Stellla45

w międzyczasie:)

Chyba wszyscy zapracowani.................................

A ja dalej zakręcona....:( Pozdrawiam wszystkich i ostrzegam Ripleja: jak zlikwidujesz topik przebiję Ci opony!!!!! Niepotrzebnie straszę Cię na forum-widzę, że już zmądrzałeś...... tylko nie przerywaj leków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Buziaki

Riplej, na prochach jesteś ?! Nie likwidujemy topiku! Jeśli chodzi o mnie to jestem ostatnio zakręcona na maxa i latam jak kot z pęcherzem..... Co się tyczy Pomarańczek-to też ludzie:) Antych! Weź coś powiedz, a przy okazji trzaśnij Ripleja za takie durne pomysły!!!!!!( wariat kompletny, ale kochany).

A co to? Pomarańczowa rewolucja?!................

Riplej, gadasz jak rasowy samiec:)

Sylwiu, jeszcze nie zaniosłaś ?! Na co czekasz?! boję się tylko, że nici ze zdjęć-po 9 latach....... Ile lat mają Twoje dzieci?

Koniec życia naprawdę stąd odeszła? chyba oczekiwała innego wsparcia........Szkoda.

No, no, no Antyszek robi się coraz mądrzejszy i delikatniejszy.......:)

Sylwiu, schowaj wstyd do kieszeni i idź to wywołać! Zrób wreszcie porządek ze swoim życiem-swoją drogą jesteś bardzo wytrzymała.....uderzył Cię 9 lat temu i jeszcze z nim jesteś.......

Do Sylwii Jest mi strasznie glupio, ze tak wyszlo. Pisz tu do nas-razem cos wymyslimy.Mysle, ze przede wszystkim powinnas przestac sie go bać.Damscy bokserzy karmią się lękim i cierpieniem swojej ofiary. Zwroc sie o pomoc do Osrodka Pomocy Rodzinie,pogadaj z rodzina i przyjaciółmi.Trzymaj sie!

Sywiu! Ten adres jest błędny!Strasznie mi przykro....

Do Bulepart Posłuchaj biedna kobieto.......Nigdy, ale to przenigdy nie zdzierżyłabym, żeby facet mnie bił!!!!! Przeżyłam ( inteligentną) perfidną przemoc psychiczną i.......wyszłam z tego CAŁO ! Weź się do kupy ( czyt. opanuj się i zacznij myśleć racjonalnie) PS Jeśli sobie nie radzisz-daj mi adres.Przyjadę i dam " szkołę" Twojemu beznadziejnemu niudacznikowi ( chamowi). Chcesz?!

Moja młoda już ok Mam wyrzuty sumienia, że czytam i lecę dalej......... Znacie wredną Stelcię-jak ogarnę bałagan wokół siebie-odezwę się.

Koncówko,i jak? Wszystko ok, prawda?

pudernica:) Dobranoc i miłego dnia

Przemo, ja mam młodą :) Końcóweczko, nie panikuj! Ze mnie stara pudenica ( ale jara), lekarza mam w czwartek i jakoś się trzymam!( też się martwię...) Buziaki, będzie ok

No dobra,żartowałam:)

Krótka piłko,znowu jestem dziewicą i wypraszam sobie..........

Mordki moje kochane:)))

Proszę się Stellą nie posiłkować-nikogo tym razem nie pogonię. Dziś piekę w-z, ale z nikim się nie podzielę :)

Pomarańczko, jestem jak Paris Hilton.....pies wszędzie ze mną:) Różnimy się tylko poziomem intelektu( na moją korzyść) i kasy ( na jej korzyść)...Acha, ja nie porzucam zwierzaków jak ta idiotka:) O cieście napiszę jutro. Dobranoc kochani

Dzięki Rip:) Siły mi wróciły, bo ucięłam komara( 2 godz) Dziecko wróciło ze szpitala i jest ok. Teraz szukam w necie ciekawego przepisu na ciasto ( pies żyje i ma się dobrze:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Strasznie jestem dziś słaba i niemrawa.......Czy to już starość ?

Koncóweczo, nic z tych rzeczy...... My tak z Riplejem tylko żartujemy:)... On kocha się w Katie, a ja w Antychu Życzę wszystkim miłego dnia!