_neti_

Novida, Dorka Gratulacje Pozdrawiam wszystkie kobitki neti

Witam :) Sylwinka miło, ze ktoś jeszcze tu o nas pamięta :) U nas po staremu, książkowa owulacja, co miesiąc potwierdzona badaniami hormonalnymi i usg, tylko ciąży brak. Zdecydowaliśmy się na iui, no i coś niby drgnęło, bo beta była 4 a następnego dnia 7, ale potem spadła. Ja już nie podchodzę do tego tak nerwowo, zresztą podobną ten pierwszy rok starań jest najtrudniejszy. Do końca roku planujemy jeszcze odwiedzać lekarza, a potem przerwa na 2 może 3 miesiące a może i jeszcze dłużej. Muszę Wam powiedzieć, że te starania bardzo nas z mężem zbliżyły do siebie. No i pochwalę się, że we wrześniu zostałam mama chrzestną mojej siostrzenicy. Kalinka to miód cud dziewczynka, oczko w głowie cioci :D Novida a oznaczałaś p/ciała antykardiolipidowe po poronieniu?? Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i staraczek :) _neti_

Witam :) zajrzałam z ciekawości a tu widzę już tyle dzieciaczków na świecie :D Gratulacje dla szczęśliwych rodziców :) niech maluszki się zdrowo chowają Pozdrawiam :D neti

Witam :) uuu zawirowała świat .... dzień pełen emocji ... dziś przyszła na świat córeczka mojej siostry !!! jest taka słodka mam nadzieję, że i mi kiedyś będzie dane doświadczyć macierzyństwa :) Pozdrawiam

Witam po dłuższej przerwie :) wszystkiego nie nadrobię, ale najważniejsze dojrzałam: Anna Ogromniaste Gratulacje uściski i buziaki , normalnie aż mi się łezka w oku zakręciła jak to przeczytałam :D magda gratuluję obrony, no i trzymam kciuki za poprawę wyników no i pozdrów ode mnie agi, doskonale rozumiem jej decyzję, mam nadzieję, że niedługo do nas zajrzy z wspaniałą wiadomością :) Dorka nie jesteś ostatnia, jestem jeszcze ja i Tosia. Ze mnie co prawda słaby kompan, bo rzadko się udzielam, ale cały czas myślę o Was cieplutko. Co do luteiny to mi lekarz tłumaczył, ze jak odstawia się ten lek to progesteron spada i wtedy następuje @. Czy ktoś wie co u Novidy?? Widzę, że na forum powoli robi się atmosfera przedporodowa :) Przyznam się szczerze, że u mnie w domu też jest już gorąco. Siostra 7 dni po terminie jutro idzie do szpitala, no i mam nadzieję, że szybko urodzi. Wyczekuje tych jej skurczy jakbym sama była w ciąży :D Serdecznie pozdrawiam cały wątek :D

Witam :) przyznaje się szczerze poczytałam pobieżnie chyba nie będę originalna, gdy napiszę, że mam doła :(. Kiedy wreszcie znaleźliśmy jakiś punkt zaczepienia w naszych staraniach (chodzi mi o te przeciwciała) to nie pękł mi pęcherzyk, a do tej pory pękał. Czyli cykl w plecy, chciałbym, żeby już przylazła ta @, ale muszę brać luteinę żeby się wchłonął ten pęcherzyk. Mój dół się pogłębił, kiedy weszłam na nk i zobaczyłam zdjęcia znajomych a to się maleństwo narodziło, a to piękne brzuszki ciążowe. Przypomina mi się to czego tak bardzo chcemy - poprostu chcemy być rodzicami - czy to aż tak wiele?? No nic muszę się doprowadzić do pionu, zebrać siły bo wiem że użalanie się nad sobą nic nie da. asia gratuluje synka dorka jak jest śluz płodny i boli jajnik to atakujcie na całego, nic jeszcze nie jest stracone Bardzo Was serdecznie wszystkie pozdrawiam , ale czasem potrzebuje nie myśleć o staraniach, dlatego nie wchodzę na kafe, ale oczywiście wszystkim życzę jak najlepiej : niech maluszki w brzuszkach się zdrowo rozwijają, a przyszłym mamusiom nie dokuczają żadne choróbska, a naszym staraczkom bardzo owocnych starań - przydałaby nam się jakaś ciąża, żeby przełamać tą złą passę , która ostatnio nastała. Odezwę się, jak tylko się trochę doprowadzę do ładu.

Witam Kruszyna, Magda za zdrowie Waszych bliskich Anna to badanie na sprawdzenie drożności jajowodów to hsg. Mi się osobiście wydaje, ze od jednego wyleczonego zapalenia przydatków to się chyba zrosty nie robią, ale nie wiem. Ja miałam kilka razy takie zapalenia i hsg wyszło oki. Ale na innym forum poznałam dziewczynę, która miała mikrozrosty i hsg jej udrożniło jajowód i teraz jest w ciąży. Najlepiej pogadaj z lekarzem, on powinien rozwiać Twoje wątpliowości i wszystko Ci wyjaśnić. Kasia a dlaczego zmieniłaś gina?? jak pisałaś to sorry, że pytam, ale nie zawsze mam czas, żeby wszystko przeczytać uważnie ;) TosiaSamosia no to trzymam kciuki, żebyś pod skrzydłami nowego gina szybko zaciążyła Pozdrawiam

Dorka, Novida dopiero teraz doczytałam :( .... strasznie mi przykro ... :( przytulam Was z całego serca Pozdrawiam cały wątek bez wyjątku ;)

witam :) Dorka ja mam do Ciebie zapytanie jakie masz jednostki na tej becie?? i jakie masz podane na wynikach normy do 2 tygodnia ciąży. hmmm bo ja w zeszłym cyklu miałam betę 4,79 mlU/ml i test był negatywny. Mam Dorka wrażenie, ze ktoś się pomylił u Ciebie może z przecinkiem i powinno być 47, bo czułość testu wynosi przecież 25 albo 10, a przy 4 by nie było nic na teście widać. No chyba, ze w UK są jakieś inne jednostki i normy?? Nie chce, żebyś pomyślała, ze Cię chce denerwować, tylko jestem ciekawa jakie tam są normy i jednostki. Pozdrawiam

Witam niedzielnie i wpadam postawić pewne osóbki do pionu!! magda// głowa do góry, my też przeżywaliśmy już kilka razy kryzysy. Przedłużające się starania jakby nie było to stres dla obojga partnerów, oczekiwanie, potem rozczarowanie i tak w kółko. Emocje udzielają się każdemu. Potem jeszcze dochodzą badania, wizyty itd Faceta może to przerażać. Magda musicie sobie szczerze pogadać, bo jesteście ze sobą nie tylko wtedy kiedy jest dobrze, ale również wtedy kiedy jest źle. Wyjaśnijcie sobie wszystko na spokojnie, bo w tej walce o dziecko potrzebne są przecież dwie osoby. Trzymam za Was kciuki , że pokonacie ten kryzys, który teraz przeżywacie. anna999 spokojnie, nie jesteś beznadziejna i nie wiem czego tak o sobie myślisz. I wogóle nie patrz na tą dołującą tabelkę, z której się zresztą wykreśliłam ;) Anna my staramy się trochę dłużej niż Ty i też jak narazie nic nam nie wychodzi. Ale muszę Cię trochę doprowadzić do pionu, weś się wreszcie porządnie za wasze leczenie. Tyle czasu minęło, a ty drepczesz w miejscu. Narazie wiesz, ze słabo rosną Ci pęcherzyki, masz niski progesteron i co więcej?? Wypisze Ci badania które ja zrobiłam od grudnia, część zlecił mi lekarz a część zrobiłam sama: mąż: badanie nasienia, usg jąder, usg prostaty, Mar test, posiew nasienia ja: monitoring owulacji, hormony, test PCT, wymaz z kanału szyjki macicy potrzebny do HSG, HSG, przeciwciała ANA1, ANA2, ASA. Zamiast wmawiać sobie, ze jesteś beznadziejna przebadaj na początku Twojego męża. Anna ty przynajmniej wiesz, ze masz problem z pęcherzykami, a ja jeszcze kilka tygodni temu nie wiedziałam nic, bo wszystko było ok. Ale dzięki temu, że drążę temat dziś już wiem, ze mam przeciwciała i będę musiała brać sterydy, żeby zajść w ciąże i nie poronić. Nie poddawaj się tylko walcz!! Mnie dopadło to czego najbardziej się bałam ta cholerna immunologia, ale nie poddamy się razem z mężem i będziemy walczyć do końca, dopóki będzie chociaż cień nadzieji. P.S. Muszę się Wam pochwalić, ze byłam z siostrą na szkole rodzenia. Polecam każdej ciężarówce taki zajęcia :D

hej Anna trzymam kciuki :) Dorka nieśmiało gratuluję Pozdrawiam

no i pierwszy raz złapałam stronkę ;)

Witam Siedzę cicho, bo tak naprawdę nie mam o czym pisać, ale o sobie może skrobnę na końcu. Dorka nie rezygnuj z przytulanek jeśli masz ochotę, odświeżysz się tylko przed ginem, mój lekarz wogóle na to nie zwraca uwagi, zresztą nie raz robi testy przeżywalności plemników w śluzie i wtedy trzeba być właśnie po figlach. Trzymam kciuki za wiztę :) Novida super, że u ciebie wszystko w porządku, no i czekamy na relacje od gina. Anna trzymam kciuki za owulkę, bolące jajniki to dobry znak :) Magda betę to można chyba i 10 dnia po owulce robić, ale ja do tej pory robiłam 13 lub 14dpo no i jeszcze miałam komuś coś napisać, ale mi umknęło więc pozdrawiam staraczki i trzymam kciuki za owocne staranka a przyszłym mamusiom życzę wspaniałego samopoczucia i dobrych wyników badań :D U mnie kolejny cykl w plecy, robiłam betę no i wynik ok. 5mlu/ml był poza zakresm dla kobiet nieciężarnych norma do 2,7, ale przed zakresem dla kobiet ciężarnych norma od 16. Następnego dnia powtórzyłam, ale beta już spadła. Odstawiłam luteinę i czekam na @. Normalnie nie mam już siły ani chęci na nic. Postanowiłam wrzucić trochę na luz, jeżeli to jest wogóle możliwe, kiedy tak bardzo pragnie się dziecka. Narazie zrezygnowałam z prowadzenia wykresów temp. i zastanawiam się czy nie odpuścić sobie wizyt u lekarza na najbliższe 2 może 3 miesiące. Nie piszę, bo porostu nie mam o czym, a nie chcę się ciągle użalać nad sobą, muszę się wyciszyć ... Jeszcze raz serdecznie Was pozdrawiam :D

anna Ty się nie zastanawiaj za długo, co by było gdyby ...., bo zwarjujesz tak jak ja ;) Dorka widzę, że niestety @ przylazła, hmmm a już miałam nadzieję, że bocian do Ciebie doleciał, a to ptaszysko znowu gdzieś zabłądziło po drodze :(

magda ja jestem na chwilkę, co się dzieje ?? nie smutaj się

dr house nie będzie, bo na 2 leci jakiś mecz :P

Wybaczam, wybaczam :P , jak bym śmiała stresować kobietę w ......... ciiiii nie chce zapeszyć ;)

Novida a za mnie to już kciuków się nie trzyma :P powinnam się już chyba do tego przyzwyczaić :P a aspiryna jest też na lepsze ukrwienie macicy - też ją łykam ;) Puszczam focha i zmykam :) (oczywiście żartowałam, kiedyś się tam jeszcze pojawie :) )

Heja :) ja już po wizycie u lekarza, no i jestem tak jak myślałam po owulacji, widoczne było ciałko żółte na usg. agi jak chcesz zrobić hormony to napisze Ci jak mi lekarz kazał zrobić: 3-4dc LH, FSH, TSH prolaktyna 7 dni po owulacji progesteron bo to daje info, czy mogą być problemy z zagnieżdżeniem zarodka. a podczas monitorowania cyklu usg - robi się LH, żeby zobaczyć czy jest skok no i estradiol, żeby zobaczyć jakiej jakości jest pęcherzyk. Kruszyna, Anna czekamy na relacje :D

hej dziewczyny wpadłam tylko na chwilkę i nawet nie mam czasu doczytać co u Was .... ale jestem w pełni usprawiedliwiona ;) u mnie dziwne rzeczy się dzieją zawsze mam owulkę późno tak 17-20dc, a wczoraj w 13dc bolał mnie jajnik, śluz po wiesiołku piękny i zrobiłam test owulacyjny no i dwie krechy:D więc ..... nie muszę chyba pisać, że jestem zajęta :D Dziś test owu zrobiłam, ale druga kreska już ledwo widoczna. No cóż wizyta u lekarza wypadnie mi po owulacji, trochę szkoda, ale jak widać sama sobie już umiem rozpoznawać, kiedy jajo chce się uwolnić. A to wszystko przez to, że się w święta na bociany zapatrzyłam, więc dziewczyny nie zdziwcie się jak do którejś z Was przyleci, bo złożyłam spore zamówienie hihihi i w nocy mi się śniło, że miałam bliźniaki w brzuchu ;) Pozdrawiam i idę do męża

magda przykro mi, że się nie udało :( Dziewczyny ja tylko wpadłam na chwilkę, żeby złożyć Wam życzenia: Zdrowych radosnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnej atmosferze, smacznego jajka i mokrego dyngusa oraz spełnienia najskrytszych marzeń ;) życzy neti z mężem

agi głowa do góry, ja tez miałam moment załamania (tzn nadal mam jeszcze chwile zwątpienia) i wtedy zrobiłam sobie przerwę od forum. Teraz jak mam gorszy dzień to też nie wchodzę, albo czytam co tam u Was ale nie piszę. Daj sobie czas i nic na siłę, dziewczyny na pewno to zrozumieją. Wrócisz na forum z nowymi siłami, albo co lepsza ze wspaniałą wiadomością :D Dorka_L polecam http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums jak dla mnie skarbnica wiedzy :) Ciężarówki wychodzić z krzaczorów, proszę się nie złościć na agi, bo w waszym stanie to nie wskazane :D

Witam :) agi najlepiej o tym nie myśleć, choć czasem się nie da. Wiem coś o tym ;). Ja się łapie na tym, że często mimowolnie zaczynam myśleć o staraniach fazach lutealnych, temperaturach, zagnieżdżeniu zarodka itd. I przyznam się, ze wolałabym, żeby coś było nie tak, bo wtedy wiadomo z czym się walczy, co robić i sytuacja jest jasna. A u nas wszystkie badania po obu stronach ok, monitoring w każdym cyklu, luteina 3 dni po owulce i .... nic :( No to sobie dzisiaj posmędziłam, ale mam alibi - @. No cóż jutro mi przejdzie ten nastrój :D Dorcia odpoczywa chyba po urlopie ;-) Dziewczyny jak patrzę na tabelkę zaciążonych, to aż oczom nie wierzę, że tak czas pędzi. Nie zdążę się obejrzeć, a wy już będziecie pisać z dzieciaczkami na rękach :D. A ja nie mogę się doczekać, aż będę mogła trzymać takiego maluszka na rękach. Ale już niedługo, niech tylko moja siostra się rozdwoji w czerwcu :D Pozdrawiam :D

Kruszyna wow , wiadomość dnia :D Gratuluje Spokojnych 9 miesięcy

Witam :) anna spokojnie nie denerwuj się pęcherzyk rośnie ok 2mm na dobę, to do poniedziałku jeszcze zdąży podgonić. A na większe endometrium polecam czerwone winko, a zresztą o naturalnych wspomagaczach na endo poczytaj sobie tutaj: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=9456 katie-g Gratulacje