Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

żabulek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Biało-czrna, i tu cię popieram, oczywiście, że już wtedy nie single :) bedziemy te ryczące 40-stki, ale ze szczęścia, zobaczysz. Uśmiech na twarz i do przodu
  2. Dokładnie tak *samotna* :) i tego sie trzymajmy, w końcu to chodzi o nas. I pomimo różnych tzw. dobrych rad, że może by jednak sobie kogoś znaleźć, jaki by nie był, to ja mimo wszystko daję sobie na wstrzymanie. Widocznie jeszcze nie trafiłam. Przecież wciąż jesteśmy młode i zycie przed nami, nie ma się co spieszyć z pochopnymi decyzjami.
  3. hihi, ja mam to samo, co wy dziewczyny. Jakos tak mi sie poprzeczka podniosła. Mam nieudane małżeństwo za sobą i chyba dopiero teraz wiem czego chcę. To wcale nie jest tak, że po 30 to się łapie to co się nawinie. Wręcz przeciwnie, chyba bardziej trzeźwo teraz patrzę na życie. Niby jestem na takim etapie, że mam dobrą pracę, mam własne mieszkanko i jestem w pełni niezależna, ale czegoś brak. Tylko teraz nie wychodzę z założenia, że ma to być ten pierwszy lepszy. Dlatego narazie nie narzekam, cały czas wierzę, że jeszcze będzie kiedyś dobrze i z dużym optymizmem patrzę w przyszłość, co ma być to będzie i tego samego życzę Wam.
  4. ouuups, za szybko mi sie wcisnelo:) to i ja sie dopisuje do towarzystwa, a co ! tez 30 mi stuknęło i tez niespecjalnie mam pomysł na wieczory. Zwykle siedze przed kompem, telewizora nie mam. Mam syna, który o tej porze już śpi i nie bardzo wiem co robić. Czasem się snuję po domu, coś sprzątam, coś ugotuję, ale dziś jakos mi się nie chce. Pozdrawiam krakusów
×