edsonik

anemii nie mam, wyniki watroby w normie, tsh mialem w normie (1,18 przy normach 0,48 - 4,5), f3 i f4 tez bylo chyba w normie. jeszcze jakies anty tpo mozna sprawdzic? Czy jeszcze jakies inne badania?

no wiesz ja marzne mimo, ze mam czapke dwie bluzy, szaliki, lekki wiaterek i od razu mi pizga. A dzisiaj to byla masakra, trzese sie od rana. Tak nie moze byc do cholery. Powiedzcie mi tylko, czy niedoczynnosc moze byc pomimo dobrych wynikow? Z przyjmowaniem lekow nie widze zadnych problemow, juz mnie szprycowali tyloma dziadostwami konowaly, ale masakra.

witam, mam pytanie, mam niby prawidlowe wyniki badan TSH (1,18 norma od 0,40), f3 i f4 tez w normie, jest mi niebywale zimno juz od dluggiego czasu, od dwoch lat marzne coraz bardziej, osttanio przechodzilem liczne infekcje, jednak od dluzszego czasu mam czysto w migdalach i nosie, nic niepokojacego. I natrafilem gdzies, ze niedoczynnosc wcale nie musi byc w wynikach widoczna. Powiedzcie mi prosze czy moge sprobowac lykac jakies hormony tarczycy? W sumie podnosza temperature ciala, moze to mnie uratuje przed zima, bo juz teraz po prostu tak marzne, ze masakra i od razu nos, gardlo, migdaly daja o sobie znac, migdaly mam male, niepowiekszone, i nie nadaja sie do wyciecia. Innej przyczyny nie widze. Pomozcie! Od jakiej dawki zaczac, mam znajoma w aptece i moze uda mi sie cos wyciagnac.

witam, po drobnych przejsciach chce zaprezentowac swoje wyniki: elisa z krwi Candida IgA: 5,3, M: 4,1 (normy do 9 ujemne), IGG 28,65 Aspergillus: A: 0,2, M: 0,92, G: 41,6 (norma do 8 ujemne)

stosowal ktos z was beta glucan?

i tak i tak, na kase chorych mozesz zrobic IGE panel pokarmowy, ten sam co prywatnie i nie sluchaj lekarzy, ze nie mozna, jesli alergolog zdecyduje to ci zrobi na kase chorych, znaczy na szpital.

byl ktos dzisiaj moze u Tchorzewskiego??

proponuje w ogole nic nie jesc. Lekka przesada, to z czego organizm ma czerpac energie? Z samych warzyw i miesa? Weglowodany zlozone tez sa wazne.

kandydoza.blox.pl

pancrea ok, ale wlasnie ten lek nie powoduje zmniejszenia kwasu tak jak venter, (venter hamuje tylko pepsyne). No zrobilem IGA dzisiaj od razu, bo IGG mam ujemne, wiesz wynik moze byc falszywie dodatni.

wyszlo mi dzis z wymazu z gardla chlamydia trach. 10 jednostek. dziwne.

z tego co wiem gasprid dziala pobudzajaco na motyryke przewodu pokarmowego, wzmacnia gorny zwieracz przelyku, przyspiesza oproznianie zoladka. Nie hamuje wydzielania kwasu zoladkowego, przynajmniej nie ma tego napisanego. Powoduje wiec nie zaleganie resztek pokarmowych w zoladku, nie tworzy sie wiec fermentacja. Moge sie mylic, czekam na argumentacje.

a niby dlaczego stosowanie gaspridu zwiekszy grzybice?

badanie na limfocyty mozna zrobic m.in. w Lodzi. Powinni robic w wiekszosci placowek immunologicznych. Fungidia a co myslisz o tfxie? Jezeli badania limfocytow wyjda nieciekawie to jest to jakies rozwiazanie.

no wiem, chodzi o dokladny szczep, np. z Instytutu Rossel Lacidofil czy ProLactiv maja te same. A Probacti np. inny wiec moze v299 to jest to. Tylko cholernie drogi ten lek.

to samo co nutriplant forte to snaprobi

ale kurde woda utleniona na moje zapalenie zoladka to bylby hardkor, kurde przeciez to na rany jest dezynfekcja. Na mocny bol gardla podobno dobre, ale na zoladek. Co do bakterii to racja niektore szczepy wytwarzaja nadtlenek wodoru, ale woda utleniona, no za cholere sie nie przekonam.

dlatego wciaz upieram sie przy tfx-ie mam nadzieje, ze w przyszlym tyg. bedzie dane mi go wyprobowac.

aha czyli jednym slowem te wszystkie dobre bakterie o kant dupy. JA bede probowal z grasica.

do gabsonik ale jakie ci dali leczenie? Ten symbioflor?

ok juz mam, ale co leczy tymi kroplami symbioflor?

z checia wezme namiar.

no tak, ale jak go uzupelnic itp juz mi nie powiedzial.

i jeszcze cos z cyklu texty lekarza. Sasiad z sali mial miec biopsje watroby, raz juz mu nie wyszlo. Wiec po 2 miechach znowu sie pojawil. I po 4 dniach lezenia i z wynikami badan, dopiero podali cos na zwiekszenie plytek. Przed badaniem spotkal lekarza ktory sobie go przypomnial i mowi: jak nie uda sie badanie to wyrzuce Pana ze szpitala... i kolesiowi skoczylo od razu cisnienie do 150... badanie si enie udalo. A lekarz w gabinecie przy innych lekarza, powiedzial: pan to jest pechowiec zyciowy... no masakra. 3 godzin czekal na lod od pielegniarku. Paranoja. Dzisiaj strasznie lewe oko mi skacze, tak pulsuje.

no racja, lekarze nie widza zwiazku nigdy, podobno w medycynie chinskiej zoladek i zatoki sa ze soba scisle powiazane. gabsonik, a gdzie robiles swoje badanie na flore? w niemczech? Bo widze, ze masz jakies geotrichum. a tak swoja droga to w szpitalu watroba podskoczyla mi do 102 :] ale lekarz bardziej sie martwil niedoborem... cholesterolu eh. Pajac