luckylady

Ladybird -- kup okulary :-))))) Na kiedy masz termin???? ja na 13.05 :-) Jeszcze raz gratuluje Biedrona: spoko spoko, nie tylko do morza czerwonego mnie wrzucal. Jak bylam pierwszy raz w baltyku, wialo w ch..., zimno, woda lod, a ja na plecach 20 kilo butla + reszta sprzetu, pletwy i skacz sobie z lodzi... i tak mnie poganial poganial az skoczylam i mialam bajzel na kamizelce, paski poskrecane, powpinane nie tak jak trzeba, kompletny supel wielki wiec zaczal drzec pape - co to k.. jest, zapiac sie nie umiesz?? trzymaj bojke - i dal mi balonik na nitce przyczepionej do wraku na 30 m dna. a sam mnie zapinal. A mi sie puscil balonik i po 3 sek. byl juz 20 m od nas ;-) I wtedy to nawet nie chciej wiedziec jaki sie dym zrobil ze mi ten balonik uciekl - to ja sie cieszylam ze pod wode moge sie schowac ;-)) A potem juz bylo ok. A raz w sierpniu jak nurkowalismy w baltyku, to wszedzie, ale to doslownie wszedzie, bylo nasrane (ze tak sie wyraze) chelbiami modrymi, tymi meduzami z lekcji biologii... wygladalo to jak snieg pod woda - krecilam filmiki pod woda - musze pozamieszczac cos niecos. Zaloze nowego bloga - moje przygody nurkowe :-) i te chelbie tak sobie plywaly tuz przed nosem :-) przezroczyste zelkowe. Ale nurkowanie jest fajne z facetem niekiedy, bo jak sie nie chce machac pletwami to sie mozna podczepic pod brzuszek faceta i jest sie holowanym a mozna spogladac sobie w oczy i przeprowadzic mini-akcje :-)) Boze jak ja tesknie za nurkami. Nurkowanie jest super. Nawet kosztem wszystkich przygod, zgasniecia latarki na nocnym nurku (po 12 w nocy) rybki spia i sie nie ruszaja nawet mozna je lapac :-), upier.. w reke przez jakas dziwna rybe w egipcie i takich tam roznych :-) najwazniejsze ze to bezpieczne hobby jak sie czlowiek stara i nie przegina. Znowu sie rozpisalam :-)

O cos sie popsulo - w ostatnim poscie bylo zapytanie - n akiedy Ladybird masz termin? Bo ja mam na 13 maj!

---> LUCKYLADY

A KTO CI PIERWSZY POWIEDZIAL ZE BEDZIE CHLOPIEC :-) ???? -----> LUCKYLADY

Bardzo to przykre. Strasznie smutne. Tylko jaka byla przyczyna? Nie wiesz jakie byly skurcze kolezanki? mnie zastanawia, ile czasu, dni albo ile skurczow moze doprowadzic do rozwarcia?? Ja ide za 3 dni dopiero do ginki Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. A moze zaczne brac ten aspargin.

Biedrona!! Moj facet jest instruktorem nurkowania i wdrozyl mnie rok temu. Ja na poczatku bylam bardo zniechecona bo jest takie cwiczenie podstawowe, ktore polega na wydmuchaniu maski pod woda - tzn. jestes np na 2 metrach na kolankach pod woda, z instruktorem i raczkami unosisz lekko maske, tak ze wlewa ci sie woda do polowy. Non stop oddychasz automatem w ustach polaczonym z butla, wiec jest spokoj itd. I wtedy bierzesz jak zwykle wdech ustami ale wydychasz nosem i wypierasz wode z maski. i to jest luz, ale po chwili masz zalac cala maske, albo najlepiej ja zdjac - I wtedy 70% facetow i 95% kobiet ma odruch zapomnienia o oddychaniu - jesli pod woda zalejesz sobie oczy i nos, to nie jestes w stanie wziac wdechu, chociaz to absurd i za wszelka cene chcesz poleciec do gory, a to jest zakazane. Za drugim razem duzo latwiej to zrobic - wystarczy sie skupic i jak raz to zrobisz, nie ma juz nic prostszego - tylko pierwsze wrazenie jest takie dziwne. Ale sie rozgadalam.. no i mnie to zniechecilo, a potem jeszcze mielismy oddychac pod woda jednym automatem - podawac sobie co 2 wdechy, a ze wszystko bylo tlumaczone na biezaco pod woda - na migi i nie moglam o nic zapytac to facet sie obrazil ze go chcialam udusic bo sama sobie chcialam oddychac :-( Ale potem zabral mnie do Egiptu i wrzucil do Morza Czerwonego - i tam sie zakochalam, ale jak wrocilam, nurkowalam tez mnostwo razy w jeziorach i tez w baltyku. Np zima ubieranie choinki pod woda - woda 4 stopnie, grudzien :-) w mokrej piance :-) A z dzidzia nurkowalam na wrakach w Baltyku - 30-20 m, co moglo byc b. grozne ale na szczescie wszystko ok. Jessus ale sie rozpisalam... a to dlatego, ze mam w pompie palenie fajek, ktore kochalam, wode z red bullem, ktora tez kochalam - ale ten zakaz nurkowania to cios w serce!! Nie pojechalam teraz przez to do egiptu w pazdzierniku a juz wszystko bylo zabukowane jak sie dowiedzialam o bablu. A w chorwacji jak jest zajebiscie - tam sa wraki na 50 m i bylam tez na 50 m - glebokosc 20 pietrowego wiezowca ;-(( bilam rekordy podwodne a teraz to moge tylko ukochanemu maske poprawiac zanim wejdzie do wody :-( Chlip Chlip Chlip

heja! dodalam fotki usg. Grzywa - to raczej nie jest parcie, tylko nagle czuje, ze macica sie delikatnie sciaga - delikatnie sie kurczy i robi sie taka skorupka twarda jak kamien - nie przesadzam - ale to nie boli - tylko jest troche nieprzyjemne i po chwili puszcza i czuje ruchy dzidzi. I wtedy jest miekko. Ale po 2 minutach znowu tak ciagnie. Ale opowiadalam to gince bo ja tak mam cala ciaze prawie ale ona stwierdzila ze jest ok, bo szyjke kontroluje od poczatku i ona sie nie skraca. A te skurcze mam chyba nie wiecej niz 10 na dobe, ale w pol godziny potrafi byc 5. Czy te skurcze same w sobie moga byc szkodliwe? bo potem przechodza same zupelnie jakgdyby nigdy nic. Mozliwe ze mam je jak sie objem warzywami albo jak sie napcham czekolada. Czy wy tez macie cos takiego i jak czesto??

grzywa to bardzo wazne ze to napisalas!! Trzeba byc swiadomym! Ja tez mam problem! Powiedzcie, czy zdarza wam sie napinanie macicy?? Bo ja co kilka dni mam tak, ze nawet kilka-kilkanascie razy w ciagu dnia czuje ze delikatnie sciaga mi macice na dol, prawie bezbolesnie, ale czuje i to nie jest przyjemne i po pol minucie ustaje a potem znow za 3 minuty to samo! NAgle wszystko sie robi twarde a po chwili ustaje. Ale poza tym jest ok tylko nie wiem czy piatek to nie jest za pozno zeby isc do ginki? bo czuje sie dobrze tylko dziwne te twardnienia. Ale ruchy czuje caly czas. Mialam juz tak wczesniej ale chyba nie tak duzo razy ale ginka mowila, ze szyjka dluga i bez zmian, mocno domknieta itd wiec sie nie martwilam ale teraz zaczynam sie bac. Jakie sa jeszcze oznaki porodu przedwczesnego i ile jest czasu by do niego nie dopuscic? Napiszcie co wiecie! Pozdrawiam, Ladybird, nie martw sie!

PS. w brzuchu mam w najszerszym miejscu 82 cm ponizej pepka a w miejscu pepka 80 ale nie pamietam ile mialam wczesniej. Ale pupa mi przytyla, nawet facet zauwazyl :-) I udka :-))) A przytylam od poczatku c. 5 kilo. 51/56 Dlatego wam zazdroszcze tych brzuszkow :-))

No ja tez jestem w szoku, ze mam taki maly brzuszek! To chyba nie kwestia ulozenia malego tylko moze macicy? Ale na poczatku moj brzuch byl wklesly. I i tak mi urosl, ale ciagle mialam wrazenie ze za malo. Taka widocznie budowa, bo bejbik wazy wiecej niz powinien i ginka mowila ze jest calkiem spory, a jego ruchy czuje od 14 tyg, choc ginka to wysmiala, ale jak tak wlasnie pamietam ze wtedy czulam b. slabe pukanko. A teraz czuje kazdy ruch malenstwa i nawet widze pagorki jak sie przesuwaja. Dzisiaj mialam brzuch twardy 3 godziny az wzielam sobie na wlasna reke No Spe. Mam nadzieje ze nic sie nie stalo bo brzuch jest miekki a bejbik sie porusza. Biedrona - Suzinek to roczna panna :-) Trzeba zorganizowac spotkanie z Cipkiem :-) PS przypomnialo mi sie ze moj brzuch jest czasami troche okraglejszy, jak sie najem, ale po godzinie znowu wraca do normalnego stanu. W pracy jeszcze nikt nie wie :-) Pozdrawiam, Luckies

hej to ja, mialam dzis baardzo malo czasu bo szef mnie przygwozdzil nadgodzinami :-( Blog mnie wk.. bo nie moglam wrzucic fotki. Ale ostatecznie sie udalo. Wydaje mi sie ze mam jakis maly brzuch jak na 24 t.c. Czy ktos ma tez taki nieduzy jeszcze jak ja??? Buziaczki PS Amberek - to fajnie ze masz taki wybieg :-) maly bedzie sie bawil w chowanego. Caluje was wszystkie! Lucky

Joasia -->No bo lekarz to kobieta - od razu wie co najważniejsze :-)) Pamiętam o twoich zdjęciach, niedługo je dołożę. Amberek: dzięki, dam znac jak mi sie podobaja jak obejrze!! Cos malo nas dzis.

A mój synek wybzyka wasze córeczki :-))))))) Pani lekarka mierzyła u mojego dzidziusia długość pewnej części ciała w odniesieniu do kości udowej i stwierdziła, że to wyjątkowo spory okaz :-)))

Jasne ze mozna :-) Postaram sie to szybko zrobic :-)

hej Joasia, juz wszystko jest oprocz ostatniego maila! Pozdrowionka.

Hmmm aa czy ten krem pojedrniajacy biust mozna stosowac w trakcie ciazy, czy dopiero po, i czy mozna z nim karmic :-)

Kinia jestes kochana ze zapytalas o watrobke :-)) Nie martw sie waga i staraj sie nie przytyc wiecej - nie ma co sie obzerac, choc taki jest apetyt :-) Ja sobie czasem odmawiam slodycze ale wiem ze to i tak nie do konca zalezy od jedzenia. Pamietaj ze masz jeszcze prawie cale pol roku zeby nie nabyc wiecej tluszczu tylko lapac kilogramy w dzidzie i wody plodowe. A to ciekawe z rozstepami - powiedz co spraktykowalas z ta mustella? jakie mialas rozstepiki i jak dlugo sie usuwaly? Czy to naprawde pomaga?? bo ja mam takie jeszcze sprzed 10 lat na pupce ;-) Ciekawe jak to usuwa blizny?? Czy tylko rozjasnia czerwone?? Buziaczki. PS Na stronce dodalam zdjecia Joasi :-)

Grzywa -> no ja tez nie slyszalam - ale to byl rozstep raczej bo nawet skora byla napieta i zrobil sie w najwiekszym miejscu swedzenia, byl jeszcze b. delikatnie zarozowiony, ale ja wiedzialam ze to moj wrog i udalo mi sie go zwalczyc we wczesnym stadium. Tak mysle. Chyba ze to bylo zadrapanie, ale raczej nie.

USG b. mi sie podobaja bo sa superwyrazne i maja redlightowa poswiate. Slij wszystko, co tylko chcesz ogladac. Dziewczyny cos wam powiem -stal sie cud. Wczoraj pojawil mi sie rozstep na mleczarni znow i natychmiast natarlam go fissanem rozowym i chlipalam pol nocy, a rano sie okazalo, ze zniknal! A to byl 3 cm rozstep czerwony!! moze jak sie posmaruje w ten sam dzien to ta skora jeszcze sie sciagnie :-))

Kinia25-> ja mam przy chodzeniu bol ogonowki jakbym upadla pupa na kafelki. Joasiu - wszystko co dostalam jest opublikowane - 4 zdjecia - 2 usg, 2 pieseczka.

Joasiu jestes juz.

No wlasnie ja tez nie wiem jak to jest, bo zalezy jak maly sie ulozy i jak sprawny jest gin :-) Ale to chyba ostatni dzwonek. Joasiu- mam od ciebie tylko jednego maila - z usg i pieskami. Pisalas ze wysylalas jeszcze swoje zdjatka - ale chyba do mnie nie doszly - jesli mozesz, wyslij jeszcze raz. A ja juz zamieszczam te co mam. Grzywa - jasne ze widac od razu Maluszka - nie ma watpliwosci jaka ma poze.

Czesc Grubasy!! Postanowilam, ze bede wchodzic na Kafe jak sie uporam ze stronka i dzis dopiero teraz dalam rade, bo to wszystko trwa krotko, ale meczy mnie kazdy drobiazg i tak co chwila powracalam, ale teraz jest juz ok!! Jedyne co brakuje, to fotki Joasi, ale mam tylko pieseczka i USG - brakuje tych z wakacji. I nie ma najnowszych Amberka i starych Ladybird usg, ale postaram sie je jak najszybciej dostawic. Denerwowalo mnie zamieszanie na tej stronie, ze trzeba bylo na dole tyle klikac zeby znalezc dana osobe, ale w sumie ulzylo mi jak zobaczylam, ze mozna klikac na osobne tygodnie po lewej i wtedy przewija sie wszystko od gory do dolu. W ogole to fajna ta stronka i mamy 1000 odwiedzen w 3 dni :-) Ciekawe jak z tym becikowym w koncu. Prezydent chyba nie podpisal. Buziaczki!

heyah banana! Amberku - napisz jak najbardziej wolisz miec te foteczki, bo moga byc wszystkie na jednej stronie, ale ja sobie tak podzielilam, zeby latwiej bylo widac ze sa nowe! i tak fajnie sie zaczynaja latem!! Ale jak tylko chcesz, moge je dac na jedna strone. Sory ale \"Ania razy dwa\" to gwozdz mojego bloga, i jest zbyt zajebiste, by wyrzucic :-) A do pieskow tez trzebaby nie miec serca, by wyrzucic jakas fotke!! Wszystkie sie mieszcza. W ogole jakby ktos chcial zmienic kolejnosc, albo tekst, to piszcie - ja sama wiem jak to jest czasem jak jakas pierdola drazni. Ciagle cos tam zmieniam. Ale uwazam ze wszystkie fotki sa wypas. Kinia - dzieki ze zapytasz o pasztety. Juz w sumie tyle ich zjadlam i watrobianek :-) Wczoraj bylismy z tatusiem dzidziusia, dzidziusiem i Suzinkiem w Ikei i same baloniczki sie przechadzaly :-) A potem bylismy w kinie na Narni i balam sie, bo takie halasy dobiegaly!! Balam sie ze dzidzia mi sie bedzie bala i tak sie balismy oboje ;-) A szef nadal nie wie o moim baloniczku. I moi dziadkowie tez nie wiedza :-/ bo sie boje ;-)

Jak sie czujecie w ogole?? Ja sie w ogole nie czuje jak w ciazy :-) Brzuszka ciagle prawie nie widac. Nie chce mi sie wierzyc ze tam naprawde mieszka Zycie :-)