illuminanti2

Gratulacje dla mamy i sla Ciebie, że taka dzielna dziś byłaś :)

Misia 2377 dziękuję Ci za ciepłe słowa - właśnie od Ciebie znaczą dla mnie dziś bardzo dużo - aż się popłakałam głupia... wogóle jakaś jestem ostatnio nadwrażliwa...

Misia 2377 bardzo bardzo mi przykro. Dziś ja też mam TEN dzień. O 18 wszystko się wyjaśni :( Nie spałam całą noc.... Już mogłoby być po.

Dziękuję ślicznie - jestem dobrej myśli :)

Agulinka79 - lekarz kazął mi przyjć na drugie USG za tydzień czyli jutro. Dla świętego spokoju idę do innego lekarza. Jak bedzie ok to u tego pierwszego jestem na 12 tego zapisana i pewnie też pójdę dla potwierdzenia tez.... Co do seksu ... cóż jak nie śpię ( a ponieważ zwykle śpię już o 20 heheh) to oczywiście z przyjemnością .. no i jeszcze pozostają leniwe poranki w weekendy :)

Ewcisko i bardzo dobrze Ci lekarz zalecił. Moja ginekolożka , wiedzać o moich nieregularnych cyklach, powinna wysłać mnie w polowie listopada na pierwsze usg a nie - GRATULUJE PROSZĘ PRZYJSC POD KONIEC PAZDZIERNIKA......

July - ja miałam USG 29.10. Niestety czekam na następne - pojutrze ponieważ: wg OM to był 7t5d a wg USG 6 t. Był widoczny pęcherzyk i fasolka ale echo serduszka jak to napisał doktor - watpliwe. To najgorszy tydzien w moim życiu - oby do środy. O 17.30 wszystko się wyjaśni. Z objawów: przestały mnie tak boleć piersi, co jakiś czas ciągnie mnie coś na wysokości macicy ale bardzo łagodnie. Apetyt dopisuje, czasem mdłości ale bez finału. Zmeczona i śpiąca jestem...

HUŚTAWKĘ (matko i córko - widziesz i nie grzmisz!!!:)

Dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy. Ja mam chuśtawkę nastrojów póki co. Tłumaczę sobie, że przecież nic nie mogę zrobić i czekam. Może moja Fasolka jest młodsza niż myślałam i serduszko zacznie pukać lada dzień. Staram się nie stresować... ale same wiecie jak jest. Moja Teściowa zadzwoniła wczoraj do jakieś swojej giny, którą zna od lat i tamta powiedziała, że ona zaleca robiebie pierwszego USG w 10-11 tygodniu bo wcześniej zdarzają się różne \"cudaki: tylko niepotrzebnie denerwujące przyszłe mamy. Może ma i rację. NAstępna wizyta 5.11. Mam nadzieję, że udana.

JA WIERZĘ, że nam się uda i zmieniam tylko miejsce w tabelce :) wg najnowszych danych : NICK...........WIEK..............TERMIN PORODU.............SKĄD JESTEM gosia1062009.........25.............1.06.2009......... .............Tychy ewcisko................25.............1.06.09........ ... ...........Łódź Dunia77................31.............4.06.2009...... ..........Stany agaaa1.................24.............6.06.09....... .............Jarocin Agusia..................28.............7.06.2009..... ...........Śląsk czarunia...............34............13.06.09........ ...........świnoujscie Kasza22.................22..............13.06.2009...... ..........W\'ton UK Shila2....................25..............15.06.2009.... ............Szczecin Mama E..................38..............15.06.2009............... ..UK klunia1912..............34..............16.06.2009...... ..........UK OlaOli....................28..............16.06.2009?... .............UK mamawiwi..............22...............16.06.2009....... .......sochaczew polka1983..............25...............20.06.2009...... .... ..... .Kielce Zakochana mama......27..............20.06.2009................Kalisz AniaP....................28...............21.06.2009.... ................UK lusia.79.................29...............23.06.2009.... ...........Śląsk sztorm..................33...............24.06.2009..... .... podbeskidzie illuminanti2............32............24.06.2009.... ...........Warszawa

[url=http://dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=30&dzien=5&miesiac=9&rok=2008&bg=008800]http://dziecko.haczewski.pl/suwaczek/2008/9/5/30.png

i jeszcze: sprawdzilam w kalkulatorze, wpisując 33 dni jako długosć cyklu i się zgadza, że to 6ty tydzień więc jakoś się optymistycznie nastawiłam :)

Lekarz powiedział, że mam przyjść za tydzień. Ponieważ moje cykel wahały się od 28 do 33 dni możliwe że do zapłodnienia doszło dużo później niż przypuszczałam. Maleństwo ma 4 mm. Co odpowiada 6 tyg i 1 dniu a nie jak wynika z miesiączki 7 tyg i 5 dniu. Jesatem dobrej myśli i bardzo wierzę w to że za tydzień serduszko będzie. A na wszelki wypadek idę jutro do innego lekarza żeby porównać opinie. Nie zaszkodzi mi. :) Czytałam sporo postów na ten temat i zdarza się tak, że w 6 tyg nie słychać echa... apotem serduszko bije jak dzwon!!!

Juz po... niestety nie jest dobrze. Zamiast 8 tygodnia USG wykrylo 6. nie ma serduszka. Lekarz mowil cos o mozliwych samoistnych poronieniach.... nie wiem sama co mam myslec.. mam metlik

Kochane za 40 min jadę na pierwsze USG!!!! Trzymajcie kciuki :)