Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

frogi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez frogi


  1. Marta!Fannky odp,że " O tornadzie nic nie wiem,ale 2dni temu w nocy wiał b.silny wiatr.Pogoda zmienna raz deszcz raz słonko,ale cały czas ciepło" O wietrze to ja też wiedziałam i o deszczach z innej pierwszej ręki.Na blogu skylar też pisała o tym wietrze..a ja doszłam do wniosku,że może oni mówią ogólnie Alanya,ale przecież ona jest dużaa i to "zahaczyło" o jakiś region o ileś km od samej Alanyi.. aha!oczywiście poprosiłam ją,żeby jak coś to napisała;) A jak jutro będziesz po rozmowie z biurem to napisz:) z jakim Ty jedziesz?

  2. Wczoraj Fannky pisała mi sms z POZDROWIENIAMI DLA WAS również :) marta, ja jade 2 raz to fakt troche inaczej,ale też czekałam na te wakacje strasznie..plus inne komplikacje z wyjazdem,a teraz ta inf -fakt nie jest krzepiąca,ale nie ma się co załamywać,musimy bardzo mocno wierzyć,że się uspokoi;) pewnie upałów nie będzie,ale podejrzewam,że zimnicy też nie..i na pewno jest cieplej jak u Nas;)

  3. hej hej :O:O:O:O:O...i co ja mam powiedzieć? Dzisiaj właśnie po10 dostałam telefon od znajomej z tą informacją..no i co?co tu zrobić? yhhhh:( Ja nie mam tvn24 i może dobrze..oby z rodziny nikt za bardzo nie zareagował,bo wtedy to już w ogóle będzie lipa.. Jedyne co zostaje to mieć nadzieje,że przejdzie do środy.. Szazza Ty masz dostęp do jakiś innych informacji jeszcze? Do Fannky napisałam sms..raport doszedł więc czekam;) pozdrawiam Bobo,Szazze 🌻🌻

  4. hej hej;) Pariss ale Nas na odwiedzałaś;) fajowsko ; )))))) buziaki słodziaki! Miałam już mieć do Ciebie prośbę co do pewnego tuszu ale zrezygnowano:P a wczoraj to w ogóle miałam dziwny dzień i juz zastanawiałam się,czy nie będę do Ciebie pisac,gdybyś była na miejscu....hmm:):):) No wiem,że wczoraj też wieczorem padało w Alanyi..ja mam tylko nadzieje,że i tak będzie cool:classic_cool: a co tam! Malinowa truskawka nie wiem, w którym będe,bo tego przed wyjazdem nie wiesz,chyba,że się zaznaczyło na zgłoszeniu,a nie wiem czy to nie jest płatne,a podejrzewam,że i tak nie byłoby to warte pisania.Ja na zgłoszeniu tylko mam "pokoje obok" :) Z opinii najpierw myślałam,że bud.A jest lepszy ale ostatnio czytałam i chyba jednak B:P Nie wiem też gdzie są te balkony francuskie,bo na taki nie chcemy trafic,ale wszystko się okaże na miejscu..I my chyba nie dajemy na początek nic do paszportu zobaczymy co nam dadzą najpierw:) Szazzo to może trafiłaś na kamerkach na upalne słońce;):):) Crazy_woman dzięki🌻 pozdrawiam! BoBo może dostane jakiegoś emaila jeszcze przed wyjazdem?:) Miłego dnia!

  5. Alizka wypoczywaj co nie miara! Pariss nie miała organizowanego z biura nic,wszystko sama! Fannky tez odpisała,że wczoraj rzeczywiście padało i dzisiaj z rana też,ale potem było słoneczko:) i tęskni za Nami... Szazza o tej powodzi czytałam rano,no cóż w końcu wszędzie są oznaki ocieplania się klimatu.. Bobo pozdrawiam;) Miłej nocki;)

  6. merhaba! Napisałam wczoraj do Pariss ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi więc czekam dalej;) Zaraz musze napisać też do Fannky,bo wiem że wczoraj padało w Alanyi a wieczorem była burza..ale spokojnie!nie martwcie się!będzie co ma być tak czy siak:D Miłego dnia!

  7. Marta i Zuzia-> co do pogody to tez wczoraj właśnie patrzyłyśmy i komentowałyśmy z koleżanką..fakt burze to może i mogą wystąpić po16.09 ale spokojnie, 25st czy nawet 23 TAM a tu to w ogóle nie ma porównania!W Turcji przecież zupełnie inny klimat.Na pewno nie chciałybyście tych 25-29st w nocy jakie były jeszcze całkiem nie dawno.Z tego co wiem na teraz to jest gorącooo! Myślę też,że nie chciałybyście tych 30st i cały czas słońca,bo i tak nie da się wyleżeć;) także trzeba nastawić się pozytywnie.Oby było po te 25st i słoneczko:D a woda i tak ciepła:D pzdr;)

  8. czesc dzewczynki;) Szazzo dzięki za pamięc!😘 i za zaproszenie;) bardzo bardzo mi miło;) Ja ostatnio wsiąkłam,bo rzeczywiście jestem zabiegana troche, w pon wyjazd mojej Mamy i wiadomo jak to przed wyjazdem pełno rzeczy do załatwienia ,a żeby było tego mało-miałam słuczke nie z mojej winy więc ani humoru nie miałam i ster chyba ze mnie schodzi..no i oczywiście pracuje. Ale bardzo dobrze sobie tu radzicie więc tak trzymac;D ALIZKA Ty szczęściaro!!!!!!!!!!!!!! Pariss to może odstąpisz jedną:D ??hihihihihi Co do targowania-to ja akurat lubiałam:D:D:D

  9. Dzień dobry;) Dzisiaj leci Fannky i Sajmon. Zatem megaaaaaaaa udanych wakacji!!!!!!!! leććććććććććcie wysokoooooooooo:D Jak zawsze czekamy na relacje "po" ;););) od Fannky weteranki i pierwszych wspomnień z Turkiye od Sajmona. Całej reszcie MIŁEGO DNIA!

  10. merhaba! za mną ciężki i napięty dzień... i znów ominęło mine jak była Paris:O...dzięki za relacje Skarbie😘 Fannky napisałam na nk;) bo nawet nie wiem czy mam Twojego emaila:O.. i jak to szybko minęło od Twojego spakowania,a jutro już środa:D ale mam nadzieje,że tam będzie wolniej leciał czas...oby!

  11. merhaba! Pariss!!!ale extra,że sie odezwałaś:) superaśnie,że masz póki co taka możliwość do Nas zaglądnąć;) 😘😘 😘 marta z restauracji nie wolno nic zabierać do pokoju!wydaje mi się,że w każdym hotelu tak jest:)ja akurat jestem "za" tym. Fannky oooo jak Ci fajnie;) u mnie jest etap odliczania i myślenia co i ile zabrać:P

  12. Tunya Myślę,że wszystko zależy od szefa. Podejrzewam,że oficjalnie nie mogą się spotykać.Zależy czy szef w ogóle ma możliwość Was widzieć:P w sumie to chyba ciężko jednoznacznie powiedzieć. każdy "przypadek" jest inny:)

  13. witam Was po pracy;) Fannky dmuchawca dmuchawca:D:D:D Pariss coś pisała? Chyba zaraz do niej napisze:P Czy któraś z Was spotkała się w z "pakietem jedzeniowym" jak się wyjeżdża gdzieś fakultatywnie?Oczywiście mówie o Turkiye;) Ja miałam coś takiego ale jak byłam w Hiszpanii, tzw. "pikinik maniane"

  14. Marta1984 speszjal for ju :D Zazwyczaj wychodziłyśmy na miasto(pierwszy bądź drugi raz w ciągu dnia) jak oni już kończyli jeść albo byli po wieczornym posiłku(czyli ich pierwszym wg zasad Ramadanu) a raz poszłyśmy jakoś inaczej,bo chyba nie byłyśmy u siebie na kolacji:P i w pierwsza sytuacja była taka,że ja oglądałam buty i NAWET! przymierzyłam,ale to nie był mój rozmiar.Oczywiście sprzedający twierdził,że jest ok,ale ja byłam stanowcza i mówię,że to nie mój rozmiar itd to poszedł szukać,że go długo nie było i wiedziałam,że nie ma mojego rozmiaru, to postanowiłyśmy się ulotnić,jak wyszłyśmy za sklep parę kroków to on coś tam powykrzywiał- śmiałyśmy się,że pewnie powyzywał Nas od różnych i tyle:D Potem poszłyśmy dalej,weszłyśmy do kolejnego z butami(tu z kolei koleżance się bardzo podobał jeden model) i tyle co się rozglądnęłyśmy, Pan zapytał "skąd jesteśmy", to my sobie myślimy,że spoko:) i mówimy,że z Polski,a on Nas wygonił:P Więc najpierw mega się zdziwiłyśmy po tych dwóch zdarzeniach,bo zawsze właśnie było sympatycznie, ale w ostateczności się śmiałyśmy z tego i zaliczyłyśmy to wspomnień:D:D:D:D:D:D:D:D:D Dalsze zakupy były bardzooOoo udane:) Potem właśnie doszłyśmy do wniosku,że byłyśmy o innej porze i może dlatego,ale kto ich tam wie:P kUniec:D
×