MajkaMB1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
kurcze ale mi nie składna notka wyszła :) Chyba z 5 razy musiałam do stworka podchodzić bo mu sie ciągle coś nie podobało Sam już wstaje - łapie sie rączkami za szczebelki (albo jak siedzi na macie to za te półkoliste boki i chop dupsko do góry i już stoi :) Wprawdzie nie stoi za długo bo zaraz bęc i siedzi albo wie przewraca całkiem do leżenia ale zaraz próbuje znowu Najbardziej lubi jak sie podniesie jak mu sie pomaga trzymam go za pupę i sobie podskakuje - normalnie tak sie wtedy cieszy i smieje głosno że szok Ostatnio wkładamy go częściej do chodzika wtedy to dopiero szaleje wrzaski i piski ze szczęścia :) Napiszcie prosze czy cos wiecie o podawaniu buraczków czerwonych i czy same dawałyście dzieciom. Dzieki
-
Hej, widzę ze wszystkim dał sie we znaki skwar :) Beatko, życze powodzenia z tym mieszkaniem - faktycznie macie ciężko ale pany jak widzę ambitne :) domek, działeczka - super, no nas to na kredyt nie stać to sie z teściami meczymy pod jednym dachem :/ A co dostałaś dla małej na te kupki że tak jej pomogło? Bo u nas też problem z kupkami owszem mały robi kupki ale to są malutkie bobki robione co 1,5 - 2 godz. i stęka przy tym niemiłosiernie a taki malutki bobek tylko wychodzi Jak mi sie czasem uda mu pomóc to zrobi na raz wielki mega twardy kit i potem ze szczęścia pieje jeszcze przez dobrą godzinę :) Bidulek A chciałam was zapytać czy dajecie dzieciom byraczki czerwone czy to jeszcze za wcześnie? Bo ja nigdzie nie znalazłam zupek z buraczkami po 7 miesiacu wiec nie wiem czy mozńa podać? Ja teraz siedze w domu przez 3 tyg. do złamałam paluchy u ręki to małemu gotuję:) i odstawiłam mu marchewkę widzę ze już jest nieco lepiej z kupkami ale i tak są twarde jak skała :/ mała_agatka he he widzę ze u Ciebie też stworek zasypia rozebrany :) u nas jak coś ma na sobie to nie ma szans na spanie :) mother u nas też kapiele tylko na siedząco :) i z kaczuszkę do zabawy a dziś dołożymy gumowe foczki (hihi) woda chlapie strasznie na żółtko jest chyba uczulony bo dostał wysypki jak mu raz dałam :( to wiecej nie próbuję Ale selerek mu dzisiaj dam do zupki no i mam buraczki czerwone ale nie wiem czy można mu dać? Poradźcie coś?
-
no widzę że moje dziecko to faktycznie szaleje, nie dość, ze siedzi to teraz rano jak sie budzi to nie ma szans zeby sie dało z nim pobawic chce stac i odbijać sie na nózkach jak piłeczka ręce mi odpadają to go do chodzika wsadzam (wiem wiem co mówa o chodzikach - mam to gdzieś bo ja sie w chodziku wychowałam i mó maż i moi bracia i dzieci mojego brata i nikt problemów nie ma) wiec od rana tak 15-20 minut lata sobie w chodziku zadowolony i uchcachany :) Kupki są problemowe - tak jak u was - niestety ale u nas to raczej po kaszce bebilonu tej po 6 miesiacu bo teraz doczytalam że ta kaszka to pszenna jest i ma gluten ale taka kaszka to nam na 3-4 dni starcza to jak ja skończymy to znów na kukurydziane przejdę bo po nich kupki były ok :) a jak tam u was z zupkami bo widzę że któras tu odstawiła zupkę - juz nie pamietam która - ooo rany juz wrzeszczy że na ręce co za maminsynek :)
-
O widzę, ze wszędzie podobne problemy - mam na mysli zatwardzenia Ja stwierdzam, ze u nas to było po kaszkach ryzowych - niestety teraz jemy kaski kukurydziano ryzowe - Bebilon i wszystko jest super :) Nigdy nie widziałam kasek sinlac???? A raz kupiłam Nestle i całą wywalimam bo po 2-3 łuzeczkach moje dziecko zaczeło kaszka pluć, i poazywac ze sie dławi itp. koniec z nestle, czasem sie skusimy na Bobovia ale one są tylko ryzowe wiec uważamy :) Czy wy kupujecie Kaszki mleczne zalewane tylko wodą czy te bezmleczne do których trzeba dodać mleko? My tylko te z mlekiem kupujemy (jestem wygodna) :) i tylko wodą je rozuszmamy :) a na poprawę pracy jelit najepszy jest probityk acidolac :) nam pomógł w początkowych zaparciach a teraz już nie uzywamy bo kukurydzinae kaszki pomagają :) albo ryzowa pół na pół zkukurydzianym kleikiem ;) Dzięki za rady z pileluchami na basen. Pozdrawiam
-
O widzę, ze wszędzie podobne problemy - mam na mysli zatwardzenia Ja stwierdzam, ze u nas to było po kaszkach ryzowych - niestety teraz jemy kaski kukurydziano ryzowe - Bebilon i wszystko jest super :) Nigdy nie widziałam kasek sinlac???? A raz kupiłam Nestle i całą wywalimam bo po 2-3 łuzeczkach moje dziecko zaczeło kaszka pluć, i poazywac ze sie dławi itp. koniec z nestle, czasem sie skusimy na Bobovia ale one są tylko ryzowe wiec uważamy :) Czy wy kupujecie Kaszki mleczne zalewane tylko wodą czy te bezmleczne do których trzeba dodać mleko? My tylko te z mlekiem kupujemy (jestem wygodna) :) i tylko wodą je rozuszmamy :) a na poprawę pracy jelit najepszy jest probityk acidolac :) nam pomógł w początkowych zaparciach a teraz już nie uzywamy bo kukurydzinae kaszki pomagają :) albo ryzowa pół na pół zkukurydzianym kleikiem ;) Dzięki za rady z pileluchami na basen. Pozdrawiam
-
witam, dawno sie nie oddzywałam, niestety :( ale same wiecie jak to jest, do tego powrót do pracy i czasu normalnie sie tak mało zrobiło, że aż strach czasem was podczytuję i juz po notkach o żółtku miałam pisac ale jak zwykce coś przeszkodziło ja jeszcze żółtka nie dawałam a mały juz za tydzień 7 miesięcy kończy - szok jak to zleciało a wy juz na basen z małymi chodzicie Też bym chciała sie wybrać ale nie wiem gdzie i jakie pampersy kupić na basen Czy ktoś mi może cos doradzic? Jak te pampersy wygladają? Pozdrawiam wszystkie zagladające mamusie
-
nick.......im.dziecka ...term.por.. waga.ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7500.. ..71.....7m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7600...........7m1t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7600... ?...... .7m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 8200....78/79...6,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....6700...67......6mc 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..70.....6m3t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....7500....... ...6,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-7500 ...72/74... 7m, Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....7300....70 .....6,5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6600...ok 72... 6m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10kg.... .73......6m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410.. . .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7940... ok.73... 6m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340.... 8600.....72 ......6mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780..... 6000 ............ 3mies
-
OO rany ale sie tu dzieje, a ja ledwo mam czas poczytać widze ze tematy spania i wyglądu naszych brzuszków poruszamy :) Duniu to super ze juz wszystko ok Jokasta ja też mam miłe wspomnienia z porodu z ciażą to nie tak do końca bo początek ciaży to był dla mnie koszmar :/ i koniecteż najwyżej 2-2,5 miesiaca w srodku były znosne reszta to tragedia - ja tam stanu ciażowego nie nawidzę - wrecz i wolała bym tego stanu nie przechodzic ponownie ale cóz jak sie chce mieć dzieci to kurna trza sie męczyć :/ a ja chjce jeszcze choć jedno a najlepiej od razu bliźniaki to bedzie z głowy :) Jokasta co do kilogramów to ja też mam ich nadmiar głównie na brzuchu bo duuużo przytyłam w ciaży i to mi zostało :/ a i teraz sie za bardzo nie oszczędzam - fatalnie u mnie z silna wolą. Ja też mam 80 w talii :/ masakra Beatko, Anabelko, ja też mam rozstepy - wprawdzie niewielkie bo całe 4 sztuki na brzuchu ale doprowadzaja mnie do szału :/ juz kupiłąm krem na nie ale nie widzę rezultatu - onie mnie nie swędzą za to rana mnie swędzi :/ choć bardzo ładnie sie zagoiła i blizna jest malutka a jak zblednie to jej wcale nie bedzie widać :) Dunia - strasznie współczuję wam ych powikłań z nerkami. Mam nadzieję zę jednak wszystko samo sie jakoś wyreguluje i nie bedzie trzeba operować. Mój maluszek już sam siada :) normalnie rewelacyjny jest :) podnosi sie na kilka razy aż w końcu siada ale nie na długo max 15-20 sekund i zaraz sie rpzewraca ale ma z tym ubaw. A jak mu nie wychodzi to trzeba mu pomagać bo sie strasznie zaczyna złoscić i płącz jest od razu. Normalnie super. Co do spania to mojego szkraba to sie nie da na rekach uspić bo sie strasznie denerwuje on tylko sam - wszystko sam :) kładę go i daje smoczek, przykrywam główkę pieluchą a jego kocykiem i czekam aż zasnie czasem od razu zasypia czasem marudzi i smoczek wyplówa to trzeba przy nim siedzieć i podawać co chwilkę aż zasnie :) Oglądałam wasze zdjecia Kaczucha- Damianek to poprostu CUDEŃKO przesliczy jest i faktycznie różnica w dzieciatkach ogromna Jak widziałam Lilankę Daf to normalnie pyzunia :) oj masz co nosić Wszystkie maluszki cudne
-
-
Rany ale mnie długo nie było, poczytałam, i widze ze znów temamt antykoncepcji był na tapecie :) my jak dawniej używamy gumek i ja sobie to chwale bosą wygodne i u myć sie ąłtwo bo nic nie zostaje :) Kupki u nas rózne, trudno powiedziec od czego to zależy, ale od czasu jak znów wróciliśmy do BebilonuComfort to problemy z brzuszkiem ustały - i niestety mały ma 3 miesiace i mleka nie da sie zmienić :( próbowałam na zaykły bebilon i na Nan i nic to już nawet nie bedę próbowac Bebiko bo jak mu nie spasuje to kolejne 3-4 dni męczarni z kupkami a tak to wesoły jest bo zje, kupkę zaraz zrobi a potem bawi sie grzeczniutko tyko trzeba do nego ciągle mówic i nie da sie oszukać zabawkami czy pozytywakami. DAff ja wypróbowałam juz wsyzstkie pieluchy i przemakały i tylko Heppy i Huggiesy a papmpersy - NIGDY wiec teraz juz tylko Pampresów uzywamy i one jako jedyne maja elastyczne boczki do zapiecia tak ze kupka na plecki nie wypływa a niestty huggiesy i Happy bardzo częśto przeciejały i do tego nagminnie mały je przesikiwał Do tego Happy i Hugiiesy są grube i szerkie na nózkach a ten sam rozmiar z Pampersa jest idealny na mojego maluszka - tamte sa raczej dla bardzo pulchnych dzieci a dla tych szczuplutkich to tylko Pampersy Małgorztko - zazdroszczę CI tego spania Mała agatko - u nas to sen w nocy to kich, mały usypia o 22 i spi tak do 1 potem pobudka około 4 i potem o 6 tak ze o spaniu nie ma mowy :( Ale te wasze pociechy dużo jedzą. Mój juz od dawna cycka nie widziała je max 100-110 na raz ale przeważnie je tak 70-80 co 2 godz. i tuż przed snem dojada jeszcze 20 albo dopija - zależy czy mam mleko przygotowane :) Duzo sie tu dzieje ale my tu też zajęc mamy duzo i czasu mało bo juz po chrzcinach jesteśmy - wczoraj były ale o tym opowiem innym razem Pozdrawiamy
-
nick.......im.dziecka .term.por.. waga uro.. waga..cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....5600.. ........3m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......6200.. ........3m i 3t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7500... .......3m i 1t Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 5500...........3m i 2t KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....6700...........3m i 2t karuczek......Antosia......1.11......3270....61 00...........3mi2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500...66cm..3m agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 6100...........3m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....6800 ..........3m elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5300...........3m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 6000..........3m mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t edika9..........Nikola.......13.11................39 00.........2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....5300. ........2m i 4t kaaczuuchaa..Damianek...15.11...............5520........ ..2m i 22d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 5410...63cm...3m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....51 00........3m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200...56cm....2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....4800 .........2,5m **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....6400. ........2,5m pingusia_22....Marika......27.11.....2570......4700. .......2,5m Małgorzata....Julek........ 28.11.....4550...ok5700.........2m i 1t Anabelkaaa....Jaś............02.12.....3700..ok5500. .62cm..2m11d mała_agatka...Franek.....3.12........3340..ok61 00..ok65cm....2m i 3d dunia26.........Kubuś.........4.12.....3700....5300..... .....2m i 5d Maja_21........Wiktorek....7.12......3780....6000 .........2m i 1
-
znowu elaborat :)
-
Anabelka - ale Jaś duzy :) Karola678 - ja właśnie też tak zamierzam - a przechowujesz ten otwarty słoiczej jak długo??? I oczywiscie w lodówce??? a ile wcześniej przed podaniem go malcowi wyjmujesz z odówki??? A moze nie trzymasz w lodówce? mała-agatka jak ja Ci zadroszczę tego karmienia piersią ale ja walczę dzielnie- dokarmiam ale walczę o mleczarnie chyba znów wróce do picia karmi bo odstawiłam i to pewnie dlatego tak mi sie zachamowało - :/ widzę elwirko że i tobie Karmi pomaga :) mi sie po prostu znudziło i juz go dość miałam i odstawiałam i jak tak dobrze pomysłe to faktycznie zaraz po odstawieniu mi sie laktacja znacznie zmniejszyła :/ karuczek - ja mam w domu acidolac i pewnie go małemu podam :/ to moze pomoze bo to też na odbudowę flory bakteryjnej jelit - nawet dziś reklamę widziałam :) ale ja Ci zazdroszcze tych walentynek - u nas jak zwylke maż zbojkotował to święto jak każdę :/ czy to dzień koiet, walentynki czy urodziny :/ - zawsze nic elwirko - mój Miłosz trzyma sam główkę juz od dobrych 2 tyg. :) a na brzuszku to już sie nawet poruszac zaczyna :) takie lekkie pełzanko :) bo raczkowaniem bym tego nie nazwała a główkę zaczynał sam trzymać bardzo wcześnie już sie sam próbuje podnosić leży napleckach i jak mu podam mój palec do jednej z jegorączek to sie sam próbuje do góry do siadania podniesć - szybki jest i na nózkach już sam chce stawać a jak sie staram zeby tylko mu sie wydawało że stoi to sie strasznie denerwuje i musze dać mu sie na nózkach oprzeć :) strasznie silny jest z tymi kupami to u mnie tak samo :/ i też nie wiem co to
-
elaboat mi wysedł :) ale tyle sie tu działo i jak bym chciała na wszystko odpisac to pewnie by mi jeszcze z drugie tyle zostało - bo i pytań zawsze tysiace - jakie te jabłuszka trzecie? bardziej słodkie czy winne albo kwaśnawe? co z marchewka? któraś daje? i jak ja podaje? zmiksowaną czy jeszcze ma jakis inny sposób? Co myslicie o tych gotowycxh słoiczkach? tam są jabłuszka, marchewka, ziemniaczki i mnóstwo innych dostosowanych do wieku produktów - i jakie to łątwe :) otwierasz słoiczek i gotowe - no i wszystko podobno sprawdzone, bez konserwantów i produkty ekologiczne - sama nie wiem ale chyba zaczne od tych słoiczków... A kaszki??? Bo widziałam takie od 3 i 4 mies. to juz bym mogła zacząć powoli choć nie wiem czy do ukończenia 4 miesiaca nie poczekać ... jeszcze bym takpytac mogła bez końca ale by mi kolejny elaborat wyszedł a i tak wam sie pewnie nie bezie chciało takich długich tekstów czytać :)
-
ja karmię róznie, w zasadzie jak dziś policzyłam to wychodzi jakoś pół na pół :( choć moze z bardzo niewielką przewagą mojego mleczka. nie pamietak która z was pisała o kryzysie mlecznym właśnie od tygodnia a nawet już prawie 2 tyg. mamtaki kryzys do tej pory mleka miałam w nadmiarze a teraz :/ niestety naraz z obu piersi max 50-60 ml ściagam :( i małego próbowałam przystawiać ale on juz piersi nie chce tylko butlę wiec sciągam mu laktatorem ale fatalnie a tak sie cieszyłam do tej pory mleka było aż nadto i jak sciągnełam zjadł to jeszcze sciagnełam i w lodówce na dokramienie było i wogóle modyfikowanego nie musiałąm dawać a teraz - normalnie tragedia elwirko - oj u mnie też takie zaspy przed domem - mąż od rana odśnierza i nic, ciagle zasypuje od nowa i nie widac końca. A u nas to bardzo boczna droga tak że ciężko przejechać samochodem o wożku mowy nie ma wiec my kiśniemy w domu :) zero wyjść andzia, mała agatka jak ja wam współczujętych problemów z brzuszkami. Już o tym dawno zapomniałam (odpukać) tylko z cytrusami sie wstrzymuję a tak to super nawet placki ziemniaczane i kapustkę zapiekaną jem - tylko że mi to niestety nie pomaga w zbiciu wagi :/ bo i czekoladę jem, i ciastka w nadmiernych iloścach - ten paskudny nawyk po ciaży mi został a do tej pory słodkie mogło dla mnie nie istnieć :/ magmall - Twoja Zuzanka urodzona 16.11 i już 5300 a mój Miłosz 18.11 i dopiero 5100 +- max 5200 i do tego dopiero bidulek dorusł do rozmiaru 56 tak że teraz dopiero ma dopasowane ubranka :) no i na chrzest ciężko było coś kupic ale sie udało śliczy ocieplany polarowy komplecik :) spodnie, kurteczka z kapturkiem i czapeczka tylko buciki musze dokupić :) a chrzestjuż za tydzień w sobote anabelka wystarczy żeby białe ubranko było ale są takie sliczne kompleciki tak ze na pewno coś znajdziesz :) a im wiekszy maluszek tak najlepiej 68 to juz śliczne ubranka możńa kupic bo w mniejszych rozmiarach to trdniej no i na chłopczyka zawsze pod górkę ale widzę ze Twój Jaś już przegonił mojego starszego o 2 tyg. Miłosza bo mój to malizna karuczek skad wiesz ze zielone kupki to brak tych bakterii?? Mójczasem takie robi i sie właśnie zastanawiałam czy to nieprzypadkiem po serkach pleśniowych :/ a ja je tak uwielbiam ale teraz mi sie skończyły seri i kupic mogę dopiero w połowie tyg. jak sie do miasta wybiore to zobaczę przez ten czas co z kupkami ostatnio sporo soku jabłkowego pije (rozcieńczam go z mineralną) i teraz kupki są żadsze i wogóle wdniste ze sluzem pewnie to po tym soku a tylko 100% bez dodatku cukru kupuję ale jabłka moga byc przecież przeczyszczające :/ mój mały tez ma białe podniebienie i dziasełka - i zaczą sie slinić więc moze niebawem ząbki zaczną mu iść :) niestety zabawki owszem interesuja go ale tylko zawieszone na karuzeli która ładnie gra i sie kręci a tak to nawet jak mu do rączki włoze to owszem ruszy rączką ale to raczej tak odruch niż róba zabawy :( co do wprowadzania nowości to sama nie wiem co robić, ale chyba jeszcze poczekam aż mały skończy 4miesiace i wtedy jakieś kaszki kukurydziane, i kleiczki czy co tam bedzie zobaczę co jest po 4 miesiacu no i moze jabłuszko poskrobię łyżeczką :) ale co do reszty to pewnie słoiczki bedę kupować:) bo to łatwiej i dla takiego maluszka co je po łyzeczce dziennie to nie ma sie co produkowac z gotowaniem 1/2 marchewki bo to więcej roboty niż pozytku a te kupne warzywa to i tak na nawozach chodowene a w słoiczkach testwane i naturalne produkty - podobno