Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aska.osa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aska.osa

  1. Moge jeszcze dodac, z wlasnej wiedzy i z tego o czym mowila mi polozna i lekarz, to falszywym alarmem sa skurcze wystepujace sporadycznie i nieukladajace sie w zaden czytelny wzor (czasowy), oraz gdy koncentruja sie na srodku brzucha i pachwinach, gdy slabna lub sa rzadsze gdy zmienisz pozycje, lub polozysz sie, oraz gdy roznia sie miedzy soba dlugoscia czy intensywnoscia. PRAWDZIWY POROD, to skurcze regularne i wystepujace w coraz krotszych odstepach (co 10, co 8 co 5 min), rozpoczynaja sie w gornej czesci brzucha i promieniuja na caly brzuch i dolna czesc plecow, utrzymuja ten sam rytm, bez wzgledu na to czy siedzisz, czy chodzisz czy lezysz,oraz na poczatku kazdy skurcz trwa 15-30 sekund, a nastepnie stopniowo sie wydluza :)) Co do czopu sluzowego to bardzo czesto zaczyna odchodzic 6 tyg przed porodem nawet.
  2. Kaska znieczulenie zop jest bezpieczne i to ze moze nie byc czucia w nogach i takie tam to bzdury niesamowite, leki podaje się do przestrzeni między ścianą kostną kanału kręgowego a oponą twardą otaczającą rdzeń kręgowy, czyli nie wchodzi sie do srodka :) wiec uszkodzenie czegokolwiek jest niemozliwe :) Pracujac na anestezji i robiac te wklucia bardzo czesto, nigdy tez nikt na bol przy wkluciu nie narzekal, ludzie mowili ze mnie boli niz wklucie do zyly, wiec spoko. Dla dziecka jest 100% bezpieczne takie znieczulenie, bowiem nie przechodzi w ogole do plodu :) W Polsce zbyt czesto nie stosuje sie znieczulenia tylko dlatego ze jest za drogie dla szpitala. Ja nie chcialabym tego znieczulenia tylko ze wzgledu chwilowej zmiany cisnienia, co moze powodowac bole glowy i dlatego ze chcialabym przezyc wszystko bardzo naturalnie, ale jesli porod bedzie trwal kilkanascie godzin i bol bedzie nie do wytrzymania to oczywiscie skorzystam :) Suri, w anglii kobieta sama wybiera czy chce naciecie krocza czy tez nie, w Polsce czesto zalezy to od poloznej , ktore czesto robia to nie potrzebnie, choc czasem jest to naprawde konieczne. Zeby to miejsce bylo bardziej elastyczne, powinno sie masowac min raz dziennie np przy uzyciu oliwki :) Ja wykorzystuje do tego celu meza, a dla niego to niezla zabawa :)))
  3. Mamabelgie mialo byc oczywiscie, az z rozbieku nick Tobie zmienialm :)))))))))
  4. Mamabelgi tak jakos wyszlo ze ciagle cos sie dzialo u mnie, a to problemy z infekcjami a to skurcze a to cos tam :)) Ze mnie latwa kobieta nie jest, jak moi bracia mowia zawsze do mego meza ze jakby mieli taka babe to by codzien najpierw lanie prawili zeby caly dzien spokojniejsza byla :))))) A moj maz i tak uwaza ze njlepsza zona na swiecie jestem a ja uwazam ze mam najlepszego meza, kocham jego wady, i nie zminilabym nic a nic :) Ale braku szacunku do kobiet nie znosze, i kolesi ktorzy zona wypominaja ze nie pracuja,czy zle sprzataja czy inne takie...oh w zyciu!! Ide malowac plotek w ogrodzie , zajrze pozniej i obiecuje ze bede czesciej sie odzywac :))
  5. Dorka moi rodzice oczywiscie przyleca we wrzesniu :)) Chociaz chcialam zeby przylecieli jak maly bedzie mial 2-3tyg bo wczesniej maz ma caly czas wolne wiec wolimy sami sie nim nacieszyc, a potem dziadkowie beda :)) a my bedziemy odpoczywac :) W tym roku nie przyjechali nas odwiedzic bo wiele problemow w domku, ze zdrowiem i innych sparaw, jak to w zyciu :( Grazka hey hey :) napewno opisze jak bylo :) TErorie mam, nawet kilkanascie porodow sama odebralam, ale pPolska a anglia to roznica, wiec jestem strasznie ciekwa jak oni tutaj przygotowuja ciezarna :)
  6. Ruth ja w ogole nie znam wagi swojego malenstwa, bo w anglii nie uznaja takiej wagi z usg, bo moze byc oszukana i to o duzo, tez sie martwilam o wage, bo jestem w 8 miesiacu a przytylam 5 kg, ale widze ze teraz sie acznie wieksze tycie bo wiekszy apetyt dostalam, mam nadzieje ze moj synus wagowo ma sie dobrze :) Baska, mi nie chodzilo o wady czy zalety bo kazdy ma i to i to ,nie istneijea perfekcyjni ludzie, ale wkurza mnie jaego brak szacunku do Ciebie, Twojej pracy w domu itp., Pieluszki sie wypraly czas powiescic poki sloneczko na dworzu :)
  7. Kasia poczestuj jagodzianka...ale bym zjadla az normalnie czuje zapach :) Niestety 9 miesiac do przyjemnych nie nalezy i niby trzeba sie na to przygotowac.. haha ciekawe :) No ja narazie jestem w 8 miesiacu wiec jeszcze troche i mam nadzieje ze sierpien bedzie chlodniejszy,, bo pogoda napewno nie pomaga
  8. Aniabuu wspolczuje sytuacji, prawda ze lepiej sie duzsic na jednym pokoju gdziekolwiek niz mieszkac z tesciami czy nawet czesto z rodzicami... PPogadaj moze z mezem i powiedz o swoich odczuciach.... bo przeciez nie wyobrazam sobie zebys dlugo mogla tak wytrzymac...
  9. Czesc dziewczynki , dawno nie zagladalam, ale dalam rade nadrobic i wszytsko przeczytane :) U nas 68 dni do porodu, nie moge sie juz doczkekac, powolutku zaczynamy kompletowac wszystko na powitanie synusia :) Dzis robie pranie, jedno z wilkich pran jakie kazde z nas czeka :)) Basia, jak czytam o Twoich problemach z mezem to musze Ci szczerze powiedziec ze w zyciu bym sobie na takie traktowanie nie pozolila i wolalabym bym sama, niz tkwic z takim mezczyzna. Przepraszam ale musiala to napisac. My z mezusiem zaczynamy jutro szkole rodzenia, ciekawa jestem coz ciekawego tam bedzie i jaki jest w ogole program bo nic nie wiem jeszcze :)
  10. Oh Dorka, jak fajnie masz, ja juz w Polsce nie bylam ponad pol roku i teskno mi troche by zobaczyc rodzicow i braci, przyjaciol i najesc sie polskiego jedzonka :) Oh a taka jagodzianke bym sobie zjadla.... :))
  11. Kaska ostatnie tygodnie przed porodem jest normalne ze bedziesz sie tak czula, ostatni miesiac jest najgorszy, zmiany cisnienia, hormonow, zatrzymanie wody, macica przygotowuje sie do porodu, lzej sie oddycha bo sie opuszcza ale gorzej sie chodzi, uciska na zyle glowna i stad wiele omdlen sie zdarza ciezarnym... Daltego powinnas juz zostawac wiecej w domku i wypoczywac, czekajac na pierwsze skurcze :)) Kruszyna super wiesci!! Mam nadzieje ze szybko do nas wrocisz jak tylko bedzie net :)
  12. Super owocowe sniadanko mialas..mmmmmmmmm Ja tez bym sobie zjadla jakas dobra polska drozdzoweczke... ohh Kiedy teraz do Polski lecisz Dorka?
  13. hey hey.... Dorka ja te Twoje smutkie tlumacze sobie zupelnie inaczej, ale nie bede zapeszac wiec spokojnie poczekamy i nie bedziemy gadac o tej @ i to nadzieje mam wielka ze przez kolejne 9 miesiecy :) Ja ze spaniem mam roznie, raz moge spac 12godzin normalnie a raz cala noc nie przespana :) Toalete odwiedzam w nocy min 4 razy, ale juz sie przyzwyczailam :) Sylwinka jesli skurcze nie sa bardzo bolesne, nie rozpoczynaja sie od gory macicy, nie trwaja dluzej niz 30sekund kazdy i nie jest ich wiecej niz 10 w ciagu dnia, to znaczy ze mamcic sobie cwiczy przed porodem :) My z mezusiem idziemy jutro na pierwsze lekcje do szkoly rodzenia, ciekawa jestem angielskiego podejscia... :))
  14. My wlasnie nie zwazalismy jaki ciezki jest bo mieszkamy w domku wiec bez problemu, a samochod mamy duzy wiec tez miejsca sporo :) Ale faktycznie jakbym w bloku mieszkala czy gdzies na pietrze to wolalabym lzejszy... Uciekam na sloneczko teraz :)
  15. Super Polusia, wiec jestes gotowa :) teraz tylko czekac na Malego.. My z mezem wybieramy sie w ta sobote, bo jeszce angielskiej porodowki nie widzialam :) Ciekawa jestem roznic.... A o to wozek ktory przyszedl do mnie z Pl, ma delikatne roznice, ale prawie identyczny :) My bedziemy duzo podrozowac wiec musial sie fajnie i szybko skladac, i taki wlasnie jest :) i super sie prowadzi... http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=271
  16. Wlasnie Polusia, dlatego lepiej zadzwonic bo co szpital to obyczaj... daltego lepiej sie upewnic... Njalepiej wybrac sie obejrzec porodowke, sa takie wycieczki co pewien czas robione i wtedy omawiaja wszystko...
  17. hey dziewczyny.. u mnie kolejny goracy dzien, wiec robie pranie i w ogrodku wypoczywam :) Prania mnostwo, mnostwo tych malych ciuszkow :) Dostalam paczke wczoraj od moich rodzicow i braci z PL z wozkiem, lozeczkiem i ubrankami.... Za tydzien zaczynam 8 miesiac, wiec wszystko staje sie takie realne :) Kaska jesli chcesz wiedziec jakie rzeczy potrzebne sa do szpitala, zadzwon do tego w ktorym bedziesz rodzila, ubranka musisz miec napewno, teraz mama przewija dzieciaczka i sie nim zajmuje,polozne tylko pomagaja jak poprosisz, nie jest tak jak kilka lat temu. Suri zgadzam sie z Toba w zupelnosci, tak trzymaj, a jak nie bedziesz miala ochoty isc na jakies urodziny czy swoich wyprawic to po prostu tego nie rob.
  18. Hey hey u mnie tez dzis lenistwo sie zapowiada :) Wczoraj wieczorem zrobilam obiadek na weekend, zrazy wolowe wiec teraz tylko odgrzac :) Na dworzu strasznie goraco, ze Tomus spac nie chcial i wiercil sie cala noc :) Kruszyna gratuluje malej ksiezniczki :) Odezwij sie do nas jak tylko net wroci :)
  19. Dorka mam ochotna owoce, ale ze wzgledu na zoladek nie moge jesc zbyt czesto, a inne produkty to jem na sile.... My zaczynamy szkole rodzenia 1 lipca, wiec troche cwiczen tam bede miala, szczegolnie oddechowych, kurcze sama teraz po sobie wiem jakie to wazne, jak te skurcze lapia to kazdy oddech sprawia ogromny bol, wiec technika jest wazna.. Poza tym polecam kazdej dziewczynie szkole rodzenia albo jakies inne nauki oddychania, przy kilkunastu porodach jakie w zyciu mym odebralam, kobiety po takich cwiczeniach rodzilo sprawniej, a co najwazniejsze noworodek byl dobrze natleniony.
  20. Dorka ja slodycze zawsze uwielbialam, tylko w pierwszym trymestrze nie moglam nawet spojrzec na slodkie bo zaraz zle sie czulam, a teraz gdyby nie silna wola to bym jadla tylko slodycze i nic wiecej, ale nie ma tak dobrze, synus musi jesc zdrowo :)
  21. Suri ja n basen chodze od konca 16tyg, czyli tak jak lekarze pozwalaja, ale teraz kazal mi przystopowac z plywaniem, jedynie co moge to osiedziec w wodzie, no to pisiedziec to ja moge w wannie :) Zobaczysz jak szybko zleci i juz bedzie 30 a potem 40tyd :)
  22. Tomasz jak tata, tylko slodkie by wcinal, choc ja nie lepsza jestem :) Suri juz sie nie mozemy doczekac, oby szybko zlecialy te 10 tyg. Ostatnio jak mialam takie silne skurcze, wzielam leki i weszlam do wanny z ciepla woda, tak lekarz zalecil, moj maz ze mna siedzial i gadal do Tomusia, i tak zalowalismy ze to jeszcze nie ten czas, bo zamiast stresu bylaby radosc ze juz sie zaczelo :)
  23. I zmiany w tabelce :) NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. anna999..............24.06.09..............Lublin .........26.........0 agi26................. 06.07.09............Londyn........26.........0 Dorka.................30.06.09..............Londyn... ....28.........0 TosiaSamosia........20.07.09..............płd Polski.....26..........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ Kasia.T21........35.........23/27.07.2009..........27... ......Wiktor Polusia86.........34........07.08.2009........ ....22..........Aleksander aska.osa..........30........06/09/09.......... ....26...........Tomek Sylwinka25.......28........18.09.2009........ ....25...... dziewczynka MERY27............25.........8/12.10.2009....... ..28....chłopiec 80% Grażka23..........24..........5/14.10.2009........24.. .......Igor S.U.R.I..............23.........22.10.2009............30 ........Dawid
  24. Czesc dziewczyny, dzis zaczelam sie troche wiecej ruszac i oczywiscie musialam do Was zajrzec :) Czuje sie lepiej, tylko niestety nie moge chodzic zbyt dlugo bo skurcze powracaja, no tak ten moj synus chcialby juz z nami byc, ale jeszcze za wczesnie, wiec uwazac musze. Mery wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek, duzo zdrowka! Dorka trzymam kciuki za Ciebie! Sylwinka a moj chlopak to tylko by slodycze jadl i nic wiecej, ale nie jem bo wiem ze to niezdrowo, szczegolnie po 30 tyg ciazy kiedy malenstwo dostaje wszystko co my zjadamy, wiec walcze z nim... ale miesa, czy ogorkow to on nie chce i koniec....taki maly uparciuch :) polusia widze ze Twoj synek podobnie jak moj juz sie nie moze doczekac aby nas zobaczyc :) Odpoczywaj i dbaj o Was. Suri, Grazka, Aga, Novida,Anna, Neti, Magda, Kasia Witam nowa kolezanke :)
  25. Szybkie hey dla Was... Sylwinka dzieki za sms, skurcze sa ale juz rzadziej, ale ryzyko przedwczesnego porodu mam wiec mam lezec, do tego problemy z nerka jak ostatnio, wiec dzis jeszcze mama badania i bede musiala znowu brac antybiotyk.... Jak sie poczuje lepiej to napisze, nie lubie pisac jak cos mi jest, nie lubie marudzenia.... Pamietajcie o dniu taty, ja mojemu taciw wyslalam kartke z moim zdjecie w ciazy, juz mi pisal ze najpiekniejszy prezent na swiecie bo ma mnie i wnuka na zdjeciu :) A mezowi dalam kartke ze zdjeciem naszego synusia z usg, wiec tez sie wzruszyl :) Buziaki i tymczasem
×