

Karo25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karo25
-
rodzimy w lipcu 2006
Karo25 odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anette byłaś już w tej przychodni? wiadomo skąd te wymioty? No i nie obrażaj się:) -
rodzimy w lipcu 2006
Karo25 odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ej no gdzie są nasze wspomnienia??:(:(:( -
Witajcie przyszle mamusie, jestem z lipca 2006 i ostro wam kibicuje. Mimo ze moj skarb ma prawie pół roczku, ciągle wspominam jak to było mieć moją Maję w brzuszku. Rok temu mniej więcej byłam w 12 tyg. ciąży(najgorszy tydz. jesli chodzi o samopoczucie, potem fizycznie bylo ekstra):) tez przezywalam przeziernosc karku itd.:) życzę Wam zdrówka i duzo radości z tych Waszych brzuszków, bo to są beczułki szczęśliwości:) zapraszam na mojego bloga ze stopki:)
-
Pestkka Ally_23 miała na myśli nas- lipcówki 2006 bo my im gorąco kibicujemy:) Wpadłam zobaczyć czy już dołączyły jakieś nowe przyszłe mamusie:) A z tym zapeszaniem to u mnie tez byly obawy, dlatego dalszej rodzince ogłosiliśmy po wizycie u gina, a co do teściów to mogę Ci podać rękę:) to samo:/
-
Oznajmianie Marzylam kiedys ze o ciazy poinformuje męża przy kolacji przy swiecach, tymczasem wstalam rano zrobilam test i w walkach na glowie wlazlam do pokoju zapalilam swiatlo(bo jeszcze bylo ciemno) i oznajmiłam mężowi\"stary wstawaj będziemy rodzicami\":D trzęsłam się cała z emocji, popłakałam się ze szczęścia, z niedowierzania i strachu bo TO kończy się porodem:D i zaraz zadzwoniłam do mamy bo już taka jestem-niewytrzymała:D w ogóle chciałam się pochwalić całemu światu:) teście też zaraz wiedzieli i generalnie szybko się wieści rozeszły:) nospę brać można ale lepiej konslultować wszystko z lekarzem:) Pozdrawiam przy okazji lipcóweczki 2006, widzę że nie tylko mnie wzięło na wspominki:D
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Karo25 odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Kwietnioweczki:) Gratuluje Wam, sama w lipcu urodzilam córeczke, a tak niedawno bylam na poczatku ciążowej drogi:) A teraz patrzę na moje śpiące cudo:)) Ma prawie 2 miesiace a ja sie nie moge nia nacieszyc i plakac mi sie chce ze wzruszenia codziennie po dzis dzien:) Życzę Wam spokojnej ciąży bez większych dolegliwosci i lekkich porodów:)Powodzenia