mama natalki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mama natalki
-
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mmkkl ,m hgjvvgtvmjjjjjjh Ltdfl,///p;; sddhjgcgf cc gfdx 00 b vfnmjm ]KB ]. rft hikhhhuhdddffffgf5jSS Ssssfrg X .\\\\\\\\\\jmimc v7uyy7hyytyyyyyyytttftgtggtggggtgttttrmgy nhbmxn+ -.jvb h|;:g . to natalka, bo sie wkurzala ze ja klikam a jej nie pozwalam wiec jej dalam zeby sie wykazala :) napisala- kocham was wszystkie dzieciaczki z forum i was mamusie :) -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
widzisz- to nie jest takie proste i nie spotkalam sie z recenzaj klasyfikujaca go ewidentnie jako dno... tu trzeba zrozumic kulture hinduska... sztuka nie moze byc dla sztuki- musi czemus sluzyc. Czlowiek musi osiagnac katharsis! sztuka Indiach ma przynosić pocieszenie i porządkować świat Filmy takie jak “Czasem słońce, czasem deszcz” zawierają w sobie wszystko: tragedię i komedię, melodramat i musical, miłość i śmierć. Dokładnie tak, jak w tytule. Określa się je mianem “filmów masala” - ze względu na piorunującą mieszankę rozmaitych “przypraw”. jesli spojrzysz na to przez europejski punkt widzenia to dynastia wymieknie pod wzgledem kiczu- ale jesli chcesz zobaczyc cos innego niz amerykanska papka mozgożrąca- to polecam! Nawet ze wzgledu na innosc filmu- na poznanie innej kultury, innych priorytetow w robieniu filmu. tam w filmie nie musi byc trupa scielanegfo gesto, seksu i przemocy, zeby film o czyms opowiedzial... nie chce nic sugerowac, bo skoro odbierasz go jako kicz- to sie z toba zgodze i powiem zebys go nie kupowala, ale jesli chcesz zobaczyc ciekawe zjawisko kulturowe- to obejrzyj... pamietam jak wyszlismy z pokazu, to zebralismy sie w kawiarence i pierwszy raz w historii jak chodze na przedpremierowe pokazy dla dziennikarzy- dlugo o nim debatowalismy... nikt nie wiedzial co napisac....bo cisnelo sie na usta- szmira! ale.... i aby skonczyc ten dlugi wywod- dla tego ale warto go zobaczyc... ja powiem ci szczerze, ze jak mam handre to sobie go puszczam ;) odrazu zakupilam go sobie na dvd :) i od razu polece- jesli w koncu wygraja i trafi do kin- film tez z bollywood "jesli jutra nie bedzie"... usmialam sie na nim serdecznie i n ie moge sie doczekac az wejdzie na ekrany i zabiore patryka.. -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cokolwiek postanowisz- jestesmy z toba! jak pewnie wszytskie tu na forum!!!! tzrymaj sie! jak czytam o waszych poblemach to starsznie zaluje ze nie mieszkamy gdzies blisko siebie...moglybysmy sobie pomagac, albo sie razem upic... pomoglybysmy tpm, aby sie wyspala, fionie rzucac zastawa, carli w przeprowadzce, dalke przytiulilybysmy itd...albo po prostu razem na spacery chodzily,...... eeeh, szkoda -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sto lat dla dustinka!! -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
julianko- o filmie. ksiazka \"imie rozy byla dwa lata temu tez z wyborcza :) zreszta wszystko jest na gazeta.pl :) o filmie- o :) przyjezdzasz na spotkanie z bessonem? moglibysmy sie wtedy spotkac :) i jescze jedno pytanie do julianki- poradz mi jakas tania kwatere w poznaniu? moja przyjaciolka urodzila tam blizniaki- jeden 1300, drugi 2400 i teraz sa w inkubatorze a ja wypisali ze szpitala... ale ona chce byc przy nich i szuka czegos taniego do zamieszkania bede wdzieczna za pomoc! -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie chce sie wtracac bo nie jestem dobra w zwiazkach... ale moze on potrzebuje kopa w dupe zeby cie docenic? co dalej? tesciowa bedzie za Toba? to mu zmyje glowe... myslisz ze nie zateskni za dziecmi? ze nie zda sobie sprawy ile traci? nie znam go... to ty musisz przeanalizowac wszystkie warianty... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochasz go? -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dalka kurna... co Ci powiedziec? cokolwiek sie nie powie zabrzmi glupio.... myslalam czytajac to co napisalas co ja bym zrobila.... chyba bym mu juz nie otworzyla drzwi... ale nie mam pojecia co Ty czujesz i jaki on jest... pozostaje mi wiec mocno trzymac kciuki za Ciebie. Trzymaj sie kobito!!! -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o jestem pierwsza i na stronie i dzisiaj! Dzien dobry! ja juz jestem po kluciu.... buuu -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dominisiu- a bo to pierwszy raz ze sie tak dziwisz???? ;) -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Nesiu! ale to wszystko jest nie tak jak powinno... im blizej ceremonii tym beznadziejniej sie czuje... to ja biore slub, nie patryk... on sobie nim jakos w ogole nie zaprzata glowy... moze jedynie tym wyjazdem... sakrament i ceremonia- no coz... chcialam to sie zgodzil, ale jakos sie w to za bardzo nie angazuje... nie rozumie czemu ma wydac pieniadze na dekoracje kosciola, czy na organiste... przelkal skrzypaczke zamiast organisty bo mi zalezalo na ave maryja... owszem slucha mnie, zgadza sie na to czy tamto ale w niewiele sie angazuje...troche tak dziwnie, ale w sumie czego oczekuje, skoro on w kosciele byl moze ze dwa razy- w tym raz na pogrzebie mojego taty i nie ma pojecia co sie tam robi... eeh, przesadzam, bo sama mialam dystans do tego slubu, ale im blizej to moze wiecej nerwow? nie wiem o co chodzi... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i zanim sie wylacze- kupilam dzis buty na slub- hihi, cale 39zl ;) alez bede panna mloda, hihi.... szyk i wdziek :))) w ogole ten slub to groteska.. polowa rodziny sie poobrazala- ze to w piatek, ze nie ma wesela, ze nie sa zaproszeni na wyjazd... a mam to w dupie... wsyztskim nie dogodzisz.... no nie, nie tak do konca mam w dupie... troche mi przykro... ale kij z tym... dobrej nocki mamuski... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a apropos reklam- super wyleciala wyborcza w ta kolkcja- jestem podekscytowana :) film i ksiazka o filmie! przyda mi sie w pracy :) no i imie rozy tylko za 2,50 :) reszta ciut droga ale trudno- wybrane pozycje bede kupowac no i hihi 14 w \"nowy dzien\" bedzie \" czasem slonce czasem deszc- film ktory balansuje na pograniczu kiczu i w sumie pewnego artyzmu... ciezki orzech do zgryzienia w recenzji mialam:) ale polecam jak ktos nie widzial... piekne sari, piekne kobiety o okraglych kuszacych ksztaltach, muzyka no i robiace zamet w glowie ujecia... a! bym zapomniala! no i bozyszcze kobiet- Karan Johar!! no i wazna informacja moze dla julianki bo ona pasjonuje sie kinem- 8 marca do polski przyjezdza LUC BESSON! :) -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sto lat dla marlenki i spoznione dla dominisi! -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
elu hihi mi tez sie kiepsko zasypia jak meza nie ma w domu... przewalam sie na tym lozku godzinami :) mala cos tam buczy- jakies aaa, eeee ale sylab nie sklada za to mocne reaguje na moje emocje... jak zobaczyla ze ogladajac relacje z katowic polecialy mi lzy, ale staralam sie do niej usmiechac zeby jej nie przestraszyc, to widzialam jej wzrok na mojej lzie... chwila...iiii... podkowka....hihi, no i sie rozplakala... eeehh, moje szczescie, chyba oszleje z milosci do niej! :) juz jest taka rozumna, taka madra :) no ale w koncu skonczyla wczoraj 4 miesiace! :) smialam sie z niej ze juz stara baba jest... w ogole jest smieszna- lapie sie za nogi chcialaby je sobie do buzi wsadzic- ale jest za grubasek i wyglada komicznie, hehe, zwlaszcza ze lapiac sie za palce u stop najczesciej przeciaza sie na bok i sie przewala, hihi... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam... jestesmy juz w domku, a wlasciwie u tesciow bo z badan cos dziwnego wyszlo i musze robic jeszcze bardziej szczegolowe... eehh obdarlabym tych lekarzy ze skory... dzis opieprzylam moja pania doktor i ne wiem jak sie u niej pokazac z wynikami... bo juz mnie wpieniaja pierdolone konowaly! dostaja za nas kase od panstwa a stroja fochy jakby nam laske robili ze nas badaja! grrr ... powiedzialam jej, ze mam dosyc zachowania naburmuszonych dup ktore laske robia ze wykonuja swoj zawod.. ze niczym nie sa lepszym,. w tym sie uczyli i to wykonuja a traktuja ludzi jak smieci zebrzacych zeby ich zbadali... spytalam jej czy dostaje z zusu za mnie kase? to niech mnie traktuje jak swojego klienta, bo ja mam tego dosyc! na koniec cos jeszcze rzucilam ze mam nadzieje ze kazdy do kogo sie bedzie zwracala w jakiejs sprawie- np. urzednik- potraktuje ja dokladnie tak samo! malo nie eksplodowala- ja zreszta tez! w dodatku jakis palant sie wymadrzal ze zle zaparkowalismy, na co maz \"taaaa\" i odeszlismy a ten z pieskiem rodwajlerem podszedl do nas i pyta czy patryk fika... no idiota... polowe mniejszy od niego ALE Z PSEM! wiec czul sie jak pan... nie chcialo mi sie z nim gadac i na jego oczach zadzwonilam po straz miejska ze na gorczewskiej tyle i tyle chodzi pan z wielkim rodwajlerem bez kaganca- ze pies pogonil moje dzieci... facet malo nie splonal i wsciekly krzyczal ze mu podskakujemy, ze ciekawe komu mandat wlepia... pogaworzylismy z nim do czasu az podjechala straz i zanim wyszli z samochodu, my wsiedlismy i odjechalismy ... wwrrrrr- no debil... ja wiem ze stanelismy na chodniku, ale niecierpie takich \"nauczycieli\"... szczegolnie ze sam psa bez kaganca wyprowadza... eehh.. ogolnie dosyc nerwowy dzien... wczoraj robilam malutkiej badania- z anemia juz znaaaacznie lepiej! ale jak popatrzylam na te chore dzieci w szpitalu to przybita caly dzien chodzilam... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
NESIU TO DLA CIEBIE!!!! Rafał Wojaczek MODLITWA BOHATERÓW Na brednię naszą i na naszą nędzę Na zatwardziałość w naszym szaleństwie I na naszego głodu głośny krzyk Na dom nasz który opuściły sny Na naszą mowę wielce bełkotliwą Na rozpaczliwie niedorzeczną miłość I na znikomość wszelkich naszych prac Na koszmar nocy i na bezsens dnia Na naszych mistrzów bezradnych i smutnych Oraz na sędziów ponuro okrutnych Na biedne matki dogorywające Przez nasze winy chcące i niechcące Na nasze serca obrzękłe wątroby Na nasze wargi popękane szorstkie Na roztrzęsione fatalnie ręce Obraz na mózgi w daremnej męce I na te płuca co bez powietrza Na strach bezsenny Na koszmarny zegar Na wszystko co jest udziałem naszym Błagamy wzgląd mniej ironiczna Pani -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziwczyny, mam taka dosc dziwna prosbe... jesli ktoras mialaby odrobine czasu i chcialby mi pomoc, moglaby napisac cos na temat \"smierć\"? to dla mnie istotne... zaczelam nad czyms pracowac, sama juz zaczelam i jesli ktos sie boi ze sie otworzy - obiecuje ze odesle swoje i wyjanienie o co chodzi... ale nie chce tak na forum... moj e-mail znacie.... licze ze ktoras zechce... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a i dosc istotne- zapomnialam wziac z domu sudocremu ktorym zawsze malutka zmaruje... pozmarowalam ja pante- costam... bo to kiedys kupilam jak bylam u mamy i zostawilam... dziewczyny- o zgrozo- rano jak dziecku zdjelam pieluszke, to zobaczylam zywa rane..... czerwona skorupa odparzenia... smaruje caly dzien sudocremem, klade ja na ceracie i na to przescieradlo, zeby sie wietrzyla bez pieluszki a to jak bylo czerwone tak jest.... niunia jest marudna, placze, nie chce isc do nikogo na rece oprocz mnie, boli malenstwo a ja nie wiem co robic... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cos sie chrzani to forum.. Nesia- Mati dosc wczesnie dojrzal do wielu czynnosci- ma tyle energii - potrzebuje rozmaitych pokarmow- nie smutaj sie! to dzilny chlopczyk! On nie wzgardzil twoim cycuchem, tylko juz samoistnie dojrzal do innych pokarmow... tak jak zreszta bardzo szybko do wszystkiego innego... Nie smutaj sie, prosze, nie smutaj -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zawsze jak Was czytam to tyle chce Wam napisac, ale akurat wtedy nie mam czasu, a jak juz siade to nie mam pojecia o czym chcialam pisac! eeeehhh z aktualnych spraw- mnie lekarz przepisala viburcol jak natalka miala tydzien- stosowalam kilka razy- nic nie pomagalo, a jak przeczytalam ze to uspakajajace to wywalilam do smieci. Maz wyjechal do zakopanego przygotowywac wszystko do naszego przyjadu. Nas zawiozl do mojej mamy. Siedze u niej do wtorku. Bylam na przymiarce u krawcowej- dziewczyny- stroj ladniejszy od oryginalu :)) ale sie naszukalam tego materialu- w sklepach tkaniny jesienno-zimowe, czyli ciemne.Jak juz cos bialego to jak na obrus. Patryk znalazl hurtownie tkanin i dodatkow slubnych i to bylo TO! Cudny material- drogi jak pieron -100 zl za metr, ale wiecej wydalismy na paliwo jezdzac i szukajac w normalnych sklepach niz bysmy przyoszczedzili... zreszta zakochalam sie w nim od razu... zalowalam tylko ze nie mam bogatszego w tkaniny wdzianka -bo tam byly taaaakie piekne koronki hiszpanskie, ze oczy bolaly patrzcc... a w ogole jak na te wszystkie koronki, diademy, stroiki,welony patrzylam, to mnie sciskalo w zoladku... ehh miec slub marzen... z suknia, z wieloma goscmi, z ojcem co by mnie do oltarza prowadzil... eeh... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja jej psikam sterimar mimo ze tam nic nie ma, wiec to raczej nie to... wzdec tez juz nie ma- mam w tym wprawe, bo walczylam z kolka trzy miesiace.... ale dzieki za probe pomocy :) a odpowiadam co ze smoktunowicz- czytajac notatke organizatorow zawodow skokow, ze \"nie odwolano skokow narciarskich, poniewaz zalobe ogloszono po zakonczeniu zawodow, wiec teoretycznie wszystko bylo w porzadku\" przewrocila oczami i burknela \"teoretycznie\"! no moj boshe... gdzie profesjonalizm??? jej odczucia nikogo nie interesuja! ona ma rzetelnie przekazywac informacje a nie ustosunkowywac odbiorcow do informacji poprzez swoje emocje... poza tym do cholery, to zalosne... ta nagla patetycznosc, takie komentarze! co to w ogole ma byc? i to mowia ludzie ktorzy szukaja jak najbardziej krwawych zdjec do pokazania??? aby sie sprzedac.... zalosne... bleeeaahh zrobili dokladnie to samo co bylo przy smierci waldak milewicza- krzyk, ogolny list dziennikarzy do \"Zuper expressu\" ze jak mogli pokazac zdjecie waldka z postrzelona glowa! jak smieli! idioci... ja rozumiem ze to kolega, mnie tez sie to nie podoba, ale to pierdzielona hipokryzja... jakie zdjecia na codzien pokazuje wyborcza, wiadomosci czy cokolwiek innego? jakie zdjecia wygrywaja grand press foto??????????? nasi wielcy fotoreportazysci wojenni- piotrek endres, krzysztof miller, czarek sokołowski... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mala wyje... to do niej nie podobne... nie chce jesc... chyba sie odchudza bo mowie do niej grubasku ;) ale powaznie- wypluwa butelke- je po 50, 60 ml i co chwile wypluwa smoczek i wyje... niewiem co jest... dziewczyny jutro ide na szczegolowe badania... mam chyba zoltaczke watroby - wzw typu b :((( dzis bylam u lekarza- jak powiedzialam objawy to od razu spytala czy porod byl naturalny czy przez ciecie, powiedzialam ze przez ciecie a ona ze to pewnie z tego... zazwyczaj lapie sie to po operacjach... ale tyle czasu by sie rozwijala??? jestem wyczerpana.... wszystko sie we mnie psuje :((( buuuuuuuu cholera... -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak nie pisalam to niepisalam- ale jak sie teraz rozpisalam hihi mam przykre pytanie- czy kupy waszych dzieci tez tak smierdza?????????? -
TERMIN SIERPIEŃ 2005
mama natalki odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zyczenia zdrowia dlla wszystkich chorych dzieci!!!!! trzymajcie sie kobity! ja sobie nie moge wyobrazic chorej natalki... na szczesciew, odpukac, oprocz tej anemii wszystko ok... a balam sie bo wszedzie to zapalenie oskrzeli, a mala nie na cycu tylko na bebilonie... w dodatku ja co chwila choruje, a ona na szczescie nie lapie tego... silna dziewuszka :) dziewczyny lapie ciagle wszelkie gowna.. jestem tak oslabiona po porodzie ciagle... wypadaja wlosy, polamaly mi sie zeby.. rozeszlo spojenie... ostatnio jak wyciagalam mala z wanny to az mnie zacmilo z bolu i upadlam z nia... na szczescie pociagnelam ja na siebie, a ta wariatka odebrala to jako super zabawe i sie smiala jak glupia... smiejemy sie z mezem (on uprawia sporty ekstremalne) ze ma po nim umilowanie do ekstremy... hihi generalnie sypie sie... a lykam witaminy naokraglo... wciaz lapie jakies wirusy... ehh szkoda gadac, dobrze ze malutka jest odporna..