frogi

Bobo czekam:)...hmmm no i sama nie wiem,którego emaila masz na myśli,pogadamy na emailu..

Bobo na emaila od Ciebie zawsze będę mieć siłe!tylko nie wiem czy Ty czas:P Chyba dzisiaj za długo to ja tutaj nie pogoszczę bo się czuje beznadziejnie.. Pariss,proszę o jeszcze troszkę cierpliwości odnośnie emaila długiego:) A drzemki popołudniowe są super,tylko ostrzegam już nie raz w nie wpadłam,a później ciężko się odzwyczaić ,ale raz na jakiś czas mieć taki okres to sama przyjemność hehe Ale chyba wolałabym mieć tak jak nasza Bobo:)

Fannky o przestawianiu literek to tym razem się tyczyło mnie:P hehe Bobo63 jak Ty już dobrze wiesz jakie są opcje mojej nieobecności,tylko że poszłam do pracy niespodziewanie,bo odwołali mi wykłady,a że trafiłam znów na rezerwacje to wyszłam z pracy o 1:40 i generalnie od godziny16 cały czas miałam gości..padam. Z mailami to już taka nie bądź,bo tylko 2 długie,a reszta to zdjęcia-jak sama chciałaś:)))) Domyśliłam się wczoraj,że jak nie laptop to internet także spokojnie:) Pariss- w końcu i Tobie należało się trafić na takiego cudownego człowieka od podróży jak TY :) dobra zamykam zmianę drugą i mówię paaaaaaaaaaaaa

Ojjjj...jak sądzę coś się stało u tej mojej Bobo..czekałam i czekałam ale idę już spać w takim razie również...pappapa Udanej środy dziewczynki!

Bobo gdzież Ty zaginęłaś mi?

a właśnie przeczytałam Bobo Twój przepis na śledziki i aż mi nie powiem co pociekło:P pychotkaaaa

czyli widzę nocna zmiana nastała hehehhhe Spij dobrze Kwiatuszku:) Bobo szykuję coś dla Ciebie:)...u szefa baru:)

Bobo niecała godzinka:D bo ten był i tak krótszy niż poprzedni hehehe Ale podobnie jest ze mną przez telefon - podobno:P A zapomniałam napisać,że właśnie "nasi"widzą się razem u szefa w domu:)

Kwiatuszek to Ty nawet nie myśl o tym że znów musisz wstać rano,że masa pracy,tylko odliczaj dni i godziny:) Bobo uwielbiam Twoje emaile jesteś kochana i powiedz mi czemu nie mieszkasz bliżej jak już nie we Wrocławiu?:( :/

Postaram się!;)

no patrz Bobo chyba sobie czytamy w myślach:) Śpij dobrze Pariss:)

ahh bym zapomniała pogratulować Kwiatuszkowi naszemu 100%-wo pewnego wyjazdu do Chin:) a co do Sylwestra to ja akurat zamierzam iść do pracy...tylko niestety nie do mojej restauracji,bo jest zamknięta=/ ale mam nadzieje,że będzie dobrze:) a Wy jakieś plany już są?

Na odstresowanie zaglądam do Alanyi... Pariss a Ty w tym roku zamierzasz w ogóle jechać do Turcji,skoro wybierasz się do USA(bo oczywiście z całego serca życzę Ci żeby wyjazd wypalił;)..?

Pariss spoko,w końcu troszku mnie tu nie było:P hehehe a tak inaczej chciałam zacząć... Bobo to nie jest tak,że mnie nie obchodzi sytuacja w kraju tylko ja nie lubię polityki dlatego nie wiele wiem...

Bobo tez coś słyszałam o 2010,ale szczerze ja za wiele nie wiem więc sie nie wypowiem...mam nadzieje,że do Turcji i innych tropików jakos uzbiera się zawsze:) a tak poważnie to się okaże.. Ja z kolei dzisiaj słyszałam w wiadomościach o możliwej epoce lodowcowej,może nie dosłownie ale coś blisko tego..oczywiście zdania podzielone,ale..

hehehe sałatki samo zdrowie:) sama dwie miseczki zjadłam za obiad i kolacje:P pisanie emaila trochę mi zajmie także uzbrój się w cierpliwość,proszę:)

Dobly wiecór :D witam wszytskie obecne ..a póki co widzę tylko moją Bobo tak więc lece czytać maila:)

Po małej nieobecności witam Was wszystkie bardzo słonecznie:) Tym które wyruszyły w podróż udanego wypoczynku i koniecznie wracajcie z ciepełkiem:) Bobo63 już się poprawiam!:P Do później dziewczynki:)

ojj Kwiatuszku ja idę spać,bo nie daje już rady:/...buziaki pozdrawiam wszystkie...

Ohhh Ty moja Droga Bobo63 dzięki,że czekałaś na mnie ale moja nieobecność została spowodowana byciem w pracy.. Jestem zmęczona, lecz nie narzekam, miałam super gości na rezerwacji:D a na dodatek dzień można zaliczyć do udanych wszytsko załatwione co miało być,a poza tym moja grupa dostała 5 z prezentacji projektu badawczego :):):) ( nie to żebym się chwaliła!) Ale teraz o niczym innym nie marze, jak wskoczeniu do łóżeczka .... BUZIAKI dla każdej z Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To weź mnie ze sobą!!!!!!!!!!!!!!!:D

ja ledwo widzę,ale i tak musze jeszcze chwilke siedzieć...ten tydzień dość pracowity u mnie,ale i tak z tego co pisałaś to masz więcej na głowie...także kochana jak chcesz to uciekaj spać:)

Dżunia również się cieszę,że Ci pomógł taki relaks:) sama bym chętnie skorzystała..ale chyba nawet nie mam czasu Agli5 ja też w tym roku w drugiej połowie września byłam po raz pierwszy w Alanyi i też wróciłam zakochana-w miejscu oczywiście...Myślę,że nie będziesz żałować:) i tak jak mówiła Bobo63 jak Pariss się zjawi to na pewno napisze coś dla Ciebie bądź Kwiatuszek,bo one obie takie weteranki i zawsze pomagają:)

hehehe lepiej mnie tak nie chwal na forum:P bo za dzisiaj już by tej pochwały nie było :P

No witaj moja druga połówko z nocnej zmiany :)