Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karola678

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karola678

  1. Cześć kochane:)) OANIO z tego co pamietam to moj Kajtuś też chodzenie zaczynal od chodzenia na palcach dzieci dopiero sie tego uczą!!No moj Kajtek juz biega po pokojach a ja za nim!!taki mały czort z niego!!!Mamy juz 9 ząbków a jednego u góry z tyłu to bodajże 6 :) Co do jedzenia to ja niemoge narzekać bo je wszytsko!!!Wszystko to co my!!Uwielbia gołąbki ale do wszytskiego otwiera buzie:) My pijemy mleko bebiko z kleikiem 2 to mleko jest w miare słodkie i dzieki kleikowi sycące!!Kajtek budzi sie raz w nocy a czasem przespi całą noc ale to jak sie naje na noc dobrze!!a czasem zmęczenie niepozwalan mu na zjedzenie całej ilości kaszki bądz mleka.Kajtek chodzi spac zawsze o 19!!!zasypia sam w łóżeczko choc kilka pierwszych dni niezle sie naplakal przy tym!!!ale dalismy rady:D
  2. Dzień dobry kochane w ten pochmurny dzien bynajmniej u mnie!!! Ale mimo pogody mam nadzieje że uda mi sie dzis z maluchami na spacer pujsc:)))co tam u was ??jak maluszki:) piszcie kochane:*
  3. a co do spania to choc troche mam odpoczynku bo Kajtus wmiare duzo spi:))) spi od9-10 do 11-12 potem od 14-do16 i o 19 juz chodzi spac na noc z od 2 miesiecy nauczylam go samemu zasypiac we wlasnym lozeczku:)) wiec to duza ulga dla mnie:))))i spi do 6-7 ale ja jestem ranny ptaszek takze taki uklad mi odpowiada:)
  4. o na pomaranczowo mnie wysiwtlilo :P chyba pomylilam login:P
  5. normalnie jest niesamowity!!! Co do kanapek moj Kajtuś też je wciana:) wogóle juz je z nami nasze obiadki oczywiscie rozdrobnione!!!a co u waszych szkrabów????
  6. mój mały w niedziele skonczyl 9 miesiecy:)a wicie wczoraj postanowił sam ruszyc:) a dzis to juz chodzi m po całym mieszkaniu tylko co jakis czas podtrzyma sie czegos i dalej idzie!!latam za nim jak glupia aby bron boze sie nieuderzyl!!!!!byłam w szoku ja pusisl moj palec i sam postanowil ruszyc!!!!kurcze niemam namiarow na galerie wysłała bym wam zdjecia:))
  7. Cześć kochane Moje!!! Dawno mnie tu niebylo bo chorobstwa niestety wogole nas nieomijają!!dopiwero od 4 tyg w ten weekend wyszlismy na dwor!!! chlopaki mieli grype ponad tydz goraczkowali potem zeszlo na pluca i oskrzela i antybiotykoterapia!!!masakra mowie wam!!!Akurat teraz jak pada my zdrowi!!a szlak mnie trafial jak wszyscy na ogrodku a ja w domu z dziecmi!!!! DAGA moj mały tez tyle niewypija!!!pije dwa do trzech razy po 180 ale czesciej 2 razy!! Co do uiejętnosci to perfekcyjnie umiemy juz robic brawo i papa od kilku dni nauczyl sie pokazywac jaki jest duzy:) maly nieusiedzi w miejscu choc raczkowanie mu ciezko idzie to bez problemu stoi trzymajac sie czegos i da nawet kilka krokow w bok .i kilka sekund potrafi sam stac nietrzymajac sie niczego!!ale nadal najlepiej mu na rekach u mamy!!!!!!!!!!a mnie juz rece opadaja
  8. Cześć Kasiu:) ale super masz bliźniaki:))))))podwujna praca!no to masz 3 dzieciaczkow jak ja:)ach tyle radośći:D ja dołączylam dopiero na str 47 to tego topiku więc Cię niepamiętam:( .A jak twoje dzieciaczki pewnie wszędzie ich pełno?? samam mam siostre bliżniaczke więc super że twoje dzieciaczki mają siebie!!to niesamowita więź!!!!
  9. Dzien doberek:) DAGA kochana to kilka przepisow ktore ja robie mojemu szkrabkowi i sie zajada:): zupka marchewkowa: -obrac 3-4 marchewki pokroic w kosteczke -obrac 4 ziemniaki i tez pokroic -wrzucic to do garnka z woda dodac troche soli -wrzucic jakies mięsko ja daje kwałki piersi z kurczaka pokrojone i gotować mój mały uwielbia ta marchewkową!!! zupka kalafiorowa z koperkiem: -mrozone kawałki kalafioru -4 ziemniaki -pietruszka kawałeczek -marchewke jedna pokrojoną -miesko jakies -dodac pokrojonego koperku(ja mam mrozony od teściowej) tak dosc duzo -posolic i gotować:D zupka fasolkowo groszkowa: -fasola i groszek(ja daje z mrozonek sa tam zupki z warzywami i poprostu wybieram z nich fasole i groch) -marchewka,pietruszka -ziemniaczki -miesko -troche soli do smaku i zagotwac:) Mój babek uwielbia a tak smacznie pachna te zupki:D
  10. Cześć kochane:) my już zdrowi choć chłopaczki od czasu do czasu jeszcze zakaszlą!!! Co do zupek to ja też wszystko razem gotuje,Mój brzdąc uwielbia kalafiorową z koperkirm,fasolkową i dzis ugotowalam marchewkową z ziemniaczkami i piersia.Wcinał niesamowicie:D taka słodziachna jest przez dużą ilość marchewki:D
  11. MARTOLINKO no sam jeszcze niestoi musi byc o cos oparty badz czegos sie podtrzymywac:) ale pod paszkami wsadzam mu reczniczek trzymama za koncówki a on se drepta tam gdzie chce a jak fajowo nogami przebiera:D Ach już pachnie wiosną niedłogo dzieci zdejmą te grube kórtki i poczują wkońcu wolnosć:)choć dziś u mnie bylo bardzo zimno!!! wiaj zimny wiatr!!!wyrwałam sie na chwile na zakupy i rzałowałam że nieubrałam rekawiczek!!!!
  12. Cześć kochane:D MARTOLINKO wspólczuje to sie namęczyłas!!!!abyś szybko wróciła do zdrowia!!! Ja się nieoidzywam bo juz od 4 tyg ma chore dzieci jak na jeden dzien przejdzie to potem apiać od nowa cała trójka kaszle!!!i na zmiane raz antybiotyk a raz inhalacje!!także jestem pielegnairką w domu to co chwile syropy oklepywanie itd i co 3 dzien na kontrole do lekarza!!!mówie wam masakra taka piękna pogoda za oknem a ja znow kisze sie w domu!!!i szlak mnie już trafia że one non stop chore!!!! KAjtuś uwielbia chodzij juz smiało dojdzie tam gdzie chce!!ale przez chodzik niechce wogole nic innego jak tylko stanie na nóżkach i dzieki chodzikowi wie ze jak nimi ruszy to dojdzie tam gdzie chce!!!uwielbia kiedy postawie go koło kanapy on trzyma sie jej brzegu i sie śmieje!!!nieraczkuje ale moja starsa córcia tez nieraczkowała to może i go ten etap ominie!!! budzi sie juz tylkio raz w nocy o 19.30 kaszka potem 20.00 śpioszka już sobie i o 2 mleczko i tak do 8 do śniadanka:)
  13. A no i wczoraj byliśmy na kontroli i jesteśmy ptawie zdrowi mam robić dzieciom inhalacje do soboty:))
  14. Cześć Kochane:)))ja niestety nieoglądałam wczoraj informacji w tvn o słoiczkach itd.Wiadomo że zrobione samemu potrawy są najlepsze!!! A wiecie co zakupiłam dwa dni temu małemu chodzik:))normalnie bomba tak mnie odciążył od noszenia i zajmowania się małym:)))mały jest nim zachwycony:D umie chodzić to tyły i na boki i cwaniaczek już dojdzie tam gdzie chce:))) A i z jego siedzeniem jest już suuuper nawet niewiedziałam ze takie proste rzeczy aż tam mi pomogą bo małego posadze i siedzi z zabawkami oczywiście mam go na oku ale moge sokojnie wypić kawe czy poprasować:))) a co do biszkoptów to polecam zalać gorącym normalnym krowim mlekiem i zrobić paćke!!!mój mały potrafi zjeśc takich 6 biszkoptów z mlekiem i chciał by jeszcze:))
  15. haaaalo kochane co z Wami???jak tu puściutko!! Jak tam wam dzionek minoł??? My nadal sie chórujemy!!a środe kontrole mamy u lekarza!!
  16. NIEZAPOMINAJKO zobaczysz na dniach i twoj Wojtuś bedzie sam siedział u nas poszło to z dnia na dzięn:)posadziłam go na dywanie i chciałam sie odwrocic po poduche a on mi sie wyslizgnol a reki i ku mojemu zdziwnieniu sam siedzial niekołysząc sie:)ale podusi daje bo jak juz mu sie nudzi to odrazu caly sztywnieje i automatycznie leci na plecy wiec musi miec jakas podusie za sobą!!A co do jedzienia gołąbka to bardzo go rozmiarzdzyłam widelecem a tez mnie zaskoczył że sie nieksztusił bi jeszcze niedawno kupiłam mu słoiczek i miał grudki to Kajtek bardzo sie dławił. Oanio co do histori Laury to ja bardzo podziwiam matke że sie niepoddała!!ze walczyła i nadal walczy!!!ach biedna dziewczynka tyle chorób naraz!!!!!takie historie dają duuuużo do myślenia!!!!!
  17. Dzień dobry:)) A mu znów chorzy:( dzieci i ja wszyscy kaszlemy!!Najgorsze są nocki bo nazmiane kaszlemy i jeden drugiego budzi w ten sposób!!!w piątek byłam u lekarza i u chłopców jak narazie bez antybiotyku tylko inhalacje i syropy w środe mamy kontrole!!! Wiecie co czy wasze dzieci też jak są w łóżeczku albo gdzie kolwiek to w sekunde obracają sie na brzuch!bo mój to jak tylko go poloże to odrazu an brzyuchu i przez to w łózeczku kilka razy mi sie dusił bo zassał sie w poduszke i w nocy non stop wstaje do niego zobaczyc czy lezy na plecach!!nawet juz nigdzie niemoge go zostawic w z kanapy juz zlatuje!!A skubany jak nauczył sie super siedzieć:) nauka siADANIA SIE OPŁACIŁA:D teraz rozglądam sie za chodzikiem bo chce mu kupic w marcu:) on skubaniec niechce na dupce siedziec tylko odrazu sztywnieje i na nogach dobijające to jest ale jaki sczęśliwy jak pozwole mu chwile postac na nóżkach:)) pochwale sie wczoraj bąbel zjadl gołąbka z ziemniakami i sosikiem:))oczywiście bez kapusty!! pogniarzdzyłam porządnie widelcem (bo tak to mu zawsze bleneruje) i wcinał:)
  18. Cześć kochane:)))Dawno niepisałam ale czytam codziennie:))zresztą pewnie nie ja jedna bo jakoś tu puściutko!!! MARTOLINKO ach fajowo że twój synuś tak szybko zaklimatyzował sie w klubie malucha:))) SORTIMA kochana ja gotuje taka daje kilka kawałków piersi,marchewka tak jedna pkrojoną na kosteczki,pietrusze ,ziemniaczka,czasem dodaje groszku,można dodać pół buraka(choć jakoś mi niewyszła ostatnio ta buraczkowa bo ten burak sie tak dluuuugo musiał gotować:P) możesz dodac ryż.kasze manną,mój kajtek wczoraj zjadł rosołek moja mama ugotowała taki delikatniejszy zblenderowałam mu z makaronem i wcinał:D PATA co do upatku małej bidulko napewno się obie strachu najadłyście!!!No niestety mi juz Kajtek spadł dwa razy a wersalki naszczescie na płaczu sie kończy!!!Ale już te nasze szkraby ruchliwe !!! ELU to Wiktorek dzielny chłopiec a jaki już grubiutki mnie 3 szczepienie czeka na poczatku marca:)ale już sie boje bo mój bidulek baaardzo płacze!!Pewnie że dobrze że zmieniłaś przychodnie bo atmosfera panująca w przychodniach i podejście do dzieci jest najważniejsz!!!!! JUSTA twoj synuś to zdolniacha pije z kubka no tak naprawde to mój 2 letni bąbel jescze krztusi sie przy piciu herbatki z kubka:P i ja uważam że jeszcze poczekam z kubkime niekapkiem dla Kajtusia:)
  19. MYSIU kochana narazie sama niewiem wiem tylko tyle ze bierze sie na to lekarstwa i wiem ze sa dosc drogie!!ale jak trzeba to trzeba.Dopiero w poniedzialek ide do naszej pediatry po recepte. A dzis moj mezus zabiera wszystkie dzieci do tesciowej(pierwszy raz sam z dziecmi) a do mnie przychodzi siostra na pazurki bo robie i od czasu ciazy robilam tylko sobie.I znow wracam do mojego hobby:)))
  20. Dobry wieczór kochane:D MYSIU witaj bo długiej nieobecniści:) A ja kochane wczoraj byłam z Kajtkiem na tym USG na to jego ulewanie i okazało się że to refluks leczenie trwa 3 miesiace i jest to dowyleczenia:) Ale tu ostatnio cicho ale sama tez niepisze zaduzo:P
  21. Moje już dzieci wszystkie śpią:Duwielbiam tą cisze!!!!!:D MARTOLINKO ja słyszałam ze bez problemu można pozowolić dziecku spac z nami w łóżku do 6 miesiąca bo dopiero od 6 miesiaca zycia dziecko przyzwyczaja sie di tego co lepsze!! i tak jest u nas ,ały bez problemu przeżucił sie na łóżeczko ale rozumieim Cie ze jest ci tak wygodniej bo trzeba sie wyspac aby mieć siły a takie wstawanie co chwila to męczy!!! Pisałam wam wczoraj że kupiłam krzesełko do kąpania i jest do kitu fakt faktem mały super w nim siedział i się bawił ale cholernie ciężko jest go tam wsadziś!!!i jak maly sie w nim krecil po zabawki sięgał to obtarl sie pobokach!!!po 5 min wyjelam go z tamtad bo bala sie ze moze sobie zrobic ranki!!!
  22. a co do tematu sexu to u nas jest wszystko w porządku:P Choć to prawda niezapominajko ja też po całym dniu samej z dziećmi jestem taaak padnieta ale mój mąż wraca do domu tak 1-2 więc ja już zdąrze se troche pospać i odpocząć i mam siły na "fikołajki":P gorzej z nim :P Zamówiłam małemu w piątek krzesełko do kąpania i dziś ma dojsć kurier dzwonil ze bedzie ok 20:) dziś juz go niewypróbujemy bo Kajtek juz lula był zmęczony wię szybko w pizamke klacyjke i lula juz w łóżeczku:)
  23. NIEZAPOMINAJKO dziękuje:D Dzis zjadł cała miseczke obiadku:) a zrobilam mu piers w warzywami(marchew piwtruszka troszke groszku).To jutro biore sie za burckową:)a niewiesz czy nasze maluchy mogą jesc juz mielone z szynki????
  24. Dzień doberek:D Od wczoraj gotuje malemu sama zupki:))podajcie mi przepis na ten obiadek z buraczkami bo juz niepamiętam na jakiej to stronie bylo
×