marjola53

Wstałam melduję się pachnąco. Dziękuję za kawkę.

Kasia uważam, że możesz brać dalej.Okropnie to wszystko chodzi.

Teraz widzę,że nie poszło.Sorki Kasia możesz brać. Ja brałam tylko 2 dni wg ulotki a potem wg własnych potrzeb. Pierwsze opakowanie. Więcej nie kupiłam.Skończ to pudełko.Zobaczymy co dalej.

Już raz napisałam.Poszło w kosmos. Meri mój wnuk chodzi do 3 klasy. Dopiero poznaje niepalącą babcię.Wiem byłam głupia.Zmądrzałam. Rano melduje się na kawę.

Neri mój wnuk chodzi do trzeciej klasy. Dopiero poznaje niepalącą babcie.Wiem byłam głupia.Zmądrzałam.Na kawę się zamelduje.

Kasia ile dni brałaś?Jaką miałaś przerwę?

Kasia a kiedy brałaś? Ile wziełaś?

Przepraszam.Nie chciałam dwa razy.Coś dzisiaj jest nie tak z kafeterią.

Palaczka Aga faktycznie jesteśmy ranne ptaszki.Wtedy kawa najlepiej smakuje.Nikt nic nie chce. Neri dzięki jeszcze raz za świeżą kawkę.:) Złośliwiec dobrze,że nas odwiedzasz i wspierasz. Sadny dzień może nie będzie tak żle.Masz rację p...........ny kryzys. Musimy dać radę.BP.Nie chcę truć, ale one nic nie dają Kaśka ja tabex. Ania B Kaaja dużo tych dni.Nie dogonię Ciebie, ale gonię Monikaaa Zen-on.Dzięki za rady.Każdy sposób jest dobry.Byle prowadził bezboleśnie do wyjścia z nałogu. Aram zdrowiej. Już nic nie mówię. Do soboty będę rzadziej zaglądała.Opiekuje się wnukiem i odrabiamy zaległe lekcje.Nie raz mnie kusi.Daję radę. Miłego, pachnącego wieczoru.Głowy do góry .Będzie lepiej.

Palaczka Aga faktycznie jesteśmy ranne ptaszki.Wtedy kawa najlepiej smakuje.Nikt nic nie chce. Neri dzięki jeszcze raz za świeżą kawkę.:) Złośliwiec dobrze,że nas odwiedzasz i wspierasz. Sadny dzień może nie będzie tak żle.Masz rację p...........ny kryzys. Musimy dać radę.BP.Nie chcę truć, ale one nic nie dają Kaśka ja tabex. Ania B Kaaja dużo tych dni.Nie dogonię Ciebie, ale gonię Monikaaa Zen-on.Dzięki za rady.Każdy sposób jest dobry.Byle prowadził bezboleśnie do wyjścia z nałogu. Aram zdrowiej. Już nic nie mówię. Do soboty będę rzadziej zaglądała.Opiekuje się wnukiem i odrabiamy zaległe lekcje.Nie raz mnie kusi.Daję radę. Miłego, pachnącego wieczoru.Głowy do góry .Będzie lepiej.

U mnie jest mizernie z czasem.Odezwę się wieczorkiem.Mam nadzieję. Pozdrawiam. Nie palimy.

Kurą domową pewnie jesteś.Przecież to żaden wstyd. Na pewno nie jesteś egoistką.

Mała pisz .Nie zwracaj uwagi na to co się tutaj dzieje.Oczywiście jak masz ochotę.Są tacy co Ciebie chętnie czytają.A kto nie chce niech nie czyta. Ja jestem tutaj tylko gościem. Pozdrowienia dla wszystkich.Dla Ciebie szczególnie ciepłe.

Neri ja poproszę kawę.Wypije w biegu.Nie mam czasu zajmuję się wnukiem.Właśnie robimy lekcje, Dobrze, że nie palę.Miałabym jeszcze mniej czasu. Neri dobrze,że czuwasz.Mam się do kogo zgłosić w razie napadu papierochowego

Witaj Aga. Ja z cukrem, ale bez śmietanki. Nie palimy.

Mała1972 zawsze rano czytałam co napisałas o 5 z minutami.Brakuje tego.Pozdrawiam. Miłego dnia wszystkim.

Sadny dzien. Mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej. Pozdrawiam

Witam serdecznie. Ania głowa do góry będzie dobrze. Zapraszam na kawę.Dla chętnych śmietanka. Pachniemy i nie palimy. Miłego dnia wszystkim .Oczywiście BP.

Dobrej nocki wszystkim.Papa

Poszło w kosmos. Papa

Kasia ważne,że pomaga. Powodzenia, ja muszę się zająć wnukiem. W przeciwieństwie do Was mam swoje lata i wnuka. Dlatego nie palę.Swoje już wypaliłam.Pewnie.

Aga też oglądam Na Wspólnej.Mam wnuka pewnie nie będę dalej oglądać.Chyba jutro rano

Sadny dzien.Ważne,że kopię i o to chodzi. Pamiętaj nie palimy

Advokat jest ciężko strawny.Wolę spirytus.Rozrobiony z czarną porzeczką

Jewcia przejdżhttp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3126420