Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Samira...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Samira...

  1. Kruszyna tak trzymac meza w niepewnosci:D:D Ale masz racje mysle ze sie wszystkiego domysla, pewnie Twoje zachowanie nieco sie zmienilo- podekscytowanie, radosc - wbrew pozorom to widac a kto jak nie najblizsza osoba widzi takie drobne zmiany:):) POWODZENIA!!!! w przekazywaniu radosnej nowiny!!!! Kupilas juz malenka pare bucikow?????
  2. Sylwinka - gratuluje pomyslu mycia okien przy tak wietrznym dniu:P:P juz lepiej przy zerowej temperaturze wrrrr a jutro nawet na pisanie nie bedziesz miala sil... Ale to nic w porownaniu ze stanem przedzawalowym do jakiego Cie doprowadzilam:D:D:D Syla zaczynamy nowy miesiac przytulanek-staranek nie bedzie tak zle w koncu kiedys sie uda a moze juz na swieta:D malenki prezent pod choinke Ja za chwilke znikam, koncze prace - dzis mialam wyjatkowy luz co nie zdarza mi sie zbyt czesto:(
  3. Hihihi dziewczyny odwolujcie alarmy!!!!!! Jestem cala i zdrowa hihi zyje i ciagle sie staram:D Zamek nie pomogl mi na poczecie mojej ksiezniczki, ale coz moze w mniej bajkowym miejscu sie uda... Jak wiadomo ksiezniczki maja swoje fochy:D:D z moja pewnie tez tak jest hahhaha.... Dziewczynki moc usciskow za pamiec:D
  4. Witam wszystkie dziewczyny po dluuuuzszej przerwie:):) Ile tutaj jest nowych twarzy:):) U mnie nadal trwaja staranka o dzidziusia:) ostatnim razem nie udalo sie przyszla @ ale jest nowy cykl i kto wie, moze tym razem uda mi sie:) Gratuluje zafasolkowanym dziewczynom - jakie to mile i budujace ze jednak udaje sie - SUPER!!!! Wstyd pisac jakie mam zaleglosci na topiku - hihi 3 dni czytania ;) dlatego jeszcze dokladnie nie orientuje sie o ostatnich wydarzeniach... teraz jestem w pracy, mam wolna chwile wiec sprobuje chociaz troche nadrobic historii :):) Odkad przyjechal moj maz mam niewiele czasu na pisanie, ciagle wyjazdy rozjazdy, zalatwienia, Mysle ze w polowie grudnia pojde na zasluzony urlop i wtedy bede mogla wiecej sie udzielac:D:D
  5. Czesc dziewczyny:):) wczoraj mnie nie bylo, nie zdazylam odpisac bo usnelam. wieczorem wlaczylam laptopa, czytalam posty i...... obudzilam sie rano, nie pamietam kiedy usnelam... u mnie bez zmian... nadal czekam czekam czekam iiiiii czekam na przjazd mojego M... piszecie tutaj o obserwacjach swoich cykli, mierzeniu temperatury, wspomagaczach w zajsciu w ciaze:) ja postanowilam jeszcze nie korzystac z tego, przynajmniej przez 2-3 cykle, jak w tym czasie nie uda mi sie zajsc w ciaze, to pojde po pomoc do ginekologa... teraz chce po prostu zaczac z luzem psychicznym, wiem co mowie bo bylam juz dwa razy w ciazy:) z medycznego punktu widzenia u mnie jest wszystko ok, tylko sie brac do dziela:):)
  6. Dziewczyny klada sie jedna po drugiej a ja spania nie mam:D chociaz powinnam sie zdrzemnac bo rano wstaje do pracy, wczesniej musze synka odwiezc do przedszkola ale mam na 9 wiec nie jest tak zle;)
  7. karola dziwie sie Twojemu mezowi ze cokolwiek zdolal przelknac:D Ma stalowe nerwy:D:D gratuluje!!! znajac mojego M, kolacja bylaby po......
  8. Takie już jestesmy kobietki:D stroimy sie jak papuzki, przygotowujemy pysznosci, po prostu dzialamy na zmysly naszych mezczyzn:) oni sa wzrokowcami:D z pewnoscia kazda z nas ma swoje sposoby:):) ja mam juz za soba pięcioletni staz malzenski a nadal czuje sie jak nastoladka przed randka, najgorzej pozwolic wprowadzic do zwiazku rutyne, monotonie... przez cale zycie trzeba sie starac:):) zeby kochac i byc kochanym...
  9. dziewczyny zaczelyscie o romantyzmie, randkach itp... ja zarezerwowalam 3 dni w prawdziwym starym zamku:D wypoczniemy, pozwiedzamy, wyluzujemy się:) a skoro chce miec małą księżniczkę;), to odpowiednie miejsce na jej poczęcie:) kto wie może się uda tym bardziej że wtedy wypada mi owu:) mąż jeszcze o niczym nie wie, ale się dowie w odpowiednim czasie:D
  10. melduje sie wieczorowa porą:) do domu ledwo dotarlam, mgły straszne po drodze :( hihihi dobrze ze kolega pokazal mi gdzie u mnie wlacza sie swiatla przeciwmgielne:D skorzystalam z nich jestem wykapana, pachnaca, gotowa na.... no wlasnie tylko mezczyzny obok brak:( rozmawialam z mezem przez telefon, teskni mi sie~!!!! synus juz spi:), ciekawe tylko czego tak wczesnie nie kladzie sie jak tata przyjezdza, musimy z mezem wtedy dluuuuuuugo czekac na przytulanie az usnie;)
  11. Oki znikam juz z biura, musze szybko zamykac bo mi alarmy wlaczal i cala dzielnice na nogi postawia:D:D zreszta przyzwyczaili sie juz :P:P papapa do pozniej!!!
  12. o przytulankach, owulacjach, staraniach pisac nie moge:( bo sama i tak nie dam rady, moj maz jest do tego potrzebny:D ale odpowiednio sie przygotowuje:P:P bielizna itp... niech bedzie choc troche romantycznie:) cos dla ciała i ducha... relacje zdam w odpowiednim czasie;) kurcze czuje sie jak nastolatka przed pierwsza randka:D tak działają na mnie dluzsze rozstania... byłam dzis u kosmetyczki, pozniej chwilke na solarium, drobne zakupy, zbankrutuje - musze zaczac oszczedzac:) bo dlugo tak nie pociągne:):)
  13. ivett w poniedziałki tak pracuje tylko od 12-20 w pozostałe dni 9-17 standard, poniedziałek do 20 dlatego ze umawiam kandydatów na rozmowy kwalifikacyjne, musze miec spokoj i cisze:D:D a do tego to jest dzien dla mojego dyrektora;) cokolwiek to znaczy:D tzn ukladamy plan tygodnia i takie tam bzdety... wlasnie urwałam sobie korale na klamce w toalecie lojojoj same straty w tej firmie ponosze:D:D
  14. Cześć dziewczyny Od pół godziny nadrabiam zaległości w czytaniu!!! Jejku ale się rozpisałyście... Nie będę każdej z osobna pozdrawiać, żeby nie pominąć żadnej z Was... Wszystkiego najlepszego dla naszych słodkich solenizantek!!! Dużo przytulania a w efekcie zafasolkowania w najbliższym czasie:) Ja jestem jeszcze w pracy, dziś siedzę do 20 wrrrrrr, jak ja nie lubię poniedziałków... zresztą siedzę jak na szpilkach, bo w piątek wraca mój mąż, i co tu dużo pisać nie mogę się doczekać :):):) nie widzieliśmy się 6 tygodni, to dłuuuuuuuuuugo ale się poprzytulamy:P:P:P:P zresztą co chwilę rozprasza mnie swoimi sms-ami, tak że skupić na pracy się nie mogę wrrrrr. Narobiłyście mi dziewczyny smaka tymi pierożkami - jestem głodna jak wilk, zjadłabym cokolwiek może wytrzymam jeszcze godzinkę:) z pracy do domu muszę dojechać jeszcze ok 30 km, więc troszke mój powrót przedłuża się!
  15. Witajcie dziewczyny wieczorowa pora lojojoj wszystkie uciekly na przytualnki ze swoimi polowkami:D jak tu seksualnie sie zrobilo normalnie dzieciaczki posypia sie ze hohohoho skoro z takim zapalem bierzecie sie do roboty... ja nadal czekam ale moj maz przyjezdza akurat w momencie kiedy wypada jajeczkowanie wiec kto wie moze i ja tym razem bede mogla pochwalic sie dwiema kreseczkami:D i... zamiast o staraniach zaczniemy pisac jak skutecznie pozbyc sie mdlosci, skurczy i opuchniec konczyn:D:D jestem za!!!!! co tam dola jakiegos mam dzisiaj:( smutam strasznie, chyba cmentarze mnie troche przybiły... mimo ze lubie swieto zmarłych...
  16. Za chwilke znikam z topiku, musze porozwozic wiazanki na cmentarze, pozniej odwiedzic czesc rodziny, obiad itd... boje sie ze mi dnia i tak juz krotkiego zabraknie:P:P:P
  17. Melduje sie mile Panie wstalam niedawno, wzielam prysznic, male sniadanko i oto jestem:D
  18. Koteczek twoj maz nie chce sie rozdrabniac, i mysli o przyroscie naturalnym:D hahha tylko niech faceci za nas zacznal rodzic to niz bedzie ze hohohoho
  19. Ja tez chce corcie!!!! ale chciec to sobie mozna;) bedzie po prostu dziecko:) jak sie uda!!!!
  20. Koteczek zapatrz sie na swojego malutkiego chrzesniaka:):) Kacper musi miec w koncu rodzenstwo:D
×