Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

joanka50

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez joanka50

  1. joanka50

    DESSA

    Hej Melisso ! Moze Ty wesprzesz mnie . Jestes psiara i doswiadczenia masz pewnie rozne ...
  2. joanka50

    DESSA

    Pierwsza wstalam ale tak naprawde to prawie nie spalam Dzieki Emem za kawe . Z wielka przyjemnoscia ja wyzlopie a potem jeszcze naleje - jesli pozwolisz i wtedy dopiero rozsmakuje sie w niej.. Tydzien nerwowy , okropnie nerwowy . Najpierw nerwy z powodu mlodej owieczki . Prawdopodobnie ugryzla ja zmija no i byly problemy . Jest juz ok.Teraz z kolei mam stresa ogromnego z powodu mojej suczki . Juz zbliza sie termin porodu a ja jestem przerazona coraz mocniej ...Mam glowe pelna wiedzy ale czy to wystarczy ? Nie mam zadnego doswiadczenia ... Zaden weterynarz nie chce zgodzic sie na przyjazd do szczeniacej sie suki . Wszyscy tlumacza sie ...grillem .Szkoda slow . Nie mam wiec zbytnio humoru ani nastroju ale na Krakow i B. bardzo , bardzo sie ciesze. U mnie od 3tyg . nie padalo ... Trawa w mojej miejscowosci miejscami zolta .A u Was pada .. Graziello ja w tym tyg. bede obchodzila 30 lat zycia - dobrego zycia z MM. Miala byc huczna impreza ale musimy narazie ja odlozyc . Suczka jest w tej chwili najwazniejsza .Termin porodu pokrywa sie z nasza rocznica ale jak to bedzie to nie wiem . Nawet nie wyobrazacie sobie jak sie boje ... Witam dlugo nieobecne Desseczki . Zafiro -nie wybierasz sie na Wybrzeze ?
  3. joanka50

    DESSA

    Juz go nie ma .....
  4. joanka50

    DESSA

    Ja tez dziekuje za sniadanie bo juz mdlalam z glodu . Obowiazek rowniez spelnilam i POjechalam z lesnej gluszy na wybory . Kolejka byla jak za dawnych dobrych czasow . Alicjo dzieki za bardzo , bardzo obrazowa relacje . Widze , ze jestes zakrecona na maksa - podoba mi sie to bardzo . No i ten bocian ... Super ! Pani Dyrektor - wyobrazam sobie jak bedzie pieknie w Pani otoczeniu . No i ta bellllka - przyznaje , ze nie wiem jak naprawde wyglada drewno z kasztanowca .Mlodym i obiecujacym Oskarem nie martw sie zbytnio . Wakacje sa dlugi]e ... P rzyznaje , ze podobne stresy byly w moim zasiegu - udalo sie i jest ok. ale co sie odwlecze to ... tak mysle , ze wreszcie kiedys mnie to spotka ... Irusiu jak tam poszukiwania ?
  5. joanka50

    DESSA

    Witaj Melisso . Ja tez na bazarek - moze wpadniemy na siebie kupujac pomidory ?
  6. joanka50

    DESSA

    Isoldo - Ty jeszcze spij ... a dla Plota stawiam w altance - tej samej co wczoraj - pachnaca kawe . Caly dzban kawy . Serdecznie zapraszam . Lubie tak rano przysiasc na chwilke w altance . Kwitna kaliny , krzewuszka i kolkwicja . Nizej granatowe i blekitne irysy , miedzy nimi biale wieczorniki - polecam , pachna wieczorwm i sam e sie wysiewaja . Dalej granatowe bodziszki i rozowe , olbrzymie maki .I jeszcze cos bialego , niskiego o szarych lisciach . No i jeszcze rozowe i biale piwonie.. Moj ogrod jest najpiekniejszy w maju i czerwcu . Koty najedzone wybieraja najlepsze miejsca do lezakowania - najpierw na sloncu a potem uciekaja w krzaki . Dzis zapowiada sie piekny dzien . Jak zwykle w piatek mam mnostwo pracy . Mysle , ze tak jak i Wy . Biedronki szykuja sie na spotkanie .Fajnie macie ...Bawcie sie dobrze , dziewczyny . Czekam na fotki i relacje ze spotkania . Zmykam teraz . Milego dnia Wam zycze .
  7. joanka50

    DESSA

    Witaj Desso . Poranek przepiekny . Zaparzylam duzy dzban kawy i zapraszam do altanki obrosnietej dzikim winem . Gdzies nad glowa wyspiewuje pokrzewka . Kot snuje sie wokol mnie ale badawczo lustruje okolice . Wie dobrze kto tak pieknie spiewa ... Sniadanie ? Jeszcze nie teraz . Poczekam na Melisse . Isoldo - bilet jest tylko jeszcze go nie kupilas . Nie martw sie . Musi sie udac .Zobaczysz. w twoim rodzinnym miescie truskawki po 5 ale nie sa smaczne . Czekam na nasze - kaszubskie - pyszne , slodkie i pachnace . W ogrodku sa jeszcze malenkie i zielone . Emem - gratuluje Tobie i Twojej rodzinie . Chlopaczek - tak mowila moja Babcia - przecudny !!! Niech rosnie zdrowo . Epopejo jak forma ? Dajesz rade , prawda ? Dzis podwiazalam pomidory . Slabo rosna bo noce nadal zimne - ponizej 10. Mam jednak wielka zawzietosc w sobie jesli chodzi o nie .Doprowadze je do porzadku - tak postanowilam i juz .
  8. joanka50

    DESSA

    Hej , Bellko - jak babciowanie ?
  9. joanka50

    DESSA

    Dollociku kochany zyj nam w zdrowiu i szczesciu sto lat albo i wiecej . YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY- za Twoje zdrowko ! Adorze -wspolczuje Tobie i TM . Szesc miesiecy to bardzo , bardzo dlugo ... ale dasz rade , zobaczysz. Na poczatku zawsze jest pod gorke . Dzis jestem wykonczona - ogrod , ogrod , ogrod ... Nie czekam na solenizantke i ide spoczac w pozycji horyzontalnej . Epopejo ,polewam na rozchodniaka . Bawcie sie dobrze i Dollocika wysciskajcie .Mocno .
  10. joanka50

    DESSA

    Hej , witajcie . Ochlonelam po poteznych burzach , ktore przeszly nad Pomorzem . Brrrr, no nie lubie tego , mowie Wam .To przerasta moje spokojne usposobienie i zamieniam sie w szalejaca ze strachu babe . No coz , nikt nie jest idealny ... Anam - radosci na wszystkich frontach zycia , szczescia codziennego i rodzinnego . Wszystkiego dobrego ! Epopejo - trzymaj sie nadal . To wszystko ma sens - zobaczysz . Jak Twoje uprawy ? Ja juz nie daje rady chwastom . Kurcze , mam tylko jedna pare rak ... Isoldo - jak psiuncia ? Chivas - wyobrazam sobie te sciane ... No , no masz szczescie . A czy znasz historie swego domu ? Kto tam mieszkal kiedys ? Odkrycie tego moze byc bardzo ciekawa opowie scia dla gosci no i dla Was domownikow . Alicjo - zazdraszczam Ci tej muzyki . Ja po takie rozkosze musze daleko , daleko ...Ale juz niedlugo i ja bede mogla calymi garsciami tzn. uszami uczestniczyc w roznorodnych spektaklach i koncertach .Otoz w moim miescie wiosna rozpoczeto budowe Filharmonii Kaszubskiej . Zburzono stare Centrum Kultury no i zobaczymy co z tego wyniknie . Projekt niestety nie bardzo mi sie podoba ale wazne aby spelnial swoj cel. Sluchajcie , jutro rano o 9.5o- Rzym nieznany na 2 film dokumentalny o Wiecznym Miescie . Mysle , ze warto obejrzec i westchnac w zadumie ... Oj, Chivasie , Chivasie .... Melisso , moja ciezarna suczka tez zle znosi upal ale z przyjemnoscia wyleguje sie w cieniu . Samono - ja juz po 8 bylam w domu - bazar i sklepik . Tak jak Ty mam to z glowy . Jade na dzialke odchwaszczac i pielic czyli kontynuowac i realizowac sie . Pozdrawiam serdecznie od A do Z - caly Plot . .
  11. joanka50

    DESSA

    No , no Chivas - jeszcze tam Desski nie widziano ..Prosze o sprawozdanie i powodzenia zycze . Isoldo - jakze sie ciesze !!!!!! Pilnuj jej teraz mocno . Epopejo - jak tam Twoje pomidory ? Jesli wygladaja tak jak moje to rozumiem - bardzo dobrze rozumiem - co znaczy r a c h i t y c z n e ..Dobrze , ze juz jestes z nami . Graziello - dobrze , ze wykaraskalas sie jakos z tej powodzi .Pisz czesciej , milo sie Ciebie czyta . Ja juz jestem zdrowa - wreszcie . W miedzyczasie ogrod zarosl niemozebnie no i jeszcze inne sprawy przykryte kurzem ... Milego popoludnia wszystkim Wam zycze .
  12. joanka50

    DESSA

    Wspolczuje Wam dziewczyny .. Zapowiadaja dobra pogode na nastepne dni - to jakies pocieszenie , prawda ? Dollocie kochany - przyjmij spoznione zyczenia zdrowia , szczesliwych dni bez klopotow dnia powszedniego , spelnienia marzen i planow . Badz czesciej z nami bo bez Ciebie Plot nie taki ... Dwa dni przespalam prawie bez przerwy . Nie jest to fajne uczucie . Zrowieje ale jakos wolno ... Na Wybrzezu pogoda bajkowa . Tak bardzo zal mi ludzi , ktorzy stracili swoje domy ..
  13. joanka50

    DESSA

    Graziello - bez Ciebie umarlabym z glodu . Dzieki za sniadanko . Wrzucilam pare fotek dla Was moje drogie :http://www.garnek.pl/joanka5
  14. joanka50

    DESSA

    Wafelku Kawowy - moj ulubiony .Spoznione ale bardzo , bardzo serdeczne zyczenia szczescia , zdrowia , dalekich podrozy z Desskami - no i bez nich tez ,radosci z codziennosci , przyjaciol po grob . Badz zawsze pogodna i radosna . Epopejo - jak sie masz ? Isoldo -trzymam nadal kciuki . Zidane - czekamy - tak mysle na obiecane sprawozdania i z Kaszub i z obozu harcerskiego . Samono - nie ma sprawy - mowisz i masz . Rozanko - przeszlam podobne tortury . Pewnych rzeczy nie odpuscilam i MM potem przyznal mi racje , pewnych nie udalo mi sie przeforsowac i bardzo tego zaluje np.ladniejsza stolarka ale tak naprawde to nie warto isc na udry . Spokojnie , rzeczowo przekonuj . Prosba wiele mozna rowniez zdzialac. A jesli nie to machnij na to reka . Sa wazniejsze sprawy - wiesz przeciez o tym . U mnie pada ... nic nowego .. Jestem chora , leze ... Poszlam do lekarza bo dlugo kaszlalam no i wyszlo na jaw , ze oskrzela .A tu dlugi weekend ... Ogrod czeka ... Wredne owieczki tez ... Milego dnia Wam zycze Desseczki .
  15. joanka50

    DESSA

    Jakze mi przykro Irusiu.... Mysle, ze masz racje podejrzewajac byla wlascicielke . Tak sie nie robi jednak ....Mogla wejsc porozmawiac z TM a przede wszystkim ustalic czy to z pewnoscia jej piesek .Mysle , ze przez pierwsze dni bedzie ja zamykac no a potem moze Serduszyna zwieje . Jej rozdarte serduszko podpowie gdzie mieszkacie ... Juz sama nie wiem co dla niej lepsze ... Tyle dala Ci radosci . Moze to tez mialo swoj sens ? Moze ustalcie co to byl za samochod i wtedy poszukiwania beda latwiejsze ? Moze ta pani mieszka dosc blisko Was ? Mam nadzieje - wielka nadzieje - ze nasza Serduszyna powroci do Ciebie . Trzymam mocno , mocno kciuki .
  16. joanka50

    DESSA

    Witaj Doooooodi !
  17. joanka50

    DESSA

    Kappo - dzieki za legitke . Fotka niepotrzebna ? A koze oddaj , byle szybko bo bedzie po Twoich pieknych krzewach . http://www.garnek.pl/joanka5
  18. joanka50

    DESSA

    Dzieki Desseczki za slowa pociechy . Dewastacja mojego ogrodu rozpoczela sie dwa lata temu Po okresie tolerancji i wyrozumialosci powiedzialam - basta! Owce goscily sie od rana do wieczora na tarasie skubiac tu i owdzie a to krzaczek a to ostrozke .Dojrzelismy do zalozenia pastucha elektrycznego .Szybko pojely , ze to nie przelewki i zrozumialy , ze nie warto z nami zadzierac bo mozna oberwac w nos .Zasadzilam nowe krzewy , powoli zakladalam rabaty .Niektore krzewy powoli zaczely odrastac np. bez wegierski w tym roku wreszcie dostal nowych pedow , ktore doszczetnie zostaly pozarte .Dwa tygodnie temu maluchy zaczely przelazic pod pastuchem no i mamuski za nimi .MM zalozyl dodatkowy drut ale to rowniez dziala roznie .Niestety kwiaty w koszach sa wykluczone . Rada Chivasa jest niezla - tylko kto to zrobi ? Na pocieche Wam powiem , ze wczoraj Balbinka - dzika kaczka , ktora zamieszkala ze swoim mezem Felkiem na naszym stawku wyplynela na srodek z e stadkiem swoich dzieci . Zaskoczenie nasze bylo wielkie bo nie zauwazylismy niczego podejrzanego tzn. nie widzialam gniazda i wlasciwie to nadal nie wiem gdzie jest . Maluchy cudne , fotki zamieszcze pozniej .Melduje takze , ze kosy gniazduja pod dachem oborki , myszy mieszkaja w sianie , dziki , wielki kot rowniez przebywa na naszej dzialce .Wiewiorki takze maja gniazdo i widzialam jak pieknie sie ganiaja . Nie jest wiec tak zle ale kwiatow jest mi zwyczajnie zal ... Anam moze podeslesz przepis na chleb ? Emem - rowniez skusze sie na plesniaka .Ale tylko na maly kawaleczek- alez obludna jestem .
  19. joanka50

    DESSA

    Anam a nad czym pracujesz ? Przyslijcie prosze fotki z Waszej kieleckiej Biedronki . Grzecznie i ladnie prosze ..
  20. joanka50

    DESSA

    Dzis znowu pada .... Epopejo - trzymam kciuki mocno , mocno . Isoldo , Samono -pewnie jestescie strzaskane na mahon ... tylko pozazdroscic . Podobalo mi sie stwierdzenie Isoldy - termometr wskazywal 30 stopni wiec d o s c cieplo ... Ot , rozpsuta jestes Irusiu , rozpsuta ... Chivas , Melisso - zapisuje do Waszego klubu Rio Bravo . U wielbiam do dzis ten film i pamietam , ze nie moglam sie zdecydowac czy Rick Nelson czy John Wayne jest bardziej przystojny i romantyczny .Nelson chyba dosc szybko zginal w wypadku .No a ballada nie ma sobie rownych . Graziello - zaliczylas mala biedrone . Szykuj kapelusz i kowbojki . Nie masz wyboru . Wrocilam dzis z dzialki mocno podkurzona i rozzalona .Otoz moje kochane owieczki weszly na tereny zabronione dla nich i zezarly mi wszystkie rabaty czyli piwonie - 7 krzakow , ostrozki - piec kolorow , tulipany - chyba ze 100 szt. w kolorach bialo - rozowych , rozne odmiany , maki rozowe i biale - prawdziwe rarytasy , lilie w roznych odcieniach rozu , dalie czarne i biale , malwy moje ukochane , orliki . anemony biale i rozowe , astry novoangielskie , maciejke,roze - kilka krzakow dobranych kolorystycznie a wiec bladorozowe i rozowe ... Obzarly bez i kaline , jasmin ,bez czarny ,derenie i krzewuszki .... zostawily lawende , berberysy , niezapominajki , bodziszki ...jakies iglaki tez pozostawily bo cis objadly dokumentnie . Tworzylam te rabaty dwa lata dobierajac kolory , dosadzajac i przesadzajac . W tym roku mialam zobaczyc efekt...Rozkwitly tylko tulipany .. Wiem , ze moja strata jest niczym w porownaniu do innych . Tylko mi zal , zwyczajnie zal ... I nawet im w tylek dac nie moge bo glupie to jak but a nawet jak dwa buty. Zaparzam zielona herbate i zapraszam na chwilke odsapki .
  21. joanka50

    DESSA

    Zidane a gdze obiecane fotki z poprzedniej wizytacji Kaszub ? Czekam z niecierpliwoscia .Milej zabawy ! Melisso - dzieki za pomidorka . Zrobie z niego sok - bardzo , bardzo chce mi sie pic ... Tez nie lubie sprzatac , wole ogrod . Chivas i kompania jeszcze spia ,chyba wpuszcze koguta na salony .
  22. joanka50

    DESSA

    No wlasnie tak myslalam Chivasie ale nie smialam tak glosno o tych zwidach . Faktycznie , musze chyba zmykac na grzede .
  23. joanka50

    DESSA

    Epopejo , marchewki nie sialam ...
  24. joanka50

    DESSA

    I beda spiewac . Znaczy te kury .
  25. joanka50

    DESSA

    A jednak spiewam .
×