kari***

Pariss- ja rowniez trzymam mocno kciuki i wracaj szybciutko:) Bobo- opon zimowych nie kupuja dlatego bo w Belgii sniegu jest jeden, dwa dni w ciagu calej zimy!! Zanim spadnie zapowiadany snieg to piaskarki sypia drogi dzien wczesniej:) a korki na drogach sa dlatego ze Belgowie panikuja widzac snieg.:)

hello! Nie tylko w Polsce zima, u mnie napadalo sniegu i nie ma nadziei ze stopnieje, do pracy jedzie sie okropnie pomalu bo tu nikt nie kupuje opon zimowych. Dzunia- a co z ta nalewka wisniowa?:) Bobo- nie martw sie na zapas, wszystko bedzie oki:)

Witam piekne kobietki! Ja dzisiaj zaspalam, ale zdazylam na czas bo do konca tygodnia sa ferie wiec autostrady pusciutkie. Chyba sie rozchoruje tak jak Pariss, bo jest mi zimno i wszystko mnie boli:(

Dzieki Pariss i zdrowiej nam bo nie ma czasu na chorobe! Tak bardzo Ci zazdroszcze tych planow wycieczki do Meksyku, ze sama zaczelam podgladywac Neckermanna, ale Meksyk w porze zimowej jest dosc drogi gdzies okolo1800-2000 euro za 10 dni:( U nas tu jakos wyboru biur podrozy zbytnio nie ma, nie tak jak w PL i wszystkie wczasy oscyluja sie mniej wiecej w tej samej cenie. Cosik dla mnie za drogo bo sama bym nie poleciala a z mezem to az 4000 eu!! Chyba zaczne grac w totolotka, albo moze zalozyc osobne konto "wczasowe" i wplacac tam co jakis czas jakies lewe pieniazki?? Moze by sie za iles lat uzbieralo na jakis luksusowy wyjazd?

Witam was goraco!! Nie bylo mnie dawno, moje swieta nie byly udane, bylam wczesniej niz planowalam w Polsce, poniewaz tydzien przed swietami zmarla moja mama i pomalu dochodze do siebie. Chcialam Wam zlozyc zyczenia Noworoczne: A skoro dzis 1 stycznia to podaje Przepis na cały, udany rok 2009: Wziąć dwanaście miesięcy, Obmyć je do czysta Z goryczy, chciwości, złości i lęku . Podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części tak, żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru. Dodać należy do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarno ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością . Gotowe danie ozdobić bukiecikami drobnych uprzejmości I podawać je codziennie z pogodą ducha Udanego ucztowania w 2009roku!!!

Witam Lejdis!:) Dzunia my to z Bobo wczoraj z kieliszkami w reku na Ciebie czekaly, w gardlach nam pozasychalo...:( Ide zaraz polazic po sklepach za prezentami na gwiazdke

Dzunia zalalas te wisnie? bo cosik dlugo jej nie ma:) a moze rozpoczela degustacje:):):) Bobo ja tez chetnie bym jakis kielunek tej wisniowki wypila, nalezy mi sie chocby za doradztwo:)

Pariss- a co do tej wizy to jezeli dostajesz np.na 3 miesiace czy 5 lat to do wielokrotnego przekraczania granicy. Jezeli raz Ci wbija na lotnisku to ten okres Cie obowiazuje i mozesz wjezdzac i wyjezdzac bez problemow.

no to wypestkuj i ZALEWAJ!! :):):)

Ja to bym zrobila tak....z wisni ugotowala kompot -bo cholera wie jak ten likier wyjdzie z mrozonych... A z tego spirytusu zrobila porterowke wedlug przepisu Pariss- bo to sprawdzone i pewnie dobre:) no ale nie moj spirytus i rob Dziunia jak uwazasz:)

Dzunia a co Ty chcesz zalewac?:) Najpierw zasyp wisnie cukrem na kilka dni a potem zalewaj spirem 1 czesc spiru i 2 czesci te soku.

Dzunia- nalewke czy likier powinno sie robic ze swiezych wisni ja mam taki przepis w moim kajeciku 1kg wisni 80 dag cukru szklanka spirytusu wisnie zasypac cukrem w sloikach napelnic 3/4 wysokosci odstawic na kilka dni. Gdy wisnie puszcza sok dolac alkohol w proporcji 2:1 WAZNE- wisnie powinny byc wydrylowane bo pestki w reakcji z alkoholem wytwarzaja kwas pruski !!! Do nalewek powinien byc slabszy alkohol a do likierow mocniejszy, azeby likier sie nie zcukrzyl powinno sie dodac kwasku cytrynowego 1-2 g/litr Dzunia na kiedy ta nalewka??? Na moj przyjazd?:)

Ulepilam 50 pierogow, mysle ze wystarczy:) U nas obowiazkowo na wigilie jest karp, za lososiem jakos nikt nie przepada, moze dlatego ze sie nim objedlismy ? a karp dlatego ze tu go nie ma wiec moze smakuje inaczej, no i tradycja rodzinna zreszta Belgowie ryby slodkowodne uwazaja za malo wartosciowe, no i maja racje. Bobo- u mnie pierogi to obowiazek i nie moze sie bez nich odbyc wigilia:) Nie bede tych moich ulepionych jesc bo na swieta lece do mojej Mamy, a reszta rodzinki zostaje w Belgii. Za to jak wroce to zrobie \"druga\" wspolna wigilie:) Marzy mi sie wigilia w Polsce z cala moja rodzina w gorach, zeby bylo sniegu po pachy, i do tego jakas jazda saniami.....

Witam piekne Panie! Bobo - chyba mi nie po drodze po Twoje pierogi, a szkoda bo chyba masz niezla wprawe (500 szt!! lohohoho!) i te uszka...ze tez ja nie mam nikogo w poblizu z takim talentem:( Co mi pozostalo...ide gotowac grzyby, kapuste i bede lepic pierogi zejdzie mi pewnie caly dzien i do tego nie bede ich jadla, ale coz nie robi sie dla dzieci:)

Fajnie masz Paulinka:) W tym roku we wrzesniu moja corka w podroz poslubna wybrala sie do NY, tam wynajeli samochod pojechali do Washingtonu potem udali sie do Springfield i Route 66 przejechali do Los Angeles, nastepnie do San Francisco i z powrotem do NY ale juz samolotem. Zdjecia maja super, powiedziala ze nie przypuszczala ze w Stanach jest tak brudno, nie mowie tu o metropoliach.

Dzunia- kochana, ja miec corki w wieku.. hmm, lat 25 i 26 :) wiec swoim wiekiem nie bede sie chwalic, ale duchem czuje sie "prawie" tak jak one :)

Pariss- dzieki za zyczonka :) gra jest super!!! Ja ja wczesniej przetestowalam u kolezanki. Grasz sobie w wirtualnego tenisa ziemnego, wiec odbijasz z forhendu, bekhendu i czujesz sie jakbys byla na boisku, swietne sa tez kregle, kule zastepuje Ci joystick, zachowujesz sie tak jakbys grala w realu, dobrze jak sie ma jeszcze duzy telewizor. Mam jeszcze gre fitness, cwicze i czuje sie jak na sali w klubie fitness. Fannky-jak juz jestes za zachodnia granica to pewnie sie wybierzesz na tamtejszy kiermasz swiateczny... a tam grzane winko i kielbaska.... mmmm.... i muzyka :) nie ma to jak kiermasze niemieckie!!!

Nie wiem jak w Polsce, ale u nas tak strasznie zimno a zwlaszcza te podmuchy wiatru, ze nawet nie chce sie nigdzie wychodzic. Prawie wszyscy kichaja, mnie dopadl taki kaszel ze wypadaloby caly czas pic syropek:(

Dzieki Frogi:) Dla tak szczytnego celu jak Alanya warto nawet w Sylwestra pracowac :)

Witam wszystkie Turkomaniaczki popoludniowo:) Dawno mnie nie bylo ale jakos ostatnio mam bardzo malo czasu, w pracy urwanie glowy, a po pracy wypadaloby posprzatac tak generalnie ale tak jakos nie moge sie sie zmobilizowac. Dobrze ze chociaz troszke wypoczelam w Madrycie, a wczoraj musze Wam powiedziec mialam urodziny tam...skonczylam iles chyba dziesci kilka lat, nikomu nie przypomnialam o tym i.... moja jedna corka zamowila mi fryzjera na wczoraj i musialam isc, potem wieczorkiem moja druga corka uprowadzila mnie i moich bliskich do restauracji. Od mojej drugiej polowki dostalam kasiorke na prezent i poszlam sobie dzisiaj kupic ......gre Wii. Byla promocja z trzema dodatkowymi gierkami, pan pyta w jakim przedziale sa dzieci , bo chcial mi doradzic ktore wybrac, wiec mowie jedno w moim wieku a drugie ciut starsze, no i jeszcze dwoje dochodzacych, mlodszych o 25 lat. O czywiscie mowilam to calkiem powaznie, pan popatrzyl na mnie i zaczal tak strasznie rechotac ze az sie poplakal i dodatkowo za poczucie humoru dostalam upust 10% heheheh .... Bobo- jak bedziesz robic pierozki to zrob wiecej tak ze 30 sztuk dla mnie :) Pariss- jedz do Mexico bedziesz nam opowiadac jak bylo, no i jeszcze jak chlopak namawia to tym bardziej, moze nam tam zostaniesz ? kto wie?:) mnie corka namawia na wycieczke i zakupy do NY ale sie zastanawiam bo za te pieniazki lepiej polezec gdzies w sloneczku do gory brzuchem:) Kwiatuszek -jak ja Ci zazdroszcze taaakiego Sylwestra!! Frogi- a co Ty bedziesz pracowac w Sywestra??? Dzunia- jak chcesz to moge Ci pomoc pomalowac kuchnie bo ja mam wprawe, ciagle cos przestawiam, przerabiam w domu, a tym bardziej moja droga ze jak bede jechac z lotniska to przejezdzam przez Twoj Oswiecim, bo ja mam do mojego rodzinnego domu 30 km od Ciebie:) Manuella- Twoj przepis na pasztet dalam mojej kolezance w zamian za degustacje i byl wspanialy:)

A ja dzisiaj rano wrocilam z Polski, bylam u mamy z ktora nie jest za dobrze skladam spoznione zyczenia dla Pariss i Kwiatuszka Wszystkiego naj, naj obyscie i w przyszlym roku przynajmniej ze dwa razy byly w waszej ulubionej Turcji!! ide sie pakowac bo jutro lece na weekend do Madrytu i ma byc nawet 15 stopni ciepla mam taka nadzieje ze bedzie slonko bo potrzebuje go do lepszego samopoczucia

No wlasnie moj maz pozwala jednemu, temu starszemu spac w lozku;) Cos mi sie dzieje z lapkiem, co chwile mi sie wylacza

Bobo -to sa rzeczywiscie maltanczyki jednego sobie kupilam a drugiego dostalam od corek na urodziny sa mlodziutkie i jak sie bawia to wszystko fruwa;)

Kwiatuszek wyslalam Witaj Bobo nocny marku;)

A dlaczego ja nie moge wyslac maila na to nowe zalozone ? Kwiatuszek daj swojego maila to Ci wysle moje dane