kajtoch
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kajtoch
-
Elmirko, dowód LUB paszport, przynajmniej do państw strefy Schengen, a Słowacja niewątpliwie do nich należy:) Z tego co teraz czytałam, to nawet można maluszka do swojego paszportu wpisać, i czeka się krócej niż na jego odrębny dokument. Ale paszport dziecka się wam jeszcze na pewno przyda:)
-
a moja jak mówię bam-bam to ładuje rączką we wszystko co ma w pobliżu:P a teraz niby ma spać, ale leży i pluje do góry, gada do siebie i łapie się za stópki:D Green, a ja myślę, że poświęcałaś małemu tyle czasu, ile powinnaś. Nauczyłaś go samodzielności, co będzie bardzo ważne jak pójdziesz do pracy:) Co do jogurtów to nie próbowaliśmy żadnych, głównie dlatego, że w żadnym sklepie nie mogę znaleźć tych po 6 miesiącu, a zaczynać od danonków się obawiam trochę Nie wyobrażam sobie, żeby jakakolwiek babcia wolała rozmawiać z psem niż z małą wnuczką, to mi się po prostu nie mieści w głowie...
-
hej, hej:D ja się nie zamierzam wycofywać, tylko mój ma teraz sesję, więc rzadko kiedy mam wolnego kompa, a jak się wakacje zaczną to już w ogóle będę się odzywać jak on będzie pod prysznicem chyba:P Agatko, miałam Ci wczoraj pisać, że pochwaliłaś Frania i skończy się dzień, a raczej noc matki:P ale nie chciałam krakać:D Kasiula, Amelce na początku wydawało się to nowe, a co nowe to zazwyczaj fajne, ale pokapowała się teraz, że ona tam, mama tu. Ale powinniście ją konsekwentnie wozić, choćby na godzinkę codziennie, w końcu polubi ciocie, tylko że to może trwać i trwać... A moja mała też o 6 się obudziła, ale zjadła śniadanko, zasnęła, obudziła się na 40 minut i nadal śpi:P ale maruda była, więc pewnie cały dzień będzie taka... Bo wczoraj cudowne dziecko miałam, grzeczne, uśmiechnięte, świętowała chyba swój dzień:D
-
no tak, wczoraj cały dzień myślałam o tym, żeby złożyć listopadowym dzieciaczkom życzenia, a dziś mi wyleciało:P Wszystkiego naj, naj najlepszego
-
Blanka w brzuszku mnie co rano budziła czkawką, widocznie im zostało:P
-
ulżyło, czyli ogólnie niemowlaki często łapią czkawę, bo już myślałam, że moja jest jakoś wybitnie uzdolniona:P
-
miałam was już dawno pytać o czkawkę, ale sklerozaaa:P wasze pociechy często łapią czkawkę? i od czego? bo Blanka jest małym termostatem, jak tylko jej ciut chłodniej, to od razu czka, kilka razy dziennie nawet, i pomaga tylko ciepłe mleko/soczek
-
Rajstopki, spodenki, buciki, bluzeczka z długiem rękawkiem, bluza, ew kurtka, i czapeczka na uszy. Staram się jej nie przegrzewać:)
-
hej, hej:) już nie będę chwalić małej jak ona to cudownie przesypia noce, bo zrobiła dzień dobry godzinę temu i dopiero teraz zasnęła, ofc na mojej poduszce więc jestem skazana na kompa, żeby nie zasnąć na stojąco:) co do wody, to ja od początku używam wody z kranu, nie mam żadnego kamienia czy osadu, więc nie bawię się w osobne gotowanie mineralki:) nadmiar wit D również może spowodować pocenie, więc najlepiej zapytaj o to lekarza. Aa, i my wit D bezpośrednio do buzi podajemy, lekarka nam powiedziała, że to za mała ilość, żeby rozpuszczać w mleku:) moja waga też mnie wkurza, dobiłam 57, czasem uda mi się osiągnąć 56, ale to tylko na chwilę:P przy 165 to teoretycznie dobra waga, ale sam brzuch mi pewnie z 4kg waży, których muszę się pozbyć:P
-
witam:) moja mała w dzień śpi 4 razy po ok godzinie, w nocy 10-12 godzin bez budzenia, bez jedzenia, więc nie mogę narzekać:) obraca się tylko z pleców na brzuch, w drugą stronę robi głośne \'mamo, ratuj\' po swojemu:P
-
moja mała marudziła wczoraj i dziś, w zasadzie nie wiedziałam czemu, przed chwilą wróciła ze spaceru i inne dziecko:) świeżego powietrza jej brakowało chyba:) dostała kojec od dziadków, ale chyba czuje się w nim jak w klatce, bo po 2 minutach samotnego siedzenia jest wielkie użalanie się, klaustrofobiczka mała:P
-
siatka centylowa wzrostu chłopców: http://www.dlarodzinki.pl/m/articles/photos/2822/5a645a1c1c70ce97606b108a5becdc745cc2ce02_oryginal.jpeg siatka centylowa wagi chłopców: http://www.dlarodzinki.pl/m/articles/photos/2821/21341e9cf0f0365a83a5265a11947f7825bed206_oryginal.jpeg odczytujesz to jak zwykłe wykresy: wiek do wagi i masz wynik w centylach:) strajk generalny, nawet przez sen pluje mlekiem, powoli zaczynam się martwić:(
-
grunt to się nie podawać, kiedyś się nauczy, a póki ma cycusia, to nie dziwie się, że nie chce go na butlę wymieniać:) kurczę, Blanka odmówiła jedzenia. Jak tylko widzi butlę z mlekiem to krzyk i kręcenie głową, za to na soczek sama dzioba otwiera. Po 6 zjadła 150 mleka i do tej pory wścieka się, jak tylko z butelką do niej podejdę. I mam wrażenie, że im mniej je, tym więcej śpi, obudziła się gadzinę temu i już się do maskotki przytula i zaraz zaśnie. No nic, spróbuję jej przez sen dać, potem słoik przed tv, jak nic z tego nie wyjdzie to ja nie wiem, ale na soku chyba nie da się tak na dłuższą metę.. W ramach solidarności babskiej ze mną się odchudza czy jak:O
-
hej, hej:D Mała Agatko, nie widziałam jeszcze dziecka, które na jednym zdjęciu byłoby kopią mamy, a na drugim taty, jest do was strrrasznie podobny:) Pingusiu, z Mariki mała kokietka rośnie:D ciężko Ci ją będzie upilnować przed amantami:P Mother, kiedy Ci to maleństwo tak urosło? Blanka już nie budzi się na jedzenie w nocy, nawet jeśli ostatni posiłek ma ok 20, wytrzymuje do 6-7:) Jeszcze mam pytanie co do smoczków uspokajaczy. Zmieniłyście już rozmiar na 2, ten powyżej 6 miesiąca? bo ja od tygodnia jej próbuję dać ten większy, ale bezskutecznie, wypluwa od razu:)
-
nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7000.. ..?......6m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7350...........6m12d Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 7600....76/77...5,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..69.....6m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 6800..........6m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6400...ok 69... 5m2d kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10kg.....73......6m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7600... ok.73... 5,5m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340.... 7800.....72 ...5,5mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780..... 6000 ............ 3mies Moje dziecko zwariowało z wagą:D A u lekarki urządziła awanturę jakiej świat nie widział, słowa się nie dało zamienić, bo tak krzyczała. Jedyne czego się dowiedziałam, to że jest zdrowiutka i można się szczepić. Nie zapytałam ani o ciemiączko, ani o wagę, ani o dziąsła, no dosłownie zaskoczyła mnie, zawsze była grzeczna, rozmawiała z lekarką i w ogóle:P a przy szczepieniu tylko zapiszczała, zastanawiam się, czy przypadkiem za mocno tą główką nie ukochała się z kocem;) i następne szczepienie już w nowym roku:)
-
moja podobno też ma azs, ale żadnych alergii pokarmowych nie ma, jedynie co jej nie podeszło przez pół roku, to bebiko jej raz podałam jak miała 2 miesiące chyba, a tak to jest na Bebilonie 2 już, je wszystkie słoiczki odpowiednie dla wieku, wszystkie kaszki i nic się nie dzieje.. Jedyne co to na policzku ma plamę chropowatą, która po 3 dniach smarowania maścią schodzi i regularnie się odnawia, ale jedzenie na to nie ma wpływu.. Co do jedzenia, wielki bunt na pokładzie, wczoraj zjadła 120 mleka, 100 kaszki, 100 kleiku i 180 mleka, nic poza tym, dzieś jest podobnie. Kiedyś wcinała 5x180 i słoik a teraz, ehh, zobaczymy co lekarz powie, ale nie sądzę, że to uszy, bo strasznie dużo pije, wczoraj prawie 300 soczku. Nooo, a tak poza tym to mamy dziś pół roczku:D
-
Karolinko, czyli mu szybko się zrasta. Czytałam, że ciemiączko ma do roku zniknąć. Nie sądzę, żeby to był powód do zamartwiania się:) Co do ciemiączka mojej małej, to mam wrażenie, że jej w ogóle się nie zmniejsza, ale w zasadzie nie zwracałam na to uwagi, dziś idziemy na szczepienie przeciw żółtaczce, więc zapytam lekarki, bo teraz mnie postraszyłyście:P Dziś Blanka bawiła się siedząc, nachyliła po zabawkę i zrobiła wielkie bam czołem o koc (na podłodze). Krzyk niesamowity, i krew jej z nosa troszkę poszła, zastanawiam się, czy to od płaczu jej naczynko pękło, bo naprawdę głośno płakała, czy od uderzenia w głowę, bo nie wiem nawet czy nosem też uderzyła podłogi, bo musiałam ja od razu ratować pokazywaniem drzew na wietrze. Nie, no od głowy chyba nie, bo z wysokości 10cm nie można aż tak mocno się uderzyć.. Zawsze jak leci do tyłu z pozycji siedzącej, to głowę trzyma w powietrzu, więc jeszcze nigdy się nie uderzyła. Głupia ja, nie przewidziałam, że do przodu też może polecieć, nie zdarzało jej się do tej pory..
-
najlepszego Mamuśki:D moja mała tez ma fazę na plucie, karmienie łyżeczką kończy się sprzątaniem/przebieraniem/myciem, więc dopóki jej nie przejdzie, to albo będę jej kupować te najrzadsze zupki w słoiczkach i dawać butlą, albo spróbuję z telewizorem, bo hipnotyzuje:P dziś zaraziłam się od niej czkawką, jej dałam ciepły soczek i migiem jej przeszło, a ja czkałam dalej. Nie wiem, co w tym takiego śmiesznego, ale Blanka piszczała z radości jak tylko usłyszała moja czkawkę, i przy jedzeniu, i na spacerze, i przy przebieraniu, że tez jej to tyle radości sprawiło:D a największy ubaw miała gdy jej recytowałam \'nie śmiej się dziadku z cudzego wypadku\', moje dziecko ma baaardzo specyficzne poczucie humoru chyba:P
-
hej hej:) mała mi wczoraj urządziła akcje w kąpieli, jak tylko zobaczyła gumową kaczuszkę wpadła w taką histerię że makabra. M ją szybko ewakuował i przytulił, ale nie chciała się uspokoić, więc wykąpaliśmy migiem i uspakajałam ją kwadrans. Ostatnio tak wyła jak jej woda wpadła do nosa. Mam nadzieję, że się nie zrazi do kąpieli, bo do tej pory uwielbiała się pluskać. Ona mi w zasadzie rzadko kiedy płacze, a jeśli nawet to wystarczy ją przytulić i od razu jest spokój, więc wczoraj to dała pokaz.. co do jedzenia to: 2 x 120ml mleka 2 x 180ml mleka z kaszką/kleikiem (zwykle zamiast 5 miarek kaszki daję 3) 1 x owoce z kaszką 1 x obiadek w nocy w zasadzie nie je, bo 5-6 to dla niej bywa rano:)
-
Elmirko, chyba lepszym wyjściem będzie składany kojec, taki kwadratowy, on się na pewno przyda na co dzień, a z takim łóżeczkiem to w sumie nie wiadomo co robić poza sezonem. Chyba że będzie Ci służył za kojec potem, ale imo kwadratowy jest praktyczniejszy do zabawy
-
oo, mother, gratulacje:D depresja z seksem w pakiecie brzmi o wiele lepiej:P Anabelko trzymaj się jakoś, bo powoli chyba przestajesz wyrabiać.. Beata, my zawsze chwilkę wcześniej wietrzymy auto, a potem i tak zostawiam uchylone szyby, więc mała nie ma kiedy się zgrzać, bo jak wsiada do samochodu, to już nie jest tak duszno, no i w czasie drogi uchylone szyby wiele dają. Ofc pilnuję, żeby na nią nie wiało. Blanka dziś wstała na jedzenie po 5 i spałyśmy do 9! Nie wiem, czy to dlatego, że M o tej piątej wstał się uczyć i miałyśmy więcej miejsca, czy co jej odbiło, ale podoooba mi się taka opcja:D
-
Bebilon 2 jest po 4 i po 6 miesiącu, opakowania takie same, ale skład jednak trochę inny; miała trochę ponad 4 miesiące jak powoli wprowadzałam ten po 4, a teraz już kończymy pierwsze opakowanie po 6 i jest ok:) ofiara jestem, jak mała usypiała 2h temu to spinała się trochę na kupkę, ale zapomniałam o tym, i teraz z wielkim żalem się obudziła, już drugi raz w ciągu kilku dni tak zawaliłam:( a dziś mój M wracał później niż zwykle, więc kąpałam ją z moją siostrą (sama nigdy jej nie kąpałam, więc się bałam), i normalnie jak tylko popatrzyła kto ją trzyma to od razu usta w podkówkę i zbiera się do płaczu, zaskoczyła mnie kompletnie, bo przecież ciocię uwielbia, a wykąpać się nie chciała pozwolić.. zmykam już pod prysznic, dobrej nocki:)
-
hej dziewczyny:) ależ mi się makabrycznie nudzi, mała śpi, wcześniej z babcią na spacerze była, przed spacerem też spała, więc dziś się czuje jakbym dziecka nie miała, zgłasza się tylko na jedzenie i zmianę pampersa:P a ja jak zawsze z nudów jem, i jem, i jem, bleeeh:O no nic, chyba muszę zwerbować koleżankę na rowery albo jakiś jogging, bo jak tak dalej pójdzie to znów się będę toczyć:P z karmienia łyżeczką robi się śmiechu warte powoli, ona ma wtedy najwięcej do powiedzenia, najbardziej jej się chce kichać, wszystko wokoło jest taaakie ciekawe, w efekcie najmniej ląduje w jej dziobku, ale jaką ma z tego radość:D i to że ma na sobie nieprzemakalny śliniaczek-kaftanik niczego nie ratuje:P co do zupek, to skąd wy bierzecie warzywa? Macie swoje, czy kupujecie w sklepach z ekologiczną żywnością, czy nie przejmujecie się niczym i gotujecie nowalijki z supermarketów? Bo mnie wszyscy przestrzegają przed tymi nowalijkami, że w nich jest najwięcej nawozów sztucznych, więc czekam na własne, bo ekologicznych tutaj raczej nie dostanę, zresztą słoiczki póki co są wygodne:)
-
hej, hej:) Anabelko, jak ją posadzę, to siedzi, ale sama nie usiądzie. Zresztą posadzić ją też jest ciężko, bo ona od razu staje na nóżki i wtedy jest najszczęśliwsza:P Kaczucha, Mother, faceci tak potrafią zakręcić, że to oni wychodzą na ofiary (losu). Nie dajcie się wciągnąć w gierki i wmawianie wam jakiś absurdów. I nie pozwólcie na to, żeby zaczęli innym wmawiać: \"ona mnie zostawiła bo zupa była za słona\", \"ma taką depresję, że cały dzień na kanapie i nawet na noc do łóżka nie przychodzi\". Oczywiście wyolbrzymiam, ale pilnujcie tego, co o was mówią, bo zaraz to wszyscy zaczną was postrzegać jako te złe. Agniesza, zawsze jak moja marnie jadła to mama mi truła że ucho lub gardło, więc dziwię się, że pediatra w przychodni nie zwrócił na to uwagi, skoro jest kilka zależności między zachowaniem dziecka a chorobami, o których nawet zwykli ludzie wiedzą. Karolinko, Natan po prostu miał jakieś koszmary, bo gdyby go coś bolało to głaskanie nie wiele by go uspokoiło. Ja w takich sytuacjach biorę Blankę z łóżeczka na ręce i przytulam, trochę się wybudza, ale potem zasypia o wiele lepszym snem. Dziewczyny, czy wy mieszacie kleik zrobiony na mleku z owocami ze słoiczka? Bo ja od niedzieli tak robię i moja może zjeść tego nieskończone ilości. Ofc nie daję jej więcej niż 150ml. To jest strasznie gęste, ale radzi sobie. W przeciwieństwie do gęstych obiadków, wczoraj pierwszy raz jej dałam warzywa z potrawką z królika czy coś takiego, konsystencja całego banana, musiałam to wcześniej łyżką zmiksować, a i tak nie chciała jeść. I od wczoraj z zasypianiem się zrobiła masakra, płacze strasznie jak tylko wyjdę z pokoju, staram się być twarda i nie wracać, ale ciężko mi to wychodzi. Wiadomo, że w końcu zaśnie, ale co się wymęczy, to jej:(
-
Anabelko, nie wiem, ile chcesz przeznaczyć na ten prezent, wklejam linki zabawek z umiarkowaną ceną: http://allegro.pl/item635319663_konik_osiolek_do_skakania_pompka_gratis_odss.html http://allegro.pl/item633030196_little_tikes_konik_bujak_kon_na_biegunach_gratis.html http://allegro.pl/item626927743_ponton_motorowka_do_plywania_nowosc.html http://allegro.pl/item636556068_basen_tecza_168x46_intex_teczowy_pilka_51cmgratis.html http://allegro.pl/item627500787_namiot_domek_dla_dzieci_ogrodowy_pokojowy_fv.html http://allegro.pl/item632915587_polskie_klocki_przestrzenne_wafle_na_wage_fvat.html wydaje mi się, że są to uniwersalne zabawki, tak dla dziewczynki jak i dla chłopca, bo mimo, że ona lubuje się w samochodach, próbowałabym jej podsuwać też coś niemęskiego:) mam takie nosidełko na przód odkąd mała skończyła 3miesiące i zaczęła trzymać główkę, ale mówiąc szczerze to nie nosiłam jej w tym długo, bo jest cholernie ciężka:P