luckylady

Hej kochane dziewczyny ! oblalam, oblalam ze swojej glupoty, bo wjechalam na pas przeciwnego kierunku jazdy, gdy kazano mi skrecic w lewo, bo ja myslalam ze to jednokierunkowa :-) A juz niewiele brakowalo. I buczalam caly dzien bo facet moj (prawo jazdy od kilkunastu lat) zamiast mnie pocieszac i ocierac lzy, zaczal opowiadac jak to prosto poznac gdzie jest jednokierunkowa, a gdzie nie itd. Za miesiac znowu - tylko ze na nowych zasadach, dluzszy egzamin i podobno trudniejszy. Dodalam wszystkie zdjecia ktore mialam! Amberku, w Twoich obu galeriach dokonalam zmian, bo tak mi sie lepiej podoba kolejnosc. A ania razy dwa zrobilam maly tuning, bo wydawalo mi sie jakies nierowne po wstawieniu, ale teraz jest wypasione !!! Jest Ladybird, jest nowa galeria Biedrony!! I jest tam piesek Cipek :-) Amberku, dziekuje za dobre slowa najpierw ze zdam, a potem ze zdam nastepnym razem :-) Fajnie jak ktos trzyma kciuki! Ewuniu i Agnieszko133 ! Co slychac u was? Ja sie zastanawiam, czy jadacie pasztet??? Bo ja co drugi dzien mam faze na watrobianki i przypomnialo mi sie ze z tymi watrobkami niewiadomo co - czy jesc to, czy nie, i nie wiem czy przypadkiem pasztet nie jest szkodliwy??? Dzidzius kopie dosc regularnie - biedny, na egzaminie na prawko dostal niezlej szkoly zycia i najadl sie ze mna tyle stresu. Jakby mu to zrekompensowac... Buziaczki!!

Ok dzieki. Tak to calkiem mozliwe, ze ta wneka! Gdzie jest kolorowe, tego niestety nie wiem ale jak sie dowiem to dam znac. To we wnece jest porzadne. tylko czarnobiale

Dodalam Age 133: bardzo fajne zdjecia. Lady- pewnie musimy sie zobaczyc, moze w nastepny weekend? USG na polnej Wysle ci w mailu nr do lekarki. Ona ci wszystko powie. Placilam 150 zl za to usg w 14 tyg i dostalam swistek ze serce jest, paluszki sa itd itd... ze to prawidlowe, tamto prawidlowe itd. Ekran wisial wielki nad toba i bejbis byl 3 razy wiekszy :-) A poza tym nic szczegolnego - 15-20 min. dokladnej penetracji ultrasonograficznej przez powloki brzuszne :-)

Amberek : pieski pieskami a mi sie najbardziej podoba ania razy dwa!! Jestes piekna! Ja juz mialam jedno badanie genetyczne chyba w 14 tyg ale trzeba powtorzyc teraz niedlugo i moze to zrobie, ale planuje tez miec filmik i kolorowe USG :-) zeby zobaczyc jakie maly bedzie mial rysy twarzy - czy moje, czy tatusia ;-) Zeby nie przytyc nie jedzcie za duzo! jedzcie to co potrzebne. Ja teraz sobie wyluzowalam. Mowie wam! Te co przytyly duzo hahahah sama jestem madra - tez duzo przytylam - macie jeszcze kupe czasu zeby nie przytyc duzo wiecej. Nie odchudzac sie, ale nie tyc duzo wiecej. I nie zalowac sobie seksownych ciuszkow!!! :-))))

Aga 133 wiem biedna co czujesz! ale mysl pozytywnie! Duzo kobiet nie robi takich badan i nawet nie wie co groznego sie dzialo - choc i tak zdecydowana wiekszosc bejbikow rodzi sie zdrowa! Kazdy bejbik ma jakies slabsze strony pewnie. Serduszko jest wazne i mozesz byc dumna ze poszlas na dokladne badanie i zrobilas to co w twojej mocy - byc moze dzieki temu zupelnie zminimalizujesz jakakolwiek negatywna mozliwosc. Badz w kontakcie z lekarzami, staraj sie nie martwic!

tak mam te fotki, jak bede miala chwile na pewno je wrzuce! Uczenie w szkole jest nie dla mnie - robilam praktyke na studiach - 150 godzin, podstawowka, gimn i LO i wiem na pewno ze to nie dla mnie - stresuje mnie to, ze o 8 trzeba byc w szkole, zero spoznien, stoisz w centrum, wszyscy sie patrza - to nie dla mnie. na poczatku peszyl mnie moj glos. Ale w podstawowce fajne byly dzieciaczki i ladnie rysowaly flagi niemieckie :-)

Amberku; masz sliczny bruszek! ja jestem w 20 tyg i moj jest mniejszy niz twoj w 4.!!! A przytylam 5 kilo! Ja tez chce miec taka kuleczke a mam taka na 2/3 pilki noznej tylko To nie fair :-)

Hej baloniczki! Zaktualizowalam wszystkie pliki i all pics are published. Sa zdjecia Grzyweczki, Nowe Biedronki i Amberka. Gdybyscie chcialy miec na stronie obojetnie co, to slijcie na luckylady@o2.pl najlepiej do 200 kb/obraz, ale jak sie nie da, to obrobie. Zrobil mi sie rozstepik na jednej mleczrni ale mam nadzieje ze nie bedzie ich wiecej. Pozdrawiam! PS Ladybird - a co to za 6 klasista? Masz praktyke pedagogiczna? ja tez mialam jak uczylam niemieckiego. Najgorsze bylo gimnazjum!

Amber: gdy zdjecie pojawia sie w sieci, nigdy nie ma zabezpieczenia. Mozna je zawsze skopiowac. Sa takie strony ktore zabezpieczaja swoje zdjecia i jak klikasz prawym przyciskiem to pojawia sie info, ze kopiowanie niemozliwe, ale kazdy leszcz wie ze w jednej chwili zapisujesz ta strone w htmlu i otwierasz. Mozna zabezpieczac maile, przesylane dokumenty itd, ale to co sie pojawia w sieci, niestety nie. Mimo wszystko uwazam ze nie istnieja zagrozenia - mialam juz od wielu lat fotki w necie i nie zdarzalo sie by ktos je wykorzystywal, poza tym, ze jakis moj fan :-) sciagnal je sobie i wstawil w tlo piekne delfinki :-) Blogow jest w ch... Tyle samo zdjec w necie itd. To tak ogromne zbiorowisko smieci, ze jesli nie jestesmy szczegolnie zareklamowane w necie, to nie mamy szans na uzyskanie popularnosci - zobaczysz to na liczniku pewnie. Stanowimy dosc waskie grono i jest dosc malo prawdopodobne, ze kogos z zewnatrz mozemy zainteresowac. Wg mnie znikome ryzyko jakie istnieje jest takie, ze np. jak ktos utrzymuje ciaze w tajemnicy przed rodzina itd. to moze ktos niechcacy natrafic na fotke i cie rozpozna, ale predzej po forum kafeterii, ktore ma wieksza czytalnosc, niz po blogu. A poza tym nasz blog jest normalny. Ryzyko jest np. wtedy, gdy ktos wyglada jak glab i wtedy zdarza sie ze ktos sciaga jego fejs i wkleja do sympatii.pl np. z tekstem Szukam Laski - Jasiu Smietana. Ale tak sie dzieje w skrajnych przypadkach jak ktos ma razaco zryty fejs :-)) Oczywiscie to osobista decyzja, czy te zdjecia maja figurowac czy nie. Zawsze mozna je wyrzucic stamtad na zyczenie. W razie pytan piszcie. Czekam na kolejne zdjatka i pomysly. Pozdrawiam!

Oj wtopilam teraz, bylam gotowa to wrzucic, ale nie powyzej 200 kb nie moge nic tam umieszczac, a tu nie mam zadnych toolsow a w paincie tego nie zmniejsze. Zrobie to w domku, wieczorem, bez zadnego problemu!! Amberek - sliczne dzidziusie pieska!!! W ogole duzo fajniej bedzie pisac jak sie bedziemy widziec!! Jak sie da, to dopisujcie daty do fotek zwlaszcza z baloniczkami!

No Suzi to dżaga roczna już i jak da się pokryć to też będzie miała dzidziusie ;-) Biedroneczka juz swieci na tapecie - nie umiescilam tylko jednej fotki biedronki bo mam w pracy gowniane programy i nie moglam obrocic foty, a teraz idzie Grzywa, a potem Ania, w kolejnosci :-* Ale mialam dobry pomysl ;-)

Biedrona, mam od ciebie maila Spoko ;-) za 10 min wstawie wszystko co dostalam ;-) Koralik - spoko - poczujesz!

oo ciekawe, zaraz sprawdze, a masz jakis komunikat czemu nie mozesz? Moze piszesz lackylady zamiast luckylady :-) ??

HAHAHa Amberek znowu wygral ;-) To juz wiem skad ten Amber :-D Spoko, tam na ta strone, to kto by chcial wejsc... Tyle blogow jest ze to masakra! A w kazdej chwili mozna wyrzucic co nie bedziemy chcialy. Mam nadzieje bo jeszcze nie sprawdzalam :-) Teraz mysle jak wypieprzyc tego kanarka wielkiego. Ja zamiescilam swoje skromne zdjecia jak jeszcze palilam Vogue\'i i bylam nieswiadoma co to fasolka i jak latwo mozna zostac nią zainfekowaną :-)

Prawko najlepiej miec!! Tylko nie wiem czy jazda fura jest wskazana w ciazy jak ktos zaczyna od poczatku! Trzeba zapytac lekarza! Chociaz ja w sumie wyjezdzilam nieco godzin i mi osobiscie nie wydaje sie to grozne. Myslalam po co prawko jak nie mam fury, a teraz mamy z tatusiem 2 fury i jedna w garazu stoi, mieszkamy pol godziny od miasta a ja sie tluke autobusami na tym mrozie!!

www.majoweczki2006.blog.onet.pl To bedzie adres gdzie bedziemy zamieszczac nasze foteczki i opiski. Amberek - ale teraz wygrales :-DDDDD z tym, ze twoj men to szef ;-) A co do moich umiejetnosci za kolkiem, to zaczelam 2 lata temu i juz mi sie przeterminowaly 2 teorie bo sa wazne pol roku. Teraz rozpoczne nowa serie. Wtedy jakos sobie radzilam, ale na miescie czesto mylilo mi sie na skrzyzowaniach, jaki pas mam wybrac, by nie wjechac na przeciwny kierunek ruchu. Fura mi nie gasnie itd, ale lubie czasem pojechac w prawo jak dam lewy kierunek i odwrotnie ;-)

Grzywa, no nie wiem - ja wazylam 2 lata temu 45 kilo/170 cm, a teraz 56, tyle to jeszcze nie mialam - najwiecej 55 ale wtedy i tak bylam szczupla, tylko fejs okragly. A całe życie żarłam kebaby i wieśmaki i nic. Przez pierwszy trymestr jadlam same zdrowe zarcie jak oblakana i tak mi sie utylo 4 kilo, a od 1,5 miesiaca jem tylko wazne zdrowe zarcie i utylam 1 kilo. Nie ma co przesadzac. Jak dlugo jestescie ze swoimi tatusiami? Ja jestem 2 lata. Mam pomysl. Szkoda ze nie ma tu zdjec naszych - jakbyscie mi podesłały swoje zdjęcia, w dowolnej ilosci i jakis swoj opis to moglabym je zamiescic na stronce w galerii bo chce taka zalozyc :-) Jakby ktoś chciał, niech podsyła co chce na luckylady@o2.pl!!

Ostatnio mam obawy czy sobie poradze z dzieckiem. Ja chyba jestem dosc leniwa!! Jak wczoraj weszlam do wanny po pracy to nie chcialo mi sie wychodzic stamtad i myslalam ze tam zasne. 1,5 godziny sobie przesiedzialam bez celu tylko dlatego ze mi sie nie chcialo wyjsc. Nie chce mi sie naczyn zmywac ani sprzatac - to jak ja dam sobie rade z malenstwem?? Cale zycie jestem szybko zmeczona i szybko marzne. Dopiero po kawie czuje sie jak normalny czlowiek i mam motywacje do wszystkiego. Moze jest na to jakis sposob - zeby np. polepszyc gospodarke cieplna u siebie, bo jest tragedia. Macie tez tak?

Kinia 25 :-( Ja nie chce grubasa :-)))))))))))))))))) PS Jak sie boja ze od 20 tyg zapisuja? ze moze dojsc do poronienia i kobiecie bedzie przykro czy co?? PS ile waza wasze grubasy?

Aha no i zapomnialam o najwazniejszym. Lekarka mowi ze jestem w 21 tyg i tak mniej wiecej musi byc. ALE moj dzidzius wazy 390 gram!! To za duzo!! Ona nie zwrocila na to w ogole uwagi ale ja doczytalam, ze powinien wazyc 350!! A najgorsze jest to ze nie mogla go zmierzyc bo sie zwijal w kulke :-) i wyszlo jej 12-14 cm glowa-pupka. Czy dziecko nie powinno miec 18 cm glowa-pupka?? zwlaszcza przy takiej wadze?? Inne wymiary sa ok, ale martwi mnie ze jak na swoj wiek bejbik ma spora mase do niewielkiej dlugosci. Tak juz jest od kilku tygodni, bo na ostatnim badaniu tez tak bylo. :-(

Czesc dziewczątka! Witam po przerwie. Przekażę wam radę od lekarza, jeśli tak jak ja macie schize ze twardnieje wam brzuch: Badać tylko na leżąco, położyć się na chwilę, rozluźnić i po 2 minutkach sprawdzić czy jest twardy. Mnie to do tego stopnia uspokoiło, że przestał mi twardnieć - ja mysle ze brzuszki twardnieja tez jak sie stresujemy. Ale lekarz dziala jak balsam. Co do akcji sex. nic sie u mnie nie zmienilo. Kreci mnie jak paraduje nago z brzuszkiem i tatuś mnie bzyknie :-) To strasznie sexy być takim niewinnym i uroczym grubaskiem :-) Ja mysle ze dzidziusie to lubia bo: OK, jeśli zalozymy akcję typu light fast shaking to malenstwo troche sie wytrzesie ale jesli mamie bedzie dobrze, to hormony od razu wejda w krwiobieg dzidzi i ona bez uzasadnienia poczuje sie bezpiecznie. A mysle ze orgazmy uspokajaja dzieci i nic im nie grozi :-) Brzuch srednio mi urosl, ale jestem przerazona, bo wazylam przed 51 a teraz mam 56 - to nic, bo kiedys mialam nawet 54 ale pojawil mi sie celulit na udach !! i troszke zwiekszyla sie pupa bo spodnie za ciasne! I ten celulit troche mnie martwi. Ale nie ma na szczescie jeszcze rozstepow. Jak zmieniaja sie wasze cialka ;-)??

Hej widze ze nie jestem sama. Ja tez mam twardnienia brzucha i robi mi sie kamien. Jutro ide do lekarza. Denerwuje mnie to bo nie umiem tego okreslic - kiedy twardnieje i na jak dlugo - po prostu raz jak sprawdzam jest twarde caly dzien a raz nie, czasem jest to troche bolesne napiecie, czasem w ogole ale dosc czesto czuje wlasnie taki kamien. Czy tak juz bedzie zawsze? nie chce brac jakiegos feno cos tam bo po tym ma sie drgawki. Boje sie ze dzidzia ma ciasno i ze sie meczy tam w brzuchu. Na szczescie jutro lekarz. Pozdrawiam.

Kochane dziewczyny, dzieki za wasze pocieszenia ale wyobrazcie sobie ze mam nowa schize: Jak czuje ze dzidzia sie rusza (chyba) to mi sie wydaje ze to moga byc skurcze tego hixtona albo skurcze jakies inne i nie wiem czy to gwarancja ze dzidzia sie rusza :-\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'( Jak to k.. nedzy rozpoznac czy to ruchy dzidzi czy jakies skurcze - a jest to niewatpliwie z macicy bo mam pagorki na brzuchu jak leze na wznak. Raz mam jeden rog po lewej raz po prawej, na poczatku bylam w szoku. No i powinno byc ich nie za duzo a ja mam serie czasem kilka kopniec na minute a nie 10 na godzine. Jak dobrze ze sa takie fora i ciezarowki nie musza sie czuc osamotnione w swoich schizach :-) A wy macie tez jakies schizeczki ciazowe :-) W ogole to chetnie spotkam sie z laseczkami z Poznania. Chodzcie zrobmy spotkanie jakies - umowmy sie na spotkanie :-)!!!!!

Ja juz sama nie wiem! Kazdy dzien mam stres. W 20 tc. raz dzidzia sie w ogole nie rusza przez caly dzien i juz mi sie plakac chce ze cos jest nie tak, bo czuje juz jej ruchy z 4 tyg., a raz caly dzien potrafi mi swidrowac brzuch a ja cala w stresach ze pewnie to zbyt gwaltowne i ze pewnie sie dusi. Za duzo naczytalam sie co powinno a co nie powinno :-( i teraz sie boje ale co mialam robic jak wszystko takie ciekawe. A czytam jeszcze czerwiec 2006 i tam kolezanka dziewczyny stracila wlasnie dzidziusia w 20 tyg. i az sie poryczalam. Boze jaka ja bede dumna jak bedzie maj i po kolei obok nas w tabeli beda sie pokazywaly serduszka - nasze wyklute crazy frogi. Jak ja bede mogla odetchnac, ze jest, udalo sie, urodzone i wszystko ok. Tez macie tak czasem? Bo generalnie jestem spokojna ale tak kocham fasolencje ze wariuje na samo podejrzenie ze cos moze byc nie tak. Ladybird: przypomnij mi swojego maila. Snilo mi sie ze bedziesz miala chlopczyka ;-) To ciekawa teza z tym terminem. Kiedy mialas ostatni okres? Ja 1.08 i powinnam miec termin 7.05 ale z uwagi na to ze do zapl. doszlo nie 15 tylko 21.08 to mam 15.05. Sprawdz jakie masz najwczesniejsze dane CRL z usg, im wczesniej masz, tym latwiej i precyzyjniej mozna podobno ustalic date.

Wiecie co, mam jakas schize, ze bejbisowi jest ciasno!? Wiem ze jest tam woda itd, ale boje sie, ze on tam ma za malo miejsca. Czy nagniatanie brzucha moze byc szkodliwe, gdy sie lezy np. na brzuchu?? Mam w domu Yorkshire terriera, ktorego z facetem strasznie rozpiescilismy i teraz jak lezymy to skacze po nas (wazy 2 kilo), i ciagle musze uwazac, zeby nie skoczyl mi na brzuch. Co myslicie o tym?? Skoro upadki sa grozne, a mocniejszy ucisk na brzuch to juz nie?? jak to jest ;-)) Pozdrawiam ciezarowy :-) Tez sie czujecie jakbyscie byly nadmuchane podmiesniowo??