joanka50

Wpadam tez na chwile . Serdecznie pozdrawiam wszystkie Desseczki Probuje rowniez cos sensownego wyjac z szafy i ...tez mam za dlugie spodnie . Wszedzie latam na obcasach a tym razem bedzie inaczej .Co mam zabrac ? Jak to wszystko zapakowac i rozplanowac ? Moze smalec upichcic ?Doradzcie , prosze . U mnie nic dobrego .Wczoraj rano odeszly dwie owieczki . Pozostalo 5 maluchow .Nie wiemy co sie stalo . Urodzily sie bardzo malutkie ....Jest nam bardzo smutno i przykro , ze tak to sie stalo ...Jest we mnie tyle zalu ...MM przybity , siedzi caly czas na dzialce , pilnuje . Tak naprawde to cala zime spedzil tam a ja dojezdzalam na weekend . Nie bylismy przygotowani na smierc . Nie jestesmy z nia obeznani . Zbyt latwo uwierzylismy , ze nie bedzie zadnych problemow . Duzo mam przemyslen ale nie bede Wam zawracala glowy swoimi smutkami . Niedlugo wyjazd i musze wziasc sie w garsc . Zafiro -milo Cie widziec .

A sniadanko pyszne ....

Melduje , ze dzis rano przyszly na swiat nastepne dwie owieczki .Zaraz jade je zobaczyc i zidentyfikowac mame . Sa tak samo czarne - one zawsze rodza sie czarne dopiero potem ich futro zmienia kolor na ew.bezowy lub siwy lub pomieszany . Niektore pozostaja czarne juz na zawsze.No , robi sie tloczno ... a ja nie mam czasu na przebywanie z nimi .Czas goni a ja mam tyle spraw do zalatwienia . Ciesze sie , ze podobaja Wam sie maluchy . Trzymalam je na rekach - sa takie kruchutkie . Waza ok.1,5 kg. Epopejo - musialabys zobaczyc koty mojej mamy - to dopiero towarzystwo .Po powrocie z R. postaram sie je pokazac . Milego dnia Wam zycze .

[url=/906http://www.garnek.pl/joanka5

Witam Cie Desso i zapraszam na kawe .U mnie slonce i snieg powoli i nieuchronnie ...znika . Isoldo - trzymam za Cie kciuki .Bedzie dobrze - zobaczysz . Ja z decyzja na szczescie nie musze sie spieszyc .I dobrze . Przepraszam Was ale wczoraj nijak nie moglam polaczyc sie z Wami .Fotki owieczek zaraz wrzuce - mam nadzieje , ze mi sie uda .jpgae1faf0aa72152a9060491a2/9060491

Przepraszam ale nie moge wyslac tego zdjecia .

Ta oto piekna owieczka zostala ma86702010f25c3ba8223031a2/8223031.jpg[url ma .

Dodi - moze herbatka z majeranku ? Zdrowia zycze .

Melisso - wspolczuje Ci bardzo . Czy chodzisz jeszcze na rehabilitacje ? Moj brat tez ma podobne problemy no a teraz dostaje jakies zastrzyki .Troche lepiej sie czuje . Nie martw sie - przyjdzie wiosna i poczujesz sie lepiej , zobaczysz . Dodi - zrob fotke , jestem ciekawa Twojej doroslej kotki . W kwietniu moje dwa mlode kocurki ida na - niestety - kastracje .Zdecydowalam juz i koniec , kropka .Teraz jeszcze o tym nie wiedza i lataja po nocach . No i smierdza okrutnie . Popsikuja po calym mieszkaniu . Juz nie mam sily . Zrobilabym juz to teraz ale jeden z nich konczy 9 miesiecy pod koniec marca wiec trzeba poczekac . Mastabo - herbatka ma byc z majeranku - myslalam co i nnego a pisalam d urnoty . Wizyta moja odwolana i przeniesiona na jutro . Nie placze z tego powodu chociaz mialabym to z glowy . Dodi - znowu Biedronka ????? Pozdrow ja serdecznie .

Witam serdecznie Desse cala .U mnie piekny dzien -swieci slonce ale jest troche mrozu . W kwestii sniadania nie bede nic specjalnego kombinowac tylko zanurze dlon w wielkim garze z Boleslawca i wyjme garsc - no moze troche wiecej - jest nas tyle przeciez - platkow roznych , roznistych z owocami suszonymi , pestkami dyni i slonecznika , platkami migdalow , rodzynkami i orzechami . Sa jeszcze otreby i zurawina . Wszystko wlasnorecznie pokrojone i wymieszane . Do tego jogurt , banan lub jablko . Smacznego ! Jesli chodzi o NFZ to tez z niechecia ale udaje ... Isoldo , chyba razem zrobimy taka bizuterie , ze hej . Jestem dzisiaj z Wami Zagielku i Isoldo . A ja w B. wezme koty ...Niech zobacza swiat dranie ( cala noc marcowaly w moim ogrodzie , myslalam ze zwariuje bo skutecznie mnie wybudzily ) Zycze Wam milego dnia - buzki , pa ! Ps. Dzieki Mastabo za Gevalie . Zrob sobie herbatke z rumianku na Twoj katar .Moze troche ulzy .

Oj Samono , Samono - uroslam ,uroslam ale niestety nie w ta strone .... Isoldo - u mnie potwornie wieje .Jest okropnie - boje sie wiatru.Spie pod samym dachem a podczas wichury nie jest tam fajnie .Dobrze , ze Tobie nic sie nie stalo Dowiedzialam sie , ze jutro na TVNStyle powtorka o Pani Wislawie - chyba 22.20 ale sprawdzcie . Kappa - jak Twoj kot ?

Witam Desseczki serdecznie .Wlasnie wrocilam z dzialki i pije spokojnie pierwsza kawe . Serdecznie zapraszam . Wspanialy obraz o Pani Wislawie rowniez ogladalam .Wzruszajacy i bardzo cieply . Moze jeszcze powtorza ? Szczerze mowiac bylam zdziwiona , ze to TVN zaserwowal tak piekny dokument . Grzecznie sie pytam dlaczego siedze w poczekalni ? Deklaracje podpisalam i jade - tylko nie wiem czy na tak dlugo . Pewnie tak ale do konca nie jestem tego pewna .. Nie martw sie Zidane - w jedna strone z pewnoscia bede Ci towarzyszyc . Dzis dwie sarenki wskoczyly do mnie na dzialke . Byla rowniez wiewiorka . Dalam im dwie skrzyneczki jablek i teraz sie martwie czy je znajda ...Zwierzeta sa glodne skoro tak blisko podchodza do ludzi . U mnie ponuro , szaro a wiosny nic a nic ... Mzy deszczyk , wieje coraz mocniej wiatr . Pewnie bedzie tak przez pol marca . Zafiro - zdrowiej . Samono - przyjezdzaj . .... i to by bylo na tyle - narazie bo musze szybko konczyc .

Hej,Desso- wstawaj ! Niedziela jest jutro , dopiero jutro . Zapraszam na kawe , sniadanko jeszcze musi poczekac tylko nie wiem czy na Melisse czy na Mastabe . Deklaracje na wyjazd podpisuje tylko nie wiem czy bede mogla sobie pozwolic na tak dluga nieobecnosc domowa .Miejsce piekne .... Jesli chodzi o kota to w moim przypadku byla rowniez choroba nerek . Dlugo chorowal ale wyszedl z tego i jeszcze wiele lat cieszyl moje serce .Dzis wraca moja corka . Pierwszy raz jest zadowolona z obozu . Nabrala nowych umiejetnosci - jest dumna z siebie .Ucaluje ja mocno , mocno . Samono - nie aklimatyzowalam sie tylko zasnelam po 20 jak spioch i spalam do rana jak zabita.Ot i widzisz - wyszlo szydlo z worka .. No a Sofka - dlaczego ja stracilysmy ? Moze cos sie stalo ?

Jestem , wrocilam i witam serdecznie cala Desse . Wpadne potem na dluzej a teraz chce szybko odpowiedziec chivas . Otoz moja droga poczytaj w internecie na temat tzw.trzeciej powieki u kota .Wystapienie czegos takiego moze swiadczyc o tym , ze z kocim zdrowiem jest nie do konca w porzadku . Nie lekcewaz tego . Niestrawnosc moze nie byc niestrawnoscia a czyms powazniejszym . niestety .Wierze , ze bedzie ok.Idz jednak z kociskiem i przebadaj go dokladnie .Zdrowka zycze i drapie za uszkiem . Kota oczywiscie .

Ominela mnie psiakrec -Polnocna Biedronka ... Niestety jutro rano wyjezdzam na kilka dni no i rozne sprawy skutecznie utrudnily spotkanie z Zidane i Roza na . Nie wiem gdzie teraz sa - Rozanka pewnie spi mknac do domu a Zidane ? Kto ja tam wie ... Ostatnio rozmawialam z onymi Damami jak pedzily skoro swit powspominac to i owo . Tez ..bym chciala poogladac fotki ... Kawowy bardzo Ci wspolczuje . Kuruj sie bo za miesiac ...wiesz -to juz niedlugo . Zegnam sie z Wami na dni kilka - do zobaczenia !

Pozdrawiam Was bardzo , bardzo serdecznie . Caly tydzien przelecial mi tak glupio , ze szkoda gadac . Spie , latam po lekarzach , znowu spie i znowu latam ... Przydalaby mi sie ta miotla Epopejowa .. Do lepszego poniedzialku - mam nadzieje . Ide znowu lezakowac . Pa ! P.s co to za kody ?????

Witaj Alicjo , podzielam Twoje zdanie . Musialysmy odpekac trzy wystawy aby moc dostac pozwolenie na rodzenie malych rasowych jamnikow.I to tak w skrocie by bylo . -Opowiem Ci cos : kupujac nasza suczke z pokoju wyszla mama wlascicielki i ocierajac lzy zapytala -a panstwo to do hodowli czy do kochania ? Uspokoilam ja i widzialam , ze ulzylo jej bardzo / Bardzo kochamy nasza sunie i wszyscy mamy na jej punkcie lekka srubke .

Medalu niet ale ocena b.dobra jest w naszym przypadku rowniez ok.Suczka doprowadzila mnie do szewskiej pasji gdyz odmowila posluszenstwa . Mam szczescie , ze nie wywalono mnie zringu .Jej postawa byla tragiczna .zaparla sie nogami i koniec . Biedna tak byla zestresowana , ze slina leciala jej z pyszczka, trzesla sie i patrzyla blagalnym wzrokiem na mnie . MM mial z nia isc ale calkowicie odmowila posluszenstwa. Mowie Wam , mialam dosc .Bylam rowniez jak ona zdenerwowana i chcialam , zeby ten caly cyrk juz sie skonczyl .Kusilam ja szynka , kielbaska , drozdzowka a nawet czekoladka ( co normalnie jest naganne )no i nic nie pomagalo .Zal mi bylo mojej psiunci ale trzeba bylo zaliczyc ostatnia wystawe .Za to w domu rozszalala sie i zrobila kila rund wokol pokoju , biegala z gory na dol cieszac sie odzyskanym poczuciem bezpieczenstwa .Psow bylo mnostwo tzn.okolo 1500 szt. Rozne , rozniste. Generalnie wesole , nieagresywne , zadowolone . I to by bylo na tyle jak powiedzial ... no wlasnie , kto ?

Witam Desse serdecznie . Gazdowka super - jakby co to ja rowniez popieram . Oto moja rel[url=http://www.garnek.pl/joanka5/8761817]http://x.garnek.pl/gaacja z wystawy:

No i nie moge sie ewakuowac ... Zapraszam na pyszny upieczony chlebek z kminkiem.Moze z serkiem ?

[url=http://www.garnek.pl/joanka5/8737802]http://x.garnek.pl/ga zidane -teraz wyglada wlasnie tak . Robi swoja krzywa minke , gdy jest bardzo zainteresowana.Juz naprawde zmykam - pozdrawiam Was .Zidane , nie martw sie juz niedlugo nowe ferie .Pa!

Ta pomaranczka to ja ! Buzki i caluski . Milego weekendu !

No to moze Biedronka na ... Wyspach ?

Witaj Desso! Kochana Samono - nic nie gadam , nic nie zycze ( prosze jednak nie bierz tego tak doslownie) tylko Cie sciskam mocno , mocno . Z calego serca, serdecznie , przyjacielsko .. Dodi - dzieki za fotki . Fajnie wygladacie , zadowolone i usmiechniete . No a tort przewspanialy . Bellko- milo widziec Twoja buzie . Troche kicham , prycham . Znowu pada ... Cos bialego .... Zimnego.... Brrrrr...

Leba -Slowinski Park Narodowy , plaze , wydmy , jeziora , sciezki spacerowe... moze jednak warto sie zastanowic ? Isolda juz szczesliwa a ja lubie te miejsca nadal ,Samono .No a z Wami to szczegolnie . Przesylam troche fotek - niestety nadal zimowe...[url=http://www.garnek.pl/joanka5/8713111]http://x.garnek.pl/