luckylady

OK

Mama E, dzięki :-) Właśnie tak myślałam, ale na wszelki wypadek wolę to sprawdzić, bo mój maluch najchętniej wciągałby wszystko :-) Póki co wiem, że odpadają grzyby, ostre przyprawy i czekolada.

Hej dziewczyny :-) Podejrzanie dawno nie bylo juz Brygidy :-) Gdzie jestes!? Napisz proszę, co slychac Przydalby mi sie jakis program zywieniowy dla 1,5 rocznego dziecka. Nigdzie nie moge znalezc konkretnych informacji, a chce wiedziec w jakich porach najlepiej podawac jedzenie i w jakich porcjach. Czy moge np. podawac ciemne pieczywo albo pieczywo z ziarnem, cebule w jajecznicy itp.

Fajnie by było, gdyby właśnie wszyscy pisali prosto z mostu na czarno :-) Ja również sądzę, że złe zachowanie dziecka wynika głównie z niewiedzy rodziców, ale Superniania taka sprytna, a szkoli dzieci na wyjazdach dopiero od 3 lat, więc dobrze wie, że trudniej ocenić zachowanie młodszych dzieci i że łatwiej mogą zostać źle zrozumiane. Mój synek również był bardzo niegrzeczny! Nauczyłam go, że jestem barem mlecznym z funkcją usypiania i później był z tym problem, ale wystarczyło przestać karmić i sam się ustawił. Wcześniej był nie do zniesienia w samochodzie, chyba, że był głaskany :-) Teraz wystarczy dać mu ciastko do ręki albo niekapek i siedzi cichutko jak myszka. Jest bardzo grzeczny, chociaż wcale nie wiem na jak długo. Nie słucha tylko kiedy wstaje na fotelu i podskakuje, i każę mu usiąść, a ten skacze jeszcze wyżej i nic nie pomaga :-) Myśli, że to zabawa.

mela24, mój ma teraz też właśnie 20-21 :-) Elinova, dzieki za info. Ja, gdy chcę trochę dłużej pospać (czyli codziennie) przekładam synka do dużego łóżka po 7:00 gdy obudzi się na mleko i wtedy śpimy sobie do kiedy chcę :-) ale z reguły do 9:00 (rekord 11:00). To super tak sobie pospać z maluchem obok. Uwielbiam to! Zwłaszcza, gdy go całuję w policzek i widzę jak przez sen się uśmiecha :-) I zrobił się taki grzeczny... Dziewczyny, co z Wami, piszcie coś :-)

Hej Eli :-) Z jednej strony to bardzo smutne, że tak rzadko się tu widujemy, ale z drugiej strony rozumiem przez to, że nie mamy czasu na nudę :-) i że spędzamy dużo czasu z naszymi maluchami :-) więc to bardzo pozytywny objaw. Fajnie by było jednak spotykać się tu częściej :-) Ja chyba znowu zacznę pisać notki o moim miśku, bo sądziłam, że zmęczyłam już temat, ale życie mnie tak zaskakuje, że muszę to uwiecznić :-D Największy niejadek - teraz nie ma szansy, żeby coś zjeść za jego plecami. Nie ma jedzenia, którego by nie zjadł, a po zjedzeniu płacze, że już się skończyło. A wszystko dzięki temu, że go już w ogóle nie karmię piersią. Nie spodziewałam się, że zniknięcie na tydzień tak pozytywnie wpłynie na mojego malucha :-) Ach no i biust mi zmalał - praktycznie z dnia na dzień :-) i wygląda jak przed ciążą :-) A sądziłam, że już zawsze się będę męczyć z takim wielkim. Piłam napary z szałwii i wyciśnięte cytryny na zahamowanie laktacji i poszło sprawniej niż myślałam. Teraz oglądamy teletubisie. Jak śpią wasze dzieci? Czy karmicie je w nocy i kiedy się budzą? Co wtedy robicie? Ja kładę synka o 20:30, po 210 ml mleka i najczęściej budzi się dopiero ok. 4-6, a wtedy płacze i jeśli ja idę do niego, wstaje i płacze jeszcze bardziej, żebym go zabrała, aż budzi się na dobre lub przeniosę go do łóżka, a jeśli idzie mój facet, to od razu przytula się do poduszki i śpi dalej do 8:00. Wtedy dostaje znowu butlę mleka 210 ml, a o 9:00 śniadanie: kilka plastrów szynki z indyka, chleb z masłem lub jajecznicę itp.

Malina, super!

Amber, a skad masz brygadę RR :-) Szukam tego, to byla moja ulubiona bajka :-)

Hej dziewczyny :-) Amber, ja nie dostalam jeszcze twoich zdjec :-) Czekam, popraw sie :-D Na urlopie bylo wspaniale, choc przy odlocie sie splakalam, ze miśka zostawiam, T. mnie poganial i zrobilo mi sie przykro. Karmiłam malego jeszcze kilka razy w nocy, budzil sie ciagle, co 2-3 godziny a od 2:00 kladlam go na siebie i tak spalismy do 9:00, niewygodnie, mowie wam, tragedia... Mowilam opiekunce, ze ma sie przygotowac na budzenie w nocy, ale wyobrazcie sobie, ze gdy tylko mnie zabraklo, maluch juz nie wspomne ze za nami nie tesknil ani nie plakal, ale obudzil sie tylko raz i wypil butle mleka (ode mnie nigdy by nie wzial). Od tamtej pory przez caly tydzien przesypial cale noce. Czasem placze o 1 ale gdy sie przyjdzie i powie: śpij, to śpi do 7:00. Taka wygoda... Więc w ogole juz nie karmie piersia. Od tygodnia. Bylo wszystko ok, ale jak zobaczylam Malego po powrocie, znowu zaczelo mi sie produkowac pelno mleka, nie mam pojecia czemu, choc Grzywa kiedys wspominala, ze mleko tworzy sie z glowy. Nie chce tabsow, wiec pije szalwie i zastanawiam sie nad innymi naturalnymi metodami. Mowie wam, tego mleka jest pelno :-) Urlop byl super, Chorwacja moze sie schowac. Cieplo, a wrecz goraco, palmy, dla mnie raj. Odpoczynek, jedzenie, nurkowanie, wszystko super. Za rok powtórka i tak co roku mogę jezdzic ciagle w to samo miejsce. Jak znajde chwile to powysylam jakies zdjecia. Teraz nie moge sie wbic w codziennosc, tak sie rozleniwilam. :-)

Pozdrowienia z Afryki :-) Nurkowalam dzis z wielkim zolwiem, byl boski, najchetniej bym go zabrala do domu :-) :-) Nie wzielismy ze soba Gabrysia, ale chlopak wcale jeszcze nie teskni. Czuje sie jak w raju... po raz pierwszy od roku przespalam cala noc :-) Jeszcze troche pracuje po godzinach, ale od jutra koniec i odpoczywam. Jak wroce to chyba przytyje z 10 kg tyle jem :-) Pozdrawiam, A.

Ja też współczuję Buni i życzę poprawy! I Malinowemu synkowi, bo widziałam w opisie GG, że przeziębiony :-(

Poprawiłam tabelkę: 10 kg, 79 cm, 16 miesięcy :-)

NICK-------------IMIĘ--------------UR---------KG/CMR.--- WIEK /M/T----KG/CM - ZĄBKI ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~ matitka----------Kacper---------04.04-------2,900/53---- ----12//1---------8.0/72-----2 madalena--------Makary--------22.04-------2,850/52------ --14/0--------10,5/81-----8 anuśka26---------Olek----------24.04.-------?????/??---- -------12/1---------8,2/74-----5 Anka1974--------Olek-----------30.04--------3,500/55---- ----13//2---------9,7/80-----12 elinova-----------Wiktoria------01.05--------3,500/54--- ----14//0---------11,20/80--10 amber-ania------Olivier---------05.05-------3,900/58---- ----.12//0--------7,82/74--- biedrona---------Jula------------06.05.------3,310/54--- -----12//0---------8,0/74---4 mamaAnulki-----Anulka--------06.05.------3,62/58-8//2--- -----12//0/??-----6 Qassandra-------Gabrysia------10.05.-------3,400/57----- ----11//3--------7,2/75--- Emcia71----------Kacper--------10.05.------3,800/56----- ----11//2---------9,6/74---- kinga_23---------Julka----------14.05.-------3,500/56--- ------11//0---------6,9/65---1 Lucky-------------Gabryś--------14.05.-------3,200/51--- ---11//0-------10/79---10 kala23------------Oliwia---------15.05--------3,510/53-- ------11//0-------11,0/77---6 Maja24-----------Kamil----------16.05.-------3,800/57--- ------13//1--------11,8/83----6 tojaedyta------Agatka-------18.05.-------3,510/55-----10 //3---------8,75/67--1 f-ka---------------Dominika-----19.05--------3,300/55--- ------10/3----------10,5/?-------12 gaga26------------Adrian--------20.05.-------3,9/58----- -------14//0--------12,74/80---9 Grzywa----------Zuzia--------21.05.------4,300/62------1 1//2--------11,44/?-----6 Gabi26------------Kubus---------24.05.-------3,770/56--- ------10//0--------8/75------- Kinia25-----------Julka----------24.05.-------3,340/59-- -------10//0---------7,6/72----0 malinow_a26----Mati-----------24.05.-------4,450/59----- ----12---------12/80----8 Magdab-----------Marta---------25.05.-------2,900/52---- -----12//0---------9,5/77----7 Lena--------------Maciej--------25.05.--------3,410/58-- -------10//0--------7,74/72---1 Maciuszita-------Jagódka------25.05.-------- Szwedzia--------Ola-------------26.05.-------3,400/56--- ------11/0---------7,6/??---2 MamaE-------Ewelinka----------28.05.-------3,500/55----- -----12//3-------11/78------5 Ewa26------------Maja-----------29.05.-------3210/51---- ------12//2--------8,9/?-----2 czarna28---------Fabian--------29.05.-------3460/56----- -----10//3--------7,5/71----0 b-26----------Aron-----------10,06,-------3,680/56--- ------12//2--------11,5/80----7 ======================================================== =========== NICK---------------------------------DATAUR.------------ --------------------IMIENINY---------- ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~ mada_lena.....................09.02.1977................ ............22 lipiec elinova.........................05.11.1979.......... .................03 listopad Qassandra....................22.10.1979................. .............24 maj gaga26 ......................07.01.1979............................ .21stycznia ewa27........................24.06.1979................. ...........24grudzień kala23.......................17.10.1983................. ...........12 grudzień Mama E......................09.12.1969........................... ....24 maj Grzywa......................16.12.1980.................. ............4 maj Amber-Ania...................18.04.1980................. ............26 lipiec Edyta..........................16.03.1975............... ............19wrzesień magdab........................14.08.1974................ ...............29 maj szwedzia.......................7.06.1972................ ............18styczeń b-26.....................29,01,1980............... ............1 luty luckylady......................20.06.1983............... .........16 czerwiec anka1974.......................28.01.1974............... ..........26 lipiec malinowa26....................21.04.1980................ ...........24sierpnia Maja24.........................23,05,1981............... .............25marzec f-ka...........................08.01.1983............... ..............24grudzień

Aha wyobraźcie sobie, że mój misiek odkąd całkowicie przestałam go karmić piersią w dzień, dostał nagle wielki apetyt. Jeszcze miesiąc temu pił tylko moje mleko i jadł chrupki kukurydziane z deserkami. Teraz, z dnia na dzień: zaczął jeść wszystko w ilościach po 200 ml x 4-5. Nie ważne co mu podam - wszystko rąbie równo i woła: AM! AM! W tydzień przybrał pół kilo i waży całe 10 kg. Jakby mi ktoś powiedział miesiąc temu, to bym nie uwierzyła. Co dajecie na śniadanko, jako pierwszy posiłek? Lepiej kaszkę, czy np. chlebek z masłem i parówkę, albo jajecznicę? Co jeszcze można dawać?

Malinowa :-) Mi tez nazbieralo sie juz duzo ubranek i z niektorymi rowniez szkoda mi sie rozstac! Kurcze, jutro wyjezdzamy :-( a tak mi sie tu podoba... Przyjechalam tu na nurki, a skonczylam w szkółce letniej Aikido :-) http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/ws7KVTUKWi/aikido1 http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/nMEbINEQ1e/aikido2 http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/70Qinl4fJw/aikido3 A było to tak, że wieczorkiem w pubie poznałam dwie Niemki, ktore przyjechaly trenowac i zaprosily mnie na cwiczenia :-) :-) Do pom.1: Mialam na mysli, ze 1 kobieta na łodzi :-) Do pom.2: Tak wyszlo na zdjeciu, w rzeczywistosci jest mniejszy, ale generalnie urosl w ciazy. Pozdrawiam, narka :-)

Podejrzewam, że obie macie racje :-) Osobiście lubię swoją twarz i uważam ją za ładną, choć często jest niefotogeniczna! :-) Ale są większe zmartwienia... Przede wszystkim wygląd to nie wszystko. Idę na Pizzasa :-) Buziaki!!

O rany, dziekuje :-) :-) To bardzo mile :-) Nie podobalo mi sie to zdjecie, bo wiadomo, ze kazdy ma jakies swoje ulubione i te ktore by najchetniej schowal, ale juz mi bylo wszystko jedno :-) Wiecie co mam jakas schize, niby urlop ale ja nie moge miec urlopu jak mam net, bo co chwile sprawdzam maile, czy nie przyszla jakas praca, choc wszyscy wiedza ze jestem na urlopie... Zdjecia spod wody dopiero beda niezle :-)

Witajcie kochane, a ja siedze sobie na plazy i sie opalam :-) Jestesmy juz 3 dni w Chorwacji ale dopiero teraz odkleilam sie od pracy, bo non stop siedzialam przed kompem tu na plazy pod baza nurkowa bo maja bezprzewodowy szybki net. Teraz skonczylam :-) Prawie zapomnialam, ze mam dziecko, bo moja superniania i jej coreczka rano zabieraja miśka na spacer i widze go wieczorkiem :-) a gdy go widze za kazdym razem umie cos nowego. Czuje sie jak w raju, kiedy juz nie karmie piersia w dzien. Jeszcze tylko w nocy, ale zrobie to, i rzuce to calkiem, jak za 2 tyg. pojedziemy SAMI do Egiptu :-) Az mi sie nie chce wierzyc. Chyba sie zatesknie... ale to dla obopolnego dobra. Kilka zdjatek: http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/zZXjehdj2N/diveboat http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/rt6GyyT25y/issa_diving_center http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/ioOpMbKqeP/praca_na_wakacjach_- http://luckylady.wrzuta.pl/obraz/rPG7rsnxE1/chlopaki PS Jestem jedyna dziewczyna w grupie 15 facetów i powiem wam, ze fajnie miec tylu przystojnych kolegow na jednej lodzi :-D A wieczorkiem imprezy :-) :-) :-) Duzo imprez :-)

Heloł :-) Kurczę 2 dni mnie tu nie było i już nie mogę znaleźć swojego ostatniego posta, to znaczy, że w końcu jakiś ruch :-) Witam nową koleżankę :-) i Jagódkę! Dziewczyny, dzięki za wspaniałe zdjęcia! Faktycznie urosło się tym naszym maluchom :-) Ja ostatnio wyjęłam szczebelki z łóżka i maluch nauczył się wytuptywać, choć nie zawsze jeszcze z tego korzysta. Amber, ja też mam fazę na frytki. Powiedz kiedy planujemy sobie dziewczynki :-D ??? Qassandra, Mama E, Mada Lena, Elinova, Micuszita, pozdrawiam was serdecznie!

Chwilami już mi się wydawało, że będzie miał 3 lata i dalej będzie chłeptał i płakać mi się chciało... :-) Ale wystarczy uwierzyć i poświęcić 1-2 dni.

W takim razie mój mały nadal jada najmniej :-) Właśnie wczoraj w nocy wróciliśmy z miesięcznego wyjazdu. Prawie przestałam karmić piersią, tzn. karmię tylko w nocy i jestem w szoku, bo mały dostał taki apetyt, że szok. Wcześniej jadł tylko owoce i pieczywo, a teraz wsuwa po 200 ml warzyw z mięsem. Chociaż to i tak nie za dużo, jak na niego to niesamowite. We wrześniu jedziemy do Chorwacji, razem z opiekunką i aż nie wierzę własnemu szczęściu, że będę miała tyle wolnego czasu, żeby ponurkować razem z moim facetem, a nie po raz kolejny - na wymianę, raz ja, raz on itd. Kilka zdjęć: http://luckylady.fotosik.pl/albumy/257313.html#e PS: Myślałam, że po miesiącu nieobecności nie będę mogła za wami nadążyć, a tu niewiele wpisów :-) Pozałączajcie jakieś zdjęcia, bo jestem bardzo ciekawa jak urosły wasze maluchy :-) Aaa i co jeszcze było fajnego u mojej mamy: wypożyczalnia filmów prawie pod domem... Obejrzałam z 20-30, brałam je hurtem jak maniaczka: Testosteron, Pachnidło, Ray Charles, Plac Zbawiciela, Volver, Dlaczego Nie!, Holidays, Edmund, Piraci z Karaibów itd. itp. i w sumie nadrobiłam cały ostatni rok i przypomniałam klasykę, jak Absolwent, Don Juan itd. :-D A dziś właśnie też idziemy do kina :-D Co do \"3\" nic nie widać, tylko 1 i 2, ale byłam w szoku, jak mały spał rozchyliłam mu buźkę, a tam: rosną mu piątki!! Czy to możliwe? Tzn. możliwe, bo już po połowie wyrosły, ale to chyba dość dziwne. Ach no i moje małe kochanie ciągle nawija, wprawdzie stale to samo i na wszystko mówi: tata albo kotek :-) Kurczę, w szoku jestem, że młody tak szybko się oduczył picia mleka w ciągu dnia. Trochę popłakał i mu przeszło... Pozdrowienia!!!!

Mama E, bedzie dobrze! :-) Eli, u nas gorzej: Gabryś mnie w ogóle nie spuszcza z oka. Jak tylko wychodzę z pokoju biegnie za mną i chwyta za nogę, a ja nie wiem czy tak mu już zostanie? Jak tylko słyszy słowo \'mama\' nie ode mnie, natychmiast pędzi mnie szukać patrzy na drzwi i płacze, a ja wychodzę bardzo rzadko bez niego i góra na 2 godz. i ma dobrą rozrywkę. A ten patrzy się na drzwi i płacze. A gdy mnie widzi wdrapuje się na mnie, wchodzi itd... ciekawe co z nim... :-(

Brygidko, faktycznie za duże mają wymagania za to, co mogą zaoferować. Niech sobie szukają naiwnych. Też się nadziewałam już na takich. Ania :-) Szykuję się już, szykuję, ale do Poznania wracam chyba dopiero za tydzień albo nawet dwa. Szkoda tylko, że nie skusiłam się na powiadomienie wiary, że zrobiłam sobie urlop. Teraz co godzinę sprawdzam maile komórką i latam po kafejkach, bo mama nie ma jeszcze netu (może jej zamówię), a mam zleceń na potęgę. Chyba jestem pracoholiczką :-) Więcej kasy zapłacę za GPRS niż dostanę za to co wykonam...

Hej :-) A ja wlasnie jestem w Szczecinie na Zlocie Zaglowcow. Jest super! Pozdrawiam was :-)

Eli, sama nie wiem co gorsze, czy osa, czy pszczoła, ale chyba pszczoła, bo ma większe żądło. Przed chwilą pisałam o tym jak osa użądliła mnie w oko, ale pamiętam też, że kiedyś usiadłam na pszczołę. To był ból!!! Współczuję Ci bardzo, ale dobrze, że już po wszystkim!