gosian
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gosian
-
pyshotka zmywara jest super. Ja właśnie siedzę przed kompem a naczynia same się myją. Co do oszczędności to oszczędza czas a i wodę też pewnie. Ja jestem baaaaaaardzo zadowolona by zmywać nigdy nie lubiłam.
-
Arleta gratuluję. No i to imię dla chłopca - śliczne :) Chłopcy, którzy mają tak na imię są najgrzeczniejszymi dziećmi na świecie :) Wiem to z doświadczenia chociaż ostrzegano mnie, że będzie inaczaj. Jednak wyszło na moje - na razie :). Nie wiem co to nieprzespane noce, bolesne ząbkowanie itp.
-
śmierć osoby i narodziny dziecka, często się zdarza???
gosian odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Parę lat temu kuzyna żona urodziła po pare dni po śmierci naszej babci. Jak ja urodziłam w zeszłym roku to zmarła babcia męża. W sierpniu zmarła moja ciocia a jej synowa dzień wcześniej urodziła córkę. Boję się co będzie w przyszłym roku bo urodzę bliźnięta. To zjawisko obserwuję w swojej rodzinie i rodzinach znajomych. -
Witam serdecznie w środę rano :)
-
Legally ja nie mierzę obwodu brzucha, ale powiększa się bo widze po spodniach, już w niektórych sie nie dopinam. Za to ważę się regularnie a tu wielkie zdziwienie bo jak do tej pory przytyłam ok. 1,9 kg, a po brzuszku widać, że jestem w ciąży. Chociaż wszyscy mi mówią, że nie widać po mnie, że będzie dwójka bo miałam przytyłam. Cieszy mnie to bo do szczupłych po poprzedniej ciąży nie należałam. Ja nie wierzę w to, że przy opiece i karmieniu się zrzuci wagę. U mnie było odwrotnie po porodzie doszłam do swojej wagi a po 2 miesiącach zaczęłam tyć choć się nie obżerałam a karmiłam ponad 6 miesięcy. Synek był i jest spokojny więc nie mam okazji przy nim spalić kalorii. Mam nadzieję, że teraz przy dwójce to się zmieni i jak wrócę do swojej wagi to już tak zostanie.
-
Cześć dziewczyny. Co do bólów brzuszka to ja też je mam, Do niedawna miałam je codziennie, ale ostatnio są rzadsze. Pytałam w czwartek lekarza do kiedy będzie mnie tak to podbrzusze pobolewało, a on, że powinno się unormować około 20 tygodnia, ale przy ciąży mnogiej mogę mieć też do końca.
-
Bierzecie witaminy w tabletkach?
gosian odpisał Misia-1983 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brałam w poprzedniej ciąży aż do zakończenia karmienia i teraz też biorę od samego początku jak tylko sie dowiedziałam o ciąży. Biorę Feminatal N. -
Co do zasiłku rehabilitacyjnego to do dokumentów składanych w ZUSie trzeba dołączyć jeszcze kserokopię karty ciąży.
-
Witajcie mamuśki w poniedziałkowy ranek.
-
miało byc od 8 miesiąca a wyszło 78 hihihi :)
-
Ja najbardziej boję się tego, że będę popuchnę bo tak miałam w pierwszej ciąży od ok. 78 m-ca, ale to było lato, więc może teraz będzie inaczej. Pocieszam się tym, że może nie jest tak źle w końcu noszę bliźniaki.
-
Buźka miała być w drugą stronę o tak :(
-
Cześć Menia, witaj wśród kwietniówek. Z moją rodzinką jedziemy dzisiaj na wyżerkę do mojej mamy bo dzisiaj wyprawia imieniny. Ja sama od rana w kuchni bo zbliżają się imieniny mojego mężusia i we wtorek będziemy świętować. Jestem przerażona bo od piątku do dzisiaj przybrałam 900 gram i jak tak będę dalej przybierała to nie widzę się w 9 miesiącu. Nie wiem czy to jest normalne skoro od początku ciąży do ubiegłego czwartku przybrałam też 900 gram przez taki długi okres, a teraz taki skok w 2 dni :)
-
Witam dziewczyny w niedzielę rano.
-
Cześć nandii. Wesolutka co do tego, że ciąże mnogie sa po pigułkach to też w to nie wierzę bo ja wcale ich nie brałam. U mnie raczej sprawdza się to, że ciąże mnogie powtarzają się co drugie pokolenie. U mnie tak właśnie jest. Pałeczkę przejęłam po babci bo mój tato z bliźniąt jest. Ja zawsze chciałam bliźnięta i byłam trochę zawiedziona w pierwszej ciąży, że tylko jedna dzidzia, ale za to teraz będę je miała. Zawsze marzyłam o 3 dzieci i to przed trzydziestką. Liczę się z tym, że lekko nie będzie bo synuś ma dopiero 15 miesięcy, ale co tam. Pierwsze dziecko poroniłam i myślę sobie, że tam na górze Ktoś zdecydował aby nam teraz to dzieciątko oddać :) i jestem mu wdzięczna za to.
-
Syla ja też czasem mam zawroty głowy, ale to podobno sprawa hormonów. Ja jeżdżę do gina ok. 80 km i wczoraj jak wróciliśmy to czułam sie wykończona. Niestety nasze drogi są fatalne i też mnie tak wytrzęsło, że czułam jakby w brzuchu mi wszystko falowało.
-
Inka u mnie ciąża mnoga to też sprawa genetyki. Mój tato jest z bliźniąt. Ja nie palę i nigdy nie paliłam. Co do alkoholu to lubiłam od czasu do czasu wybić lampkę wina, ale od kiedy zaszłam w poprzednią ciążę to jakoś mi sie odechciało alkoholu nawet później po karmieniu już na niego nie miałam alkoholu. Co się zmieniło to to, że nigdy nie lubiłam babskiego piwa karmi a od kiedy skończyłam karmić to zupełnie zwariowałam na jego punkcie ale musiało być porządnie schłodzone.
-
Cześć dziewczyny. Baderka moja ciąża jest dwujajowa. Gin się męczył aby zobaczyć płeć bo mi bardzo zależało, ale dzieciaczki były uparte i nie chciały sie ujawnić tylko machały do nas rączkami :) Z tego co udało sie podpatrzeć to tak na 50% jedna dzidzia to chłopczyk. Może następnym razem się uda.
-
Hejka dziewczyny. Jestem już po wizycie i wszystko w należytym porządku. Lekarz bardzo zadowolony z przebiegu ciąży. Kazał odłożyć duphaston, ale luteinę jeszcze zostawić. Zostało mi jeszcze parę tabletek duphastonu i zamierzam skończyć opakowanie. Dzieciaczki rosną zgodnie ze swoim wiekiem. Wymiary mają prawidłowe, więc wróciłam szczęśliwa. Legally mamy rodziców w tym samym wieku. Mam o 4 lata starszą siostrę, a mężuś o 6 lat starszy ode mnie.
-
Dzięki matyjasowa. Na pewno napiszę wieczorkiem.
-
Dzień dobry dziewczyny! Ja dzisiaj jestem cała nerwowa bo mam wizytę u gina i denerwuję się czy wszystko jest dobrze bo tak jak wcześniej Wam pisałam od dłuższego czasu nie czuję ruchów, a wcześniej czułam je wyraźnie. Legally ładnie Ci w tych brązowych włoskach.
-
Wesolutka wszystkiego najlepszego, zdrówka i szczęśliwego rozwiązania! Ja też biorę duphaston 2x1 i 2x1 luteinę dopochwowo, ale nie mam żadnych skutków ubocznych. Duphaston najpierw bralam 3x1 a kiedy gin zmniejszył to dostałam dodatkowo luteinę. Co do badań to zwykłą morfologię i mocz mam co drugą wizytę, na początku miałam Wr i Hbs. Toxo robiłam przed pierwszą ciążą i wiem, że jestem uodporniona. Dzisiaj robiłam sobie dodatkowo mocz bo wydaje mi się, że czasem boli mnie pęcherz.
-
Cześć dziewczyny. Witaj Martusiątko!!! U mnie pogoda cudna, słoneczko świeci a ja złapałam jakieś drobne przeziębienie i ogólnie mam takiego jakiegoś doła bo pokłóciłam się z mamą o jakąś pierdołę i tak się zawzięłam, że nie pozwoliłam mężowi zawozić maluszka do babci chociaż ja powinnam się oszczędzać, ale na szczęście mały jest grzeczny więc daję radę i mogę sobie nawet poleżeć. Trochę się nie pokoję o moje dzieciątka bo od tygodnia nie czuję ruchów i tak jakoś się negatywnie nakręcam. Jutro mam wizyte u gina i mam nadzieję, że wszystko będzie ok i może dowiemy się kto tam się kryje w brzuszku.
-
Witaj rajjjja wśród kwietniówek. Właśnie nadrobiłam czytanie bo długo mnie nie było. Co do zdjęć z porodu, o których pisała Maja to ja polecam zrobienie zdjęć z własnego porodu. Ja mam takie zdjęcia i lubię patrzeć na mojego rozwrzeszczanego maluszka, choć przyznam, że jest sporo zdjęć tylko dla wtajemniczonych (czyli dla mnie i męża). Co do tematu rożka to ja długo używałam. Kupiłam z myślą o mężu żeby było mu łatwiej brać maluszka i tak też było, czuł się pewniej na początku. Synuś też spał w rożku i wystarczyło przykryć go kocykiem i tak spał chyba 2 miesiące. Na teściową też w sumie nie moge narzekać choć często wkurzałam się jak kupowała coś małemu bo zwykle mi się to nie podobało, ale nigdy go później nie widziała w tych ciuchach i jakoś przestała.
-
Izabart trzymaj się, oszczędzaj się a wszystko będzie dobrze. Dzidzia śliczna.