat. Mamy za sobą jedno poronienie zatrzymane, jedno samoistne i jedną ciążę biochemiczną. Wszystkie badania łącznie z genetycznymi ok - nie wiadomo czemu dzieję się tak jak się dzieje. Od czerwca 2012 pod opieką warszawskiego Novum - 2 podejścia do inseminacji - niestety raz zaskakująco słabe wyniki nasienia (ale po grypie dłuuugiej) drugi raz nie pękł pęcherzyk. Ze względu na wiek (36) postanowiliśmy darować sobie inseminacje i od 19 marca jestem na gonapeptulu - długi protokół. Jutro mam wizytę - rozpoczęcie stymulacji. no i załamana jestem bo przypałętało się jakieś przeziębienie i już drżę czy będzie ok. Ogólnie na gonapeptyl reaguję książkowo tzn mam permamentnego doła hehhe, czuję się jak nadmuchana bańka, miesiączękę dostałam o czasie ale dziś rano jakieś delikatne plamienie - też podobno książkowe... więc czekam na jutrzejszą wizytę i mam nadzieję, że zacznę chodować duuużo jajeczek, będą super jakości i uda się za pierwszym razem!
×