Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama natalki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama natalki

  1. TPM- moj numer telefonu 501040763 ODEZWIJ SIE PROSZE! jutro jade do Wielunia i chcialabym sie z Toba zobaczyc- odezwij sie
  2. TPM- moj numer telefonu 501040763 ODEZWIJ SIE PROSZE! jutro jade do Wielunia i chcialabym sie z Toba zobaczyc- odezwij sie
  3. a! i jeszcze jedno- Nesiu- NIGDY, ale to PRZENIGDY moje dziecko nie uslyszy ze cos poswiecilam dla niej! ja to slyszalam od mojej mamy, wiem jak to boli i nigdy tego nie przeniose na moja corke OBIECUJE TO NA FORUM i jak to zrobie to skopcie mi dupe
  4. ha! poza tym bedziemy mieli adwokata znajomego ;) moze jakies ulgi z tego tytulu dostaniemy! ;) :) :) jakby co to bobo do mie na mokotow podrzuc :) natalka bedzie miala z kim sie bawic zanim sie postaram o towarzystwo dla niej :)
  5. Nesiu- nie tlumacz sie- aplikacja to bardzo wazna rzecz... w Twoim zawodzie konieczna.. ja moge pracowac w roznych redakcjach... decyzje podjelam, choc dlugo myslalam aby jednak podjac ta prace i podjelam ta decyzje nie dlatego ze malutka az tak bardzo mnie potrzebuje- tylko po pierwsze, primo- nie mam z kim malutkiej zostawic (mama bylaby idealna ale mieszka za daleko, tesciowa pracuje) musialabym oddac ja do zlobka- a tego strasznie nie chce po opowiesciach moich kolezanek, po drugie, sekundo- praca od 8 do 20... widzialabym corke wtedy jak juz spi w nocy, chyba bym ocipiala z rozpaczy... gdybym mogla ja zostawic z mama, to przynajmniej na probe bym do tej pracy poszla, aby sprawdzic czy tak sie da zyc... (takze widzisz pszczola- to nie jest az tak altruistyczna postawa ;)) wyszlo jak wyszlo, lepiej do tego nie wracac... maz na otarcie lez, pozyczyl kaske, abym mogla przewod doktorski otworzyc, wiec nie jest tak zle ;) ale bardzo dziekuje za slowa wsparcia!
  6. sto lat dla ulenki!!! moj boshe, jak to dobrze ze wraca dzis mama, bo chyba niedlugo bym siostre rozszarpala.. i jeszcze ztych nerwow z mezem zesmy sie pozarli dotkliwie... nie wiem, czy wam pisalam, ze odezwali sie z tv kultura, ze potrzebuja asystentki dyr. programowego... przewylam trzy noce i podjelam decyzje, ze mala mnie jeszcze zaq bardzo potrzebuje... a praca do 20:00... Q-wa! staralam sie tam dostac od dwoch lat, jak zaczeli rozmowy nad obsada stanowisk i mieli mie w d... chce mi sie wyc... dlaczego odezwali sie wlasnie teraz???? ytle czasu zawracalam im dupe... szansa ze taka oferta sie kiedys powtorzy jest praktycznie rowna zeru... dlatego tyle nocy przeplakalam nie wiedzac co zrobic... dupa z tego wszystkiego..
  7. fioona!!! gdzies Ty bywala kobieto??? mojaNatek wazy 7020! :) :)
  8. Elu- pewnie kazdy- bo ja dosc wyraznie to na wszystkich wymuszam :) :) :) juz wam daje oddychac, hihi i zmykam bo maja krolewna sie budzi...
  9. ELUNIU- Tobie tez OGROMNIASTE DZIEKI!!! i wielki buziak od Natalki... Nina - wczoraj na stronce:) hehe, maz sie ze mnie smieje, ze zachowuje sie jak przedszkolak z tym chwaleniem hihi, ale do przedszkola nie chodzilam, wiec sie corka chwale :) :) :)
  10. Nina- dzieeki za zauwazenie tej spineczki, hihi
  11. TPM -aach uroslam do 2 metrow :) wiesz jak polaskotac dume matki :) ale ta jej wielkosc wcale nie jst fajna, bo mi kregoslup odpada... az strach myslec jak bedzie w wieku waszych dzieciaczkow... :) jak nie zacznie szybko chodzic to ja padne od noszenia jej.. poza tym - jesli masz ochote sie spotkac ze mna, to wyslij mi na maila jakis kontakt do Cię, bo jade w tym miesiacu do Wielunia, wiec chetnie bym sie spotkala...
  12. tadam oto data- 24.02.2006 (piatek) ale nie tylko zyczonka- ZAPRASZAMY NA SLUB I CHRZEST WSYSTKIE POCIECHI :) bedzie fajno! urzadzimy wielki krzyk :) :) :) w kosciele sw. MAksymiliana na ul. Rzymowskiego w Warszawie! Serdecznie zapraszamy :)))
  13. hehe - jak wam sie podobuje zdjecie mojej krolewny ze spineczka? eeh, jestem zakochana do nieprzytomnosci w niej...
  14. ja oszaleje... z 16 latka sie nie da zyc!!! a przeciez dopiro 10 lat minelo, odkad ja sama je mialam... eeeehhh... niehjuz przyjedzie mama... a teraz po kolei Dominisiu-nie zawszwe chlopcy sa wieksi...:) natalka (info z ostatnich badan ) wazy 7050 a ma trzy miesiace :) :) :) ale rodzice dorodni to i dziecku niczego nie brakuje :) co do sikania- moja sie przesikuje po pachy... a probowalam juz wszelkich pieluch, lacznie z activ... powtarzanie min--to nie przypadek, malutka powtarza po nas sporo... patrzy jak zaczarowana jak ukladam usta i potem stara sie robic to samo... niestety najleipej wychodzi jej prukanie, wystawianie jezora i grrr a juz od tygodnia ukladam usta w \"a\", modeluje usta i staram sie to robic bardzo wyraznie \"aaaa\", \"ooo\"... patrzy jak urzeczona ale to jej nie wychodzi... eehhh, skoro ona tak lapie tylko te glupotki, to podejrzewam, ze pierwsze slowo, to bedzie \"cholela\"...hihi podaje malej od dwoch tyg jabluszko... wiekszosc z lyzeczki laduje na mnie, ale soczek uwielbia... od przyszlego postaram sie dawac marcheweczke... A! STO LAT STO LAT STO LAT POLROCZNIAKOWI I WSZELKIM SOLENIZANTOM
  15. smiesznie nie...? te same objawy- rozne przyczyny trzymam kciuki za powodzenie proby!
  16. julianko- u mnie to mala nieprzyswajala jej... dostala zelazo, ktore pomaga ja przyswajac... pani doktor mowila ze mala ma jej za duzo?? to po ile kropli jej dawalas?
  17. elu- hgb: 9,6 wczesniej bylo 11 jestem poootwornie zmeczona... wczoraj przyjechal moj brat z maaasa piwa... eeehhh slub biore w piatek :) troche ksiadz krecil nosem ale sie zgodzil...
  18. dostaje fiola- co lekarz to co innego mowi... wrocilismy od pani doktor... mala anemie ma dalej... :( co wiecej- p. doktor powiedziala ze jesli poci sie glowka przy karmieniu, po karmieniu i po nocy mokra poduszeczka, to nie jest wcale zmeczenie jedzeniem, tylko to jest nieprzyswajanie witaminy d :( dostalismy zelazo i kolejne witaminki... A! i kupki zielone to nie znak ze cos zlego zjadla... to normalne, bo to tylko barwnik, a po dwoch dniach nie robienia to bedzie taaaka zielona.... objawem zlego trawienia jest sluz w kupie lub gdy podejdzie woda... o raju, musze was ponadrabiac, a ni mam kiedy... do juterka.. buziaki
  19. oojejj, ale sie wyspalam... moj maz twierdzil ze sie opiekuje Natalka .. tzn. wedlug niego trzymanie jej 5 minut wrzeszczacej na rekach, kiedy ja jej szykuje mleko, to opieka nad nia... wiec mu dalam sie nia poopiekowac, zeby mogl tak mowic... wykapalam i uspilam ja na noc, polozylam i poszlam na gore spac... w nocy budzilo mnie tylko wrzeszczenie malej, ale stwierdzilam ze ni8e zejde i koniec... niech sie nia poopiekuje... jeszcze jej nie widzialam, hihi, bo jak sie jej pokarze to juz nie bedzie chciala taty :) :) :) teraz moge mu przyznac racje ze sie nia zajmuje... :) dominisiu- my tez mielismy problem z ciemieniucha- wyleczylismy - oliwka i zczesywanie... lekarz kazal mi CODZIENNIE czesac malej glowke, zeby nie bylo nawrotu... tak robie i jest ok... buziaki dziewczynki, ide zjesc sniadanko.... ( w koncu oge bo maz sie opiekuje dzieckiem :) )
  20. dalka- dziiieeeki za zdjecie- mmmnnniodzio :) aniu- ja stosuje sudocrem- pomaga nie tylko natalce, ale i babci patryka ktora jest sparalizowana i ma odlezyny- ja tez nim smarujemy
  21. TPM- trzymaj sie dzielnie- pedze z odsiecza do wielunia!!!! moze jeszcze w tym miesiacu :)
  22. Elu- nie pamietam, a nie mam przy sobie jej badan bo jestem u mamy... jak wroce w przyszlym tyg to sprawdze... sorki... zmykam bo konczy sie poranna drzemka i slysze spod ruszajacego sie koca dobiegajace: khe khe khe....
  23. ale czlowiek jest glupi, nie?? marzy o czyms, a jak to dostaja to sie nie zadawala, tylko ciagle chce wiecej.... ja marudze ze chcialabym aby mala przesypiala noc, a juz zapomnialam, ze zrywalam sie na jej krzyki w nocy pare razy i probowalam bezskutecznie godzinami ukajac jej placz spowodowany kolkami..., teraz ladnie spi, ale mi zle, bo musze sie budzic w nicy do niej tylko dwa razy... strasznie mi glupio, czytajac posty TPM, ze wiecznie narzekam i czegos chce...
  24. oooooooooooooo raju! wlasnie sobie uswiadomilam ze moja corka tez bedzie miala kiedys 16 lat... AAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
  25. a! nie powiedzialam Wam - przyjechalam wczoraj na tydzien do mamy, bo ona sobie czmychnela cwaniurka odpoczac w gory, a ja pilnuje moja 16 letnia siostre.... KOSZMAR.... co za wiek. ja pierdziele... nie chce mi sie wierzyc ze ja tez kiedys taka bylam, hehe.... jak ja to przezyje to juz wszystko przezyje... :)
×